Skocz do zawartości

SHARK_2

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    342
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez SHARK_2


  1. 18 minut temu, sith114 napisał:

    Spoko modulik ;) powinien w zupełności wystarczyć.
    Kwestia czy nie lepiej żeby to pompa dozująca miala RTC była urzadzeniem standalone?
    Takie to wszystko sieciowe chmurowe, a potem działa jak działa. Fanem takich rozwiązań nie jestem :)

    To dokładnie odwrotnie niż ja :) Strasznie mnie denerwuje podłączanie się do wszystkiego oddzielnie, żeby cokolwiek zrobić.


  2. 23 godziny temu, sith114 napisał:

    Tylko czy dobrze rozumiem ze ty wysyłasz rozkaz w stylu on / off o danym czasie zaleznie od dawki? Nie lepiej przesyłać do urządzenia jakiś scheduler? I to sama pompa ma już nadzorować wtedy dawkowanie?
    Pomyśl może nad dorobieniem czujnika prądu gdzieś na liniach gdzie napięcie idzie na pompy można wtedy pokombinować z zabezpieczeniami jakby silnik chodził za długo ;)

    Dokładnie tak, scheduler jest po stronie reef-pi, który wysyła sygnały ON/OFF. Co do zabezpieczenia czujnikiem prądu, to mam w planach właśnie coś takiego.

    19 godzin temu, katani napisał:

    Shark jak sam piszesz soft, to ja bym wprowadził max time na pracę pompy lub max jednorazową dawkę. Zawsze jak ci konsumpcja skoczy możesz zmienić.

    „Sam piszesz” - to trochę za dużo powiedziane. Bardziej składam z różnych znalezionych i dostosowuję do swoich potrzeb. Będę właśnie coś kombinował jako połączenie tych 2.

     

    EDIT:

    Właśnie znalazłem i padło na moduł INA219. Potrzebuję w zasadzie tylko i wyłącznie informację czy prąd płynie czy nie.


  3. 2 godziny temu, JerzyB napisał:

    Witam

    Lubisz DYI tak jak ja. Przerobiłeś pod swoje potrzeby i zonk , no cóż zdarza się.  Ja mam sterownik Aqma Doser Sic , i Chińskie pompki . Na razie śmiga , aż miło.

    Różnica jest taka, że zabawki Aqmy działają "lokalnie", każda indywidualnie - ma to oczywiście swoje zalety ale i też wady. Mój cel jest taki aby była możliwość sterowania wszystkim z dowolnego miejsca w sieci. Generalnie to mi się udaje, to moja pierwsza ale niezwykle czasochłonna awaria tego rozwiązania. Trzeba będzie jeszcze nad tym popracować. 


  4. 15 godzin temu, JerzyB napisał:

    Witam

    To się narobiło . Napisz chociaż , co to za pompa. 

    Pozdrawiam 

    Pompa to Jebao DP-4 ale w tym przypadku to nie wina tej marki (uważam, że wcale nie odstaje jakością od innych znanych producentów)!!! Moje DP-4 jest mocno przerobione i sterowane z poziomu ESP32 poprzez rejestr przesuwny 74HC595 (oryginalnie znajdujący się w tej pompie). 

    Z tego co widzę moje reef-pi teoretycznie wysłało (nie mam niestety zrzutu sieciowego) sygnał do wyłączenia dozowania (dozowanie było o 16:00).

    Nov  8 16:00:00 home reef-pi[21432]: 2023/11/08 16:00:00 doser sub system: running doser(dcmotor) CH#2 ATI KH at 100 %speed for 4 (s)
    Nov  8 16:00:00 home reef-pi[21432]: 2023/11/08 16:00:00 connectors: jack doser updated pwm values: 1:100.000000
    Nov  8 16:00:04 home reef-pi[21432]: 2023/11/08 16:00:04 connectors: jack doser updated pwm values: 1:0.000000

     Nie powiodło się jednak odebranie informacji o zaprzestaniu dozowania. Wynika z tego, że zawiódł sam soft po stronie ESP32 bo sieciowo było osiągalne (brak strzałów po adres ip w tym czasie). 

    Muszę przejrzeć soft i opracować dodatkowe zabezpieczenia. 

    8 godzin temu, katani napisał:

    Sewer z Aquaforest kiedyś opisywał, że miał podobny problem i u niego KH poszło do ponad 40.

    Strat przy szybkiej podmianie raczej nie będzie. Powoli zbijaj po mniej niż 0.5 dziennie i będzie git.

    Teraz sobie wyobraź, że to samo dzieje się na wakacjach.

    KH spada samoczynnie właśnie w okolicach 0.4-0.5 na dobę. 

