-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Tez mi sie wydaje ze to sa oslonice. Tylko sie cieszyc.
-
No ladnie, zostawic Was na pare dni samych... Zdaje sie ze moja rozmowa z Rebciem zapoczatkowala w jakis sposob ten temat wiec pozwole sobie zabrac glos. Otoz rzeczywiscie na targach Fish and Reptil 2007 miala miejsce ciekawa prelekcja na temat odpieniania. Autor postawil teze iz zupelnie nie ma sensu trzymac odpieniacza wlaczonego caly czas i odpieniajacego "na sucho", argumentujac to tym iz wystarczy naprawde krotki czas kontaktu bialek z banieczkami powietrza, rzedu kilku sekund. Dluzszy czas kontaktu powoduje podobno znaczny spadek wydajnosci odpieniania, w dodatku czym jest on dluzszy tym wiecej wywala odpieniacz planktonu i mikroelementow, szczegolnie podobno jod i stront, co wg. autora moze byc bardzo grozne dla zbiornika (tym jodem dal mi troche do myslenia...) Poza tym podobno przy bardzo "mokrym" odpienianiu wywalamy takze fosforany, co przy odpienianiu suchym nie ma praktycznie miejsca. Okraszone to bylo wieloma wykresami, widac ze autor podszel do sprawy profesjonalnie, badal spektroskopami itd.. I to by sie w sumie zgadzalo z tym co Norbert Tunze pisal dawno dawno temu: jak najkrotszy kontakt banieczek powietrza z woda, zreszta tak sa konstruowane odpieniacze Tunze takze i dzis, w najnowszym katalogu Tunze takze jest o tym napisane: czym krotsza komora tym lepiej. Pan Tunze mial na mysli glownie plankton, z tego samego powodu wynalazl juz w latach 60-tych pompy "przyjazne planktonowi", i to bylo jego motywem przewodnim przy konstruowaniu sprzetu do morszczyzny, temu podejsciu zawdzieczamy pompy Turbelle a pozniej Stream - tak bardzo dziś chwalone. Skoro wiec racje mial N. Tunze w kwestii pomp to i moze w kwestii ospieniacza sie nie mylil??? Wracajac do prelekcji: niestety nie robilem notatek bo liczylem na pozadny material video i pdf. Niestety video nie jest jeszcze dostepne natomiast pdf zawiera baddzo malo informacji, i zdaje sie ze jest okrojona wersja prezentacji w PowerPoincie - bo pamietam ze wykresow bylo na tej prelekcji troche wiecej niz w tym pdf-ie. Chyba trzeba poczekac az na korallenriff.de pojawi sie video z prelekcji i przetlumaczyc je, bo tego pdf-a to nie ma co tlumaczyc, nic w nim prawie nie ma. Natomiast dyskusja jaka rozwinela sie na drugi dzien po prelekcji na Meerwasserforum.info utknela w martwym punkcie: czesc zakrzyknela: "a nie mowilem" a czesc: "u mnie odpieniacz chodzi od 10 lat non-stop i odpienia na sucho, a zdjecia baniaka mowia same za siebie". tak wiec konsensusu nie ustalono, jak to zreszta zwykle bywa w akwarystyce morskiej Jako iz temat mnie zaciekawil od dwoch tygodni postepuje wedle wytycznych autora prelekcji i odpieniam 1x dziennie bardzo mokro przez ok. godzine, zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie rzeczywiscie wyglada na to ze fosforanow jest mniej, azotany mam tak czy inaczej niewykrywalne, ale od paru dni mam takze niewykrywalne fosforany. Nie musi to miec oczywiscie zwiazku z nowa metoda odpieniania, ale moze
-
Hola hola, kto i gdzie skrytykowal??? Biedrona wyraził jedynie swoja opinie i zrobil to w sposob bardzo taktowny i rzeczowy. I do tego ma absolutna racje. A pokaz moze swoj baniaczek kolego?
