rah
Klubowicz-
Liczba zawartości
1 391 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez rah
-
@Michal Ciechorski mam to podane w katalogach, a konkretnie dla pompy Aquabee UP 3000 i UP 2000/1. Jeśli cię to interesuje to zrobię fotkę i zaraz załączę do fotek w galerii. Daj znać lub podaj e-mail jeśli chcesz.
-
Poczytałem sobie kiedyś o markowych chłodziarkach do wody morskiej i okazuje się, że elementy mające kontakt z wodą to albo stop tytanowy, albo stal nierdzewna pokryta bodajże teflonem.
-
Popatrzyłem sobie na spadek wydajności Aquabee UP3000 i AM OR2500 związany z podnoszeniem i wychodzi na to, że przy podnoszeniu na wys. ok. 1,25 m mają podobną wydajność ok. 1300-1400 ltr/h więc chyba lepiej AM OR2500. Co do cyrkulacji to się nie wypowiem, bo mam działającą w innym zestawieniu. Gdybym jednak dopiero zaczynał zakup sprzętu to pompy Marea brałbym pod uwagę w pierwszej kolejności. Przemek robił doświadczenia z tymi pompami. Podaj wymiary akwa i zapytaj co by polecił.
-
Jeśli skróciłeś kubek odpieniacza to skróciłeś też pewnie rurkę, w której zbiera się piana. To jest konstrukcja, której nie powinieneś ruszać, bo właśnie zakłóciłeś proces produkcji piany - im krótsza ta rurka na pianę tym trudniej uchronić się przed przelaniem. Intensywność produkcji piany ulega ciągłym drobnym zmianom podczas karmienia, w nocy, w dzień, z różnych przyczyn. Im dłuższa rurka tym łatwiej uchronić się przed przelaniem, oczywiście nie za długa, bo wtedy piana nie wypłynie, a brud osadza się w większości na ściankach rurki. Jeśli możesz to jeszcze cofnąć np. skleić, to rozsądniej byłoby skrócić rurę odpieniacza łącząc dwa kawałki dodatkowym pierścieniem.
-
Producent może włoski (patrząc na instrukcję i gwarancję) może niemiecki patrząc na podany wyżej link. Tak, czy inaczej dla Włochów, czy Niemców robi to Taiwan, na co wskazuje naklejka na odpieniaczu. Kto by nie był producentem (wykonawcą) odpieniacza to mogę powiedzieć, że wykonany jest bardzo estetycznie i stanowi wytrzymałą konstrukcję.
-
Wydaje mi się, że jak dołożysz do opisywanego zestawu jeszcze jedną pompę min. 1000 ltr/h to uda ci się opanować cyrkulację. Mam dla ciebie jedną propozycję techniczną. Postaraj się początkowo nie wklejać rurki, którą dostarczasz wodę do akwa (tą ostatnią, która jest zanurzona w wodzie akwa). Po uruchomieniu obiegu wody w akwarium zobacz, gdzie sięga poziom wody na zanurzonej rurce. Zaznacz ten poziom np. ołówkiem, wyłącz wodę, wyjmij rurkę i utnij ją równolegle do zaznaczonej kreski ołówkiem, ale kilka milimetrów do pół centymetra poniżej tej linii. Otrzymasz bardzo szeroki wylot rurki. Jak odpowiednio dopasujesz to ścięcie to uzyskasz efekt częściowego zabierania wody z powierzchni. Będziesz miał silnie zmarszczoną powierzchnię wody, a jednocześnie woda do akwarium wpływa dużo szerszym strumieniem dając lepszy efekt cyrkulacji. Dla sprawdzenia efektu będziesz sobie mógł wstawić rurkę ściętą na okrągło i tą ściętą po skosie dającą szeroki owalny wylot. Rozstawienie pompek cyrkulacyjnych to kwestia prób i zależy od rozmieszczenia skały i koralowców oraz połączenia efektu cyrkulacji z estetyką rozmieszczenia pompek (co niestety jest trudne). Dobre efekty daje ustawienie pompek naprzeciwko siebie z niewielkim przesunięciem osiowym, co powoduje, że mniej więcej strumienie trafiają na siebie, ale nie na tyle dokładnie, żeby się odbijały i nie mogły dotrzeć do drugiego końca zbiornika. Sądzę jednak, że jest wiele innych metod rozmieszczenia pompek. Pamiętaj tylko, żeby nie oszczędzać na cyrkulacji.
