Skocz do zawartości

smk

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    2 851
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez smk

  1. smk

    pisanki

    No no no - ale morskie pisanki Wszystkiego najlepszego z okazji świąt wielkanocnych i nie chlapcie się za dużo wodą morską z akwarium w poniedziałek Macie tu w prezencie "zastępczego zajączka wielkanocnego"
  2. Co do okresu wymiany T5 - przydatność ich (nie mówie tutaj o maxymalnym czasie życia świetlówki) jest dużo większy niż w przypadku T8 i porównywalny z HQI
  3. hehe - no tak sport to zdrowie
  4. W końcu po półtorej miesiąca udało mi się zidentyfikować tego ślimaka. Wygląda na to że przypałętał się do mnie na skale Harlequin Bubble Sea Slug (Haminoea cymbalum) http://www.liveaquaria.com/product/prod_Display.cfm?pCatId=2172 Teraz jak podrósł to wybielił się trochę (chyba że znalazłem drugiego) i co prawda nie widać tak dokładnie tych kolorowych pasków ale może z czasem się pokażą.
  5. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Ok to może przy okazji jak już zacząłeś to może chętni napiszą co stracili i z jakiej przyczyny - może komuś się przyda. Tak więc chronologicznie: - krabik calcinus sp. - dokupiłem 3 małe calcinusy które zaatakowały zadomowionego duzego calcinusa i następnego dnia jednego nowego znalazłem martwego (doigrał się pewnie za swoje zaczepki bo aklimatyzowałem powoli) - ukwiał etacmaea quadricolor - nie osłoniłem małej pompki cyrkulacyjnej i pewnej nocy przespacerował się przez zbiornik i popełnił samobojstwo (teraz gąbka jest na pompce) - no i pokolec królewski - w wyniku zaszczucia przez terytorialnego ustnika - czyli za małe akwarium Kto dołoży swoje porażki?
  6. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Dino No a miałem wyjście - zresztą wiedziałem że dostane prędzej czy później ochrzan jak mi się noga powinie w tym pędzie do pełnego zbiornika - bo robiłem do tej pory wszystko "pod prąd" i większość czekała tylko żeby powiedzieć "a nie mówiłem" (nie zrozumcie mnie źlebo nie jest to żaden zarzut tylko stwierdzenie) Gunt to umieć się przyznać do własnych błędów i wyciągnąć z nich wnioski. Co do powtarzania błędów innych. W sumie nie tylko z rybkami tak jest - zawsze się uczy na swoich błędach a rzadko na cudzych.
  7. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    @Roman Broń boże nie usprawiedliwiam się tylko tłumacze że moje błędy nie wynikają z głupoty ale z braku doświadczenia. Praktycznie od kiedy zacząłem planować morskie to siedze tylko na necie i szperam w poszukiwaniu nowych informacji które mi mogą pomóc.Ale teoria jedno a praktyka drugie. Wyjaśniłem co mną powodowało, jak mi się wydawało że będzie, a jak było faktycznie. Właśnie po to żeby inni nowicjusze (którym jak najbardziej jestem) nie popełniali tych samych błędów. I nie musieli dostawać takiego prztyczka w nos jak ja (choć to potrafi każdemu pokazać gdzie jego miejsce i działa jak kubeł zimnej wody). Ostatnio przeglądałem swojego pierwszego posta na tym forum, kiedy kompletnie nie wiedziałem co się z czym je i wypisywałem takie bzdurne pytania. http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=1583 Więc pomyślałem sobie że przez te 3 miechy nauczyłem się całkiem sporo - jednak takie momenty uswiadamiają że się właściwie gów.o wie. Podbudowuje mnie (w pewnym sensie) to że chyba każdy z was miał takie same doświadczenia w ciągu swojej przygody z morskim i chyba każdy miał nie jedną stratę w obsadzie w ciągu tego czasu, więc chyba nie jestem taki znowu beznadziejny. Dobra kończe te swoje żałbne wywody i lece przypilnować biuro - bo wiadomo "pańskie oko konia tuczy". Odezwe się potem.
  8. Może zakład nie "czy" a "kiedy" założy nowe. Kto poda termin najbardziej zbliżony to zgarnia pule.
  9. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    @przemek Tak był po kwarantannie - kręciłem się wokół tego hepatusa prawie półtorej miecha jak tylko wpadłem na pomysł założenia większego akwa. Więc nie brak kwarantanny był tu problemem a zaszczucie przez ustnika. A tu do wszystkich szybkich lopezów takich jak ja, ku przestrodze zdjęcie zwłok hepatuska - rozmiar rybki 1:1 więc widzicie że nie wsadziłem do zbiornika 31cm potwora
  10. Z albumu: rozne

