Skocz do zawartości

lukas79

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lukas79


  1. nie wiem ,czy wiecie, ale jak ktoś ogląda transmisję w playerze TVP (komp, komórka, smart TV (chyba trzeba numer abonenta podać), ale można obejść chromcastem, albo przesyłem z mobile, kompa)

    da się wyłączyć komentarze 

    BŁOGOSŁAWIEŃSTWO !!!!!!!


  2. czekaj, czekaj 

    sądzisz, że za frajer są w tej reprezentacji ? chyba się mylisz - na bank się mylisz  (ale fakt to drobne w porównaniu, jedna zarabia krocie kilku, dla przeciętnego zjadacza chleba i tak są te kwoty z reprezentacji niewyobrażalne)

    a jaki wpływ gry w reprezentacji ma na kontrakty reklamowe ? jak te żelowane główki są we wszystkich TV i portalach w sieci ? (bardziej już ich eksponować się nie da ... ) - wartość marketingowa wzrasta 

    pytanie tylko czemu im się nie chce grać .... wychodząc z grupy by zarobili kilka x więcej 

    może po prostu  to są memeje ....

     

    ---- edit 

    za sam awans do /euro dostali po kilkaset tys PLN na głowę + za zgrupowania, zwrot wszelakich kosztów itd.... 

    płacimy za tych za tych parówkowych skrytożerców, jak za królową Brytyjską :)))


  3. Dla jasności kostka nr 1 cały czas żyje :)) nic nie padło 

    wszelkie zmiany, jak widać na 1 fotce, to były roszady do kostki nr 2 

    tu pozwolę sobie wrzucać fotę co czas jakiś a pisał będę w temacie drugim

    665934231_WhatsAppImage2021-06-15at19_26_38.thumb.jpeg.ca34053b33cd8e7bc191236e813128a0.jpeg

     

    poziom wody w obu zbiornikach od jakiegoś czasu utrzymywałem na niskim poziomie (by mi nie chlupało i się nie przelewało, jak wkładałem łapska o co w takiej szklance łatwo)

    nie chcę jeszcze dolewać świeżej solanki, by mi jakieś paskudztwo nie wylazło - a mam tu delikatnie glony (co widać na falowniku - czyszczę go raz w tygodniu)


  4. raz za gówniarza nawet byłem na meczu :))) u nas żużel na fali był dawniej, potem to się zaczęło sypać 

    ale raz na strzała lubię jeszcze na żużel się wybrać - piłki nigdy nie było, niektórzy jeździli do Poznania, mnie jakoś nie ciągnęło 

    dzisiaj w guglu szukałem czy Mieszko jeszcze żyje 

    jak się okazuje to agonia, jak nasza kadra :)))) - by nie było oni to chyba nigdy nie błyszczeli 

    hokeja za to mieliśmy cholernie mocnego, ale jakoś też nigdy nie uczęszczałem - ale to ponoć liga światowa te chłopaszki były (nie wiem, jak teraz) 


  5. zamówiłem chinkę (tak wiem chinkę) .... maspect musi jeszcze leżeć w szafie - nad kostką mam szafkę i za cholerę nie mogłem go podnieść tak, by całe akwa doświetlił

    chinka jest na szerokość kostki i nie powinno być problemu z logistyką - ten maspect świeci na drugiej elegancko, w tej bym musiał mieć przy tej wysokości 2 ...... i je skręcić mocno, więc średni interes 

    te leddy slim duo na dłuższą metę to cieniutkie nawet 2+ mój wynalazek 

    co za inżynier wrzucił 1 sztukę do zestawu nano reff .... 3 to by było chyba za mało .... 

    ----- edit

    NO3 mam około 5 (salifer - zoolek) - hanką to mi się tego nie chce mierzyć, bo ta walizka to zestaw małego chemika i chyba nie ma takiej potrzeby, przy tej skali

    PO4 hanka - 0,17 

    zastanawiam, czy z tym coś robić - głownie miękkie i LPS (górna kostka ma jakieś 3 małe patyki i podobne parametry) - tam to by było bardziej uzasadnione, ale zależy mi na euphylliach głównie, jak za nisko zejdę to i miękasy mogą chyba zastrajkować 

    nie chcę żadnych wynalazków zbytnio wrzucać w te kubełki, bo potem straszne uzależnienie (dla jasności w każdej kostce i słonej i słodkiej, mam trochę purigenu w rajstopie) nie zauważyłem by coś on zbijał, zerował itd... stosuję go od lat ze względu na kryształ wodę na tym ustrojstwie 


  6. żeby nam Słowacy nie przeszkadzali, to mieli szansę wygrać :)

    co tam Radomiak, Mieszko Gniezno zajęło w 3 lidze w grupie drugiej 22 miejsce (ostatnie) - nie mam pojęcia czy jest jeszcze 4 liga 

    ale przy tych wynikach to by już mogli pretendować do kadry :)


