-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Nie, nie ten z muszla, ten z muszla to pustelnik. Chodzi o tego malego kraba z pierwszego posta. A co do pustelnika to nie mow ze go ze skala dostales?
-
@alef nie chce nic mowic ale to ALO przytrzymal HAM w pitstopie podczas kwalifikacji a nie odrotnie A twoj barwny opis HAM niestety pasuje mi bardziej do ALO w poprzednim sezonie. O ile sobie przypominam to HAM nie płakal tak jak ALO to robil, mniej wiecej od polowy sezonu. Nie chce wnikac co tam sie stalo, byc moze R. Dennis faktycznie naobiecywal cos ALO i potem sie z tego nie wywiazal. Obawiam sie ze prawdy nie dowiemy sie nigdy. Jedno jest pewne: HAM nie nalezy niedoceniac, w poprzednim sezonie jako debiutant do samego konca walczyl o Mistrzostwo, w tym sezonie jak na razie takze nazbieral sporo punktow, mimo kilku ewidentnych bledow. McLaren slynie z tego ze rozwijaja sie konsekwetnie podczas sezonu, maja dekady doswiadczen, nie wolno ich NIGDY lekcewazyc. KUB bedzie przez kilka nastepnych lat toczyl zaciete pojedynki z HAM, z ktorych nie zawsze wyjdzie zwyciesko... @Kuba nie zapominaj ze najwiekszym rywalem w F1 jest kolega z teamu, bo on dysponuje takim samym samochodem. Duet Prost-Senna byl faktycznie byc moze najlepszy w historii F1, ale ja bym osobiscie nie chcial zeby w zespole BMW SAuber rozgrywaly sie podobne sceny jak w McLarenie, przeciez Senna i Prost omal sie nie pozabijali na torze i poza nim! Choć mysle ze w dzisiejszych czasach nie doszloby do tego, bo to by mialo olbrzymi destrukcyjny wplyw na zespol, Bernie by zreszta na to nie pozwolil z przyczyn marketingowych.
-
Kuba masz moze linka do tych informacji odnosnie zmniejszenia zuzycia paliwa? Wydaje mi sie ze przyszloroczny KERS nie zapewni redukcji zuzycia paliwa, pozwoli jedynie na uzyskanie chwilowo na kazdym okrazeniu nieco wiecej mocy. Faktycznie, przyszle systemy KERS maja zmniejszyc zuzycie paliwa, ale wydaje mi sie ze ten przyszloroczny jeszcze nie. @alef ja osobiscie bym nie chcial ALO w BMW. HEI przyjal porazke z godnoscia i podniesiona glowa, ALO robilby pewnie kosmiczne sceny jak w zeszlym sezonie. Jest niewatpliwie wybitnym kierowca, ale na partnera z teamu nie bardzo sie nadaje. Zreszta mysle ze HEI zostanie w BMW jeszcze na sezon 2009. Ciekawa nam sie dyskusja rozwinela, mysle ze mozna ja kontynuowac przy okazji nastepnych Grand Prix
-
Kuba wstawie zdjecie jak mnie Wurdemanni reke czyszczą. Z reki to jedza na wyscigi, fakt ze sa to stworzenia dosc niesmiale, ale dziwi mnie to ze u wiekszosci faktycznie siedza w skalach miesiacami, ja moje widze codziennie przy karmieniu a czesto i miedzy karmieniami wychodza ostroznie ze skal. Jak wracam z pracy to czesto czekaja przy przedniej szybie i jak mnie widza to sa bardzo poruszone @Andrzej powinienes karmic Wurdemanni, u mnie kiedy ich nie karmilem to ograniczyly populacje malych slimakow niemal do zera, mozliwe ze nastepne na liscie mialy byc polipy korali
-
oxymonocanthus longirostris.... pamietam jak dawno dawno temu pisales ze moze kiedys... i w koncu sie skusiles Przepiekna ryba, postrzelaj pare fotek prosze jak bedziesz mial czas. W tym samym numerze Koralle byl opis jak przestawic oxymonocanthus na pokarm zastepczy, probowales moze?
