AquaManiac

Nie jest chyba tak zle, pare osob odpisalo, wiekszosc wypowiadala sie entuzjastycznie. No to co, wyglada na to ze mam zalozyc konto na niemieckim forum dla nanoreefowcow z Polski i zapodac haslo na forum? Tylko mnie tam wstydu nie narobcie i zadnych Hände hoch! prosze mi tam nie wzpiszwac, OK? Dobra, user: nano-reef.pl haslo: swirley2 Nie wiem czy konto jest juz aktywne, potestujcie sobie Pewnie bewdzie tak ze jak jeden bedzie zalogowany i bedzie sobie cos tam sobie czytal czy ogladal, to nikt inny nie bedzie mogl sie zalogowac No ale moze to konto sie komus przyda, ktos sobie pooglada cos, poczyta

Pokazalem na forum w Niemczech m.in. zbiornik Szymona i Kiviego i troche sie chlopaki spuscili, jedna dziewczyna zreszta tez szczegolnie chyba sie Kiviego baniak spodobal, ja nie ukrywam i pisalem juz z rok temu ze to jeden z najpiekniejszych zbiornikow rafowych jakie w zycie widzialem a w pewnien sposob moze i najpiekniejszy. I do dzisiaj podtrzymuje to zdanie. Sam staram sie w maksymalnie "naturalny" sposob odtwarzac rafe w moim zbiorniku i teraz kiedy koraliki juz troche podrosly to przearanzuje zbiornik wlasnie na wzor akwarium Kiviego, z tym ze na srodku chce dac na te skale wysoko SPS-y, na sciane ze skaly po bokach LPS-y o dlugoch polipach wyciagnietych w dzien, zeby powiewało a nizej wszedzie Ricordee i Zoanthusy, na dnie moze w celach ozdobnych kawalki skaly porosniete roznymi ozdobnymi a egzotycznymi Cauleprami, cóś jak mchy w slodkowodnym. I w jeden z najblizszych weekendow sie za to zabieram

Pozwolilem sobie przedstawic na najwiekszym niemieckim forum kilka pieknych baniaczkow z Polski. Spodobaly sie, bardzo sie spodobaly Nawet Ivan z Hausriff.ch wyrazil swoj zachwyt, a to sie b. rzadko zdarza. Wlascicieli prosze o wybaczenie za to ze nie pytalem, ale zrobilem to w dobrej wierze http://www.meerwasserforum.info/thread.php?threadid=37796

trzeci DSB jak najbardziej, ale poza glownym zbiornikiem. ps. Grzesiu dawno Cie bracie nie widzialem

Nie chce zostac zle zrozumiany: popieram inicjatywe polskiego wydania Koralle calym sercem. Szkoda mi wiec troche ze tlumaczenia dokonala osoba niezwiazana z akwarystyką... anemony talerzowe, odszlamiacz....

Nie chce wyjsc na malkontenta, ale jestem pelen obaw co do jakosci tlumaczenia, skoro bledy pojawiaja sie juz na okladce....

@ocelocik AFAIK te zjawiska nie maja wiele wspolnego z altruizmem w sensie ludzkim, po prostu w pewnych sytuacjach oplaca sie dzialac na rzecz stada. Zwiekszajac szanse przezycia stada jako calosci zwiekszaja sie szanse przezycia poszczegolnych jego czlonkow. Niedawno byl to na off-topicu niesamowity film o tym jak stado bawolow odbilo male z lap lwów i paszcz krokodyli. Mozna to nazwac altruizmem ale z drugiej strony czym wieksze stado tym wieksza szansa na to ze stado przetrwa w calosci, poza tym czym wiecej czlonkow liczy stado tym dla jednostki mniejsze prawdopodobienstwo stania sie ofiara drapieznika. Co do pochodzenia inteligencji to moim zdaniem przyczyna jest prosta: kod genetyczny "uznał" ze oplaca mu sie wyksztalcic inteligencje, dokladnie tak samo jak swego czasu "uznał" ze zyjac w wodzie wygodnie jest miec pletwy i szkrzela, zyjac w zimnie lepiej miec futro itd... Oczywiscie kod genetyczny nie ma swiadomosci, dziala metoda prob i bledow, pozostawiajac po sobie hekatomby form przejsciowych czy "ślepych uliczek" - vide np. dinozaury. @Kaziko Jest jeszcze trzecia książka: "Golem IV" Stanisława Lema. Jesli nie czytales tej ksiazki to absolutnie rekomenduje, nic lepszego w zyciu chyba nie czytalem. @Iceberg "Kazdy ma swoja moralnosc i jakas ideologie...mysle ze urodzilismy sie z pewna doza moralnosci i podczas zycia ja udoskonalamy.." - moim zdaniem nie rodzimy sie ani z odrobina moralnosci i ideologii, to kultura nam je wpaja. Bez kultury nie mielibysmy nawet jezyka, w ktorym moglibysmy artykulowac swoje ideologie i watpliwosci natury moralnej. "a jezeli chodzi o wiarygodnosc tego typu textow jakie podal autor...coz czy zna ktos ksiazke ,ktora jest nieskazitelnie wiarygodna?" - poza calkowitym brakiem wiarygodnosci a nieskazitelna wiarygodnoscia istnieja przeciez formy posrednie Jesli czytam tekst w ktorym autor podaje zrodla do wszystkich danych ktorymi sie podpiera to zakladam jego wieksza wiarygodnosc niz tekstu, w ktorym autor rzuca sobie danymi z rekawa bez podania zrodel a pozniej z tych nierzetelnych danych buduje dowod swojej tezy.

