Tom

Dla tych wszsytkich ktorzy marnie karmia dbajac o parametry wody

wydaje mi sie ze trzeba po prostu bydlaka przeczekac. ja po rozmowie z sprzedawca probuje kilku pomyslow po kolei. zwiekszylem karmienie, nie przeplukuje mrozonek przed podaniem, leje z tym calym syfem do baniaka zeby nitrat podbic w gore, odlaczam odpieniacz na 2, 3 dni, tzn zostawiam go na jalowym biegu, bez kubka, zeby piana trafiala spowrotem do baniaka, nalalem easylife i next podmiana wody bedzie na soli innej firmy . do tego kupilem pare krabow ale widze ze one to raczej beda dobre zeby utrzymac cyjano w ryzach jak juz zniknie, bo na razie nie daja rady. chcialem kupic wiecej ale sprzedawca mi to wybil z glowy. stwierdzil ze kupic nie sztuka, pomoc tez pomoga ale po pladze zostane pozniej z 40 krabami w akwarium ktore beda lazic i korale stracac, wiec kupilem tylko kilka niebieskich dla ozdoby bardziej. na razie zaobserwowalem zatrzymanie cyjano - jeszcze sie nie cofa, ale juz i nie przybywa. bede informowal na biezaco. Od sierpnia ? to male piwo. lepsze experty od nas majace baniaki marzenie wojowali dluugo wiecej zanim sie dziada pozbyli. i to w baniakach stojacych kilkanascie lat, bez powodu nagle sie pojawilo ty cholerstwo i juz. ja na razie nie zawracam sobie tak tym glowy. Edit tak wogole to moja babka calkiem dobrze sobie radzila z tym problemem. do czasu kiedy zasmakowala w mrozonkach. od tego czasu jest taka leniwa ze jak pare razy na dzien cos kopnie w piasku to jest wyczym

@Swirze chodzilo mi raczej o to ze rodzina i pies sie pochorowali, a ryby plywaly sobie spokojnie w tej toksycznej zupie i smialy sie do upadlego. ciekawe samo w sobie, jakiej mechanizmyt odpornosciowe czy co ?

z ta drobna roznica ze jak rybka zrobi puff to wszystko co plywa w baniaku szlag trafi. u tego faceta paloxyna nie zabila NIC w baniaku, tylko domownicy zle sie czuli

musialbym odgrzebac ten watek. z tego co sobie przypominam to nie trwalo dlugo. po poludniu czy wieczorem mieszal a w nocy sie pochorowali.

ja sledzilem kieys ten watek na niemieckim forum. facet prowadzil jakis remont w baniaku, przestawial skaly, a ze mial tymi paskudami zarosniete cale akwarium (tysiace, wg wlasciciela) to sporo ich przy tym remoncie pogniotl, uszkodzil, zestresowal itp. sam nie wie czy to przez odpieniacz, przypuszcza tylko ze dzialal jak aerozol a w takim przypadku to juz raczej obojetne czy z czy bez kubeczka.

tylko patrzec jak moj ulubieniec zebrasoma zachoruje na "chorobe wscieklych żółtków" czy inna "żółtą grype" generalnie milo ze ostrzegaja, mniej milo ze sieja taka panike przy tym, mogli od razu powiedziec zeby w tropikach plywac w takich kombinezonach bo licho nie spi i mozna na kolonie nadepnac. W Welke caly czas na zbiorniku z krustami byl napis ze sa toksyczne a dopiero teraz ludzie go zauwazyli. jakbys chcial wszystko co toksyczne z baniaka wywalic to chyba tylko wapienne algi by zostaly. a tak wogole to jest dzialanie na psychike jak ktos przy mnie gada o raku pluc to zaraz zaczynam kaszlec, slysze o wszach zaraz mnie wszystko swedzi itp. poogladasz sobie taki program i nagle zaczna Cie krusty dusic chociaz 10 lat je w baniaku trzymales i nic sie nie dzialo:) zreszta - WIDZIALES ILE ON ICH TAM MIAL ?>??

nie wiem czy masz ten sam problem co ja z moim 1200 AM u mnie oska z magnesem i sam wirnik to byly dwie osobne, nasadzane na siebie czesci, ktore mialy nalozone 1/2 obrotu luzu i przy zassaniu powietrza strasznie kolataly. zadzwonilem do AM i tam mi powiedzieli, ze to jest stary typ pomp, ze w nowych juz ten wirnik i magnes to jedna nierozbieralna calosc i zebym moj wirnik w cholere skleil jakims sekundowym klejem z ta oska z magnesem. skleilem i dziala do dzis

yep. tez tak myslalem. i z deka sie zdziwilem kiedy nawet po podlaczeniu reaktora ph zamrozilo sie w granicach 7.8 - 8.0. na poczatku mnie to martwilo, teraz olalem. zwierzaki zyja, czego wiecej chciec od zycia ?