-
Ten ostatni krab wyglada mi podejrzanie. Moze nie do kibelka ale do sumpa albo oddac jakiemus milosnikowi krabow. Wyglada dosc groznie. Natomiast ten pierwszy wyglada na niegroznego kraba porcelanowego, jestem na 90% pewnien, moze zapodaj jeszcze wyrazniejsza fotke dla 100% pewnosci.
-
Malż sie bedzie przemieszczal, nie lubi swiatla. Ten bialy kokon to trudno powiedzic, napisz cos wiecej: czy jest miekie, czy jakos reaguje itd...
-
"jeszcze bardziej taka gruba jak kciuk różowa glista co to je brudny piach a tyłem czysty oddaje." - o ogorka morskiego sie rozchodzi? Nie mow na tym forum na ogorka morskiego "glista" bo sie pare osob poczuje urazonych A wracajac do meritum: nie wiem czego oczekujesz, piach sie bedzie niestety caly czas brudzil, obojetnie ile obsady czyszczacej dolozysz. Ten typ tak ma i juz Dlatego o piasek trzeba dbac recznie, nie ma to tamto Do pomocy mozesz smialo dolozyc wezowidla (tylko raczej nie to "zielone"), spokonie jeszcze kilka krabow, domyslam sie ze masz Pagurites Cadenati? Spokojnie mozesz jeszcze z 10 wrzucic do akwarium, wspaniale pustelniki - bardzo dobry wybór! Ogorki morskie sobie odpusc: po pierwsze prawdopodobnie masz za malo detrytusu zeby wykarmic ogorka a poza tym jak wspomniales istnieje ryzyko zatrucia obsady.
-
Mozna sprobowac, na upartego zadziala - w sieci jest mase przykladow na to. Problem w tym ze: 1. Wcale nie bedzie duzo taniej niz przy wiekszym akwarium - np. 40x25x25 - to jest najmniejsza pojemnosc jaka bym polecal, do ktorej bez problemu mozna znalezc sprzet. Z mniejszym akwarium jest ten problem, ze ciezko znalezc tak maly sprzet 2. Wcale nie bedzie duzo latwiej niz przy wiekszym akwarium, ogolnie takie akwaria sa trudne w prowadzeniu i wymagaja dosc systematycznej opieki, sa mniej stabilne, generalnie to sa dobre dla doswiadczonych akwarystow i najlepiej majacych jeszcze jeden, wiekszy zbiornik. ALe sprobowac mozna, poszukaj na forum bo kilka osob ma/mialo takie baniaczki. Co do pustelnikow to owszem, niektore gatunki mozna rozmnozyc w niewoli, ale to troche wyzsza szkola jazdy
-
Tom czy musza objechac na torze czy wystarczy jak wyprzedza w pitstopach? Nie przesadzaj, BMW juz kilka razy pokonalo zarowno Maca jak i Ferrari w walce. A "warunkow normalnych" to chyba nigdy nie ma, zawsze zdarzy sie cos nieprzewidzialnego, no ale te warunki sa w koncu dla wszystkich takie same A co do Nicka to nie wNICKam w jego problemy, faktem jest ze daje ciala w tym sezonie straszliwie, w zeszlym sezonie nie bylo takiej roznicy miedzy nim a Robertem, a wrecz pokusze sie o stwierdzenie ze gdyby Robert mial wiecej szczescia, lepszego inzyniera, wsparcie teamu takie samo jak Nick - to wynik na koncu roznilby sie moze o pare oczek. IMHO jedyny dobry "drugi kierowca" to MAS, bo KOV jest beznadziejny, slabszy jeszcze niz HEI (ale lepszy od Pirueta Juniora) Dzieki niemu Ferrari wygra klasyfikacje konstruktorow a przez KOV McLaren przegra ja na rzecz BMW.
