smk

Ładne akwa - ale widze ze masz sporo roboty z nim. Chyba faktycznie mam jakiegoś farta że u mnie wszystko pięknie kwitnie a podmiany robiłem może ze 4 przez poł roku po 5%.

Na pewno jest. W końcu to tez morze czerwone - ale jak tam wygląda sytuacja to ci nie powiem bo to dopiero raczkujący u nas kierunek i w ofercie w Polsce ma go chyba tylko 1 touroperator.

hehe "vodka methode" jest bardzo skuteczna - wystarczy popatrzec na ruskich jak popylaja po rafach i sobie obrywają z rafek co im się podoba a do kibla nie latają. Oni to tam już "vodka methode extreme" stosują Adam - zdziwił bys się ile malediwy kosztują. Naprawdę sam się zastanawiam dlaczego ludzie nie widzą problemu zeby wywalić wiecej kasy na majorkę, kanary itp a na malediwy nie jezdzą. Naprawdę żaden problem znaleźć z TUI czy Neckermanna Malediwki za ok 1000euro za 15dni (wyspa 150x350m 4* rafy, piaseczek i palmy gdzie okiem nie sięgnąć). Wydaje się że to jakiś nieosiągalny cenowo raj a jest naprawdę niedrogo. Ale mimo wszystko niech piękne rafki w Sharm zostaną nadal pięknie bo do egiptu i tak trochę taniej i bliżej.

Racja - polecam wszystkim klientom ANTINAL - oczywiście tabletki te kupujemy na miejscu w Egipcie. Nasze specyfiki nie działają. 1 tabletka z rana i można jeść co chcesz. Lekarka która jechała od nas mówi że przecież to antybiotyk. No ok, ale chyba lepiej nadwyrężyć się delikatnie antybiotykiem niż spustoszyć organizm przez siedzenie całe wczasy na kiblu. No i jak pbilu wspomniał - wódeczka jest dobra także. No a jeśli tego nie stosujesz to na 70% czeka cię klątwa faraona i wczasy na klopie

kaziko - kliknij na moją ksywkę po lewej stronie to wyskoczy moj profil i u góry będziesz miał "wyślij wiadomość prywatną", albo możesz wysłać od razu na adres biura eh36@eccoholiday.com pbilu - na razie czterokrotnie nurkowałem rekreacyjnie bo nie miałem kiedy uprawnień zrobić, ale właśnie chce teraz we wrześniu PADI OWD i może za jednym ciągiem AOWD zrobić. Nurkowania mam udokumentowane więc się skróci kursy i dałbym radę w tydzień oba zrobić.

Kaziko - jesli nie byłeś w Egipcie na nurkowaniu wczesniej to Hurghada bedzie dla ciebie jak bajka. Nawet więcej - powiedziałbym żeby na pierwszą wyprawę wybrać Hurghadę a dopiero potem jak się wkręcisz to wybrać się następnym razem do Sharm Jeśli jesteś zainteresowany to mogę ci coś poszukać na wrzesien jak chcesz z rodzinka. Daj znać na priva ile osob, co i jak byś chciał, na jak długo itp. Także chłopaki sprawa wygląda tak - ja się wybieram w połowie września ze znajomym na 7 dni na nurkowanko do Sharm. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam. Paweł jest chętny, polherb też to już wstępnie mamy 4. Ja poszperam za czymś dobrym - sam jade to siebie przecież nie skrzywdze

No tak - przeciez powszechnie wiadomo ze za 2 tyg wczasy w egipcie wystarczy dołożyć tylko parę stówek więcej. Ja na przykład niestety nie moge sie zerwac na 2tyg więc mi to po nic że za 300zł więcej moge mieć dodatkowy tydzień, ale jak ktoś bedzie chciał to nie widze problemu żeby sobie został 2 tyg. Napisałem że zazwyczaj za przyzwoite warunki trzeba wyłożyć min 1300-1500zł bo taka prawda. A fakt że można w jakimś mega laście nawet za 4* All Inclusive 1000-1100zł/tydz. trafić to już inna sprawa.

Powiem ci ze byłem zdeczko zszokowany cenami korali w Berlinie, wiec rozumiem twoj bol. Rybcie generalnie raczej tansze. Ale krewetki a juz nie mowiac o koralach to łojjjj. U nas taniej w Polsce.

Ja jak najbardziej - i tak chciałem jakoś tak się wybrać na nurkowanie do sharm - ale tak ok 2 połowy września nie wcześniej. Raz że do 2 połowy wrzesnia w pracy mam kocioł, a dwa że wcześniej to się ugotujemy tam żywcem. Jednak ja nie moge wyjechać pozniej niż do początku października bo mnie 12.10.2005 chyba kolejny wyjazd czeka. Do sharm za ok tygodniowy pobyt w przyzwoitych warunkach to min 1300-1500zł trzeba by liczyć. Zerkne jutro może coś konkretniej. A co do frekwencji - no wiadomo że nie zapełnimy całego lotu charterowego hehe ale juz nawet we 3-4 osoby to by był miły wypad.

