-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Nie, no smieje sie, Remik ma klopoty zdaje sie z cyjano ostatnimi czasy A ze dodanie mikroelementow moze pobudzic do wzrostu glony, ktore beda konkurencja dla cyjano... to osobna sprawa
-
Cyjano znikają w dwa dni
-
Roztrzygnieice konkursu fotografia morska
AquaManiac odpowiedział dany → na temat → Fotografia morska
Ja wiedzialem ze tak bedzie, ze jurorzy wygraja konkurs... taa... mialo byc prawo i sprawiedliwosc a co jest? nic nie ma.... -
Stani ma jak zwykle racje, przy zbyt duzej granulacji detrytus bedzie sie mocno zbieral i beda same klopty: redox w dol, fosforany itd... Lepiej go wywalac z systemu, jesli masz mala granulacje i duza cyrkulacje to wiekszosc wylapie filtracja mechaniczna.
-
nIE kUbaSSiEk, my sobie czesto zartujemy na forum ale to sa niegrozne zarty, raczej nikt nikogo nie wysmiewa zlosliwie. Zdarzaja sie klotnie, jak wszedzie, ale generalnie to panuje mila i wesola atmosfera, zarty sa na pozadku dziennym a niepisaną zasadą jest nieobrażanie sie na nie.
-
Najgorsze ze jak patrze na te sol to ona nie wydaje sie byc wcale biala Generalnie wielkie w kierunku AquaEl-a, nie widze powodow dla ktorych firma nie miala by wyprodukowac dobrych preparatow czy soli, oczywiscie lat potrzebuja na to zeby sie na rynku wybic ale ja trzymam za naszych kciuki. Tropicalowi sie udalo zaistniec na rynkach europejskich to i AquaElowi sie na pewno uda, zreszta widzialem niedawno na targach w Niemczech stoisko AquaEl-a i mialem dosc pozytywne wrazenie: ludzie interesowali sie towarem, chwalili ze solidnie wyglada, kupowali... powodzenia AquaEl-u
-
WiElKiE LeeTeRki t0 jESsSt To Co bLoGaSSkI lUbIOm NaJbArDzIEj!!!
-
@zho jak dlugo aklimatyzowales krewetke? Z nimi trzeba naprawde bardzo bardzo ostroznie.
-
To sa raczej krewetki Mysis, one wystepuja w kazdym baniaku i rzeczywsicie sie rozmnazaja. Niestety male prawdopodobienstwo ze to sa Lysmaty
-
Widzisz, a ja po pracy tez uderzam na lyzwy, a baniaczek mimo tego stoi
-
Jesli bedzie przyjmowal pokarm zastepczy to i tak bedzie polowal na plankton, chyba ze bedziesz go karmil non-stop
-
Swir gdyby mnie bylo stac na kilka tysiecy litrow to bym koszta takiej obslugi mial pewnie w nosie. Chodzi mi tylko o te najbardziej zmudne prace. Widzisz, bo tu trzeba pojsc na kompromis: chce miec wielkie akwarium z mnostwem ryb i korali, stac mnie na to ale nie mam za bardzo czasu. Ale mnie stac i chce no to ide na kompromis i wynajmuje kogos do pomocy, zreszta do projektu i budowy takiego baniaka tez bym wynajał profesjonalna firme a nie sam bawil sie miesiacami. Znam ludzi ktorzy tak zrobili i sa z tym calkiem szczesliwi. Przy zalozeniu oczywiscie ze firma sie cos tam zna, ale takich firm to kilka w Niemczech jest
-
Moze woda za czysta?
-
Raczej hormony/feromony U mnie babki i blazny wyjadaja te ikre slimakow ze smakiem kiedy juz dojdzie do rozmnazania.
-
Dokladnie, kiedys dziwilo mnie ze ludzie w Niemczech ktorych stac na ponad tysiaclitrowe akwarium zatrudniaja firmy do ich serwisowania, mimo iz maja duza wiedze i mogliby to spokojnie robic sami. Dzisiaj juz sie im troche mniej dziwie. Jest taki pan Mohr w Niemczech, legenda, mial ponad 5 tys. litrow w obiegu a wymienial po 10% wody, nie dziwie mu sie ze odpuscil i zajal sie nurkowaniem stwierdzil ze zadnego serwisanta do domu nie wpusci wiec lepiej zlikwidowac. Gdybym mial takie akwarium to bym zlecil podmiany i inne zmudne prace jakies firmie i tschuss
-
Kazde hobby wymaga czasu i nakladow, z pewnoscia mojemu drugiemu hobby jakim jest sport poswiecam bez porownania wiecej czasu i srodkow niz mojemu baniakowi. "Znaj proporcjum Mocium Panie" - wiem ze uprawianie sportu daje mi zdrowie i satysfakcje wiec jest w jakis sposob "wazniejsze" niz akwarium morskie, dlatego np. wstaje w sobote rano i w zalznosci od pory roku jade na lyzwy, narty, rower, poplywac itd... zajmuje mi to pol wolnego dnia, dla baniaka czy ogladania telewizji w zyciu bym tego czasu nie poswiecil, dla zdrowia - jak najbardziej. Inna sprawa ze akwarium morskie ma z pewnoscia wplyw na zdrowie psychiczne, mam nadzieje ze pozytywny Szczegolnie zimą, kiedy brak nam slonca, dochodzi do zmniejszonego wydzielania pewnych fajnych hormonow przez co czesciej popadamy w lekkie depresje, majac w pokoju tak silne srodlo swiatla i patrzac w nie czesto - jestesmy w stanie czesciowo skompensowac ten brak swiatla z korzyscia dla naszego samopoczucia. Pisal o tym Adam Rybowski niedawno w watku o akwarium Andrniew-a, a Adam wie dobrze o czym pisze
-
Jakie PO4 i NO3? Jak duzo i czesto karmisz?
