-
Liczba zawartości
791 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Kraszan
-
To co dziś w nocy przeżyłem zakrawa na parapsycholgię. Niedawna zakończyłem fazę kreacji nowego zbiornika. Stoi 700 na przelewie (nie kominie). Sporo było regulacji zaworów, ustalania poziomów, zabepieczeń przeciwko zapowietrzeniu się instalaji itp. Kładąc się spać, pomyślałem, że jezeli coś miałoby się stać, jakiś wyciek czy coś, to błagam, niech to się stanie jak będę w domu, najlepiej ok. 22, kiedy się mocno kręcę po mieskzaniu. Powmyślawszy powyższe poszedłem spać. O pierwszej w nocy obudził mnie piorun - huknęło Usłyszałem dziwny plusk i postawiłem na deszcz. Coś jednak nie dawało mi spokoju... Wstałem, poszedłem do akwarium. A tam powódź... Po szafce płynęła woda, wylewała się na podłogę... Ki diabeł? pomyślałem. Otworzyłem szafkę i dostałem słony prysznic. Okazało się, że wiatrak który normalnie wisi ok. 5 cm nad lustrem wody, jest w niej do połowy zanurzony i rozchalpuje wodę dookoła. Pomyślałem, ze coś z sumpem, który wpompował całą wodę do góry. Otwieram szafkę z sumpem a tam po brzegi. Zdziwiłem się ogromnie, bo wyglądało jakby było z 60 litrów wody więcej w obiegu. Postawiłem na elektrozawór.. Niestety - to nie on dopuścił wody. Zasolenie się nie zmieniło. Po prostu przybyło niewiadomo skąd sporo wody. (!). Do tej pory nie wiem jak to się stało - jedyne co mi przychodzi to głowy, to to, ze się woda rozszerzyła (absurd). Ale skąd do diabła więcej wody ??????? Pomijając już fakt magicznego zwiększenia ilości solanki, i fakt, że sam sobie przepowiedziałem awarię na kilka godzin wcześniej, to dziwi mnie współpraca burzy w zakresie wczesnego ostrzegania. Wystarczyło, żeby burza przyszła kilka godzin później i bym się obudził w zalanym mieszkaniu. Po prostu magia...
-
Jak będziesz na Helu to polecam udać się z buta jakieś 4-5km wgłąb półwyspu (w stronę Władka). Albo może jakiegoś busika złapać?. Jest tam bateria największego na świecie działa Schelzwig-Holstein (406 mm!). Pięknie odreastaurowane, ładnie wyeksponowane - prawie wszędzie można wejść. Po lewej od głównej jest wieża dalmierza (30m wysoka z kopułą obserwacyjną na całą Zatokę i kawał morza), a po prawej sama armata (na prawdę gigant). Masa bunkrów i kawał historii. Polecam - nawet kobietom się podoba Ciekawostka - działo potrafiło ostrzelać Elbląg z Helu Obługa działa była samowystarczalna, łącznie z miniszpitalem, generatorami tlenu, prądu i własną piekarnią. http://hela.com.pl/schleswig/porownaj.htm (zdjęcia na tej stronie są stare - teraz wszystko jest odnowione, wytynkowane i przerobione na "gospodarkę rynkową" : pocztówki, zdjęcia, pamiątki ).
-
Jeżeli chcesz zwiedzić Trójmiejskie sklepy z morszczyzną, to jadąc przez Wejherowo już wiesz jak dojechać do ReefShopu. Z ReefShopu dalej w kierunku Gdyni - w prawo będzie odchodziła obwodnica. Wjedź na obwodnicę i szukaj zjazdu na Witomino - będziesz jechał ulicą Chwarznieńską (http://www.aquarius.ima.pl/mapka_duza.html) - po prawo będzie duży billboard a pod nim banner Aquariusa - wjedź na podwórko i już jesteś w Aquariusie. Z Aquariusa dalej w dół do miasta, dojedź do głównej i ją przetnij. Powinny być drogowskazy na Skwer Kościuszki - tam masz Oceanraium, Błyskawicę itp... Znowu wróć do głównej i skręć w lewo na Gdańsk. Przez chwilę będziesz jechał taką drogą jakby w lesie (na wysepce po środku stacja benzynowa). Zaraz później (uważaj - tam prawie zawsze stoi policja) skręć w lewo i jesteś w Sopocie. Tam masz do wyboru pobrykanie w AquaParku, zwiedzenie Monciaka albo wizyta na sopockim molo. (kup bilet parkingowy, bo w Sopocie chłopaki są czujni). Później znowu powrót do głównej, znowu w lewo i na Gdańsk. Jadąc główną zobaczysz po prawej MediaMarkt i Castoramę. Dwa skrzyzowania dalej skręć w prawo, i jeszcze raz w