-
Liczba zawartości
1 834 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Qbab
-
ponawiam. tu fota:
-
FIA powinna zabronić bo inaczej to po co by zabraniali klasycznej TC.
-
czytaliście ? http://www.telegraph.co.uk/sport/main.jhtml?xml=/sport/2008/07/21/smpoin121.xml wychodzi że to forma kontroli trakcji czyli czegoś zabronionego, to wyjaśniało by dlaczego LH dotejpory niecierpiący deszczu tak sobie dobrze radził ostatnio, oraz głośno mówił że chce deszczu.
-
ciśnienie w oponach, jak zwykle miał za niskie, oni działają tak jak by nie wiedzieli że mają problem i system symulacyjny im zaniża zalecane ciśnienia w twardych zestawach.
-
one nie działają w słonej wodzie
-
mam nadzieję że nikomu nie zrobi krzywdy, choć zawsze się zastanawiam kto go zdejmie (w sensie pociągnie za sobą) z toru przy wyprzedzaniu. Ja myślę również że Massa się zagapił - nie wierzę że aż tak wydygał. a tu są wyniki (chyba się nie pomyliłem ale jak zwykle sprawdzajcie)
-
Czytam obecnie ciekawą publikację: "Changes in zooxanthellae density, morphology, and mitotic index in hermatypic corals and anemones exposed to cyanide" Wynika z niej że niewielkie ilości mogą wpływać na stan zdrowia naszych podopiecznych - muszę sobie teraz przeliczyć czy jak nam w zbiorniku trafi się, albo co gorsze, padnie ryba łapana na cyjanek to może to być przyczyną zmian wybarwienia koralowców. Miał ktoś podobne obserwacje ?
-
ja poczułem się oszukany, gdyby Kovi grał uczciwie to Hamiliton walczyłby ze 3-4 kółka z nim (właściwie jedyny samochód na torze który był porównywalny (no chyba że nie ) A Robert miał słaby weekend - ale to było od początku widać (od piątku). Za to Piquet pojechał dokładnie tak jak należy jechać z jego taktyką kiedy sytuacja się układa pomyślnie, szczególnie końcówkę ładnie wytrzymał. Massa kolejny raz słabo - widać było po nim jakieś uślizgi, Kimi dostaje baty od Ferrari - może chcą go zniechęcić d jazdy w przyszłym sezonie ? Nick - jak by był lepszy to powinien być przed Juniorem - miał podobny układ. A przy okazji jak porówna się manewry wyprzedzania Lewisa z innymi kierowcami to pozostali elegancko zostawiali kawałek toru przeciwnikowi - Hamilton wypychał z toru, ciekawe kiedy znajdzie kierowcę który nie ustąpi i obaj skończą wyścig. Moim zdaniem miał tak szybki samochód, że nie musiał być taki brutalny (arogancki).
-
vash - szanse że w mleku "słodkowodnym" rozwijają się akurat organizmy wywołujące choroby ryb są jak dla mnie nie mierzalne . Niby skąd miały by się tam znaleźć ? jamnik - Ty myślisz, że to Ci sprzedają jako preparat do karmienia koralowców jest bardziej dopasowane do Twoich potrzeb ? Szczególnie, że jest w większości produkowane z tych samych składników co pokarm dla narybku słodkowodnego. Moim zdaniem mleko ma jedną ogromną zaletę, ma skład dużo bardziej powtarzalny i jest pod ścisłą kontrolą, czyli prawdopodobieństwo iż w wyniku awarii w fabryce albo złego dnia "pana Władzia" wlejesz coś szkodliwego (metale ciężkie, pestycydy itp.) jest o rzędy wielkości niższe niż w przypadku pokarmów dla zwierząt. Obecnie testuję modyfikację metody "mlecznej" jak sie sprawdzi to opiszę.
-
ja myśle że Truli będzie "pusty" ale mam wrażenie że oni mają jakiś patent na oszczędzanie paliwa.
-
Przy zapalonym świetle masz taką temperaturę ? To jak to jest chłodzone ? Musi być ciekawe i wydajne rozwiązanie.
