ArT

Nie mam krewetek ale faktycznie przyśpiesza wylinki. Do podmianki to robię na bogatej soli AF.

Monti talerzowa, która była już na wymarciu nagle z dnia na dzień się zazieleniła i to mi wystarczy. Testów na jod nie robię. Poza płynem lugola do zbiornika niczego nie leję.

Ja dawkuje 5 kropel na 300l .

Obniżam cenę od której wysyłam, teraz jest to 50zł. Jak ktoś, może sobie załatwić transport z Gdańska jestem gotów przynieś szczepki pod Galerie Bałtycką o umówionej wcześniej godzinie. Również przyjść do mnie na Zaspę obejrzeć korale osobiście i dokonać ich zakupu.

Witam Palaemon elegans pakiet 10 sztuk za 50zł + 2 sztuki gratis. Krewetki mają od 3 do po nad 6 cm. Wysyłka oczywiście tylko PKP na koszt kupującego. Razem z przesyłką 85 zł Poczta Polska paczka pocztowa priorytetowa 65zł na odpowiedzialność kupującego. Poniżej foto krewetki, oryginalne oczywiście. Wysyłam od kwoty 30zł. Musi być spełniony warunek połączenie kolejowe ze stacją Gdańsk wrzeszcz. Koszty przesyłki pokrywa kupujący (35zł). Mogę też wysłać przez pocztę polską, ale nie ponoszę za przesyłkę odpowiedzialności. Koszt przesyłki pokrywa kupujący dla paczki priorytetowej do 1 kg koszt wynosi 11,50zł. Protopalythoa sp. 04 20zł. Pozdrawiam Serdecznie ArT

1000 lat Wszystkiego Najlepszego.

Firma nazywa się Lazur jest to węgiel do sadzawek ogrodowych nazywa się "filtrex". Stosowałem jeszcze H2O ale jak mi cena skoczyła z 6zł do 15zł to przestałem go używać . Węgiel najpierw przepłukuje zimną wodą RODI, potem moczę kilkukrotnie we wrzątku RODI.

Ja mogę tylko dodać, że stosuje węgiel aktywny do oczek wodnych , którego nie było w teście . Adamie super robota, następnym razem jak będziesz coś takiego robił to pisz na forum, pewnie znajdzie się dużo osób "zaangażowanych".

W Gdańsku właśnie sypie śnieg . Nie ma końca tej zimy .

Raczej o czymś takim myślę .

Ja już od dawna nosze się z takowym planem akwarium jednogatunkowego-dwugatunkowego niestety moje finanse nie pozwalają mi na to bo całe akwarium w Acanthastrea Lordhowensis to poważny wydatek a ja jestem "biedny".

Mój wynik to 0.

Przepięknie

Do Cipronex dostałem Polfilin żeby było lepsze krążenie w ręce. Zaraziłem się w hurtowni ryb prawdopodobnie były chore na gruźlice. Na początku palec spuchł i nie wydawało się że to coś groźnego, dawka rywanolu szybko to załatwiła. Niestety moje złe odżywianie (2 razy dziennie) spowodowało że po około 2 tygodniach zobaczyłem ropne guzki na przedramieniu. Nie będę tu opisywał całej procedury jaka przeszedłem, diagnozowało mnie 10-ciu lekarzy i nic nie wykryli. W końcu na mą usilna prośbę zostałem skierowany do dermatologa a ten powiedział, że wie co to jest i odesłał mnie do Akademii Medycznej w Gdańsku na oddziału dermatologicznego. Pani doktor zrobiła fotki pobrała mi trzy próbki odesłała mnie na ponowne szczepienie przeciwko gruźlicy. Jeszcze jakaś próbkę odesłała do laboratorium ale nic z niej nie wyszło. Leczyłem się około roku przyjmując Cipronex i Polfilin. Po chorobie pozostały brzydkie blizny po pobranych próbkach skórnych jak i przebarwienia które mają prawdopodobnie zniknąć ale jak na razie nie znikają (mam już je 3 lata). Dodam że oglądałem nie dawno program na Discovery pt. 'Obcy wewnątrz nas" in tam był przypadek Mycobacterium Marinum,.które późno zdiagnozowano u dziewczyny bakteria przeniknęła do mięśni i prawdopodobnie wgłąb kości. Koniec był bardzo przykry bo dziewczyna przeszła operację gdzie zainfekowane tkanki wycięto w prawdzie się wyleczyła ale z kariery sportowej nici. Śmiano się kiedyś ze mnie jak pracowałem w zoologiku i byłem zmuszany do lania rybą czegoś takiego jak Enrofloxacyna (lek dla ptactwa). Mówiono mi Artur nie lej tego bo zaczniesz świecić. O zgrozo Cipronex to ciprofloxacyna dla ludzi i tak tym samym musiałem się leczyć .

