Kraszan

Znikające ryby (nawet bardzo duże) mogą być sprawką modlichy. Swojego czasu ktoś tu zapodał linka do filmiku jak to stowrzenie rzuca się na sporą rybę. Jak znajdę tego linka to zapodam. PS. O zniknięciach ryb może coś powiedzieć @Harnas - Jemu modlicha coś wytłukła (nie pamietam co, chyba Nasso).

Niestety - pikorafka czekała kilka miesięcy na modlichę od kogoś z forum. Nie doczekała się, bo z powodu zbyt dużych wahnięć temperatury musiałem ją okres letni przeniesc do ogolnego. Modliszkę miałem przez 2 dni. Dostałem ją od Harnasia w stanie agonalnym. Podczas polowania doznała śrubokrętowej dziury w plecach - niestety nie udało się jej uratować

Pami?taj tylko, ?eby docenia? inteligencj? i spryt tego stworzenia... Moim zdaniem inteligencj? przewy?sza o?miornice. Modliszka potrafi zastawia? pu?apki, udawa? trupa, planowa?, robi? w balona nawet cz?owieka. Ona dorze wie, ?e siedzi w panelu, ?e za delikatn? sciank? z pcv/plexy/szk?a jest du?o mi?ska... Albo w ko?cu podejmie pr?b? przedostania si? na drug? stron? w stylu a'la alpinista albo w bardziej konwencjonalny spos?b robi?c sobie dziur? w panelu. Nie zapominaj, ?e to "najsilniejsze" i najszybsze zwierz? w przyrodzie jezeli chodzi o uderzenie - "9mm bullet". Uwielbia rozszarpywa? ludziom kciuki.

Najprościej byłoby ją karmić kiełżykami...

Pewien szklarz zdradził mi jak przyspieszyc schnięcie silikonu: przygotowaną "fugę" przejchać zaraz po klejeniu palcem nawilżonym wodą z płynem do naczyń. Przy okazji ładnie się wszystko wygładzi i nada połysk spoinie. Silikon "schnie" pobierając wilgoć z powietrza, dlatego co kilka godzin można pomagać mu spryskując spoinę wodą lub nawet ją polewając. I przy okazji podczepię się pod pytanie: zrobiłem tak wklejając niedawno spienione pcv. W tej chwili mam już wyschnięte spoiny, wraz z wodą z płynem do naczyń. Oczywiście będę dokładał wszelkich starań żeby usunąć wszystko, choć wiem że część i tak zostanie. Na butelce jest napisane "biodegradowalny" - czy nawet jeżeli kilka ml zostanie w obiegu to bardzo to zaszkodzi? Węgiel to wyciągnie?

@Stani - tylko dlaczego widzę w tym nutkę ironii? Hę?

> Kraszan- ale miałes weipro, czy AM? Nie nie - ja miałem/mam AquaMedic AquaSunLight. Jest tam statecznik starego typu (magnetyczny) ale nie słychać nawet momentu włączania - stara niemiecka dobra robota.

Ja niedawno miałem.. ale poszła do jednego z forumowiczów za 1,5 kpln...

Np model AM Aquasunlight składa się z 2 x 250W HQI, 2 x 30W świetlówek T8 (tu można dać aktyniczne), oraz księżyc (żarówka z małym gwintem sterowana niby zgodnie z fazami księżyca).

1. Sprawa komina czy woda tam wpływając jest dodatkowo zasysana pompą czy wpada do supa grawitacyjnie? Grawitacyjnie. Alternatywą dla komina jest pudełko przelewowe. 2. Po co w kominie 2 rury spływowe Drugi spływ to tzw. rewizja. Potrzebna w przypadku zatkania (ryba, krab itp) działającego spływu. Zapobiega wlaniu całej wody z sumpa do akwa i przelania go. 3. Sup – rozumiem zasade działania woda ze zbiornika poprzez komin wchodzi do odpieniacza, a następnie przechodzi przez jakieś filtry i pompą wraca do zbiornika jednak co konkretnie znajduje się po odpieniaczu? Pompa powrotna A konkretniej - sump jest po to, żeby sobie spuścić wodę do "obrobienia" przy pomocy wielu urządzeń. Obrobienie wody może polgać na filtracji mechanicznej, biologicznej, chemicznej itd (refugium, odpieniqacz, denitrator, filtr siarkowy, UV, ozonator itp). Do tego w sumpie można zaisntalować dolewkę, jakąś suplementację (balling, reaktor, itp). Pozostaje jeszcze tylko podgrzać/schłodzić wodę i wysłać ją z powrotem do góry. Jedna z zasad mówi o tym, że wydajność obiegu powinna być taka jak wydajność pompy odpieniacza siedzącego w sumpie.

AM Aquasunlight nie buczy ani troszkę. Wczoraj odpalałem i było cichutko.

Dzięki za odpowiedzi. Po prostu gdzieś kiedyś wyczytałem takie bardzo mądrze brzmiące hasło, jak "zachwianie równowagi jonowej" - nie wiem za bardzo z czym to się je, ale przypomniało mi się to teraz, gdy mam zamiar użyć innej soli... Stąd moja wątpliwość. Ale widzę, że bez obaw mogę się przestawić na inną sól...

Sytuacja wygląda tak. Mam akwa ok.300 litrow. Na dniach będę przenosił się do 750 litrów. Żeby móc wprowadzić życie od razu, chcę użyć starej wody. Jest ona posolona solą AquaMedic ReefSalt, tymczasem mam okazję kupić w dobrej cenie Reef Crystal. Pytanie: czy mogę zmieszać ze sobą te dwie solanki, czy jestem skazany już na tą jedną?