-
Z klejem AM trzeba pilnować, żeby jak najszybciej po odcięciu kawałków kleju szczelnie je zamknąć w tych foliowych opakowaniach. Im bardziej wyschnięty klej tym trudniej się klei. Jeśli jednak klej AM jest świeży i prawidłowo przechowywany to klejenie nim nawet pod wodą nie nastręcza trudności. Trzeba tylko nabrać trochę wprawy, ale to jak w każdym sporcie
-
Lysmaty żyły u mnie do roku lub krócej, kiedy kupowałem duże sztuki. One chyba tak ze dwa lata żyją. Lepiej kupować mniejsze wtedy przynajmniej wiesz, że to młody egzemplarz i trochę pożyje. Jak nabędziesz dorosłą sztukę to nie wiadomo, czy pożyje jeszcze z rok, czy tydzień. Masz może komin albo panel filtracyjny? U mnie dwukrotnie do komina wpadł mandaryn, ale na szczęście znajdowałem go w dolnej części komina przy szybie bocznej wciśniętego między biobale, gdyby wpadł przy szybie od strony baniaka lub tylnej to bym go w ogóle nie widział, nie mówiąc o ewentualnym wpadnięciu do rury powrotnej do sumpa, na której jest zamontowany lekko zdławiony zawór ...brrrr.
-
Szczepkę anthieli i przy okazji malutką szczepkę galaxei przywiózł mi w słoiczku kolega. Słoik był tylko trochę zawinięty w gazetę i woda była zimna. Nie zorientowałem się, że oprócz skałki z anthielą leży na dnie kawałek galaxei. Zrobiłem aklimatyzację anthieli a słoiczek z odrobiną wody na dnie odstawiłem w piwnicy. Na drugi dzień dowiedziałem się, że w słoiczku była galaxea. Sprawdziłem faktycznie leżał jakiś szkielecik, ale żadnej tkanki nie zauważyłem. Cóż albo wóz, albo przewóz, więc włożyłem ten szkielecik do akwarium, bez żadnej aklimatyzacji (potem zmierzyłem temp. w tym pomieszczeniu gdzie leżała całą dobę i było tam 16 st.). Jakie było moje zdziwienie kiedy na drugi dzień zobaczyłem rozwiniętą galaxeę!!! Tak już jest od ponad tygodnia, więc nic się jej nie stało, a była w 16 st C przez dobę na pół zanurzona w resztce wody w słoiczku. I co tu można powiedzieć o wytrzymałości korali? Jak mają zdechnąć to zdechną, a przeżywają w najmniej oczekiwanym momencie.
-
Właśnie tak. Obraca się. W środku jest śruba połączona z przekładnią co powoduje, że przepływająca woda obraca śrubą i napędza mechanizm obracający całym urządzeniem wokół wylotu pompki.
-
Ja zauważyłem, że pokazowe plazmy i LCD są wystawiane w osobnych pomieszczeniach przy bardzo skąpym oświetleniu, wręcz minimalnym, żeby sobie nosa nie rozbić (przynajmniej w dużych sklepach RTV w Bydgoszczy to zauważyłem) wówczas pewnie można się zachwycać jasnością i ostrością obrazu.
-
Ależ ja nie zarzucam tobie, że kłamiesz, bo i po co? Piszę tylko, że nie powinno być żadnych konsekwencji tego braku prądu. Chwilowe zachowania zwierzaków inne niż na codzień mogą się pojawiać. Przecież dla nich zrobiła się noc-brak światła, a do tego zastoje wody, no to jakoś musiały na to zareagować.
-
Koszt - kilkanaście €. Przerobić na SCWD? Eeee, chyba nie bardzo, ale można dać ze dwa takie urządzonka, jakby komuś było mało.
-
Pięknie dziękuję Panie Doktorze. Już mnie Pan z plazmy wyleczył
-
Wątpię, żeby się coś stało po tak krótkim czasie, tym bardziej, że prąd pojawiał się i pompki co jakiś czas zamieszały "towarzystwem". Ja miałem przez ponad 5 godzin bez prądu, a pamiętam, że Artur Furtak przez 8 i nic się nie stało. Wystarczy co jakiś czas zamieszać wodą w akwa, ewentualnie jak masz biobale to przelać wodę przez biobale i to wszystko. To znaczy pozostaje czekać na prąd .