prawo - będziesz przy Okazie i Sirenie. Znowu powrót do głównej w prawo i dalej na Gdańsk. Jak zobaczysz duży zielony biurowiec to już jesteś prawie na strówce gdańskiej (w lewo na starówkę). Jak znajdziesz parking przy kościele św. Brygidy to możesz tam zaparkować za free - powołaj się na Grzegorza (czyli na mnie). Jak zwiedzisz starówkę (ul. Długa, Neptun, Żuraw) to znowu do głównej i znowu w lewo. Kieruj się na Wa-wę (droga nr 7). Jak miniesz stadion żuzlowy, po lewej będziesz miał most wantowy - zjazd w prawo zeby się na niego dostać. Tam masz Westerplatte. Znowu powrót do 7-ki i dalej w lewo na Wa-wę. Do wyboru masz skręcić w Przejazdowie w lewo i na prom w Świbnie (często korki) albo ciąć dalej prosto przez most w Kiezmarku i tam w lewo. Będziesz po chwili na Mierzei Wislanej (tam np. obóz koncentrayjny w Sztutowie). Kawałek dalej za Sztutowem masz Krynicę Morską i w zasadzie koniec trasy. Powrót do głównej (w prawo) i żeby ominąć korki proponuję skręcić z głównej w lewo na Cedry Wilkie (w Cedrach Małych) i dostać się do krajowej 1-nki. Na niej w prawo i już po chwili będziesz na obwodnicy, którą szybko dojedziesz do końca Gdyni i stamtąd prosto na Rusinowo. Kilometrów nie jest wiele, ale jak dasz radę zrobić wszystko w jeden dzień to masz u mnie skrzynkę piwa Lepiej to rozłożyc na dwa dni, z noclegiem w Gdańsku (jak chcesz tanio to szukaj w Domu Harcerza na Gdańskiej Starówce).
-
Daj na wstrzymanie 24h - zmierz Ca po pełnej dobie - określisz wtedy dzienny ubytek Ca w systemie (choć masz tylko LR to ubytek też może być spory - u mnie to 60ppm dziennie). Po podaniu Twojego kalkwassera wzrosło Ci Ca o 60 ppm. Jak okreslisz dzienny ubytek to dozuj później kalkwasser w ilości proporcjonalnej (ułóż sobie proporcję). Mg jest ok. Jak dojdzie zycie to dzienny ubytek bedzie jeszcze większy.
-
Chyba lekko przegiąłeś z Ca
-
Dlatego uważam że premier powinien być z Karkowa i powinien nazywać się Rokita.
-
Jak to nie będzie? Po pierwsze sporo osób ich nie rozróżnia, a po drugie którykolwiek nie pojedzie to i tak będzie siara... Już jest siara... Gorzej być nie może...
-
No i już jest info... Niech ktoś zastrzeli te dwa kartofle! Zaraz wyjdę z siebie... Normalnie wyć mi się chce! Najgorsza wiadomość od wyborów. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3470004.html
-
Załamka! A tak się fajnie weekend zapowiadał. No i będziemy mieli dwa klony - ten drugi kartoflany konus ma być premierem ! ! ! Ja tego nie wytrzymam! Linków nie podaję, bo w necie jeszcze nie ma, ale na TVN24 jest już żałoba i o tym mówią... Dobrze że mam spore akwa - jezeli już popełnić samobójstwo to utonąć na rafie - jak prawdziwy morszczak
-
I po co słuchałeś rodziców? Po co się uczyłeś? Wystarczyło kiblować dwa razy w tej samej klasie, nie skończyć podstawówki albo gimnazjum i miałbyś spokój http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3467709.html
-
@Kwiatek - wszystko pięknie Drobna rada - bo widzę, że też masz B1200P. U mnie wygląda identycznie (stoi taka sama butelka) - ten drobny prześwit między szyjką butelki a wężykiem może być tragiczny w skutkach (czytaj: smród, wymioty, awantury, a w kosekwencji prawie rozwód z Kobietą). Nakręć czym prędzej nakrętkę, zrób w niej otwór tak by wężyk wchodził na wcisk. Jak dziś przyjdzie skała i odpieniacz zacznie wywalać czarną substancję, to Twoja Kobieta może być srednio zadowolona (autopsja).
-
Idąc za radą @alexa, @Jałosia i kilku innych "macherów" podałem dziś przez noc kropelkowo prawie 5 l kalkwasser. Efekt: Ca podniosło się o 60ppm do poziomu 460ppm, pH weszło w końcu na 8,0 (cały czas miałem siódemkę z przodu) a kH spadło wreszcie poniżej 20 - aktualnie kH=18. Dziś spóźniona podmiana, jutro znowu delikatnie kalkwasser i myślę, że w ciągu tygodnia wyprostuję te parametry. Dzięki za pomoc.
