Piotr Jan Rogalski

@kataklizm, to samo napisalem powyzej. Drugi, niezalezny obieg cieczy chlodzacej (moze byc nawet plyn Borygo jak temp. na zew. spadnie ponizej zera) i wymiennik ciepla. Z plynem obiegu chlodzacego mozna robic rozne sztuczki-kruczki, a jakby nawet byl wyciek/awaria to CO NAJWYZEJ stracimy uklad chlodzenia, a samo akwa pozostanie bez uszczerbku.

@mardinus, nic nie napisales (albo ja nie zauwazylem) o pojemnosci akwarium oraz o mocy jaka jest dostarczana do wody. O ile wezownica za oknem moze sie sprawdzic przy odpowiednio duzej powierzchni wymiany ciepla, to mala lodowka nie koniecznie moze miec zdolnosc odbioru odpowiedniej ilosci ciepla. No chyba ze masz naprawde male akwarium. Jak rozumiem, przeliczyles sobie wszystko i wyszlo ze powinno byc OK? Wiec czekamy na relacje z dzialania systemu. A probe z lodowka tez mozna robic zima

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77243102 jesoo, za takie cos powinien byc przewidziany jakis paragraf w KK. Chyba ze rybki sa na bateryjki.

Adi, wez Ty sie nie odzywaj przed ukonczeniem szkoly podstawowej. @mardinus, parametrem krytycznym jest tu zdolnosc przejmowania ciepla na styku cialo stale-powietrze. Ruch (czy jego brak) wody w naczyniu/wezownicy ma tu juz mniejsze znaczenie. Jezeli juz jakis ruch, to ruch powietrza wokol wezownicy. No ale przeciez nie bedziesz montowal wiatraczka za oknem Ale (Panie) i Panowie, to czcza gadanina i rozwazanie nt wyzszosci swiat wielkiej nocy nad bozym narodzeniem. I tak wszem i wobec wiadomo, ze ilosc ciepla odbierana przez parowanie jest DWA RZEDY wielkosci wieksza niz podgrzewanie i chlodzenie wody. Jezeli nie ma jak odparowywac wody z akwa, to mozna do tego celu uzyc wody chlodzacej. Tak dziala wiekszosc chlodni przemyslowych i energetycznych. Stosujemy osobny obieg wody (moze byc woda RO, co by po odparowaniu jakies smieci nie zostawaly) ktora to woda ma gdzies tam na zewnatrz mozliwosc parowania ... i po obnizeniu temperatury wraca i pobiera cieplo z akwa poprzez (szklany) wymiennik ciepla. Wg mnie, jezeli naprawde nie ma mozliwosci wyrzucenia na zewnatrz wilgotnego powietrza znad akwa, to wymiennik ciepla i uklad otwarty z mozliwoscia intensywnego parowania na zewnatrz. A ma mrozie to taka woda z ukladu chlodzenia tak sie schlodzi ze grzalki w akwa nie beda wyrabialy

@mardinus, zamiast wezyka gumowego moglbys zastosowac szklana wezownice - jedyny problem to kruchosc szkla. Ale przewodnosc cieplna szkla jest duzo wieksza niz gumy.

Lodoweczka moze i dobra ... ale jakos mam wrazenie ze przy pracy ciaglej ilosc odbieranego ciepla w W/h nie bedzie zbyt imponujaca. Ale moze sie myle ... trzeba by bylo zrobic doswiadczenie. Wylaczyc lodowke, doprowadzic do temp. pokojowej. Wlozyc do srodka np. 5 litrow wody, wlaczyc i sprawdzic np. po godzinie od wlaczenia o ile obnizyla sie temp. tych 5 litrow. Woda ma ta wlasciwosc ze trzeba jej zabrac (dostarczyc) sporo ciepla zanim zmieni sie jej temp. @AquaManiac, a jak ma moc ta Twoja lodowka? Ilosc przepomowywanego ciepla jest na ogol tak od x2 do x3 wieksza niz moc pobierana przez agregat.

