berklej

no i wyszło ze miałem rację Parametry parametrami, ruch wody często przesadzony a korale i tak lecą. Preparat który podałem działa lepiej gdyż ma szersze działanie niestety jeszcze przez chwile niedostępny. Cipronex niestety nie ze wszystkim sobie radzi, ale wielokrotnie używam bez skutków ubocznych. Stosowanie 500 mg rozpuszczasz w 50 ml wody RO i z tej mieszaniny 3,3 ml na 260 litrów wody w akwarium. 3x dziennie przez 3 dni w odstępach jednodniowych.

tak stosowałem i to z powodzeniem

tak masz racje, nie czytaj co napisałem a Ty Janusz kup to co napisałem i problemy odejdą

dość drogie ale dziła rewelacyjnie ustawiasz min i max i problem z głowy. Autoaqua SMART ATO RO - OPTYCZNY AUTOMAT DO RO

goniopora dość kapryśny koral, łatwo uszkodzić, i utracić całość po cięciu. Dremel bedzie ok, piła do płytek z cienką tarcza a najlepiej Goniopore we worek i do sklepu z gryfonem z prośbą o przecięcie. potem kąpiel w dipie najlepiej frag ricover. Nestety dla Ciebie pocięte tez będą rosły w kulkę

28 C przez około tydzień i po dino

Zdecydowanie nie jest to wina parametrów wody ( podobne sytuacje mają miejsce we wzorowo trzymanych akwariach) Od jakiegoś czasu zauważam w okresie jesienno zimowym problem z euphyliami. Uważam ze jest to wina okresowego spadku odporności co powoduje zapadanie na różnego rodzaju choroby i ataki ze strony wirusów i bakterii. Słabsze lub uszkodzone stają się źródłem namnażania dużej ilości niechcianych patogenów z którymi potem nie radzą sobie zdrowe euphylie. Kończy się to dużymi stratami w obsadzie akwarium. Pomijając środki lecznicze nie dedykowane dla akwarystyki jedynym, który okazał się skuteczny w walce z takimi objawami był Brightwell Aquatics Koral Recovery. Zmniejsz zasolenie gdyż często pomiar jest lekko przekłamany i jeśli Twoje urządzenie zaniża możesz mieć niebezpieczne poziomy.

Widziałem taką folie i wygląda to fatalnie odpuść temat. Była to folia do fotografii CTO 1/2

Trudno mi powiedzieć co jest powodem takich poziomów, to jedyny system gdzie jest zmiękczacz centralny, ale mam na tym akwarium dwa zestawy filtracji, jeden na dolewkę i osobny do wody na podmiany. w piątek wyśle wodę z drugiego zestawu do porównania.

Ja zdecydowanie podpiął bym przed zmiękczaczem. Niestety masz racje co do sodu, ale membrana tego nie wyłapuje.

sama zdeklarowałaś się o nie pisanie bez zgody, nie pytałaś a brak kultury, ogłady i elementarnej wiedzy powoduje ze jej nie masz

Nie napisałem ze jest gorszy ani ze jest lepszy ani definicji czarnego silikonu. Dla jasności czarny i bezbarwny są tak samo wytrzymałe przy zastosowaniu takich samych metod użycia) Napisałem tylko dlaczego powstają pęcherzyki a Ty7 mi piszesz ze to mit i następny pisze ze to mit. Założę się ze ani jeden ani drugi nigdy nie skleił jednego akwarium. Mam nadzieje ze Przemek zwróci uwagę ze moderator to ktoś z odrobiną kultury który potrafi inaczej nazwać czyjąś wiedze i doświadczenie niż "szczekanie" Na tym forum moja pierwsza rejestracja była w pierwszych miesiącach jego powstania.. Były to dobre czasy kiedy można było dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Większość niestety odeszła od pisania właśnie przez takie niemerytorycznie, niekulturalne i prostackie podważanie opinii.

Napisałem dlaczego powstają te pęcherzyki a nie ze zawsze są. Kolejny raz pod moim postem piszesz dla samego napisania nic nie wnosząc merytorycznego. Trochę szkoda ponieważ pisze jasno ale jak widać nie dla wszystkich.