  7. chyba najmądrzejszy wywiad po wczorajszym meczu :))

    ja potem z ciekawości obejrzałem mecz Hiszpania-Szwecja to jak bym się przełączył z jakiejś podrzędnej okręgówki na przynajmniej bundesligę 

    jak napisał @katani- wyniki następnych meczy mogą być jak w piłce ręcznej (dwucyfrowe :)) )579887271_WhatsAppImage2021-06-14at21_11_29.thumb.jpeg.e45a3589c558ea97359c71e858b6d73d.jpeg


  8. dokładnie tak :)  

    ja to wszystko ostro przewertowałem, kopalnia wiedzy te Wasze tematy - już chyba wszystko co możliwe zostało na tym forum zawarte 

    głownie mnie interesowały te mikroszkiełka, bo z tym się obecnie mierzę :)

    mikro też potrafi być piękne i ma swoje zalety (oczywiście i wady - największą wadą jest mocno ograniczony dobór życia ) - ja cały czas mam słodkie kosteczki  - jedną nawet 30l i nigdy mnie nawet nie kusiło by przejść z nimi na większe - w każdej mam coś innego  

    i na starość mi się słonego zachciało .... 

    najbardziej się boję, by mnie rutyna i przyzwyczajenia ze słodkich nie położył na łopatki, bo już parę razy się na tym złapałem

    czas pokaże 


  9. a jaki był powód, że gość sprzedał akwarium po 2 miesiącach od założenia ? 

    trochę to zastanawiające .... może tam szleje aminiak i no2 ... 

    jak to przewoziłeś ? ile stało to wszystko bez wody ? zalałeś świeżą solanką ? 

     

    ----- edit 

    moje jedno szkiełko po 2 miesiącach miało NO2 na poziomie 0,5 - lałem bakterie, wszystko książkowo i po 2 miesiącach woda, jak z Czarnobyla 

    a stało sobie spokojnie i nie wkładałem łap nawet 

    u Ciebie jeszcze transport był po drodze i pytanie czy znasz historię tego zbiorniczka (zwłaszcza jaki był PRAWDZIWY powód, że gość ci to opchnął) 

    weź ty kubek z wodą i podjedź do pierwszego lepszego zoologicznego i zrób chociaż test na amoniak i NO2 - bo tu może być przyczyna 


  10. 25 minut temu, chwialek napisał:

    Jeśli nie to pamiętać należy iż bardzo często filmy ubitubi niestety ale często zawierają lokowanie produktu. Dlatego warto zachować rozsądny dystans do "twórców" kanałów. Często sprowadzają temat do opowieści cudownej treści, podczas gdy użyli produktu raz, lub tylko rozpakowali i powiesili celem nagrania "reklamy".

    jest dokładnie tak, jak napisałeś, nie wiem skąd jest, lokowanym produktem na filmie jest hanka, więc powinien wszelkie kropelki zrównać z ziemią :)

    jednak test jest przeprowadzony dość sensownie i wcale nie neguje istnienia "kropelek" - film raczej wkleiłem poglądowo, mam obecnie kilka testów zooleka i jak pisałem wyżej zawsze były opinie (czy przy słodkim, czy słonym), że jego pomiary są niedokładne (skala to osobna kwestia) 

    @norbi2222 - jak ktoś się w słodkim bawi w wyszukane roślinki to również potrzebuje bardzo dokładnych pomiarów i sprawdza konsumpcję, jak przy solniczce i obsadzie SPS

    kwestia co kto ma w szkiełku, powinien dobrać czy odpowiada mu ten poziom dokładności, czy potrzebuje mieć wszystko "po przecinku", chodziło mi o to, że wszyscy (łącznie ze mną) dostawali wysypki słysząc o testach zooleka, jednak wygląda na to, że  się mocno poprawiło w tej kwestii (porównałem go także w słodkiej z JBLem i też wszystko poprawnie pokazywało niestety nie mam fotometrów do słodkiej i porównywałem jedynie z kropelkami JBLa) cenowo to praktycznie połowa tych markowych - z ciekawości pobawię się tymi testami dłużej  i na bank ich nie skreślam 

     


  11. Porównywałem na wodzie słonej - w słodkiej używam praktycznie tylko JBLa 

    potrzebowałem na szybko kilku testów i nie było nic innego w zoologach niż zoolek, miałem o nim takie same opinie, jak Wy (co do słodkich też krążyły opinie, że to największy badziew i loteria, więc go nie tykałem)

    wyniki zweryfikowałem salifertem, hankami i się bardzo pozytywnie zaskoczyłem ich dokładnością - testów colombo nie używałem jeszcze,  na bank zakupię 

    KH mimo podziałki też ma jakiś sens - by na szybko zweryfikować, czy nic się złego nie dzieje, wykonani testu zajmuje pół minuty i on nie przekłamuje (zaznaczam kontrolnie, na szybko)

     

    dla jasności ja się obkupiłem w kilka fotometrów,  nie wiem do kiedy jest promocja, ale obecnie każda mała hanka kosztuje 250 PLN na ich oficjalnej stronie  (nie mam pojęcia do kiedy ta obniżka, ale jeśli ktoś nie ma choćby PO4 to warto przynajmniej przemyśleć zakup - 60PLN piechotą nie chodzi)

     


