-
Liczba zawartości
1 834 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Qbab
-
coś nie najlepiej, oba BMW sporo testowały dziś, Robert 20 kółek a Nick aż 22 tylko "Indianie" zrobili w sumie więcej kółek ( o jedno).
-
spoko nie ma problemu, może ktoś widział.
-
tu jest mapka: http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=sklep+zoo&loc=limanowskiego&Submit=Szukaj&long=19.952819&lat=50.045064&type=3&scale=1 gość (na 99% to facet) jechał od strony rynku podgórskiego czyli na mapce z lewej strony i skręcał w Krakusa (dla niego w lewo) i na tych pasach które widać na zdjęciu mnie trafił. Jak chciałem popatrzyć na numery (bo najpierw to myślałem że się zatrzyma a nie zwieje) to on już skręcał w Józefińską (dla niego w prawo). a jeśli ma jakieś ślady to nie z prawej strony tylko po lewej od strony kierowcy bo ja przechodziłem patrząc na tą stronę to z góry na dół (do zoologicznego szedłem). Ale nie róbcie nic z wyjątkiem podania info mnie albo policji jak by ktoś zobaczył takie auto.
-
mali, bronisz przegranej sprawy. Nie dostrzeganie różnicy pomiędzy skałą (najczęściej pochodzącą w ferm - bo tak jest taniej) sprowadzoną z zachowaniem wszelkich procedur, a samowolnym wyłapywaniem zwierząt ? A jako dowód przejmowania się zwierzętami podajesz, że wylądowały w sumpie - wolne żarty, mam to rozumieć, że to, że ich nie wyrzuciłeś do toalety oznacza przejmowanie? A co do krabów które koledzy niby wysyłają do Bałtyku, to sam przyjmowałem je do swojego baniaka. I na koniec, to że jakieś zwierzę występuje w danym miejscu w dużych ilościach nie znaczy że można sobie je brać. Przy okazji, podnosiłeś kamienie na rafie ? Wiesz, że tak nie wolno ?
-
no już jestem po wizycie na policji, pojechali ze mną na miejsce po fotografowali, sprawdzili czy jestem trzeźwy (a nóż nie i to tylko moje majaki , niestety okazałem się trzeźwy jak świnia na 0,00 ) sprawdzili że kamer tam nie ma, ale ponoć jest szansa że takich aut jest mało w Krakowie (znaczy się z takim kolorem i ósemką) i ponieważ połamał parasol to może będą jakieś ślady na aucie.
-
no rozglądnąłem się ale akurat tam kamer nie było żadnych nawet sklepowych, nikt nie zapisał numerów bo ludzi mało i do tego starsi sami, a oni bardziej się przestraszyli chyba nawet niż ja. A ja tylko zdążyłem "w locie" przeczytać KR 8 ale i tej ósemki nie jestem do końca pewien, sami rozumiecie.
-
cisną mi się na usta, przed chwilą gość w granatowym mondeo MKII zgarnął mnie na przejściu dla pieszych, i uciekł. Kurcze trochę minie poobijał złamał parasol, ale jestem pewien że jak by trafił kogoś starszego albo mniej nauczonego upadać (wspinanie i rower nareszcie się przydały) to by było kiepsko. Kurcze co za (tu sobie wpiszcie co powiedziałem jak już się podniosłem) i do tego tchórz. To, że mnie trafił dokładnie na pasach i to na środku jezdni (wcale nie wtargnąłem bo auto obok spokojnie się zatrzymało i mnie chciało puścić, niestety nie doszedłem do tamtego miejsca wcześniej ten ... mnie zabrał na przejażdżkę) to jedno, ale że uciekł to jest gorsze.
-
Mali - to co napisałeś jest w moim odczuciu głupie, ale jeszcze głupsze jest to co zrobiłeś. I nie chodzi mi tu o ryzyko związane z odsiadką u naszych śniadych przyjaciół (a zapewniam Cię, że miła nie jest) tylko o dewastację rafy którą my tu na forum po prostu kochamy. Ty przywieziesz z Egiptu jakieś wężowidło, ktoś inny korala i jak się zsumuje całość to wychodzi, że z morza bez kontroli wyjęto tony zwierząt. Co najgorsze Ty zabrałeś zwierzaki o których nie masz pojęcia, nie wiesz nawet jaki to gatunek. Nie wiesz czym się żywią, może właśnie skazałeś je na śmierć głodową - makabryczną. A może one są miłośnikami jakiegoś gatunku koralowca który masz w zbiorniku, albo są drapieżnikami i upolują Ci ryby ? A najgorsze w tym jest to, że prezentujesz w swoim podejściu do akwarystyki morskiej model nazywany przez nas typem Adiego. To taki były członek naszego forum który nie przejmował się niczym, pełne lenistwo intelektualne, byle było szpanersko. I moim zdaniem wpisujesz się na razie (oby się to szybko zmieniło) w taki obraz, a dopełnieniem tego jest uchwalanie się publiczne tym, że coś zrobiłeś źle.