    zwłoki hepatuska
  11. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    To nie tak że wsadzałem do akwa co popadnie. Planowałem rybki spokojne wobec współtowarzyszy, łatwe w utrzymaniu i odpowiednie do wielkości akwa. Miały być błazenki, bicolor angelfish i watchman gobby w parze z krewetką pistoletową. A że nie zawsze wszystko można dostać tak jak się chce to wyszły błazenki, flameback angelfish i ślizg (zamiast watchman gobby). Pokolca szukałem najmniejszego jakiego mogłem znaleźć ponad miesiąc i gdy znalazłem 5cm malca to zdecydowałem się go dodać tylko dlatego że stwierdziłem że 112L na 5cm maleństwo wystarczy a w ciągu kilku miesięcy bez problemu postawi mu się 250L akwarium. Zastanawiałem się co prawda nad zebrasomą żółtą ale wiele osób uskarżało się że jest ona okropnie terytorialna i że powinna być wprowadzona jako jedna z ostatnich rybek w akwarium i dlatego wybór padł na małego hepatuska. Wiedziałem że pokolce są trudne w aklimatyzacji i praktycznie zawsze dostają białych kropek, jednak miałem już jako takie doświadczenie z resztą ryb i dość ostrym atakiem tych pasożytów i wydawało mi się że sobie poradzę. I mimo że dostała kilka kropek to nie to było przyczyną jej śmierci. Więc powtarzam wam że nie była to decyzja nieprzemyślana w stylu "o jaka ładna rybka kup mi, kup mi, kup mi" - może i jestem niedoświadczony szybki lopez ale nie głupi. Zawsze szukam informacji w kilku źródłach o wymaganiach zwierząt które kupuję i jestem świadom problemów jakie mogą z nimi wystąpić. Tragiczne w skutkach było to że nie podejrzewałem że moj ustnik uważa całe akwarium za swoje terytorium i że na czas nie oddzieliłem ustnika od pokolca.
  12. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Aquamaniac zgadzam się w pełni z 3 punktami. Jednak przyznasz że do tej pory mój "eksperyment" szybkiego zakładania zbiornika szedł całkiem dobrze - raczej było w tym dużo szczęścia, mało wiedzy, i kompletny brak praktyki z jakimkolwiek akwarium. Ale szczęście sie kiedyś kończy. Ok - fakt przeholowałem z obsadą. Mam co chciałem Koniec z eksperymentami - skupiam się na tym co mam.
  13. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Dziś mi tak podupadło morale że chyba wypierd..e (bez złych skojarzeń) tą centropyge jak będę planował jakąś nową rybkę. Jak się wkur..e to poczekam jak stary założy te morskie z murena i skrzydlicami i tam będzie miała nowy dom - zobaczymy jaka wtedy będzie twarda. Wiem wiem nie moge winić zwierzaków za to że są takie jakimi je natura stworzyła. Powiniennem oddzielić ustnika do jakiegoś kotnika na dzień lub dwa zanim pokolec by się nie przyzwyczaił do nowego akwa. Tylko ciekaw jestem jak bym ją złapał skoro polowałem na nią 2 dni jak odławiałem do kwarantanny przy ataku ospy i jej w końcu nie złapałem.A że złego licho nie bierze (szczególnie jak ją dokarmiałem czosnkiem zamiast cyjankiem) to wyzdrowiała w tydzień sama z siebie. Trochę takiego czarnego humoru macie w moim poście.
  14. Swirlej - ładne pismo (bez wstawiania uśmieszka - żałoba) Jestem pewien że niedługo cie najdzie jakiś pomysł na nowy baniak. W firmie się trzyma całkiem przyjemnie - można go przypilnować - tyle że szykuj się na nadgodziny. A co do zamiany morskiego na 2 dzieciaka - może ty nie na kwasie tylko na viagrze lecisz (to by wyjaśniało tę niebieską pośwaitaę na zdjęciach - bez wstawiania uśmieszka - żałoba). Dobry pomysł - na pewno się wyśpisz i klopotów mniej, wydatki też znikome i wcale nie wieloletnie - "zupełnie" inaczej niż przy morskim (bez wstawiania uśmieszka - żałoba)
  15. Swirlej znowu na kwasie lecisz - dodał bym tu uśmieszek ale dziś biegam z czarną opaską po zejściu hepatuska
  16. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Rybcia poległa - nie przeżyła nocy Dziś mam żałobę. Wydawało mi się że dobieram ryby łagodne a nie miałem pojęcia że moja centropyge to taki morderca. Terytorialne zachowanie według książek i opinii na forach miał mieć tylko co do innych centropyge. Wobec błazenków (wcześniej wprowadzonych) zachowywał się jak najlepszy kumpel. Wiedziałem że nie moge dodać 2 ustnika bo będą walczyły ale żeby większego od siebie hepatusa załatwić?! W tej chwili zastanawiam się nad wydaniem mojego ustnika i ponownym rozważeniu kolejności zakupu ryb. Ale już sam nie wiem co dobierac bo widze że zachowanie każdej z ryb jest zależne od jej indywidualnego charakteru a ogólne cechy gatunku są tylko wyznacznikiem. Np. ustniki podobno obgryzają korale a mój wcale się nimi nie interesuje, za do okazał się istnym katem Echhh - do tej pory miałem duże szczęście przy zakładaniu zbiornika a naginałem je jak mogłem. Raz na wozie raz pod wozem - jest to moja druga wpadka (wraz z samobojstwem ukwiała w pompce cyrkulacynej). Mam nadzieje że na moich błędach nauczą się też inni nowi forumowicze. Szkoda że kosztem tak pięknej rybki
  17. smk