-
Alef nawet czasy najlepszych okrazen nie mowia o tym czy auto jest szybkie czy nie Ostatecznie liczą sie wylacznie czasy na mecie, nic nie da jesli auto jest w stanie wykrecic pojedyncze szybkie okrazenie a na dluzszym dystansie np. dochodzi do szybkiej degradacji opon. BMW ma jak do tej pory doskonale wyniki w dlugich przejazdach, w generalce sa pierwsi a w konstruktorach drudzy, nie wiem czemu twierdzisz ze sa trzecia siłą. Pokonuja na torze zarowno Ferrari jak i McLareny wiec dlaczego mieli by byc od nich wolniejsi? Gdyby mieli w miare dobrego drugiego kierwce to by spokojnie wlaczyli o zwyciestwo wsrod konstruktorow. A co do "rewolucji" to nowa formuła na rok 2009 przewiduje m.in. rezygnacje z opon rowkowanych na rzecz slicków (rewolucja nr 1), znaczne zmiany dotyczace elementow aerodynamicznych - chodzi o zmniejszenie przyczepnosci aerodynamicznej a zwiekszenie przyczepnosci mechanicznej - co w rezultacie ma ulatwic wyprzedzanie (rewolucja nr 2). No i KERS, co prawda mocno limitowany ale jednak to rewolucja nr 3. Koce to rewolucja nr 4 - kontrowersyjny temat na osobna dyskusje - ale to tez jest rewolucja bo niektorzy beda potrzebowali ladnych pare okrazen zeby odpowiednio dogrzac opony (a pamietajmy ze bedzie o wiele mniej przyczepnosci aerodynamicznej!) no i wplynie to niewatpliwie negatywnie na bezpieczenstwo. Tak wiec lepiej niech KUB zostanie na razie w domu i poczeka co bedzie, bo przewidziec sie tego nie da - za duzo zmiennych. Jedno co sie wydaje pewne to to, ze Robert na tych wszystkich zmianach powinien zyskac, mniej wiecej tak jak zyskal na zakazie TC i hamowanie silnikiem. Oby
-
Nom, rodzina Hammilton w jednym tylko tygodniu skasowala Mercedesa, Ferrari i Porsche @alef to nie do konca jest tak ze jesli auto ma kiepskie speedtrapy to automatycznie jest to auto wolniejsze. Czasami zwiekszony opor aerodynamczny (mniejsza Vmax) jest skompensowany przez zwiekszony docisk, co pozwala rozwinac wieksze predkosci w zakretach. Na tym z grubsza polega wlasnie sciganie: znalezienie odpowiedniego kompromisu pomiedzy oporem a dociskiem. A z tym Kubica w Ferrari to tez nie tak hop-siup bo w przyszlym roku czeka nas taka rewolucja w F1 ze wcale nie jest powiedziane ze Ferrari bedzie najszybszym autem. Od przyszlego roku znacznie wzrasta znaczenie trakcji mechanicznej, a z ta Ferrari miewa od czasu do czasu problemy, np. w Kanadzie mieli je praktycznie przez caly weekend. No i nie wiadomo jakie w praktyce znaczenie beda mialy KERS-y, niby Alonso twierdzi ze niewielkie, ale w F1 "niewiele" bo pojecie bardzo wzgledne. Cos mi mowi ze najlepszy KERS moze miec BMW... @Thom tez mi sie wydaje ze kiedy HAM zobaczyl dwa auta przed soba to stracil zimna krew i zamiast patrzec na swialta, kombinowal jak ma sie do nich dobrac. Z pewnoscia bardzo sie rozczarowal bo zwyciestwo mial prawie w kieszeni, no ale prawdziwy profesjonalista nie robi takich bledow: RAI i KUB jakos sie zatrzymali, mimo ze tez adrenalina skoczyla im porzadnie, bo oto nagle maja szanse na prowadzenie w praktycznie juz przegranym wyscigu.