-
Dany najchętniej to przyjmę kawałki żywej skały bez koralowców.
-
ja polecam Safagę - małe to ale sympatyczne.
-
no u mas jak około 10 lat temu odcięli gaz w całej kamienicy to do tej pory nie ma (znaczy się ja mam butlę ), ponoć nie mają kasy na remont instalacji, a jak lokatorzy chcieli sami zapłacić za remont to powiedzieli, że tak nie można bo oni nie mogą tego potem rozliczyć. Orwell by się schował.
-
Wymienię podobne do tych (jak zdążę to zrobię własne foty) http://www.reefpedia.com/images/4/42/Zo4.jpg najchętniej na kawałki czystej żywej skały albo inne miękkie (tu już musi paść nazwa bo nie wszystkie mnie interesują). A i może być także galaxea sp. (szczepek) jako jedyny z twardych. nie wysyłam.
-
na żywo to musiało być piękne
-
Moim zdaniem nie jest to substytut, coś jak kroplówka dla chorego, która go podtrzymuje przy życiu ale z normalnym odżywianiem nie ma nic wspólnego.
-
miałeś foty czegoś takiego ?
-
Rebciu, w tych wypowiedziach chodziło o walor wizualny a nie biologiczny przynajmniej tak ja je odebrałem. Oczywiście nie można rozpatrywać każdego zbiornika w tych samych kategoriach jak już z góry widać że startują w różnych. Mnie osobiście zeovit system się nie podoba ze względów ideologicznych, a to że działa no cóż chińska gospodarka też funkcjonuje a nie wybrałbym się tam na zwiedzanie mimo że ich zabytki na pewno powalają. Sama rafa jest tak zmienna, że co byśmy nie zrobili to i tak można podciągnąć to pod rafę widziałem już izolowane akry w morzu piasku (nawet gigantyczne) czy mózgowce o średnicy 3 metrów żyjące w takim samym środowisku jak i niezmierzone pola rafy gdzie nie ma jak przysłowiowej szpilki wetknąć. A z motocyklem to Cię załatwili
-
to zdjęcie mnie powaliło: http://www.freshwaterstingray.nl/Images/Mega%20bak/Mega40.jpg
-
ja mu nie żałuję
-
Pole: Lewis Hamilton 1) Robert Kubica 2) Felipe Massa 3) Kimi Raikkonen
-
A ja myślę że Rebciu ma dziś chandrę
-
widzisz nie zgodzę sie z Tobą, moim zdaniem zbiornik z kompozycją jest cenniejszy (dla mnie). Piękna kompozycja w morskim jest trudniejsza niż w roślinnym - tam można łatwo poprzycinać rośliny a tu się nie da. Piękne zbiorniki morskie mogą powstać chyba tylko u akwarystów którzy już na etapie planowania akwa wiedzę jak ich zwierzęta będą rosnąć, a to chyba najwyższy poziom wtajemniczenia, no może wyższym jest tylko takie formowanie cyrkulacji by koralowce rosły tak jak sobie akwarysta życzy.
-
zdjęcia to jedno, prawda jest taka że większość tych którzy nie "podciągają" fot nie robi tego tylko z jednego powodu - nie umieją tego zrobić dobrze. Ja sam często lekko podciągam foty by zbliżyć je do tego co jest w rzeczywistości w akwa, co ciekawe najwięcej kombinowania potrzebowałem kiedy fociłem starszymi aparatami, w tych nowszych już nie trzeba aż tyle się namęczyć. A co do tego co kto ma w zbiorniku, no cóż mój widziało na szczęście sporo osób na żywo nikt się też specjalnie nie zachwycał więc nie mam problemów bo nie ma się czym chwalić.
-
jak mała wanna
-
Myślę że sam decyduje. On wygląda na bardzo niezależnego.
-
pewnie tak, tylko czy Robert będzie chciał się wiązać długim kontraktem ?