Zdecydowanie akwaria klejone na bezbarwny silikon są atrakcyjniejsze. To ze producenci przekonują ze czarny silikon jest lepszy wynika właśnie z tych bąbli z próżnią które powstają na skutek zbyt szybkiego ruszania akwarium. Niestety silikon utwardza się bardzo wolno jeśli spoina jest szeroka. Początkowo jest to około 2 mm na dobę potem jest znacznie wolniej. Kiedyś zrobiłem próbę na szkle 19 mm i po 2 tygodniach po rozcięciu środek nadal był miękki. Nie jest to prawdą. Grubość spoiny nie zależy od koloru a od grubości klejonego szkła i ma to tez ustalone granice w zależności od producenta. Nie jest możliwe aby glony rosły w spoinie tylko dlatego ze jest bezbarwna. Mogą rosnąć tylko tam gdzie jest woda i światło co dotyczy spoin bezbarwnych i czarnych. Problem polega na tym ze uszkadzamy spoinę i na bezbarwnej bardziej to widać. Przy akwariach mnie bardziej martwi fakt, że producenci aby zarobić i pozyskać klienta potrafią zrobić akwarium ze szkła moim zdaniem zbyt cienkiego co powoduje, ze spoina staje się zbyt słaba i może być powodem do rozszczelnienia. Ostatnio miałem rozmowę na temat akwarium 300 cm długości wysokość 70 cm zrobione ze szkła 12 mm. Ja takie kleje z 19 mm i nie dlatego, że z cieńszego nie wytrzyma ale powodów jest kilka. Pierwszy najistotniejszy to fakt ze samo szkło w stosunku do reszty wydatków jest małą częścią i ta oszczędność jest zwyczajnie niemądra. Mamy tabele norm które określają jak powinna być grubość do długości i wysokości zbiornika. Tylko ze ta grubość wynika tez z szerokości spiny jaka będzie łączyła nam szkło. Tylko co się dzieje w procesie produkcji. Tabela na mówi ze może być szkło 10 mm czyli ze na styku będzie spoina o szerokości 10 mm. No to szklarz tnie szkło 10 mm następnie wkłada w maszynę i szlifuje na trapez no bo to ma być ładne. Maszyna zmniejsza wiec nam tą spoinę do 8 mm. Następnie fachowiec klei zbiornik i zakładając małą niedokładność przy ustawianiu i wyciąganiu silikonu zmniejsza spoinę o kolejny 1 mm. Mamy wiec już 7 mm. Akwarium ląduję w domu i zapalony akwarysta kupuje czyścik z żyletką i jedzie dalej po spoinie wcinając się kolejny 1 mm. Ostatecznie mamy spoinę 6 mm. A przypomnę że norma mówi 10 mm Kolejna sprawa to, że jak juz zrobią to akwarium z takiej grubości to okazuje się ze teraz to należy wzmocnić listwami aby się nie rozpadło, To jest moment w który ilość wzmocnień powoduje ból głowy przy pracach związanych z serwisowaniem akwarium., I ostatnia myślę ze tez bardzo istotna sprawa to efekt soczewki przy zbyt cienkim szkle który później już nie ma możliwości usunąć i powoduje uczucie zeza przy bliskim przyglądaniu sie akwarium. Proszę niech mnie teraz ktoś przekona ze złudna oszczędność i akwarium wykonane ze szkła wg norm jest uzasadnione

Często przewija się stwierdzenie system prowadzenia lub metoda prowadzenia. Jestem strasznie ciekaw co to za systemy czy tez metody serwują nam producenci. Podejrzewam ze firma Af tez jest ciekawa jaki to system oni oferują. Ja mam metodę moją własną i nie ma ona nic wspólnego z jedna marką ani jakąś linią produkcyjną. Używam sole jak i inne produkty różnych producentów w zależności od potrzeb i konkretnego profilu zbiornika. Co do powtarzalności parametrów soli oczywiście sprawa tylko w teorii wydaje się prosta z realizacją jest już znacznie gorzej. Jest wiele firm które nie produkują same soli a zlecają to firmą wyspecjalizowanym produkującym jednocześnie sole dla wielu firm i co ciekawe jakości tych soli są bardzo różne. Nie jestem wielkim fanem produktów AF ale przyglądam się im i od czasu do czasu sprawdzam ich rozwój i postępy. Z bezpośrednich kontaktów wiem ze kładą ogromny wysiłek i staranie aby sól stała się jak najbardziej powtarzalna i wdrożyli procesy eliminacji błędów w produkcji. Dlatego uważam, że nie należy skreślać takiego czy innego producenta na podstawie jednej czy drugiej wpadki ponieważ zdarza się to wszystkim. Innym problemem jest to czy jedni chcą się do tego przyznać czy nie. Co do tytułowych produktów nie doszukujmy się metody ani komplementarności tylko są to produkty przeznaczone do konkretnych zastosowań. Każde akwarium jest inne i musimy dopasować produkt do konkretnego przypadku. Kiedyś sprawa była prosta sole dzieliły się na rafowe i do zbiorników wyłącznie z rybami. Dzisiaj producenci starają się dopasować parametry soli do konkretnych zastosowań. Problem tylko w tym, że staje się to zbyt skomplikowane i wielu zaczyna się w tym gubić. A sprawa nadal jest prosta akwarium ma być piękne