tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
Wokolicach Hurghady można także nieźle ponurkować - ale na pewno nie przy hotelu. Rafa porównywalna z Sharmem jest w Sharm el Nagga (oczywiście w mniejszej skali) tj ok 30 km od Hurghady. Foto z tego rezerwatu można obejrzeć na stronie Waldka Kwietnia. Jednak te 30 km to już niezły wypad, natomiast okolica, łącznie z Giftun zdewastowana. Polecam więc Synaj - Sharm lub Dahab
-
Zbyszek, masz oczywiście rację. Ale cały czas piszesz o rybach. Ale bzdurą byłoby trzymanie w kwarantannie 2 czy 3 tygodnie koralowce czy chociażby krewetki. Należy je wolno aklimatyzować i do zbiornika
-
To rozumiem że w Piotrkowie jest jedna apteka. Nikt Ci nie powie ile go stosować gdyż lejesz nie sam jod ale i alkohol który w akwarium słuzy jako pozywka dla bakterii.
-
Z Twojego ostatniego posta wynika jasno i wyraźnie to co napisałem: wtedy gdy potrzeba. Zwierzęta to bowiem nie tylko ryby - a tu owszem, ZAWSZE. Po jakiego grzyba trzymać w kwarantannie: krewetki, kraby, rozgwiazdy,wężowidła, koralowce ... itd. itd. Piszesz o marginesie jak o całości zagadnienia. A temat dotyczy właśnie krewetki.
-
Jak to jak chcę wrzucić zwierzaki? Przecież wyraźnie piszę że należy je zaaklimatyzować, zresztą sam zacytowałeś moją wypowiedź. Może przeczytaj jeszcze raz to załapiesz. Zwrot "nie mają z sobą nic wspólnego" oznacza że cel ich stosowania jest zupełnie inny. Aklimatyzację przeprowadzamy bezwarunkowa a kwarantannę tylko wtedy gdy jest potrzebna.
-
płyn Lugola: jod metaliczny 1 cz. + jodek potasu 2 cz. + woda destylowana 97 części Tylko taki roztwór należy stosować, gdyż dozowanie alkoholu do akwarium powinno być ściśle kontrolowane i nie stosujemy go bez potrzeby. Płyn Lugola jest ogólnie dostępny, nie jest potrzebna recepta.
-
Przepraszam, ale kwarantana i aklimatyzacja to dwa różne pojęcia i nie mają ze sobą nic wspólnego. Mając zamiar stosować kwarantannę należy takze zwierzę zaaklimatyzować.
-
To pisz od razu że chodzi Ci o boksującą. To raczej nocne zwierze i wychodzi dopiero wieczorem.
-
Chyba Cię nie rozumiem. Co to za naturalna selekcja? Gdyby pomostów było więcej to takich głąbów jak ten na zdjęciu byłoby mniej.
-
Ale są znacznie lepsze miejsca. W Iberotelu byłem dwa razy i faktycznie jest nieźle, jednak znacznie lepszą rafę ma np. La Perla - hotel mniejszy, bardziej kameralny - z dowozem na rafę - dwa pomosty i full wypas pod wodą. Jednak są to rafy w miarę porównywalne. Prawdziwy odjazj jest po drugiej stronie cypla w kierunku porty i zatoki rekinów - ok 100m od plaży hotelu Albatros. Jest to część rezerwatu zagospodarowana jedynie budkami strażników. Ok. 5-6 m od brzegu zaczyna się 20-sto metrowy pas acropor nad którymi mozna przepłynąć tylko podczas przypływu. Gdy poziom wody opada końcówki koralowców są na powierzchni - świetny widok na takiej przestrzeni. Dalej jest tak jak wszędzie ściana z koralowcami jednak nie opada tak głęboko i na ok 4-5 m jest już piękne piaszczyste dno z podwodnymi wysepkami skalnymi z niesamowitą obsadą. Tutaj królują duze mureny, często można trafić na duze żółwie, czasem małe rekinki.
-
Kardynalny błąd - brak pompy powodującej marszczenie powierzchni wody. Poprawia ona znacznie wymianę gazową i likwiduje korzuch którego cząsteczki są usówane przez odpieniacz. Żadne przelewo-rurki ci nie są potrzebne.
-
wirki to takie płaskie półprzezroczyste, trochę wydłużone "placki", na środku mają ciemniejszy punkcik i czasem linię. Rozmiar od 0,5 do 3 mm