-
Tom to jest nierealne po prostu zeby Kimi albo Lewis nie wypadali do konca mistrzostw z trojki. Hamilton nie to ze robi bledy: on robi koszmarne bledy! Zaprzepascil Mistrzostwo bo nacisnal jakis guzik, wylatuje z trasy, nie patrzy na swiatla wyjezdzajac z boksow... szybki koles jest, nie powiem, ale za bardzo nerwowy na Mistrza Swiata. Kimi... wiadomo jaki jest Kimi - jak jest w miare trzezwy to ma niesamowite tempo, robi generalnie malo bledow, ale w kwalifikacjach jest w tym roku bardzo slaby. A kto jest slaby w quali to nie ma szans na takim np. Hungaroringu. Massa nie ma tempa HAM czy RAI, do tego postawiony pod presja robi bledy - defensywa to niewatpliwie jega slaba strona. Kwalifikacje jezdzi niezle ale nienajlepiej. Wyglada na to ze Robert jest z nich wszystkich najlepszy: ma niesamowite tempo, nie robi prawie bledow, ma zelazne nerwy, mysli, najlepiej jezdzi kwalifikacje... Zaprawde powiadam Wam: nie bylo to ostatnie zwyciestwo Roberta w tym sezonie. Stawiam jeszcze na co najmniej Hungaring a bardzo mozliwe ze jeszcze Valencja i Singapur. Bedzie sie dzialo, oj bedzie )) A to ze BMW skupi sie na aucie na sezon 2009 to moim zdaniem bardzo dobrze, zmiany w formule na 2009 sa olbrzymie, inne teamy maja wiecej zasobow, bezposredni konkurenci dysponuja dwoma tunelami, za chwile Renault bedzie mialo szybszy komputer do CFD, BMW niech sie lepiej powaznie wezmie za nowe auto, zreszta juz sie oczywiscie jakis czas temu zabrali wiadomo ze Robert zostanie w przyszlym sezonie w BMW wiec niech ma jak najlepsze auto. Na slickach i z nowa aerodynamika Robert moze byc jeszcze lepszy
-
Tom zartuje na pewno Tom wie takze dobrze, ze kluczem do zwyciestwa w tym sezonie wydaje sie byc NIEZAWODNOSC, tak samochodu jak i kierowcy. Z tym jak do tej pory odpukac nie ma zadnych problemow. A co do tempa, to KUB potrafi podczas wyscigu trzymac czesto tempo zarowno Ferrari jak i Makówek, potrafi czaić sie i czekac na błąd, a ze tych bledow kierowcy robia w tym sezonie wiecej niz zwykle - brak TC sie klania - to efekt po siedmiu wyscigach jest taki, ze pierwsze miejsce wsrod kierowcow ma Robert Dlaczego inaczej mialo by byc po kolejnych 11 wyscigach? KUB na pewno pokaze sie z dobrej strony w Valencji, Singapurze i Wegrzech, moze we Francji i Belgii, moze na Monzy... Wyglada to wszystko naprawde calkiem niezle, do tego w nastepnym wyscigu HAM startuje 10 miejsc do tylu - a czuje ze to wlasnie Murzynek bedzie najgrozniejszym rywalem. Kimi jest strasznie nierowny, Ferrari nie ma jakby najlepszej trakcji, mysle ze Robert bedzie walczyl o Mistrzostwo wlasnie z Hammiltonem
-
Ja pod koniec wyscigu przelaczalem sie co chwile pomiedzy meczem a wysicigiem, nie wiedzialem co mam ogladac Wyscig miodzio, aczkoiwiek bylo pare momentow kiedy myslalem ze P1 ucieknie: kiedy Robert utknal za GLO, kiedy ALO mial dzwona (nie wiem jakim cudem zjechal z toru ale mina mojej zony kiedy modlilem sie glosno "zjedź, no zjedź, dobre Renault dobre, no błagam, zjedź!" - bezcenna), drugi pitstop... Gorąco bylo, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, ze jesli te barany nadal beda tak jezdzic jak dotychczas, to Robert ma realne szanse na WDC! Wystarczy robic nadal swoje, tj. dojezdzac spokojnie do mety na podium. Szkoda ze KUB nie ma wsparcia w HEI, przydalo by sie zeby od czasu do czasu HEI przytrzymal tam kogos z czolowki na starcie albo i w wyscigu - ale ten moron kwalifikacji jakos jezdzic w tym roku nie potrafi... Mysle ze czeka nas jeszcze niesamowity sezon, Robert wyglada na najlepszego kierowce w stawce, samochod jest szybki i niezawodny, i stale robi postepy - vide bardziej oplywowy nos na Montreal - bedzie sie dzialo jeszcze, oj bedzie