    Co do wakacji to ciężka sprawa. Nie mniej takie akcje spowodują tylko, że dorobię kolejne zabezpieczenia działających u mnie peryferii :) 

    3 godziny temu, Sagerrak1 napisał:

    Dziękuję za peany pochwalne, ja tylko się podzielił z kolegą akwarystą doświadczeniem.
    Dziękuję też, że podzieliłeś się szerzej - oby nikt nie musiał, ale może skorzystać. 
    Ja tylko pozostawię swoje uznanie i podziw dla @SHARK_2 za ilość pracy jaką włożył w natychmiastowe reagowanie. Pierwsze kilka godzin biegał i jeździł po mieście, kolejne dni też ciężkie, bo kto lubi tak duże podmiany.
    Dzięki swojej ciężkiej pracy wychodzisz obronną ręką. 

    @Sagerrak1 nie bądź taki skromny. Gdyby nie Twoja nieoceniona pomoc byłbym w czarnej d... Myślę, że każdy z nas w takiej sytuacji robi wszystko co tylko może aby uratować swoje "dziecko" :) 

    Co jest dla mnie zaskoczeniem to moja Clavularia Papaya. Przed akcją polipy miały może z 5-8mm wysokości. Po tej akcji sięgają 1,5 cm.

    Pozostaje też pytanie na jakim poziomie utrzymywać to KH 7.5-8 czy jednak trochę wyżej. Jeśli wyżej to ile 8-8.5, 8.5-9 Dkh. 

     


  5. W dniu 23.10.2023 o 00:40, SHARK_2 napisał:

    Odpukać od ok miesiąca są mniej więcej równe.

    No i wykrakałem..., poniżej opiszę problem i podjęte kroki.

    Było pięknie, parametry w końcu się ustabilizowały i widać było, że wszystko ma się dobrze aż tu 08.11.2023 ok godz. 16:20 słyszę brzęczenie. Niewiele myśląc przerwałem robotę i poszedłem szukać źródła dźwięku. Im bliżej byłem akwarium tym stawał się wyraźniejszy. Otworzyłem szafkę a tam włączona pompa która podaje KH z ATI Essential Pro. Akurat w niedzielę sprzątałem trochę w szafce to pamiętałem, że zostało tam ok 800ml (nie rozcieńczany), po którym nie było już ani śladu. Dobowo podawałem jak dotąd ok 14ml. Pierwszy odruch to wyrwanie zasilania z pompy. Następnie szybki bieg po Hankę na KH i pomiar - wynik to migające 300 ppm (skończyła się skala) - jest bardzo źle, co robić. Niewiele myśląc telefon w rękę i wiadomość do @Sagerrak1 z pytaniem co robić. Wielki ukłon i podziękowania dla Andrzeja za poświęcony czas i cierpliwość do mnie i moich pytań. Śmiało mogę powiedzieć, że gdyby nie jego nieoceniona pomoc, w tej chwili w baniaku została by tylko skała...

    Po odczytaniu mojej wiadomości szybka kalkulacja Andrzeja i wyszło, że KH poszybowało o dobre 22 Dkh (to już raczej toksyczny poziom, tym bardziej, że chwilę wcześniej był w okolicy 7). Do tego pH poszybowało do góry do 9.08.