przychylam sie do zdania andrniew sam co prawda nie jestem jakis wymagajacy, ale roznice w jakosc latwo wychwytuje. Moze dlatego ze wiem na ktore szczegoly obrazu zwracac uwage. (tzn. oczywiscie lubie lepsza jakosc, ale nigdy nie zaplace 100% wicej za 30% lepsza jakosc) Ani plazma ani LCD wg mnie nie rozwinely sie jeszcze na tyle, aby byc uniwersalnymi urzadzeniami. Caly czas preferuje klasyczny kineskop CRT 29``-3:4, lub 32``-16:9. A jak KD to projektor z projekcja przednia i dobry ekran na sciane. Z tym ze do codziennego ogladania telewizji, projektor sie nie nadaje ze wzgledu na koszty ekspoatacyjne - tj. cene i czas pracy lampy. Czyli na codzien TV CRT, a "na specjalne okazje" projektor. @Luki, mysle ze nowy_zarazony pisal wlasnie o projektorze, a nie o TV projekcyjnym.

Nie no, wiadomo ze jak liczy sie li i jedynie informacja, lub przede wszystkim informacja to html wystarczy. Flash a html to tak jakby ogladac program dokumentalny z zapisem zdarzen a czytac ksiazke historyczna w ktorej te zdarzenia sa opisane. No ale caly czas mowimy tu o roznych sposobach przedstawienia tej samej informacji. A gdzie cala reszta? Cala wizualna atrakcyjnosc strony, cos co sprawia ze strona jest po prostu ladna? HTML przy Flash`u na tym polu juz wysiada.

@Waldek, w innym poscie o robieniu stron www napisales, ze nie wazne czy lepiej czy gorzej, ale robic strony, przekazywac wiedze, chwalic sie tym co sie ma i co sie potrafi. Ale z drugiej strony ... patrzac na Twoja strone a w szczegolnosci na http://2advanced.com/flashindex.htm robiac proste strony w html, to tak jakby sie chwalic zbudowaniem powiazanej na druty dwukolowej furmanki stojac przed wlascicielem nowego cadillac`a. Byc moze mysle tak dlatego, ze moja wiedza nie wyszla poza prosty html, ale to czego moze sie nauczyc z darmowego kursu przecietny nie-informatyk, a to co obecnie robi sie na swiecie - to przepac jak ocean gleboka.

Ufff..... cos jak Matrix VI lub StarTrek XXIV I jeszcze muzyczke mozna sobie wybrac z menu

@kreweta_3 jeden z nas zle przeczytal wydaje mi sie, ze snocho sie pytal czy 250 W nie bedzie za duzo na 50 cm wysokosci (w sensie wysokosci baniaka - moj przypis) A wysokosc powieszenia HQI to wlasnie 25-30 cm. @snocho, mam akwa 120x50x50 i tez mam (jeszcze w pudelku) HQI 250W z tym ze DIY z halopaka. Zrobilem probe umieszczajac na takiej wysokosci, ze szyba HQI 30 cm nad lustrem wody. Przy 120cm dlugosci akwa mam troche niedoswietlone boki (ale bede jeszcze T5), ale u Ciebie przy 80cm dl. powinno byc super. NATOMIAST, ten moj halopak swieci poprzecznie tak szeroko, ze oprocz akwa oswietla pol pokoju. Musze pomyslec nad jakimis lustrzanymi oslonami, bo nie po to kupuje za ciezkie pieniadze zarnik, zebym mial oswietlona podloge w kolorze 10kK. Natomiast robiac ta probe 250W na razie jeszcze bez wody - jakos nie wydaje mi sie zeby to bylo jakos za duzo swiatla. A jak dojdzie woda, to od powierzchni tez sie troche odbije, troche woda pochlonie. Byc moze sie myle, ale na dzien dzisiejszy mam zdanie jak powyzej.

Dobra pawel dzis piatek (a wlasciwie juz sobota) nie ma sensu abys wykonywal jakas prace umyslowa w dni wolne od pracy i wymyslal nowe punkty regulaminu Z mojej strony to EOT, tylko sie zdziwilem tym personalnym atakiem na moja osobe A tak swoja droga, Ty chyba praktykowales za Bugiem Jak to bylo? Dajcie mi czlowieka, a znajde na niego paragraf? ;)

To truizm. Domyslam sie, ze odnosisz sie do tego co zacytowales. Tylko nie wiem co miales na mysli piszac to co napisales. Potrafisz to wytlumaczyc?

