Stani

Mysle, ze ten pion z rurami nie ma kontaktu z zewnetrznym powietrzem, tylko powietrzem z mieszkan.

Jarek, jesli dlugo nie uzywales odpieniacza, to jest tez mozliwosc, ze jest duzo bialek produkujacych mokra piane. Moze sytuacja sie poprawi, gdy wylejesz pierwsze kilka kubkow urobku ? No i dobrze kombinujesz - ustaw na tak suche odpienianie, jak to mozliwe.

Bardzo przyjemne oswietlenie. Panel z boku jest super wygodny i od razu tak bylo planowane. Przynajmniej obiegowki nie musza podnosic wody. Jedyna trudnosc, to ze trzeba obejsc akwarium i wyczyscic "tylna" szybe. Fajny sprzet, Red Dragony jako obieg i dwa BK Chcialbym taka piwnice. Wykafelkowana, ciepla i wokol pelno dodatkowych pomieszczen, ktore Jacek tez wykorzystuje. Nic tylko do kanapy przystawic stolik i ogladajac akwa wypic kompot. Rybki sie ciesza, korale zyja, skala jest b. czysta.

Pewnie ze ladny , bo to

Piotr, ladnie wyjasniles, no ale jest wczesniej niz jak wczoraj pisales Grzesiu, Balling podnosi zasolenie. To co robisz z podmianami jest godne nasladowania.

Albo zasmarowac czarnym silikonem . Ps: ups, z pvc pewnie z czasem pusci, sorry).

Widze to podobnie jak Jarek.

Chyba najlepszym sposobem unikniecia takich problemow sa regularne podmiany wody.

PO4 czym mierzone ? Wynik jest stanowczo za wysoki w stosunku do NO3 ("0-1"). Przy tej wartosci fosforanow spodziewalbym sie raczej odwrotnej sytuacji : sps-y padaja a reszta ma sie ok. Moze obfotografujesz problem ? Napisz tez czy cos dozujesz i troche o filtracji, moze ktos pomoze ?

Bardzo ladnie ulozyles "rafe"

Filip, jak duze podmiany robiles i jak czesto ? Piotrus; miales ciezki wieczor ?

A jak je zje, to czym sie bedzie zywil w tak malym akwarium ?

Albo "w pionie" albo czyms podeprzec, zanim klej wyschnie (przy zmniejszonej cyrkulacji). Mozesz tez wykorzystywac jakies otwory w skale i tam wsunac korala na klej.

Te skale z zielonymi kulkami bym wyjal i je pod kranem zeskrobal.

A co chcesz "zdzialac" ? NO3=10 jest ok. Wyzej pisalem, ze jesli brakuje jednego z dwoch elementow, to metoda nie ma prawa dzialac. Nie masz PO4, to bakterii nie rozmnozysz.

Nie kazdy trzyma caly czas

Akwarium 140 litrow stanie na jednej nodze. Jak ustawisz na 6-ciu, to nie bedziesz potrzebowal zadnych plyt, desek itp. Inna mozliwoscia jest podwieszenie tych paru kilo do sufitu. Takze nie przesadzajmy, chodzi tu o moze 300 kg...

Podajesz wartosc PO4 : "0" przy lekko wykrywalnym NO3, czyli sytuacja jest super. Po co filtr na fosforany ? Obawiasz sie, ze reaktor cos rozpusci ?

Sporo slaly. Kiedy zwiekszasz akwarium ?

"Jak podkręce mocno mam wrażenie że koraliki, krewetki i ryby chowają się przed prądem wody. Ekipa przyzwyczai sie do nowej cyrkulacji w kilka dni. Wazne, zebys nie dmuchal bezposrednio na korale.

Jesli skala stoi stabilnie, to na dno nie opadnie ze zbyt duza predkoscia. Problem moze powstac dopiero wtedy, gdy kolumna skaly ma mala podstawe i podkopana poleci na boczna szybe.

Skale przekladalbym normalnie, bez odlawiania ryb, co tez byloby dla nich stresem. Poziom wody warto wyrownywac, zeby odpieniacz mogl pracowac. Piachu bym nie przekladal.

Tomek, kazdy z nas na poczatku kombinowal, jak by tu zaoszczedzic przy zakladaniu pierwszego akwarium morskiego. No bo wiadomo, skala droga, piach tez, do tego lampa, odpieniacz, pompy, testy i 50 innych "drobiazgow". Uzbiera sie na uzywany samochod. Przy tym calym oszczedzaniu warto pomyslec, co bedzie u mnie robic za filtracje, gdzie bede mial silne punkty i pomoc w prowadzeniu zbiornika. Skala jest nie tylko podstawa pod korale. Zachodzi w niej tez proces denitryfikacji, podobnie jak w grubszej warstwie piachu. Jesli nie chcesz miec w przyszlosci problemow, to warto miec dobra skale, przez ktora woda bedzie "przesiakac" lub w ktorej zadomowia sie zyjatka, przepychajace wode kanalikami i dostarczajace pozywienie bakteriom denitryfikacyjnym. W skale "jednolitej" to nie dziala. Najlepsza jest skala koralowa (i piasek koralowy - aragonit). Twoja skala z akwarium slodkowodnego sluzyla ozdobie i nie pelnila funkcji, ktore w morskim sa niezbedne. Poza tym, srodowisko slone jest znacznie agresywniejsze i wczesniej nie przewidzisz, co sie ze skaly uwolni. Bo z umytego zwiru marmurowego pewnie nic, ale i pozytku z niego nie bedzie. Sprawa testow: jesli masz testowac testami paskowymi (wszystko w jednym), to lepiej nie testowac, zeby nie wyciagac falszywych wnioskow. Testy mozesz sobie kompletowac "z biegiem czasu", raczej te sprawdzone przez akwarystow "z przeszloscia". B. czesto uzywamy testow Saliferta, ale i inne renomowanych firm. Potrzebowac bedziesz testy na NO3, PO4, Ca, kH, Mg i czasami na pH. Testowanie "cl lub gH" mija sie z celem. Proponuje powolutku pozbierac sobie potrzebny sprzet, uruchomic akwarium i po 2-3 dniach wstawic czyste kawalki zywej skaly, lub jak coraz wiecej osob zrobilo, sztucznej skaly i bakterie. Po kilku tygodniach zakryc dno workiem (9kg) zywego piachu. Uff.

"Akwarium stałoby w salonie więc zależy mi żeby było jak najcichsze." Wyciszenie zaworem, bedzie przy braku rewizji dosyc ryzykowne...

Raz skarpeta sie przytka, innym razem nie, za kazdym razem bedziesz ja sciagal klnac, ze trzeba sie schylac i po umyciu mocowac na rurze... Moze raczej skup sie narazie na zbudowaniu cichego splywu i podlaczeniu fajnego odpieniacza ? Za duzo roznych rodzajow filtracji, jak to bylo w slodkowodnym, nie jest wskazane. Kubelek mozesz sobie zostawic, moze sie przyda do jakiegos adsorbera, ale pakowanie wszystkiego co ewentualnie mogloby "filtrowac" jest starym nawykiem i bedzie raczej przeszkadzac niz pomagac.