Ocelocik mialem na mysli to ze w genach nie mamy zapisanych zadnych zasad moralnych. Wyksztalcilismy kultury, w ktorych pewne zasady moralne obowiazuja, ale sa owe kultury jedynie skutkiem ubocznym danej nam inteligencji. Nie po to IMHO dano nam inteligencje zebysmy kultury tworzyli, tylko po to zebysmy lepiej dawali sobie rade w naturze. Inteligencja pozwala nam np. osiedlac sie w niszach ktorych nasi przodkowie nie byli w stanie zasiedlic, pozwala nam dawac sobie rade z silami przyrody, czerpac z nich pozytek, a nawet zawladnac nimi (czesciowo na razie). Slowem pozwala nam lepiej przetrwac i powiekszac swoja populacje - a to jest przeciez jedynym celem kodu genetycznego: replikowac sie i replikowac, i mutowac, i replikowac, i mutowac.......... Wymyslil sobie ze da nam inteligencje, moze nasi nastepcy dostana jeszcze cos lepszego? Pewni mozemy byc jedynie tego ze na nas nie poprzestanie, bedzie dalej probowal. Temu ze jestesmy agresywni nie jestesmy winni ani my ani on, tak to juz jest w naturze ze latwiej budowac niz niszczyc, to jest zapisane w prawach fizyki, entropia itd... Kiedy wybucha supernowa to niszczy wszystko dokoola w promieniu parsekow, taka juz jest ta natura...

Ba, a teraz wytlumacz temu kto sie na takie cos daje nabierac, ze to wszystko to stek bzdur i propaganda. Powodzenia

@Filip "Jesteśmy baaardzo agresywnym gatunkiem terytorialnym, atakującym inne gatunki i przejawiający dużą agresje wewnątrz gatunkową" - kiedy tak patrze na swoje akwarium to widze w nim kilka gatunkow ktore podpadaja pod twoj opis IMO jestesmy takim samym gatunkiem jak kazdy inny: mamy w genach wbudowana walke o przetrwanie za kazda cene. Inteligencja ktora nam natura dala to nic innego jak koniecznosc zdobywania niezbednej do przetrwania wiedzy wlasnym sumptem. To co inne gatunki maja zapisane w genach i co nazywamy instynktem, my musimy sami zdobywac doswiadczeniem. Mamy w genach zapisane dokladnie tyle samo zasad moralnych co tygrys. Zabijanie bedzie trwalo niestety chyba zawsze... A szkodliwosc takich tekstow to jest inna sprawa, IMHO gdyby nie celowo wywolywana panika antynuklearna to dawno odeszlibysmy od "konwencjonalnych" zrodel energii. Niestety, Rosjanie i kraje arabskie od lat finansuja roznych zielono-czerwonych i innych ekologow, a wiekszosc spoleczenstwa niestety nie ma odpowiedniej wiedzy fizycznej, ergo jest podatna na taka populistyczna propagande. A pozniej idzie do urn glosowac i w efekcie mamy to co mamy, czyli kryzs energetyczny na karku

Hmm... mysle ze wiekszosc wyksztalconych ludzi zdaje sobie sprawe z tego na jaim swiecie zyje... a i tak IMO nie jest to swiat najgorszy z mozliwych, w porownaniu do tego co sie dzialo 100 czy 60 lat temu i tak zyjemy w bardzo spokojnych czasach, pewnie najspokojniejszych w historii ludzkosci. A co do tego linka to trudno traktowac powaznie w tekst w ktorym juz w drugim akapicie ktos pisze straszne bzdury, ze niby w wyniku probnych wybuchow jadrowych i awarii w elektrowniach atomowych zginelo 3 miliony ludzi, tak wiec przyznaje sie bez bicia ze do konca go nie doczytalem W dodatku autor nie podaje zadnych zrodel swoich danych, tak wiec tekst jest IMHO zupelnie bezwartosciowy.

gespard stront jest wazny przede wszystkim dla korali twardych, wchodzi w sklad ich szkieletu. Jesli wymieniasz 10% wody tygodniowo to IMHO wystarczy to zeby uzupelnic wiekszosc pierwiastkow.

