Skocz do zawartości

Roman Rożek

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Roman Rożek

  1. Roman Rożek

    zakładam akwa

    Witam tak @pilot ma racje, jedna komora w sumpie z DSB rozwiąże klopoty z NO3. Pozdrawiam Roman
  2. Roman Rożek

    zakładam akwa

    Witam No widać że "chłopak" ze śląska konkretnie i rzeczowo. Jeśli będziesz potrafił wygospodarować jeszcze z swojego budżetu pieniądze na 10 kg to byłoby OK. Podejrzewam że będziesz chciał dołożyć później trochę skały, do już prawie ustabilizowanego zbiornika i powtórka z dojrzewania może się powtórzyć. Aby tego uniknać, pomyśl o jednorazowym wydatku na skałe. Życzę powodzenia. Pozdrawiam Roman
  3. Witam tak mi się wydawało że gdzieś już tą "szkołę" widziałem . W każdym razie życzę dalej powodzenia w prowadzeniu akwa. Pozdrawiam Roman
  4. Witam @rako, akwa bez zastrzeżeń, ale mam pytanie z innej beczki, czy to jest Twoje dzieło , chodzi mi czy Ty to zakładałeś ? Pozdrawiam Roman
  5. Roman Rożek

    Akwa miesiaca

    Witam Andrzej - początkujący , dobre . Swoją drogą jestem ciekawy czy zdjęcia trafią na reefcentral. Trzymam kciuki. Pozdrawiam Roman
  6. Roman Rożek

    Przekładka :)

    Witam @AquaManiac, no to zaszalełeś, pracy było chyba w cholere, ale widzę po zdjęciach że efeket zamierzony. W każdym razie natępny litraż zaliczony, ale zobaczysz przy 500 jaka jazda .......... Pozdrawiam Roman
  7. Witam @kivi, a co tu komentować sam nie wiem , po prostu nie wiem....... Zdjęcie nr 1 powala z nóg prawie jak obraz Zdjęcie z rekinem (lub wieloryb rekini ?) budzi respekt Pozdrawiam Roman
  8. Roman Rożek

    zywa skala

    Witam I tak nikt nie pobije @Hani która odpowiedziała na post z 1970 r jak to zobaczyłem to myślełem że "zjade" . kto wie może @sebastian" będzie miał szczęście ....... Pozdrawiam Roman
  9. Witam Skoro zacząłem ten post to pozwolę sobie zakończyć moją refleksją z targów. Moje odczucia nie są tak dołujące jak powyższe odpowiedzi i uważam że trochę zbyt mocnych określeń się tutaj użyło ale nie będę próbował przekonywać po prostu podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Otóż Targi jak i Zlot 2007 podyktowane były w dużej części akwarystyce, niestety (przy najmiej dla mnie) w "lwiej" części chodziło o akwarystykę słodkowadną. Na targach zaprezentowały się 4 firmy ściśle związane z akwarystyką morską, każda miała coś do zaoferowania, jedna duży asortyment sprzętu, druga fachową poradę i dobre ceny, trzecia miłą obsługę, a czwarta po prostu była. Reszta targów skoncentrowana była na żarciu dla zwierzaków i wszelkich gadżetów. Na fakt może zwrócić konkurs na wybór najładniejszej świnki morskiej, ku mojemu zdumieniu spotkałem się po raz pierwszy z tak różnorodnymi gatunkami świnek. Na targach w sumie wyeksponowane były 3 akwariumy z morszczyzną, dla zwykłych odwiedzających targi była w pewnym sensie atrakcja, dla morszczaka orientującego się w temacie raczej nie wprawiało w zachwyt. Choć powiedźcie mi tak na marginesie co można uzyskać zakładając akwa w ciągu jednej doby po brzegi wypchanymi koralami i mają one być cudownie napompowane przez następne dwie doby - sztuka dosyć trudna, więc jestem w stanie zrozumieć wygląd tych targowych zbiorników. Co do samego Zlotu 2007, no cóż z punktu widzenia morszczaka niestety zlot nie zachwycał, jeden wykład dotyczący małych zbiorników morskich i ich mieszkańców- to stanowczo za mało. Zlotowi towarzyszyła ekspozycja zbiorników słodkich i mroskich, niestety z wskazaniem na słodkie które były bardziej okazałe. Mam tutaj osobiste pretensje do organizatorów Zlotu, rozumiem ilość wykładów i czas jaki należy poświęcić, ale potencjalni "zlotowcy" oprócz wysłuchania wykładów chcieliby spotkać się w łasnym gronie i wymienić spostrzeżeniami, temu celowi służy "integracja" ale godzina jej odbycia jest raczej nie do zaakceptowania. 20.30 to stanowczo za późno dla kogoś kto przyjechał na 10.00 na targi z kónca Polski i ma zaplanowany powrót w tym samym dniu (to taka mała dygresja jeśli chodzi o organizację). PODSUMOWANIE- rozumiem rozgorycznie osób które wręcz napaliły się na super imprezę "morską" ale nie można tego ujmować w kategoriach "katastrofy". Sam określam te Targi i Zlot jako najsłabsze od dwóch poprzednich na których miałem okazje być. W każdym razie nie żałuje wyniosłem kilka ciekawych nowych doświadczeń z tych Targów i Zlotu. Kto wiem może za rok będzie lepiej...... Poniżej kilka zdjęć nie najlepszej jakości: Pozdrawiam Roman
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.