Ja swoja pierwsza strone (nota bene na zupelnie inny temat, do ktorego tu publicznie nigdy sie nie przyznam) robilem w Notatniku Windowsa. Z jedna ksiazka w reku, bezplatnym kursem HTML ze strony bodajze Onet w tle i gadu-gadu z pomoca on-line znajomej. Jakos to poszlo, ale jak napisal Waldek, PRZEDE WSZYSTKIM trzeba miec cos do powiedzenia, cos do pokazania. Ja mam wrazenie, ze moje doswiadczenia i osiagniecia sa tak nikle ze raczej nikogo nie zainteresuja ... i jakos motywacji brakuje.

na stronie blv www.blv.pl (ktora akurat w tym momencie cos nie za bardzo chce dzialac - wczoraj jeszcze dzialala) masz pliki w formacie .pdf i tam sa wszelkie dane techniczne i rozmiary zarnikow. P.S. Strona juz dziala. http://www.blv.pl/pdf/BLVMedia0014505.PDF Jest wymiar od trzonka do trzonka. Dlugosc dwoch trzonkow trzeba doliczyc, ale trzonki sa znormalizowane.

@froolk, ale ja w ogole Ciebie nie zrozumialem. O co Ci chodzilo w tej wypowiedzi?????????? Ja bym zrobil tak jak mowilem, wolalbym sprzedac taniej za to ze ktos pofatyguje sie do mnie, zamiast samemu musiec ganiac na Poczte. A co do dobrego zwyczaju lub rozporzadzenia ... jak nie ma zwyczaju to dekrety trzeba wydawac.

powoli przymierzam sie do wymiany membrany RO (przez ta poprzednia przelecialo juz "troche" wody) Do tej pory byl (jest) filtr RO firmy AM model 150 l/doba. Nie wiem jakiej firmy membrane wklada AM, no ale jest to co bylo w pudelku gdy kupowalem RO. Moje pytanie - jakiej firmy membrane wybrac teraz? Czy w ogole ma to jakies zasadnicze znaczenie? Gdzies kiedys czytalem, ze technologie produkcji membran RO opanowalo na swiecie ledwie pare firm i chociaz na obudowie sa rozni producencji, to w membranach i tak jest maly wybor. Co polecacie? Czy wg Was wydajnosc membrany ma wplyw na jakosc pracy? Lepiej kupic o mniejsze wydajnosci? Czy nie ma to znaczenia? Akwa mam 300 litrow, i o ile napelnianie "troche" potrwa, czas pozniejszych podmian wody nie ma juz znaczenia. I drugie pytanie. DI. Co w srodek? Zywice jakich firm? Jak czesto to sie wymienia. I pytanie add dwoch poprzednich ... gdzie to kupic? Allegro? jezeli tak, to u kogo? Gdzies indziej? - jestem z Warszawy, nawt jakby przyszlo pojechac na drugi koniec miasta, to nie ma problemu. Jezeli oczywiscie mialoby to byc lepiej i/lub taniej.

Koniecznie chcesz uwagi krytyczne? Prosze bardzo Intro (prawie) super ... ale ile razy mozna ogladac to samo. Przydalby sie jakis przycisk /pomin intro/ Dlaczego intro jest prawie! super? Te dwie rybki naplywajace z prawej i lewej ... jakby nie byly takim symetrycznym odbiciem to byloby fajniej, jakby byly roznych gatunkow to byloby jeszcze lepiej, a juz w ogole odlot jakby sie bardziej natruralnei ruszaly A poza tym Waldek, sam wiesz ze odwaliles kawal dobrej roboty Gratulacje.

@Milosz, smutne to jak kazda smierc, ale czy wiesz ile osob codziennie !!! umiera na swiecie na raka? Jakbys kazdemu chcial poswiecic tylko 5 min. swojej modlitwy to nie mialbys czasu zajmowac sie niczym innym.

Nie jestem redaktorem prowadzacym w magazynie Morszczaki http://www.morszczaki.pl/index.php?k=redakcja chociaz nie ukrywam ze chetnie bym sie zamienil z Piotrem Rogalskim na wiedze o akwarystyce morskiej.