@Daniello Trzeci raz to napisze: "grupa Wurdemanni" - "Wurdemanni complex". Nie "L. Wurdemanni" a "grupa Wurdemanni", L Rathbunae nalezy do "grupy Wurdemanni". Moze ten link wyjasni w koncu to nieporozumienie: http://decapoda.nhm.org/pdfs/27306/27306.pdf @dany http://www.springerlink.com/content/m1u322ead9tpp0eb/ http://findarticles.com/p/articles/mi_m0QPU/is_1_23/ai_n9479378

Niby mozliwe, ale przeciez krewetki tańczące roznia sie jednak wyraznie od L. Wurdemanii...

Ludzie, coscie sie tak uparli na "podrobki" czy "lewe" Wurdemanni? Przeciez pisalem: NIE MA ZADNYCH PODROBEK. Koniec. Kropka. Wszystkie krewetki z "grupy Wurdemanni" jedza Aiptazje i koniec, jak mi nie wierzycie to poczytajcie o nich.

To nie jest tak ze Wurdemanni z hodowli nie jedza Aiptazji. Wszystkie Lysmata z "grupy Wurdemanni" jedza Aiptazje, bez wzgledu na to czy pochodza z odlowu czy hodowli. Zostalo to juz dawno udowodnione. Powodem dla ktorego Wurdemanni czasami nie jedza Aiptazji jest to, iz nie jest to bynajmniej ich ulubione danie - jesli znajda w akwarium wystarczajaca ilosc innego pozywienia to nie beda jadly Aiptazji. Obecnie sam przerabiam ten problem: od paru tygodni karmie o wiele mniej, Wurdemanni zaczynaja powoli zabierac sie do roboty. Powoli im idzie, fakt, ale Aiptazje na szczescie zaczynaja znikac.

Ładny wymiar baniaczka dla miekich z pewnoscia wystarczy 6x54W T5, dla twardzieli (ktore wczesniej czy pozniej na pewno wlozysz) lepiej byloby 8x54. HQI + aktynika to rowniez bardzo dobra opcja, mysle ze w tym przypadku decyduja osobiste preferencje, co sie komu bardziej podoba. Midiflotor jest wbrew pozorom calkiem niezlym odpieniaczem, powinien dac rade uciagnac na poczatku takie akwarium. W miare wzrostu biomasy moze sie oczywiscie okazac ze przestaje wystarczac, ale na poczatek powinien byc OK. Generalnie setup czlkiem sensowny, napisz jeszcze tylko jak bedziesz uzupelnial Ca, weglany, magnez it...

http://en.wikipedia.org/wiki/Spirorbis_spirorbis

Naprawde ktos Ci W SKLEPIE wcisnął Dendronephthye jako łatwą w hodowli??? Pietno dla tego sklepu, jesli to prawda. Generalnie wszystkie korale bez zooksantelli sa bardzo trudne w hodowli, wymagaja specjalnie dla nich zaaranzowanych zbiornikow, z obfitym karmieniem, odpowienią cyrkulacją itd...

Przychylam sie do ostatniej opinii. W sensie ze ja osobiscie bym nie wsadzil do takiego akwarium drugiego pokolca, mimo iz obie propozycje bardzo mi sie podobaja Ale 100 cm dla takiego pokolca to IMHO troche malo...

Chemikiem wprawdzie nie jestem, ale na logike to ma to sens. Wszelkie reakcje chemiczne zachodza wolniej w nizszej temperaturze. Sam trzymam testy w lodowce, podobnie jak fito, aminokwasy itd...

Wellcome back Alex

@Guliwer "Korale wolniej rosną pod T5..." - moglbys rozwinac ten watek?

O nieeee, znowu ten troll RS4 skoro nie pomagasz to przynajmniej nie przeszkadzaj OK?

ale Bobo my nie jestemy jasnowidzami, napisz w koncu JAK SLABE jest to oswietlenie