    Zgodnie z sugestiami, na pierwszy ogień co ok 20 minut wlewałem ok 50ml 10% ocetu spirytusowego aby zbić pH. Wlałem w sumie chyba  z 5 takich dawek. W między czasie produkcja RODI aby jak najszybciej zrobić pierwszą podmiankę. Na wtedy miałem ok 10l świeżej solanki (w niedziele była podmiana i trochę zostało) i ok 30l czystej RODI w dolewce. Niewiele myśląc całość do beczki 120l i uzupełnianie świeżą do pełna. Na szczęście mam stację która produkuje wodę w cyklach 45 minutowych (45minut leje, 45 minut przerwy) i daje prawie 1l na minutę. Problem w tym, że 120l przy ok 580l w obiegu to mało, zdecydowanie za mało. No to jak nie ma więcej to może kranówa (co zrobić trzeba się ratować) ale tu zonk, moja kranówa ma ok 480ppm więc się nie nadaje. Pojawia się pierwsza przeszkoda, brak odpowiedniej ilości RODI. Tu przypomniałem sobie, że znajomy który prowadzi sklep z akwarystyką słodkowodną, sprzedaje RO - tak wiem, że to nie RODI ale to i tak zdecydowanie lepsze niż mój kran. Szybki telefon czy ma napełniony zbiornik, po potwierdzeniu beczka 60l i 3 butle po wodzie "Eden" 19l w bagażnik i w drogę. Powrót do domu z wodą grzałki do baniek (na szczęście sporo sprzętu zostało po słodkich) i czekamy aż woda się ogrzeje. Mamy godzinę ok 22:30 120l świeżej solanki wlane do sump'a (oczywiście wcześniej tyle samo wypompowałem) a kolejne 110l przywiezionego RO już się kręci z solą. Oczywiście nie marnując czasu kolejna beczka 60l już się napełnia z mojej stacji. Suma summarum około 01:20 byłem po podmianie ok 230l wody. W całym tym procesie ważne było aby temperatura wody i zasolenie były identyczne jak w zbiorniku, aby jeszcze ten czynnik nie dokładał się do katastrofy która miała miejsce. Pomiar przed spaniem pH: 8.44, KH: 13.44. Rano ok 10 kolejny pomiar pH: 8.2, KH: 14.11. Nadal widać tendencję wzrostową. Kolejne litry RODI się szykują. Partia 180l świeżej solanki gotowa była ok 14:30 i oczywiście podmianka została wykonana. Wieczorne pomiary wskazały pH: 8.1 KH: 12.66. Do tej pory żadnych niepokojących objawów ani u ryb ani u korali nie widać. W piątek po 10 kolejne pomiary. Tym razem pH: 7.98, KH: 13.33. Postanowiłem, że jeśli do wieczora KH nie wzrośnie powyżej 14 to wykonam ostanią podmiankę. Po godzinie 16 kolejne pomiary - jest dobrze - pH: 8.13, KH: 13.66. Wydawało mi się, że soli mam jeszcze na jedną partię 180l (dzień wcześniej dokupiłem 7kg - nie mieli dużego opakowania na miejscu) , więc bez stresu RODI się napełniało. Niestety tylko mi się wydawało. Po wymieszaniu soli zasolenie 29 - nosz kur... Gdzie ja kupię teraz sól jak sklepy już zamknięte. W sobotę był 11.11.2023 więc sklepy też zamknięte. Na szczęście udało mi się kupić worek 25kg tej samej soli co moja (samochód i jazda), od osoby która zlikwidowała zbiornik ale zostało jej kilka worków (miała akwa 1600l). Do wieczora woda się uzbierała i ukręciła z solą. Przez całe zamieszanie podmianka znowu wypadłą w nocy. Z racji, że KH przestało rosnąć na tym podmianki zakończyłem. W poniedziałek KH 11.58, we wtorek 11.08, w środę nie mierzyłem  a dzisiaj 9.99 (daje to ok 0.5 Dkh spadku na dobę). Wszystko wygląda, że się stabilizuje. Na tę chwilę strat brak - zobaczymy co będzie dalej... Oczywiście cyjano jak było tak jest i ma się dobrze, mimo odsysania podczas podmian - na razie nie chcę robić gwałtownych ruchów. Niech zbiornik ponownie się ustabilizuje. Przez całą sytuację muszę teraz trochę nadgonić w robocie i znaleść chwilę, aby zbadać co się stało, że pompa pracowała o godzinie o której w ogole nie było przewidziane dozowanie... 

    Jakieś tam zdjęcie kalkulatorem...

    spacer.png

    @Sagerrak1 jeszcze raz ogromne dzięki za pomoc - zrewanżuję się chociaż pomiarami jak przyjadę po kolejne korale :D 

    Przepraszam za trochę przydługi tekst (pisarzem to ja nie jestem), ale chciałem się podzielić też jakąś porażką i sposobem działania - może przyda się komuś w przyszłości (oby nie). 

    Pozdrawiam

    Borys


  6. Zbiornik nie licząc cyjano ma się nieźle. Po małej podmiance a w zasadzie po średniej, bo planowana była mała ok 60l a wyszło ze 140l (za dużo mi się odciągnęło wody przy odsysaniu cyjano).
    spacer.png
    spacer.pngspacer.png

    Mocno zastanawiam się na wypróbowaniem CCS od Reef Scorpionfish. Jak walczyłem z NO3 to Nitrobacter i Nutrients Removal zrobiły robotę.  

    Podjąłem też drugą próbę wprowadzenia długo wyczekiwanej ryby - Acanthurus Nigricans. Niestety pierwsza próba zakończyła się fiaskiem i nowy fish został "zamęczony" przez Desjardini w drugiej lub trzeciej dobie. Tym razem postanowiłem odseparować je od siebie przez pierwsze 2 tygodnie wspólnego życia. Mam nadzieję, że przez ten czas przyzwyczają się wzajemne do siebie, a Nigricansa nauczy się mojego sposobu żywienia. Odpukać w drugiej dobie po wpuszczeniu zaczął pobierać pokarm. Pierwszy tydzień "za kratkami" mamy już za sobą, Desjardini juz nie atakuje siatki nawet jak pływają obok siebie, dlatego jest nadzieja, że wszystko będzie dobrze.