To dorzuce swoje 3 grosze. Nie jestem w stanie zrozumiec argumentow przeciwnikow podawania ceny w ofercie sprzedazy. Czuc w tym smrodek przedwojennego zydostwa (z calym szacunkiem dla tej nacji, mam na mysli wylacznie sposob handlowania) ze cene sie podawalo w zaleznosci od "jakosci klienta" wchodzacego do sklepu. Ze co? Jak sie trafi klient napalony na ten towar to krzykne cene wyzsza i nie spuszcze, a jak ktos inny to nizsza??? O to chodzi? Ze jak mam zwierzaka ledwo zywego, i trafi sie poczatkujacy to opchne i obarcze kupujacego za smierc zwierzaka i zla aklimatyzacje, a jak ktos doswiadczony to od razu powiem ze towar kiepski i dlatego cena taka "promocyjna"? O to chodzi? Szanowni Panstwo, to jest Targowisko a nie sklep do ktorego przychodzimy z paragonem zakupu i oddajemy towar w ciagu 5 dni bez podania przyczyny. Tu jak kupimy to najczesciej juz nie ma odwrotu - bez wzgledu co przyjdzie w paczce. Nie chronmy az tak Sprzedajacych. Jak ktos chce pieniadze, to niech sie troche wysili. Argument, ze zwierzak moglby trafic w nieodpowiednie rece tez nie jest trafiony - tu nie Allegro, nie ma OBOWIAZKU sprzedazy dla zwyciezcy aukcji. To sprzedajacy jest wlascicielem towaru, i od niego zalezy komu sprzeda. I nie jest to w sprzecznosci z powyzszym, bo zarowno jedna jak i druga moga od tranzakcji odstapic PRZED wplaceniem pieniedzy/wyslaniem towaru. Sam bym wolal sprzedac cos nawet taniej, jezeli kupujacy by do mnie przyjechal, niz pakowac towar, jechac na Poczte, stac w kolejce, wypisywac druczki itp. Czas, wysilek, a paliwo do samochodu tez kosztuje. Nie mowiac juz o zywym towarze. - To sprzedajacy okresla cene i warunki na jakich sprzedaje - ale do diabla, NIECH TO ROBI W SPOSOB JAWNY I JEDNAKOWY DLA WSZYSTKICH. Cena towaru to tylko informacja (najczesciej wstepna, bo zawsze mozna sie potargowac o pare % wartosci). Ale jak juz cena poczatkowa towaru uzywanego jest bliska cenie sklepowej - szkoda klawiatury /pieniedzy na telefon z pytaniem czy sprzedajacy opusci 50% ceny - wiadomo ze nie. Zaraz, zaraz Pawel, to bylo na powaznie, czy to tak "z rozpedu"? ... nigdy nigdzie na calym forum zadnego innego e-sklepu, czy w dziale Targowisko? A co to? Robimy prywatny folwark? Co bedzie nastepne? Zakaz umieszczania na forum krytycznych uwag pod adresem sklepow reefshop.pl i um-um.pl. ??? A nastepny? /posty bez autorskiego hymnu pochwalnego pod adresem w/w skepow, beda kasowane./ Tak? Po to jest forum, zeby dyskutowac, kto co gdzie i za ile sprzedaje, kto ma super promocje, a kto chce z nasz zedrzec ostatnie gacie. Bo jezeli ten zakaz ma dotyczyc TYLKO I WYLACZNIE dzialu Targowisko, to sie zgodze - bo za chwile pojawia sie tu "przedsiebiorczy" wlasciciele sklepow reklamujacy swoja oferte, z informacja /cala aktualna oferta dostepna jest pod adresem www.moj.fajny.sklep.com.pl / Fakt, takich cwaniaczkow nam nie trzeba. P.S. mam nadzieje ze nie istenieje cos takiego jak "moj.fajny.sklep" i nie zrobilem nikomu reklamy bo to mialbyc tylko przyklad