    818-rip.jpg

    Z albumu: rozne

    R.I.P.
  18. Dobra chłopaki jestem tak jak chcieliście I tu was zaskocze - atrawa poczekaj aż ci parametry No2 zejdą do warości niemierzalnych, a No3 prawie do zera. Ja co prawda po 3 tyg wpuściłem pierwszą partię ale po 2 tyg miałem wodę z niemierzalną zawartością Nh3, NO2 i NO3 prawie 0 - i to mierzone w labolatorium a nie zwykłymi testami. Tak szybko parametry się wyklarowały bo startowałem na żywym piachu i wodzie z gotowego zbiornika. Jak już parametry będą stałe i zielone będą w odwrocie to wpuściłbym ślimaki, krabiki i może krewetke. Mimo że krewetka czyszcząca jest łatwa w hodowli to jest to bardzo delikatny zwierzaczek więc pamiętaj o powolnej aklimatyzacji (zresztą krabów i ślimaków też nie wrzucaj tak po prostu do akwa)
  19. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Aquamaniac moj mistrzu jedi wybacz Ciemna, szybka strona mocy morskiego akwarium mnie skusiła, ale powracam na jasną wolną stronę mocy Łoj tam skała to była dawno - żebyście wiedzieli ile korali dodałem ostatnio to byście mnie wykluczyli z rady jedi. Akwarium mam już zapełnione i nic więcej tam nie wsadze - hepatus miał być "kropką nad i" w moim zbiorniku i coś mi kropka pada. Co do 112L i 5cm hepatusa - to już nie przesadzajcie - do jesieni by jej te 112L starczyło a miejsca na pływanie ma sporo - przeciez nie trzymam w tym 31cm giganta złapanego na rafie tylko maleństwo. I właśnie te 250L miało być pod kontem hepatuska (no i żebym miał gdzie dokładać następne korale za pół roku). Poza tym w domu stoi gotowe na zalanie akwa 500L ojca i chce on tam zrobić solniczkę z drapieżnikami (skrzydlica, murena) więc nawet gdyby mnie czekała jakaś katastrofa finansowa i nie dałbym rady zmienić akwa to mogę hepatusa przełożyć do ojca (ze spokojnymi drapieżnikami może być gdy podrośnie). Parametry wody są dobre i stabilne, korale, rybki i bezkręgowce pięknie rosną (krewetki i kraby tak linieją że nie daje rady wyciągać wylinek). Po dodaniu skałki trochę gloników wyskoczyło ale nic poważnego. Więc nie widziałem powodu dlaczego moja "kropka nad i" nie miała by pływać w akwarium. Także szybki lopez jestem ale staram się to robić w miarę z głową a nie przypadkowymi zakupami zwierzaków. Ale widać dostałem kopa w tyłek od mojego akwarium i faktycznie wygląda na to że została zaszczuta przez mojego ustnika (tylko kiedy on to robił że ja nie widziałem).
  20. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    Zmian dużych w PH nie mam - różnica między PH rano i wieczorem jest 8,3 - 8,5 (w nocy nie sprawdzałem) Tester mam dokładny elektroniczny i dopiero co skalibrowany w laboratorium u teściowej więc pokazuje dobrze. No szkoda rybki - już nie o kase wydaną chodzi. Ale mimo że bliżej jej niż dalej na tamten świat licze że jakaś szansa jest na rekonwalescencje rybki. Błazenki też niewesoło wyglądały gdy je ospa zaatakowała i nawet jeden ledwo jadł i wyszły cało z tego . Jednak Pokolce są znacznie bardziej wrażliwe.
  21. smk