-
O hola hola, niekoniecznie Bylem niedawno na sympozjum gdzie dyskutowano sporo na temat odpieniania, wyszlo na to ze czym bardziej mokra piana i czym jej wiecej, tym skuteczniejsze odpienianie. W ogole przetlumacze to i zapodam na forum bo wywrocilo to do gory nogami moje podejscie do odpieniania, zreszta od czasu tej prelekcji trwa w Niemczech ostra dyskusja na ten temat Jesli ktos szprech to tutaj jest ten tekst: http://korallenriff.de/downloads/Ueberduengung.pdf
-
No i to jest dobra okazja zeby przemyslec zwiekszenie litrazu. Przeciez nie bedziesz biegac do ludzi po wode za kazdym razem kiedy parametry skocza? Poza tym lepszym rozwiazaniem w tym przypadku jest podmiana na swierza solanke, dlaczego tego nie zorbisz? I wreszcie: co znaczy "skoczyly parametry"? I jaka jest tego przyczyna? Lecz przyczyne a nie objawy...
-
Zrob 120x50x50, to niby tylko 10 cm wiecej ale w rzeczywistosci to jest AŻ 10 cm wiecej, 40 cm glebokosci to naprawde malo. Co do oswietlenia to nie wiem co zamierzasz trzymac w akwarium ale na poczatek 150W HQI + 2x54W T5 bedzie ok.
-
Chlopaki, takich jak ja to jest na forum wiecej. Gdybyscie widzieli np. Grzeska Wojtasika albo Szymona jak pierwszy raz rafe na zywca zobaczyli...
-
A faktycznie
-
Czym uzupelniasz Ca i KH?
-
http://www.oregonreef.com/sub_worm.htm
-
Zgadzam sie, konsultanci czesto nic nie wiedza, aczkolwiek wyjatki sie zdarzaja, jak wszedzie. W tym konkretnie przypadku zawinila rzeczywiscie chyba Telekompromitacja bo to ona wlacza przekierowania, tu akurat klient byl za glupi zeby to zrozumiec, a nie konsultant.
-
Moczyc, plukac, moczyc, plukac, moczyc, plukac.... A i tak do konca nie wypluczesz, zawsze bedzie cos tam sobie siedziec w srodku. Mozna postapic radykalnie i potraktowac calosc jakas mocna zasadą. Ja zrobilem jeszcze inaczej: po moczeniu i plukaniu "dojrzalem" sobie suchą skałę w plastikowym pojemniku: woda z podmiany, duzo Caulerpy, swiatlo, grzanie i cyrkulacja i jak sie pierwsze wapienne pojawily siup do nowego baniaka
-
Przyszlo mi do glowy ze ten temat to nie jest do konca taki off-topic: przyznajcie sie, jaki sygnal HD podajecie na ekran najczesciej? Bo ja rafę koralową Albo puszczam pokaz slajdow ze zdjeciami z rafy i tak sobie chodzi caly wieczor, taki obraz na scianie tyle ze sie zmienia co chwile
-
A co z technologią OLED? Przyznam ze z braku czasu jestem ostatnio w tyle z nowinkami technicznymi, ale gdzies tam czytalem ze pierwszy telewizor OLED jest juz na rynku, jesli pamietam to LG go wypuscil. Na razie przekatna jest jakas smieszna, 21 cali chyba no ale pierwszy krok zostal zrobiony, OLED zapowiada sie chyba calkiem niezle, widzialem urzadzenia przenosne z ekranami OLED i obraz byl bardzo bardzo soczysty A przyszlosc to w ogole IMHO projektory, lada moment wejda rynek kieszonkowe projektory oparte na LED-ach, odpadnia problemy z wymiana lampy, grzaniem, halasem itd...
-
Zbychu Bravie to MOJ OJCIEC kupil, a ja mecze Samsunga
-
Czyli na forum przewaga LCD? Moze zrobimy ankiete, kto uzywa plazmy a kto LCD i jakich firm? 1:0 dla LCD, Samsung
-
Mam nadzieje ze konsultant wytoczyl sprawe temu chamowi.
-
Marek kope lat Ty to sobie terminy wybierasz, w maju albo pazdzierniku bysmy sie z Wami chetnie wybrali ale w styczniu... A wracajac do temtu: mam wrazenie ze najlepsze LCD dogonily juz plazme jesli chodzi o jakosc obrazu, mam na mysli Bravie, Aquosa wlasnie itp... albo ja jestem malo wymagajacy Fakt ze powownuje sobie w sklepach i tam leca najczesciej plytki demo, zreszta takie porownanie to zadne porownanie - sprzedawcy bawia sie czesto ustawieniami i z powodow marketingowych zmieniaja czasami zupelnie charakter obrazu. Najlepiej rzeczywiscie postawic modele do porownania obok siebie i nakarmic dokladnie tym samym sygalem, pobawic sie ustawieniami itd...