Spoko krewetka, kraby, wezowidło i jezowiec to clean-up-crew wiec nie nie jest to problem (jak masz juz dobre parametry wody) - choc jezowiec moze ci wpierdzielić glony wapienne których nie masz pewnie za duzo jeszcze. Sarcophyton jest prawdziwym twardziochem więc nic mu nie powinno być. No a 4 rybki heh sporo jak na 1 raz ale w sumie ja do swoich 112L za pierwszym razem wsadziłem w sumie więcej zwierzaków - licząc objętościowo bo ty masz 260L (2 nemo + kupe bezkręgowców)

hłe hłe hłe dobre dobre

Hehe swirlej ma rację - naszło mnie to od razu jak zobaczyłem jak gościu się wypina (a niby że zdjęcie robi czy cuś). Może to jakiś morszczak chce wyprobować metode alternatywną nawożenia koralowców. Na pomidory i pieczarki działa to czemu nie na korale U nas w Świnoujściu to prawdziwa plaga - plażowicze sadzą centralnie cygara w wodzie. Toż to beszczelność. Sorry jeśli kogoś uraże ale z moich wieloletnich obserwacji wychodzi że to najczęściej ślązacy tacy mili są dla innych współplażowiczów. Wysiurać się chce ok - w bałtyku nic to (najwyżej woda czystsza będzie no i cieplejsza hehe) ale klocka sadzić? Słów brak. Mówie wam nic nie zastąpi tego duchowgo przeżycia jak gdy wybiegasz z wody na plazę dajesz przy brzegu ostatniego nura, wypływasz a tu w odległości 20cm od twojego nosa spławik Więc sami widzicie - co tam jakiś Egipt i rafy Przyjezdzajcie nad polskie morze!!! hehe

alex - no ładnie taki stary koń a bidną starą matkę chcesz po zwierzaki wysyłać, żebyś pewnie mogł przy piwku meczyk oglądać - i jeszcze pewnie ze swojej emeryturki by musiała wyłożyć :) - oczywiscie zartuje (informuje bo widze ze się chłopaki spinaja o kwarantanne i aklimatyzacje bez potrzeby - więc zeby nie było ) harnas - zasada syndromu SMK nie mówi żeby zwierzaki wlewać do zbiorniczka jak oranżadę do kubka. Jako propagator tego syndromu muszę oświadczyć iż każdy z moich zwierzaków przechodził 30-60min aklimatyzację z powolnym dolewaniem wody ze zbiornika do woreczka. Więc w miarę rozsądnie z tym pośpiechem Co do problemów po aklimatyzacji to krewetka potrafi nie dolecieć do dna i paść z szoku osmotycznego. Rybki natomiast od razu pokładają się na boku i mają kłopoty z oddychaniem. Więc to raczej widać od razu ze cos nie tak ze zwierzakiem.

O kurde - a ja dostałem opierdziel ze chce małego hepatuska w 112L trzymać. Jak się okazuje (a ja wierze programom edukacyjnym) można nie w 112L a w 20L trzymać nie tylko małego ale nawet większego hepatusa, kilka błaznów, rozgwiazdy i jeszcze konika morskiego który jak wiadomo świetnie się sprawuje w akwarium z samymi skałami i rybami (i flagą ) Masakra. A słyszeliście to "we heave here nice filtration device that you just clean once a month" powodzenia nawet przy złotej rybce

Dzięki chłopaki za info - wiecie jak to jest zdjęcia w katalogach i opisy są piękne a potem się okazuje jak jest w rzeczywistości, dlatego takie informacje od osób które sprawdziły na własnej skórze są bezcenne bo wiadomo co polecać w tym gąszczu hoteli. Ja mam zboczenie zawodowe i zawsze jak jestem na wczasach to ze 1-2 dni biegam po hotelach i pstrykam fotki / filmy dla klientów. A wiadomo ze najlepiej się sprzedaje to co się widziało i można polecić.

Rozgwiazde kopiącą polecam - mam jedną 12-15cm na 112L akwa i skubana radzi sobie rewelacyjnie. Od kiedy ją wsadziłem to mi się piasek błyszczy na biało Babki też są niezłe ale potrafią zrobić zadymę. Specjalistką jest także moja krewetka pistoletowa w parce z watchman gobby (przeżyła jednak ostatnią awarię w akwa a myślałem że już po niej) - kopie tunele pod piachem jak komandos vietkongu. I jak jej coś strzeli do łba do sobie znosi piasek jak spycharka z całego akwa Norki sprząta regularnie - jak przystało na dobra gosposie wymiata syf kilka razy dziennie. Nawet standardowe krabiki sporo mieszają w podłożu - i niektóre ślimaki.

Hehe - spoko zamontowałem to tak żeby nie było widać dla patrzacego a jednak tak żeby nemo sobie pooglądały. Wiesz taka reklama wpływająca na podświadomość ryby "ciemno? strasznie? weź kredyt mieszkaniowy na ukwiał!" hehe Spoko - to że stosuje na moich rybach metody ... powiedzmy alternatywne to nie znaczy że chce żeby moi klienci myśleli że mi odwaliło

No nie wiem - jakiś wynalazek moim zdaniem i jeśli to pociągnie 600L to ja jestem ksiądz. A cena czy taka rewelacyjna - z przesyłką spokojnie ponad 700zeta wyjdzie a nada się może do 300L. Mogę się mylić ale coś mnie tak instynkt podpowiada.

Wstaw 2x Sylvania Aquastar o temp. światła 10000K i 1x Sylvania Coralstar (aktynika) Posrodku aktyniczna a z obu stron 10000K Będziesz miał oświetlenie o przepiękknej barwie i więcej niż odpowiednie dla większości korali

Niezle, niezle - foty sam pstrykałeś? Ja już teraz niestety do końca września jestem uziemiony w pracy i nigdzie sobie nie pojade (no chyba ze w lipcu na jakiś weekend 3-4 dniowy na urodziny z berlina). Ale za to październik/listopad na pewno do Sharm wyskocze. Dzięki za info o dobrej rafce przy Fanara Club - przyda sie w pracy