-
No widzisz Kivi a ja tak sobie pomyslalem jak ogladalem twoje akwa: jest piekne i wyglada troche "dziko" ale bardzo zdrowo. Czyli pewnie wlasciciel duzo przy nim nie siedzi ale oko ma na wszystko Piekne te twoje akwarium, zupelnie inne niz wiekszosc, wyglada naturalnie i przez to bardzo harmonijnie, efekt nie polega na masie kolorowych SPS-ow ale wlasnie na naturalnej harmonii, pokaz kiedys na ReefCentral to akwarium.
-
@Darek Dokladnie, jesli jeszcze zainwestowac w popme trojkanalowa i podawac roztwory automatycznie to juz w ogole bajka. Bo codziennie lanie czegos do akwarium z reki troche tez nie jest wygodne jesli duzo jest sie poza domem. Chciaz mysle ze w razie dluzszego wyjazdu to wystarczy podmienic wiecej wody przed wyjazdem i wlac troche wiecej roztworow, spokojnie zwierzaki dadza rade. Ja pisze tutaj caly czas o zbiorniku oszczednie obsadzonym, mam wrazenie ze spora czesc problemow akwarystycznych wynika ze zbyt duzej obsady: jesli zbyt wiele roznych gatunkow rozpocznie naraz wojne chemiczna to jesli ktos nie stosuje w ogole wegla to bywa tak ze jakis koral wymieka i jest problem taki ze parametry sa ok a koral pada. i zaczyna sie... mierzenie, testowanie, upgrade sprzetu, lanie roznych plynow itd... a tu moze byc po prostu za duzo toksyn albo jakies gatunki wybitnie sie nie lubia. To jest IMHO dosc mocno pomijany temat w akwarystyce morskiej. Jeszcze jest duzo niuansow o ktorych nie wiemy, czytam ostatnio ze w baniaku z twardzielami przydaje sie jakis miekkas bo produkuje duzo sluzu ktory jest bardzo waznym skladnikiem lancucha pokarmowego na rafie itp. szczegoly. Tak wiec wszystko przy zalozeniu: niewielka i przemyslana obsada.
-
Timur nie boj sie i zaufaj naturze Z czasem ich populacja ustabilizuje sie na okreslonym poziomie, przede wszystkim: z czasem przestana sie tak rozmnazac, kiedys widzialem co pare dni jak sie rozmnazaja od paru miesiecy nie widze tego praktycznie w ogole, natomiast w nocy widac ze populacja nie jest mala ale za to dosc stala. A Wurdemanni to rzeczywiscie jedza te slimaki
-
Problem widze tak: W parktyce niemal kazdy akwarysta po poczatkowej fascynacji, oniesmieleniu itd... widzi zo to jednak nie jest takie trudne i skoro zyja grzybki to moze pozyje i cos twardszego. I rzeczywiscie: po inwestycjach typu: reaktor, wiekszy odpieniacz, wiecej swiatla, a czesto i WIEKSZY ZBIORNIK od nowa posadzony - nagle twardziele zyja! Malo tego: rosna i zazynasz rozdawac szczepki. I wszystko jest ladnie i pieknie ale pewnego dnia po 3 godzinach spedzonych przy pracach akwarystycznych (liczacz czyszczenie wsystkiego, wymiane wkladow, testy, podmiane, wyrywanie chwastow itd... spokojnie wychodzi 3 godz. przy 500 litrach) mowisz sobie: wszystko fajnie, udwodnilem sobie ze potrafie, jest pieknie, satysfakcja itd... ALE JAKIM KOSZTEM! Ja nadal kocham bardzo moje akwarum ale te pomiary, pilnowanie parametrow wody RO, Ca, Mg, PO4, NO3, Jod, Stront ... łomatkojedyna, W CO JA SIE WPAKOWALEM!!! Rozwizanie problemu widze tak: Swiadomie zakladamy male akwarium, wrecz nanoakwarium, wsadzamy pare korali, parke malych rybek, dajemu glona co by N i P zjadal (lepiej dziala niz sorbery) raz na tydzien zmieniamy pare literkow wody ktora nastawiamy sobie z gory na pare tygodni w szafce pod akwarium, dolewka nam dolewa RO, jak mamy ochote to dolewamy jakies fito czy czy cóś innego, karminy czasami, raz na miesiac usiadziemy i w pol godziny posprzatamy wszystko... i cieszymy miche bo malym kosztem mamy piekne akwarium Takie nano da sie pieknie