    Pomocy - kiepsko z moją rybką :(

    No mam za swoje - w końcu się doigrałem. Akwa wiem że małe ale tak jak pisałem jesienią wymieniam na 250L i dlatego zdecydowałęm się na pokolca. Skały mam ok 20kg - dokupiłem już dawno ale zapomniałem zmienić opis w stopce. Dzwoniłem do aquariusa i powiedział że na 100% jakaś inna ryba ją doprowadziła do takiego stanu (moj ustnik). Powiedział że szansa dla rybki jest jeśli ją przełoże do kwarantanny oddzielając dla innych ryb i zmniejszyć zasolenie żeby ułatwić rybce rekonwalescencje. Co już zrobiłem. Na razie w kwarantannie też leży na boku przez większość czasu jednak jest trochę bardziej ruchliwa. No zobaczymy co z nią będzie
  22. Witam, Kilka dni temu kupiłem małego hepatuska (5cm) - decyzja była przemyślana bo jesienią chce akwa zmieniać na 250L. Zaraz po wsadzeniu do akwa zaczęła go beszczelnie atakować moja centropyge - jednak po kilku godzinach wszystko wróciło do normy. Hepatus pływał po całym akwarium i jadł to co inne rybki przez 2-3 dni. Po tym okresie zaczął chować się za skały lub wciskać w wydawałoby się niemożliwe do wciśniecia szczeliny i nawet przestał się interesować jedzeniem. Myślałem że mu przejdzie ale długo nie trzeba było czekać i wyskoczyły mu białe kropki - wiadomo hepatus. Zacząłem podawać karmę maczaną w czosnku ale nawet tego nie jadł. Dziś rano znalazłem go jak leżał na boku na piasku za skałą. Jeszcze żyje i oddycha ale czy jest jakaś szansa żeby go uratować? HELP
  23. smk

    Nano z samymi rybkami?

    Powercompactów 50/50 u nas nie kupisz Weź na zmianę od razu.
  24. smk

    ile skały do 12L ????

    Grzałka 25W w zupełności wystarczy - są specjalne płaskie grzałki hydora 7W lub maty grzejne i to nadaje się lepiej - ja u siebie mam 25W grzałkę i zajmuje połowę akwarium - wymienie ją na płaską hydora jak taką dostane gdzieś. 5kg to stanowczo za dużo! Tak wygląda 4kg skały w moich 15L a tak ok 2kg - prawda że ładniej Co do pompki to mniejsza od PAT Midi jest PAT MINI (250L/h - kostka ok 3cm x 3cm)
  25. Z albumu: rozne

    4kg LR w 15L
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.