-
Roman czego wiecej do szczescia potrzebujesz? Dobry odpieniek, mocne swiatlo, konkretna cyrkulacja, reaktor, mieszacz, refugium... Jest wszystko co trzeba, rzeklbym: typowy amerykanski zbiornik rafowy. Do tego on wymienia 20% wody tygodniowo! Moglby sie pewnie obejsc bez polowy urzadzen
-
Co robić a czego nie robić w akwarium morskim – praktyka
AquaManiac odpowiedział Piotr Jan Rogalski → na temat → Dla nowicjuszy
Zalezy jakie masz parametry tej kranowy, jak wrazliwe zwierzeta chcesz trzymac itd... ale ja bym kranowy jednak nie uzywal, zawsze jest jakies ryzyko ze cos w tej kranowie bedzie, np. metale ciezkie. Z czasem moze to sie gromadzic w zbiorniku w konkretnych ilosciach, tak wiec na wszelki wypadek lepiej stosowac wode po RO, a juz w ogole idealnie to po filtrze mechanicznym, weglowym, RO i po zywicach dejonizujacych ale dobre RO + mechaniczny + wegiel dadza spokojnie rade na poczatek. -
Spoko, sa jeszcze dwa mecze, zarowno Austria jak i Chorwacja sa realnie do klepniecia. Ja tam sie nie smuce, mi Robert dzisiaj oslodzil te porazke: tyle lat czekalem, marzylem ze moze kiedys... ze moze kiedys gdzies Polak wygra Grand Prix Formuly 1, i w koncu stalo sie...
-
[S] parę rzeczy po likwidacji akwarium
AquaManiac odpowiedział alex → na temat → Archiwum Targowiska
Alex dlaczego zlikwidowales baniak? Brak czasu? -
W takim razie cos kiepsko o nich czytales, bo jakbys mocniej poczytal to byc przeczytal ze w naturze zyja WYLACZNIE w parach lub grupach. Trzymanie jednej krewetki z danego gatunku to dokladnie to samo co trzymanie jednego samotnego blazenka, jednego Chromisa, jednego Anthiasa itd... niby dziala, ale czy ma to jeszcze cos wspolnego z akwarystyką...?
-
http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=10385 Tu jest m.in. wyjasnione dlaczego nalezy karmic korale w nocy.
-
Hmm... moze np. zeby korale z glodu nie zdechly? albo zeby sie cyjano nie rozplenilo?
-
No faktycznie wiekszosc odradza naturalny kamien... Zastanawiam sie czy nie pojsc na calosc i nie zlecic zrobienia DREWNIANEJ umywalki, co by tykwe przypominala... problem moze byc z dopasowaniem do niej kibelka Tomik bylem niedawno w UK ale zupelnie na poludniu Anglii, mam tak kuzyna z ktorym faktycznie za jakis czas wybieramy sie do Walii lub Szkocji w Polsce oczywiscie tez mozemy sie spotkac, ostatnio jestem dosc regularnie 1x w miesiacu a byc moze bede jeszcze czesciej.
-
No dobra, kuchnia zalatwiona, czas na lazienke Duravit? Geberit? Laufen? Grohe? Hansa? Lazienka i kibelek beda w stylu etno Lazienka bardziej japonska, kibelek afrykanski, a wiec w gre wchodza raczej kasztalty okragle i oble, chociaz kanciaste umywalki czy wanny tez strasznie nam sie podobaja. Lazienka bedzie wiec chyba bardziej surowa i minimalistyczna (ale ciepla kolorystycznie i materialowo) zas w kibelku postanowilismy troche zaszalec umywalka moze bedzie kamienna, z tym ze ma to ponoc sporo wad. No wlasnie, podzielcie sie doswiadczeniami drodzy moi, na co zwrocic uwage, czego nie kupowac, jak nie przeplacic itp...
-
Kupiles po JEDNEJ krewetce z kazdego gatunku? Dobrze zrozumialem: 3 gatunki krewetek po jednym egzemplarzu? A czytales cos o nich zanim je kupiles czy tak Ci sie spodobaly po prostu, pasuja kolorystycznie?