  12. 9 godzin temu, Beti napisał:

    To że się nadają może pisać! ale ich wiarygodność już nie!

    no właśnie wiele się w tej materii pozmieniało, większość osób neguje zooleka słysząc samą nazwę, uważam, że większość ich testów obecnie nie odbiega jakościowo 

    nie jestem ich fanem, nie jestem pracownikiem - czasami używam (w dziurze w której mieszkam nie da się od ręki praktycznie nic innego kupić) i OBIEKTYWNIE stwierdzam, że jakościowo (poza kiepskimi kroplownikami) nie odbiegają od czołówki 

    porównywałem kilka testów (NH3, NO3, NO2, PH, Mg, Ca) czy to z salifertem, czy fotometrami  - zoolek nie nadaje się na KH (skala co 1, zresztą tak samo JBL) i słabo sobie radzi z PO4 (zresztą tutaj nie ma żadnej dyskusji i warto zainwestować w hankę)

     

    tutaj macie też filmik (chyba jeden z sensowniejszych kanałów akwarystycznych - gość prowadzi i słone i słodkie)

     


  13. testy zooleka nadają się do wody morskiej (oczywiście nie wszystkie - w ulotce jest napisane do jakiej wody, zazwyczaj i do słonej i do słodkiej, choć są wyjątki)

    podstawowe testy wcale nie odbiegają skutecznością od saliferta, jbla -  ich podstawowym mankamentem jest kroplownik, który jest badziewny i stąd częste pomyłki 

    KH  saliferta najbardziej mi pasuje

    no3, ph  - nie mam zdania

    no2, jak masz już 0 to możesz praktycznie o nim zapomnieć 

    PO4 chyba najlepszym rozwiązaniem jest hanka 

     

    ---edit

    tak samo na KH test jbla ma rozdzielczość 1 


  14. 17 kwietnia woda wlana do obu  o ile się nie mylę  :))

     

    problemów póki co nie było, jedynie kostka nr 2 przechodziła dłużej cykl azotowy o około 2 tygodnie i życie pojawiło się w niej później

    podczas dojrzewanie miałem w obu parę brązowych plamek, potem lekki zielony pokazał się w paru miejscach i wszystko zniknęło szybciej niż się pojawiło

    życie w obu było, jest dodawane stopniowo - po ponad tygodniu od ustabilizowania się parametrów - no2 0, no3 5 (w obu) PO4 - było niewykrywalne (kropelki) - jak zacząłem karmić 0,1 (już hanka)

    wiele by się już nie pozmieniało stojąc puste 

    odpukać w niemalowane,  póki co wszystko wszędzie żyje, ryby zdrowe, wcinają wszystko, cieszę się, że cała obsada gania za suchym 

    na co jeszcze było czekać ?

     

    edit----

    te "nowsze" błazny od wczoraj siedzą w tym przerośniętym kartoflu, na wycieczkę jedynie do restauracji idą :)

    te starsze jak głupie ganiają po całym

    1015434362_WhatsAppImage2021-06-13at13_35_43.thumb.jpeg.6f1b8d4e173984152fec1126c953a715.jpeg


  15. mam pełną świadomość ile kostek przeżywa próbę czasu 

    sporo poprzeglądałem tematów i mam nieodparte wrażenie (może słuszne, może nie), że większość poległo na własne życzenie przez ADHD i lanie wszystkiego, jak leci na pałę

    potem, jak się coś zaczynało dziać lali jeszcze więcej i tak się wiele historii kończyło

    dla mnie wzorem jest kostka @Słony leszcz - pokazał jak można mieć piękną szklaneczkę 


  16. na całe szczęście rybsony nie czytały Waszych wpisów, praktycznie od początku pływają po całym akwarium (obu akwariach)

    jedynie jak do gry wkraczają czyściki do szyb idą w skały na czas zabiegu :)

     

    druga wygląda identiko 

    powoli przyzwyczajam do suchego - błazny to żrą wszystko, ale powoli chcę całe towarzystwo przestawić - mrożonki i żywe, jako dodatek ma być i przekąska

     

    ----edit

     

    ich tu nie ma co stresować - błazny są o połowę mniejsze i na tym koniec :) - tylko takie małe S, bardzo małe S były :)) 

    naczytałem się, nasłuchałem, że te maleństwa to loteria, ale odpukać ... śmigają po akwa, jak złe 

    na moim wikcie przegoniły te sklepowe i to sporo :) (mam porównanie - w jednej kostce mam kupione miesiąc temu w drugiej kilka dni temu) - ten sam rzut, ten sam sklep 

     

     

    mag.jpg


  17. odpukać w niemalowane 

    łącznie nabyłem 6 rybek morskich - 4 błazny i 2x nemateleotris magnifica 

    wszystko w aquamedicu (niestety to jedyny sklep i to świetnie zaopatrzony w promieniu 100km) 

    transport około godziny - aklimatyzacja około pół godziny 

    jeszcze raz odpukać wszystko żyje i w dobrej kondycji (w pierwszej kostce od około miesiąca, w drugiej już kilka dni) - nie miałem świadomości - w każdym worze był tlen 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.