Zbychu, tobie te opary kleju zaszkodzily, przestan kleic butaprenem

hyhyhy hah najlepsze z tego "programu" sa te kosmiczne kombinezony w ktorych te gruzowasko wyciagali. mogli jeszcze zbudowac sluze powietrzna typu BIOHAZARD dookolo baniaka

a mnie ciekawi co sie wszyscy tak uwzieli zeby ph powyzej 8 podbic. 7.7 to zle ? zreszta - to ph posolonej wody w baniaku moze byc po ustabilizowaniu calkiem inne

@Martines !@#%$!@^#$^@#%$^#$&%&*^%*^%*^% ... to po pierwsze a po drugie ... szkoda ze nie jestes moim sasiadem

ja mam TE RYBKI w baniaku i jak juz wczesniej pisalem najchetniej bym je wszystkie porcelanowym expresem eksmitowal poczytaj http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=41509#41509 druga strona, przedostatni post jak te z zoltym ogonkiem maja taki sam charakterek to ja dziekuje

zeby nie bylo niedomowien - nie mialem na mysli akwarium rs4, tylko te ktore na pierwszej stronie tego postu wkleilem

pfff .... moglbym rownie dobrze powiedziec ze przez niektorych niezle wazeliniarstwo przemawia jezeli tak bezkrytycznie bija poklony przed takim sztucznie pedzonym, kolorowym kiczem nie wiem czemu niektorym troche krytyki od razy sie z zazdroscia kojarzy. mam moj baniak, jestem z niego zadowolony i nie mam powodu zazdroscic niczego nikomu. co nie znaczy ze musze wszystko bezkrytyznie chwalic. a wlascicielowi tego "akwarium" powinni dac nagrode za meczenie rybek - zero kryjowek z skalach, wszystkie dziury zapchane koralami a do tego miejsca na plywanie 3 cm od szyby z lewa na prawo i spowrotem

ja mam t5 aquamiedica, ale nie moge ich dop niczego porownac - uzywalem tylko tych. SPSy przynich bez problemu ciagna

masz parszywca. az wstyd pokazywac. no nic, wlasnie jade do slepu po krabiki, moze cos pomoga

HEHE, juz za mlodu kradli wszystko co popadnie, z gory wiadomo bylo ze w polityce skoncza jak dorosna

Zbyszek jeszcze sie wezmiesz za robienie filtrow do slodkiej wody jak tak dalej pojdzie

euphylie wsadzilem bardzo wczesnie u siebie, zaraz z miekkimi, rosnie jak na drozdzach, jedyne co zaobserwowalem to to ze nie lubi zbyt silnego pradu wody. wiem ze to co stworzyl to obecnie najwyzsza szkola jazdy w morszczyznie ale ... po drodze zgubil gdzies "dusze" tego hobby. napisze to co napisal jeden gosc na niemieckim forum "to ze MOZNA cos zrobic, nie znaczy ze NALEZY to zrobic" dla mnie to akwarium nie ma duszy i dziwia mnie ludzie ktorzy nad takim kiczem padaja na kolana

nie tylko zanim, to dzieki tamtemu forum TU trafilem zreszta caly czas zajmuje sie tam krzewieniem morszczyzny i akwizycja namawiam wszystkich zeby solili

i stworzyl kiczowate, cukierkowe akwarium takie jak ?? kwestia gustu, osobiscie uwazam ze w zadnym morskim nie powinno zabraknac miekkich - w koncu na rafie tez nie rosna same twardziele moje stoi okolo 7 miesiecy, miesiac temu wsadzilem do moich miekkasow testowo 3 szczepki SPS-ow i do tej pory zyja. i to wylacznie pod T5

ano wlasnie, czarna magia. u mnie na poczatku ich nie bylo, po kilku tygodniach niesmialo sie pojawily, kilka dni pozniej znikly i mialem kilka miesiecy spokoj. ostatnio w przeciagu kilku dni pokryly mi caly piasek mimo ze kompletnie nic nie zmienilem w baniaku i od tego czasu bezskutecznie z nimi walcze. w sobote jade do sklepu po kilka krabikow Clibanarius signatus podobno potrafia zdzialac cuda na tym polu. jak je dostane to bee zdawal relacje jak sie sprawuja. chemii wolalbym tez nie lac.

pianke koniecznie, ale bezposrednio pod akwarium, pod panelem raczej nic nie da, bedzie likwidowala nierownosci i naprezenia w panelu a nie w szkle