-
alef to co cytowałem nie jest napisane przez naukowca, właśnie dałem przykład na bzdury pisane przez ludzi w sieci którzy za prawdy objawione uznają to co sami mają w akwariach. Tacy ludzie nie zastanawiają się czy to co widzą jest typowe czy to akurat odchylenie od normy. A słówko zazwyczaj, jak bym użył w publikacji naukowej, to recenzenci by mnie zjedli i na pewno nie dostałbym rekomendacji do opublikowania takiego tekstu .Teksty naukowe recenzowane są przed publikacją i na podstawie recenzji edytor czasopisma podejmuje decyzję czy publikować czy nie - sam recenzuję więc wiem jak to wygląda z drugiej strony mam zalecenie by "czepiać" się wszystkiego czego się da tak by wynikowy tekst był naprawdę dobrą pracą.
-
sciencedirect nie jest za darmo AquaManiac - masz 100% racji, w publikacjach recenzowanych z listy filadelfijskiej (zapewne te nazywasz uniwersyteckimi) trafia się o kilka rzędów niej błędów niż na www czy forach. Niestety wolność w sieci niesie też wolność w głoszeniu bzdur. Ostatnio przeczytałem: "Zoanthus: [...] Agresywność Bardzo mała. Zazwyczaj koralowiec reaguje na sąsiedztwo innego gatunku defensywnie, "wygoleniem", czyli schowaniem polipów." a w baniaku przedemną widzę dwa twardziele zarośnięte przez polipy zoanthus'ów do tego stopnia że musiałem ciąć je żeby coś uratować.
-
ja jadę bez odpieniacza.
-
A mnie się podobała wypowiedź Roberta na temat Kimiego i wydechy - powiedział że jemu to nie przeszkadzało więc dla czego mieli by wymachać Raikonena ?
-
wkładaj szybko też można się bać, ale efekt fajny (plusk)
-
jak my byliśmy to w samej miejscowości nie ale miejscowe biura zapewniały wynajęcie auta z odległych o kilkanaście kilometrów miasteczek, co oczywiście podnosiło koszty o kilkanaście euro (w sumie) bo trzeba było zapłacić za przywiezienie i odwiezienie auta. Przy czym są to informacje jakie dostałem jak pytałem na miejscu, ale my się nie zdecydowaliśmy, woleliśmy pojechać do meteorów autobusem a resztę czasu spędzić na plaży, która naprawdę nas zafascynowała tym, że była pusta (tylko pamiętaj to są plaże kamieniste)
-
A ja polecam Kokino Nero, co prawda super komfortu tam nie ma (jak my kilka lat temu byliśmy tam, to mieszkaliśmy w najlepszym hotelu - czyli jedynym (***), reszta to apartamenty), ale za to miejsce ma jedną wielką zaletę jest to zabita deskami dziura . Spacerek przez las (ścieżką którą odnaleźliśmy tylko dzięki opisowi w sieci) w 10 minut doprowadzał do zatoczki z plażą o długości z 300-400 m na której były dni, że byliśmy jedyni (trochę "schizujące" uczucie gdy bawisz się w free diving w mocno wzburzonym morzu a na plaży nie ma nikogo). Do kawałek skalistego wybrzeża zapewniał ciekawe zycie jak na Grecję pod wodą, a w samym lesie też było ciekawie, jaszczurki, żółwie, węże itp. A kilka wysepek skalistych o rozmiarach 5-30m średnicy i wysokości do kilku metrów zapewniało nawet miejsce do skakania na główkę. Miejscowe biura organizowały sporo wycieczek - Meteory, Ateny, wieczory greckie itp. Generalnie naprawdę odpocząłem tam porządnie, a z ciekawostek to przylot helikopterem na dach naszego hotelu jakiegoś miejscowego bosa na wakacje, w całej miejscowości nie miał gdzie wylądować (taka wielka miejscowość). A i można tam dotrzeć nie tylko autobusem jak oferują nasze biura podróży ale też samolotem do Aten a potem dopiero kawałek autobusem na miejsce.
-
coś Ci zdycha stąd pojawienie się fosforanów.
-
Tom - ale właśnie to jest w tym sezonie bardzo fajne że mamy co najmniej 5 kierowców którzy mogą zawitać na podium i nikt się nie zdziwi, z czego 4 może spokojnie wygrać, a szósty (Kov) jak ma niezły dzień też może się załapać. Dawno tak nie było.
-
Przypominam o głosowaniu, termin to do rozpoczęcia pierwszego treningu (posty dodane lub edytowane po tym terminie nie są ważne) moje przewidywania: Pole: Felipe Massa 1: Kimi Raikkonen 2: Robert Kubica 3: Felipe Massa