    A oto i jego mość:
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.pngspacer.png

    Jest tez kilka nowych korali (zdjęć nadal nie umiem robić - muszę kupić soczewki):
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.png
    spacer.png

    Plan jest taki aby na przedniej konstrukcji przodowały Euphylie i Fimbraphyllie a na tylnej jakieś SPSy. Droga w tym kierunku się rozpoczęła 2 wielkie Sarcp już opuściły zbiornik a w ich miejsce wkleiłem szczepki SPSów. 

    Parametry w miarę stabilnie się trzymają (muszę dzisiaj zmierzyć po tej podmianie)

    KH - ok 8 (Hanna)

    Zasolenie 33-35

    pH - 7.9 - 8.3

    Ca - 420 (Salifert)

    Mg - 1280 (Salifert)

    PO4 - 0.04 (Hanna)

    NO3 - 0.5 (Hanna)
     


  7. W dniu 13.09.2023 o 11:49, banny napisał:

    A jesteś w stanie powiedzieć w jakich proporcjach używałeś obu produktów? Bo chyba to i to to jakieś bakterie. Boję się zakwitu. W jakim tempie spadały azotany?

    Lałem zgodnie z instrukcją na butelkach. Jedne to bakterie, drugie to chyba raczej „pożywka” dla nich do lepszego namnażania (śmierdzi jak rozpuszczalnik :) ). Cały proces trwał dobre 1,5 miesiąca. 


  8. Teraz, katani napisał:

    Zoanthusy polecam na osobną skałkę. ładne akwarium, takie nie do końca w moim guście, bo wolę SPS/LPS, ale twoje jest ładnie skomponowane.

    Dziękuję.

    Ten "playboy" trafił tam podczas ostatnich porządków. Docelowo chcę go dać na małą skałkę (po zdejmowaniu rhodactisa nie zostawię go na normalnej skale). Sukcesywnie będę też wymieniał miękkie na LPS/SPS.


  9. Postanowiłem zrobić trochę miejsca na jakieś proste SPSy i podjąłem walkę polegającą na pozbyciu się Rhodactis'a ze skały ponad 2h roboty ale udało usunąć z 6 "kwiatowk". Parametry zmierzone po ok 6h po zakończeniu walki wydają się być całkiem dobre:

    KH: 8.7 (Hanna)

    pH: 8.3

    Ca: 410 (Salifert)

    Mg: 1230 (Salifert)

    PO4: 0.09 (Hanna)

    NO3: 1.67 (Hanna)

    Zasolenie: 34.1

    Niestety nie przypilnowałem temperatury i dobiła do 27.3

    Obecnie główny problem to cyjano, na tę chwilę staram się odsysać ale i tak wraca. W słodkim używałem Chemiclean'u ale w morskim mam jakiś opór, żeby go użyć. 

    No i trochę (słabej jakości :/) zdjęć

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    Z nowości u mnie:

    spacer.png

    spacer.png

    oraz po przemiłej wizycie u @Sagerrak1 (pojechałem w zasadzie po Milkę :) ):

    spacer.png

    A wróciłem dodatkowo z :) :

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png


  10. Ostatnio naprawiałem koledze 2 oryginalne iCony, dzięki czemu otrzymałem w "spadku" oryginalne PCB z LEDami - więc będzie 4 lampa :D 

    Ze względu na koszty LDD postanowiłem trochę przeorganizować sterownik i tak o to powstała wersja 4.0.

    Niestety LDD są dobre ale trochę drogie a po co przepłacać jak da się taniej.

    spacer.png

    spacer.png

     

    Akwa po ponad 1.5 roku zaczęło się stabilizować. Od ok marca walczyłem z ogromną ilością Aiptazji, wysokim NO3 > 50 i sporym PO4. Na szczęście zabiegi które zrobiłem pozwoliły obniżyć NO3 < 5 i PO4 < 0.1 więc jest nieźle. Korale też coraz lepiej zaczynają wyglądać (zdjęć nadal nie umiem robić ale jakieś zrobię). Po walce z NO3 i PO4 pojawiło się cyjano, ale i z tym jakoś sobie poradzę. Pojawiła się w końcu konsumpcja, więc zacząłem dozować ATI Essentils Pro. Do zbiornika trafiło kilka nowych korali ale to w następnej wiadomości ze zdjęciami.

    Parametry na 03.09.2023:

    KH: 8.79 (Hanna)

    pH: 8.21

    Ca: 390 (Salifert)

    Mg: 1170 (Salifert)

    PO4: 0.04 (Hanna)

    NO3: 0.21 (Hanna)

    Zasolenie: 31.5 (trochę nie przypilnowałem i się rozjechało, ale spokojnie podbijam) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.