To jest kopia jakiegoś konkretnego modelu czy zupełny freestyle? Jak na DIY to bardzo estetycznie wykonany. Daj znać jak się sprawuje.

Ktos zapukał do burdelu. Burdel-mama otworzyła drzwi i zobaczyła schludnego, dobrze ubranego w średnim wieku mężczyznę. - W czym mogę pomóc? - spytała. - Chce się widzieć z Natalka!- odparł gość. - Prosze pana, Natalka jest jedna z najdroższych panienek - może jakąś inną...? - Nie! Musze zobaczyć Natalke! - zażądał gość. Natalka podeszła do niego i powiadomiła go, ze zada 1000 dolarów za wizytę. Mężczyzna bez wahania sięgnął i podął jej dziesięć 100 dolarowych banknotów. Oboje poszli do pokoju na górę, na godzinkę... Następnej nocy przyszedł znowu i zażądał Natalki. Natalka wyjaśniła mu, ze bardzo rzadko zdarza się tutaj, żeby ktoś wracał drugą noc z rzędu.... i ze nie może dąć mu zniżki. Stawka pozostała ta sama, 1000 dolarów. Mężczyzna znowu wręczył jej gotówkę i znowu poszli na pięterko... Kiedy przyszedł następnej nocy, nikt nie mógł uwierzyć. I znowu wręczył Natalce gotówkę, i znowu poszli na pięterko... Kiedy minęła godzina Natalia spytała go: - Skąd jesteś? Nikt wcześniej nie zadal moich usług trzy noce z rzędu... - Z Filadelfii... - odparł mężczyzna. - Naprawdę!? Mam tam rodzinę... - odrzekła. - Tak, wiem... - odparł mężczyzna. - Twój ojciec umarł, a ja jestem adwokatem twojej siostry. Ona prosiła mnie, żebym Ci przekazał Twoje 3000 dolarów spadku... Morał z tej historyjki: Trzy rzeczy sa w życiu pewne: 1. Śmierć 2. Podatki 3. I to ze adwokat Cię wydyma...

Jak za młody? Do piwa trzeba od maleńkiego przyzwyczajać! Poza tym do spotkania to on już chyna 18 (dni) skończy ?

24-go czerwca kolejne spotkanie akwarytyczne w Trójmieście. W Capitanie Cooku. Ze sobą należy zabrać podbierak i widaro na krewetki bałtckie. Później przy piwku proponuję taką oto zabawę: http://www.sex7.pl/link/193/De_Gejm/ Kto przygotuje tabliczki i kto się pisze? ))

W ReefShopie, w Aquariusie.

Zmień cyrkulację, przestaw kilka skałek, jak się da to lekko przesuń oświetlenie. Może spodoba mu się inne miejsce i osiągniecie kompromis. Generalnie z ukwiałem nic na siłę. Nie odrywaj go gdy się przyklei, nie przenoś, nie klinuj między skałami gdzie Tobie się podoba, bo pożegnasz się z ukwiałem...

No @Szuwar - wszyscy dali z siebie już chyba wszystko... Pomysły się kończą... Teraz pozostają już tylko domysły rodem z s/f... : - może niechcący stłukłeś termometr/aerometr i rozsypały Ci się ołowiane kulki do akwarium? - może wyciekła rtęć ? - może coś ostatnio przerabiałeś i dałeś coś miedzianego? - może masz dziecko, które wrzuciło Ci do akwa ptysia/inne ciastko? - może rozpylałeś w domu jakiś odświeżacz powietrza? - może płukałeś kubek od odpieniacza, umyłeś go płynem do naczyń/inną chemią i nie wypłukałeś? - może z sufitu odpadł kawałek tynku/farby i rozpuściła się jakaś szkodliwa substancja? - może podałeś jakieś bardzo przetrminowane żarcie? - może użyłeś jakiegoś przetrminowanego/zepsutego preparatu/chemii/suplementu/leku ? Nie no.. więcej "może" nie wymyślę...

O ile dobrze wyczytałem akwarium funkcjonuje od dwóch lat. Teraz doczytałem, że masz w nim piaszczyste podłoże... Jakie ono jest? Ile, i z czego? Jak o nie dbałeś? Może ziścił się ten pogląd, że piach to bomba ekologiczna z opóźnionym zapłonem?

Nie wiem jak wurdemani, ale rostratus podobno nie zje ostatniej aiptasji...

(off topic) Czy na tym zdjęciu: http://e-commerce.net-art.lublin.pl/009.jpg to nie przypadkiem ślimor nagoskrzelny? Identyczne wtryniły mi sinualrie... wrrr...

Dok?adnie. Dzisiaj, b?d?c w Empiku przegl?da?em jedno (z dw?ch dostepnych na rynku) czaspism akwarystycznych. Oczywi?cie tematyki morskiej jak kot nap?aka?, ale pojawi? si? list "do redakcji" z pytaniem, co zrobi? z aiptasj?. Jednym tchem odpowidziano (wymieniaj?c oczywi?cie po drodze Joe's Juice i kalkwasser) ?e nale?y potraktowa? gada st??onym sokiem cytrynowym (wymaga to wbicia si? w cielsko) i po dw?ch dniach aiptasji ma nie by?. Po chwili, b?d?c w Bomi zakupi?em 3 kwaski cytrynowe (w proszku)... Jutro sporz?dz? mikstur? i nakarmi? nim to szkliste g?wno.

Też obstawiałbym strzykwę lub coś w tym stylu. A może skumulował się jod i przekroczone zostało bezpieczne stężenie? Piszesz, że lejesz 3 krople dziennie płynu Lugola - co daje 21 kropli w 200 litrach tygodniowo. Ja leję 5 kropli tygodniowo do 300 litrów, choć też nie wiem czy robię dobrze, dlatego tym się mocno nie sugeruj.