kontrolowac duzymi podmianami, raz na jakis czas troszke wegla, skaly napakowalem po brzegi zeby sie NO3 nie martwic - no roboty przy takim akwarium jest naprawde malo jesli to sie z glowa wszystko planuje i realizuje. Ja poszedlem taka wlasnie droga na szczescie i przy swoim akwarium naprawde nie robie wiele, jak mnie najdzie ochota i mam czas to siadam sobie i w godzine to naprawde wszystko zrobie na picus lacznie z podmiana. Na 2 tyg. je zostawialem w ogole bez opieki i przetrwalo "lato stulecia" 2006 bez zadnych fikolkow z mojej strony, wiatraczek komputerowy zalatwil sprawe, a tak to bym sie musial wozic z jakas chlodziarka czy wentylatorami wielkosci przemyslowej A jak wyglada to akwarium to wiecie, sam jestem zdziwiony ze odpukac tfu tfu tak to wyglada wszystko. Finansowo wyglada tak ze sprzedajac od niedawna Ricordee z wlasnej hodowli, w akwarium zarabia (prawie) samo na siebie A czasu spedzam przy nim coraz mniej, zreszta z czasem widac od razu po akwarium czy cos jest nie tak i mniej wiecej co to jest. Jak widze ze wszystko pootwierane i temperatura ok - olewam system i w ogole nie mysle o akwarium Nie wiem czy mozna jeszcze mniej sie zajmowac akwarium niz ja. To znaczy patrze na nie bardzo czesto ale nie robie prawie nic. Mam lupe, mikroskop, nie wiem czy mialbym z duzo wiekszego akwarium duzo wiecej frajdy, wlasnie to mi sprawia duza fajde ze to nie jest okupione zdanymi wyrzeczeniami i ze planujac cokolwiek (urlop itd...) w ogole nie biore akwarium pod uwage, dolewka dolewa, wiatraczek chlodzi, automatyczny karmink sypie jedzonko a ja lece na plazy Porywanie sie na akwarium rafowe o pojemnosci powiedzmy 500L wymaga podstawowego zalozenia: mam na to czas, srodki i ochote i zdaje sobie sprawe utrzymanie bedzie drogie, uciazliwe, czasochlonne i kosztowne. Ja ma nadzieje ze kiedys bede mial dosyc czasu, pieniedzy i ochoty by postawic sobie wieksze akwarium, ale kule do nogi sobie na mlode lata przytwierdzac? Swir ma tutaj w pewnym sensie racje...
-
@ Mali IMHO nie ma sie co w to bawic tylko kupic normalny elktroniczny zaplonnik dedykowany do T5, to nie jest az tak drogie, na swietle bym nie oszczedzal. @Milosz dalo sie dziesiatki lat trzymac korale pod T8 to da sie i dzisiaj, sam widzialem takie akwaria. Z tym ze T5 daje jednak o wiele wiecej swiatla, oszczednosc niewielka stosunkwo a pod T8 to bedzie jednak wegetacja, zreszta szybk nabierzech ochoty na bardziej wymagajace zwierzaki, pamietaj: akwarium trzeba planowac troche na wyrost i do przodu bo uwierz: bardzo szybko pojawia sie chcec sprobowania z twardymi koralami a tu juz T8 bedzie niestety za slabe.
-
Timur nusze Cie zmartwic 1. W takim malym akwarium Madaryn wytrzebi bardzo mocno populacje mikroplanktonu, kilze tez bo one zanim dojrzeja przechodza kilka stadiow ktore bardzo smakuja Mandarynowi. 2. W naturze zyja w parach wiec... Daja sie niektore egzemplarze przestawic na pokarm zastepczy: Cyclop-Eeze, Mysis, kryl, ikra homorow i ryb - ale nie wszystkie i trzeba duzo i czesto karmic bo on w naturze je praktycznie caly czas i takie warunki trzeba mu zapewnic w akwarium. 26 kg. skaly - jak napisano- moze nie wystarczyc a poza tym zje z niej wszystko co sie rusza a to nie jest dobre dla akwarium.
-
No to pozostaje Balling. Ewentualnie mozna sprobowac utrzymac Ca i Mg samymi podmianami sola o duzej zawartosci ww. a braki uzupelniac jakimis gotowymi preparatami, tylko trzeba wtedy sporo podmieniac zeby rownowagi jonowej nie zaburzyc.
-
Hehe Stani jak sie wpatrzylem to tez to teraz widze