-
Moj ojciec ostatnio kupil Bravie 40 cali. Najpiekniejszy obraz jaki w ogole widzialem, to bedzie chyba moj nastepny zakup Moge sie dowiedziec jaki to jest dokladnie model, jakosc obrazu po prostu rzuca na kolana: kontrast, nasycenie, szczegoly...
-
No i mnie dzisiaj tez to spotkalo ( rano zastalem czysciutenka muszle. Ofiara to T. Crocea, stala na skale jak Pan Bóg przykazal, zdrowa byla i rosla... Mam pewne podejrzenia, bo i pistoletowa mam w baniaku, i duzego wieloszczeta. Z tym ze karmie rafe kazdej nocy i do tej pory nic mi nigdy nie zniknelo, zaden pustelnik, zadna ryba, zaden koral, zupelnie nic. Tridacna nie miala tez pasozytow, byla dobrze obejrzana przed zakupem i w ogole zwaracalem na nia caly czas uwage... Sprobuje jeszcze raz a jak mi znowu cos ja zabije to chyba zrezygnuje z Tridacn, szkoda...
-
@Snocho "Aż takim ignorantem nie jestem. W żadnym wypadku nie zdecydowałbym się na próbę utrzymania tych ślimaków, gdybym nie miał dostępu do gąbek. Miałem trochę ponad tonę żywej skały z Filipin, która była cała w gąbkach." - to niestety Ci nic nie da, wiekszosc z nich nie przezyje transportu a reszta zdechnie w ciagu kilku tygodni, z malymi wyjatkami oczywiscie ale bedzie to pewnie z 1% poczatkowej populacji. Gabki sa strasznie trudne w hodowli, pare gatunkow wytrzyma w akwarium, ale to jest tylko pare gatunkow na dziesiatki tysiecy. "Jedyny problem to dobranie takiego ślimaka, żeby żywił się gąbkami, które można znaleźć na Filipinach." - nie, problem w tym ze dany slimak je JEDEN JEDYNY gatunek gabek, to nie jest tak ze sie nagoskrzelne zywia ogolnie gabkami, ich specjalizacja pokarmowa jest tak dalece posunieta ze bardzo czesto zywia sie tylko jednym okreslonym gatunkiem gabki. A teraz policz jaka jest szansa trafienia akurat tej gabki ktorą je akurat ten wlasnie slimak? Mysle ze podobna co szansa trafienia "szostke" w totka. "Dlatego właśnie chcę ślimaka, który już zaczął jeść u kogoś w akwarium..." - nie ma takiego, nikomu na swiecie nie udalo sie utrzymac nagoskrzelnych, ogrodom zoologicznym i uniwersytetom tez nie. Oczywiscie sa wyjatki typu Aplysia, Chelidonura czy Berghia, gdzie wiemy co jedza i udaje sie utrzymac jakis czas przy zyciu. Natomiast z Chromodorisami czy innymi Hypselodorisami sie nikomu nigdy nie udalo. Jesli Tobie sie uda to przywioze Ci osobiscie co tylko chcesz z mojego akwarium. Tu przy swiadkach obiecuje.
-
Zapowiada sie piekne akwarium! Jak na 6 miesiecy zbiornik wyglada bardzo dobrze, korale zdrowiutenkie, zero brzydkich glonow, akwarium ma duzy potencjal, gratulacje!
-
Mam dokladnie to samo Moja niezle sie ukrywa bo mam zaledwie ok. 25kg skaly i mimo tego od roku nie moge jej namierzyc, a odglos jest naprawde konkretny wiec pewnie mala nie jest. Z drugiej strony szkody wielkiej nie czyni, poza tym ze cos mi ostatnio Tridacne zjadlo przez noc, ale o to podejrzewam raczej wielkiego wieloszczeta.
-
Hahaha jakie smieszne.....
-
Jak wyzej. Akwarium calkiem calkiem, troche malo pan Krzysztof o nim napisal...