Tzn. w jaki sposob? Ze pompa dostala wiekszego napiecia i wiecej wody podala do akwa? Rady na to sa dwie: rewizja lub taki projekt akwa+sumpa aby to co maksymalnie pompa moze wypompowac z sumpa i tak zmiescilo sie w akwa. Zabezpiecza to tez przed zapchaniem sie zaworu wylotowego. Moze ten czlowiek o ktorym byla mowa ze zalal mieszkanie, wszystko mial ustawione "na styk". I poziom wody w akwa i wydajnosci, i srednice rur. Kiedys (jak bylem jeszcze maly, w slodkim akwarium) z pazernosci na wykorzystanie calej objetosci akwarium, nalalem wody prawie na rowno. Ojciec przestrzegal, ze mi sie gora przeleje - ale co tam, syn madrzejszy Argumentowalem, ze jak nikt nie bedzie ruszal akwarium to poziom wody moze tylko opasc (od parowania) a sam z siebie sie nie podniesie. No i wszystko bylo cacy do momentu, az postanowilem jedna roslinke przesadzic w inne miejsce. Umylem reke az za lokiec, wkladam reke do akwa ... ups ... wielka kaluza na podlodze. No ale ... skad 10`latek mial znac prawo Archimedesa i takie tam rozne w temacie objetosci cial ;)

@Rebciu, nie znam zasady pracy silnikow Deltec`a (synchroniczne, asynchronizne, komutatorowe, zwarte klatkowe ... i jeszcze jakies tam inne typy) Napisalem ze sa rozne silniki i nie we wszystkich napiecie przeklada sie wprost na obroty. I tylko tyle. Jezeli w Deltec`u ma to znaczacy wplyw to OK. Skoro tak mowisz, to znaczy ze tak jest i masz racje. Nie widzialem Twojego akwarium. Jezeli wylot wody powracajacej do akwa jest NAD POWIERZCHNIA wody w akwa, to wysokosc wody w akwa NIE MA ZADNEGO ZNACZENIA. Jezeli zas koniec rury doprowadzajacej wode z powrotem do akwa jest POD powierzchnia wody w akwa, to poziom wody ma zasadnicze znaczenie. Nie ma znaczenia jak wysoko jest poprowadzona rura ktora woda plynie (1,5cm czy 1,5 metra nad grzebien) Wazne jest jaka jest roznica poziomow w dwoch polaczonych zbiornikach. Czyli jaka jest wykonana praca podnoszenia. (dla przykladu, jezeli dwa zbiorniki umieszczone na tym samym poziomie polaczymy rura poprowadzona np. na 9,99 metra w gore i z powrotem w dol, to praca jaka potrzebujemy do przepompowania wody z jednego do drugiego, to jest tylko praca potrzebna do pokonania oporow wewnetrznych w rurze. Jak wylaczymy pompy to przeplyw wody sie zatrzyma, ale woda samoistnie NIE WROCI z powrotem do pierwszego zbiornika polozonego NA TYM SAMYM poziomie. To ze slup wody ma pojsc 9,99 metra w gore nie ma znaczenia, bo drugi identyczny slup wody powracajacej z gory do dolu "ciagnie w dol" wode. W dwoch sasiednich slupach wody sa identyczne cisnienia na kazdym poziomie. BTW: Jakby taka rura miala 10 metrow i wiecej to na samej gorze stworzylaby sie "proznia", bo na powierzchni Ziemi jest cisnienie ok. 1 atmosfery, czyli wlasnie ok. 10 metrow slupa wody)

@Rebciu, a czy wzrost napiecia sieci, nawet o 10% spowoduje taki znaczacy zwrost wydajnosci pompy? Bo sa rozne silniki, nie w kazdym obroty zaleza od napiecia zasilania. Poza tym, pewien wzrost poziomu wody w kominie to tez troche wyzsze cisnienie wody na zaworze (zalezne od wysokosci slupa wody) Troche wiecej wody w akwa to tez troche wieksze obciazenie dla pompy zwiazane z wysokoscia podnoszenia. Z doswiadczenia wiem, ze z plynami (cieczami i gazami) bez eksperymetnu (lub bardzo dokladnych obliczen) to nigdy nic nie wiadomo NA PEWNO

Tak, przez zmiane czestotliwosci.