Na 80-90% to Mycobacterium marinum. Dodatkowo oprócz tego antybiotyku był drugi który nie zadziałał u mnie, nie mogę podać Ci namiar na Panią doktor. Napisałem PW z numerem swojego telefonu jak coś to dzwoń. Co do wyglądu to jest to stan gorszy niż u mnie. Roczna kuracja antybiotykiem pewna na bank w najgorszym wypadku pełne leczenie przeciwgruźlicze .

Wiem to z własnej autopsji .Dłoń miałem czystą, za to na przedramieniu miałem coś identycznego jak u Ciebie. Leczenie trwało około roku, lek jaki na to badziewie zadziałał to Cipronex (cyprofloksacyna).

Antybiotyk który u mnie zadziałał to Cipronex (cyprofloksacyna). Lekarz dermatolog diagnozuje to raczej od razu inni nie potrafią tego zdiagnozować. Masz na przedramieniu guzki bądź (zabarwienie lekko purpurowe) guzy pod skórą? Przeszedłem roczną kurację tym antybiotykiem mam też ślady po chorobie w postaci przebarwieni skóry na przedramieniu.

Posolonego Nowego Roku!!!!!

1,2 rurówki, 3 aptasia, 4 wirek.

Jak jest to miękkie to jakieś zoa.

No Pucek cena za ten mikroskop robi swoje dla chętnych: http://allegro.pl/mikroskop-biolar-pzo-warszawa-i2903220997.html

Może staropolska . Co do pizzy to podałem przepis który każdy nawet z dwiema lewymi rekami może wykonać . Kuchnia Polska to kapusta kiszona czyli bigos, ogórki kiszone, pierogi, naleśniki. No jeszcze jakieś przepisy na dziczyznę i miody pitne . Najdokładniej opisana jest w jednej z ksiąg Pana Tadeusza.

Pizza Hawajska po raz enty Ciasto z Leclerca (2,50zł) Ser mozzarella z Leclerca (6zł) 50g plastrów szynki konserwowej (1,50zł) puszka kawałków ananasa (3,50) Ketchup.(chyba każdy w lodówce go posiada jak nie to koszt 3zł) Ciasto odpowiednio rozłożyć w formie do pizzy (foremka żeliwna z powłoką koszt 15 zł), rozprowadzić cienką warstewkę ketchupu, dodać pokrojoną wędlinę, ananasa, dodać starty uprzednio ser. Piec w temp (piekarnik elektryczny) 220 C po uprzednim nagrzaniu piekarnika około 25-30 minut. Czas wykonania pizzy 10-15 minut z pieczeniem 45minut. Koszt pizzy 16,50. Puszka kawałków ananasa wystarcza na dwie pizze, nie wspomnę o ketchupie jak i serze.

Wywinąłeś się jak przysłowiowa "jaszczurka" .

Lizard nie chciałem się udzielać ale jakoś mnie tknęło. Tak bronisz kolegi Lufta (widziałem Twoje logo na stronie Maxsp..pl) dlaczego ?. Bez urazy oczywista.