-
Chyba nie, nie widziałem. Moje są kupione u zachodnich sąsiadów. Swoją drogą dziwię się, czemu nie ma ich w naszych sklepach, bo to naprawdę sprytne rozwiązanie. Na pewno nie jest to SCWD, ale zawsze jakaś prostsza alternatywa.
-
W związku z zapytaniem zrobiłem małe doświadczenie i zamocowałem na wylocie pompy głównej w moich 250 ltr. (mam tam WEIPRO WH6000 o wydajności ponad 4100 ltr/h). Wiadomo, że w wyniku podnoszenia itp. wydajność spada i może mam maksimum ze 2000 ltr/h Okazało się, że urządzenie działa. Wydajność na pewno spadła. Żeby lepiej ocenić pracę HYDOR FLO wyłączyłem wszystkie pompy cyrkulacyjne i zostawiłem tylko pompę główną. Mogę powiedzieć, że z nakładką mimo zmniejszenia wydajności mieszanie wody wygląda o wiele, wiele lepiej niż z prostym wylotem do akwa. Zastanawiam się jednak co by się stało z pompą główną, gdyby urządzenie się zablokowało? W tym mniejszym akwa gdzie HYDOR FLO jest nałożone na pompę o wydajności 1500 ltr/h pewnie też wydajność spadła tyle, że trudno zauważyć różnicę. Woda z HYDOR FLO wypływa szerokim strumieniem dając co ok. 9 sekund efekt jak przy machnięciu płetwą. Tego nie było przy prostym wylocie z pompki. W mojej 250-ce układ koralowców i skały (mam jej dużo) powodował, że musiałem dać pompki blisko przedniej szyby, a tam siedzi u mnie z boku duży sarcopython i zasłania wszystko kapeluszem. Z drugiej strony też mam tak ułożoną skałę, że nie bardzo to pasuje. Najlepszy efekt dałoby to urządzenie zamontowane gdzieś na środku bocznej szyby bądź w narożniku bocznej z przednią skierowane pod kątem w okolice śrdokowej części akwarium. Tak mam w tym mniejszym i jest ok.
-
Sprzedaję kilka rzeczy i czujnik poziomu wody
rah odpowiedział Witek → na temat → Archiwum Targowiska
Na przykład tak można powiesić: http://www.nano-reef.pl/datas/users/408-wieszakdolewki.jpg co prawda to urządzenie grawitacyjne AM, ale też mocowanie sprzedają osobno więc...taniej zrobić samemu -
Umieściłem w akwarium o wym. 60x50x55(wys) - 165 ltr brutto. Urządzenie zamontowałem na wylocie Power Head 802. Daje piękny efekt falowania. Montipora digitata pierwszego dnia lekko przymknęła polipki, ale na drugi dzień już się przyzwyczaiła, że co jakieś 9 sekund dostaje silnym strumieniem wody. Urządzenie ma bardzo prostą budowę. Rozkłada się na dwie części jednym ruchem i mamy obudowę i mechanizm obrotowy osobno do ewentualnego zanurzenia w occie, gdyby coś się zablokowało osadami wapiennymi. Do urządzenia dodawane są redukcje pozwalające połączyć HYDOR FLO z większością wylotów pomp (pięć końcówek o różnych średnicach do połączenia). Urządzenie wcześniej używałem w większym akwarium, ale układ koralowców (sarcopythona) powodował, że tylko on cieszył się z generowanych fal. Teraz umieściłem urządzenie w mniejszym, gdzie mam jakieś 17 kg skały i więcej wolnej przestrzeni, co pozwala w pełni wykorzystać efekt falowania. Polecam do małych zbiorników. http://www.nano-reef.pl/datas/users/408-hydor.jpg http://www.nano-reef.pl/datas/users/408-hydorp.jpg
-
Mnie przeraża w tych plazmach pobór prądu - 380W to nie w kij dmuchał!
-
Eche, tyle że Roku Pańskiego 2006
-
Jak w tytule. Poszukuję parki tych rybek, ale nigdzie nie widzę w ofercie. Może ktoś wie, gdzie można kupić, albo sam ma na sprzedaż, ewentualnie wymianę na jakieś koralowce? P.S. Informacje i oferty na priv ;)
-
He, he. Myślałem, że z tym "wystawieniem pozytywa" to tylko żartowałeś
-
Szczerze mówiąc to bardziej martwię się, czy damy radę wygrać z sędziami. Mecze przegrywane przez błędne decyzje sędziowskie, to mnie najbardziej denerwuje.