-
Na tej stronce: http://www.mota.ru/screensavers.php mozna znalezc kilka freewearowych wygaszaczy morskich. Zainstalowalem sobie ten z delfinami i przyznam, ze całkiem całkiem. Uwazajcie, bo to ruska strona - nie sciagnijcie sobie przy okazji jakiegos syfu do kompa. Firewalla ustawcie na maksa zanim wogole klikniecie w jakikolwiek adres z .ru
-
I widomość z ostatniej chwili: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3465995.html Z jednej strony 4 miechy nikogo nie zbawią, ale z drugiej, po co nam tyle szwejów? Przecież są "czasy pokoju", jesteśmy w NATO, a ewentualna wojna będzie na przyciski na konsolach wyrzutni jądrowych. Za to czwarta wojna światowa będzie znów na cepy i kamienie...
-
U Szklika. Jest wykonawcą chyba wszystkich trójmiejskich solniczek i nie tylko. Do tego solidny i tani. Gorzej z terminami, bo gościu jest żywcem rozrywany. Ale ważne, że nie robi wielkich oczu (jak inni szklarze) na haslo "komin, otwory w dnie, śrubunek, rewizja itd". Do tego Szklikowi mozesz zlecic wykonanie sumpa...
-
Biję się w pierś i przyznaję - dałem ciała. Oczywiście chciałem dobrze, ale zasada, że "jak się polepszy to się spieprzy" sprawdziła się w 100%. Sam zawsze wszystkim powtarzam, że co nagle to po diable i w morszczyźnie primo to cierpliwość, a tymczasem sobie tak zaszalełem. Oczywiście nie zrobiłbym nic takiego gdyby akwa było zasiedlone, teraz te eksperymenty są mniej niebezpieczne w skutkach, a do tego chyba się już nauczyłem pokory - skoro wszyscy piszą, żeby POWOLI to znaczy POWOLI, a nie 200ppm Mg dziennie... nawet przy pustym akwa... Dzięki za zjebki - będę ostrożniejszy w przyszłości
-
@BartY Tłumaczyłem już, że sporo zycia zachowało mi się na skale. Postawiłem na Ca i Mg żeby jak najwiecej z tych rzeczy uratować. A że skały jest 120kg w 700 litrach to Ca i Mg nie żałowałem... Spadek dzienny mam na razie 60ppm (co jest raczej wysokim spadkiem) - przeholowało mi się z tym KH, ale dzis już KH=21 więc nadzieja jest, że za 3-5 dni będzie OK.
-
Miodzio. Kawał dobrej piłki. Skąd oni mieli tyle sił? I ta dynamika. Piękne bramki w 118. i 120 minucie. Dawno nie widziałem takiego fantastycznego meczu. Italia chyba idzie na mistrza...
-
Ja tu widzę akwa w scianie, z pełnym osperzętem w łazience. Od strony pokoju bedzie zaje...ście.
-
Hallo ....!? Nikt nie ma pomysłu jak to dziadostwo bić do normalnego poziomu? Przez cały dzień ani drgnęło... Nie ma preparatu obniżającego tylko kH - obniżają również pH...a to już mam niskie (nawet za niskie)... Przecież nie będę gotował tej solanki... (stary sposób na KH ).
-
Congratulations! O kurcze... ale si? tu ko?o naukowe robi. Cz??? ju? lub lada moment mgr'y, inna cz??? si? doktoryzuje... fiu fiu...
-
Sprzedam kompletne akwarium 500l hitech
Kraszan odpowiedział harnas → na temat → Archiwum Targowiska
Ciekawe ile czasu minie zanim pojawią się pytania czy sprzedajesz "na części" No i zaraz Ci priv puści w szwach -
Jedyne co znalazłem na pocieszenie (siebie) to taki tekst: "W celu osiągnięcia stabilnego pH musimy zadbać o odpowiedni buforowanie, najlepszym buforem jest utrzymanie stałej twardości węglanowej wody (KH) na poziomie przynajmniej 7-8 dKH, czasami spotyka się zalecenia podnoszenia twardości nawet do 12-18 dKH.". Nie wiem ile w tym prawdym, ale kurcze i tak się nie mieszczę z moimi 24dH
-
No tak, tylko że "teoretycznie" w akwa nie ma zwierzaków... Jest 120kg LR z mnóstwem koralowców na gapę. KH mogło też skoczyć ze względu na dodanie jodu, magnezu i Ca razem do kupy... Wiem, przegiąłem... Teraz pytanie, czy po uzyciu jakiegoś KH minus nie wytrąci mi się jakiś dziwny osad? No bo jak taki preparat działa? Wiąże jakoś to co rozpuszczone?
-
Wyszedłem z założenia, że woda jakiej użyłem z podmiany z istniejących zbiorników była już wyjałowiona z Ca i Mg. Do tego biorę pod uwagę marną jakość soli AM ReefSalt. Gdybyś zobaczył ile "twardych nalewek" mam na skale... Aż się prosi pompować magnez i wapno i dobrze świecić - jak dobrze pojdzie, to w gratisie ze skałą dostanę ze 20 twardzieli - nie wiem skąd oni tą skałę wyrwali ale same na niej favie, acropory, zoanthusy i kolorowe zaczątki twardzieli (bliżej nieokreślone ). Ale rzeczywiscie - wystarczy tych ingerencji - dziś zakupię jakiś kH minus...