Stani

Chyba zawsze w takich przypadkach podnosilem parametry, ze szczegolnym uwzglednieniem b. wysokiego Mg (ps: u mnie bylo obojetne, jakim proszkiem podnosilem Mg, na glony to zawsze dzialalo). Mozna tez dodatkowo zaprzestac kropelkowania czymkolwiek i rowniez wstrzymac sie od podmian wody. Ta w koncu musi sie wyjalowic tak bardzo, ze rowniez tym glonom nie bedzie ciekawie. Pokombinowalbym tak przynajmniej z 4-5 tygodni. Bakterie i pozywke dla nich mozna podawac. Jakie sa wyniki testow i jakimi testami ? Opis filtracji, itp. w stopce moglyby nam troche pomoc, nigdy nie wiadomo kto co tam w sumpie kisi.

Mi to wyglada na lps-a

"Obcy" nie sprzedaje, tylko ewentualnie kupuje. A jesli kupuje, to zwykle najpierw placi. Wiec po co go "blokowac" ? Michal, podajesz na caly swiat do wiadomosci swoj numer telefonu, z ktorego "moga" korzystac tylko koledzy z okolicy ? Jak go Chinczycy znajda, to moze bedziesz mial co minute telefon. Po co to robisz ? Czujesz sie z nami samotny ?

Kupilbym pare kilo proszku (w hurtowni), rozrobil znacznie bardziej stezony roztwor i w ciagu tygodnia wlal tyle roztworu, ze poziom 1350 bylby osiagniety. Mysle, ze mozesz podwoic dawki. Jesli testy nie zareaguja, to znowu podwoic. W koncu nic sie nie moze stac, bo testujesz codziennie.

Ta "bardzo pozyteczna" "rurowka" jest osiadlym slimakiem. Wypuszcza "nitki" i wylapuje drobinki pozywienia z toni wodnej. Te nitki czesto oplataja korale i bardzo im przeszkadzaja (szczegolnie sps-om). Poniewaz wieksza ilosc traktowac mozna jako plage, proponuje juz teraz wyjac skale i slimaka razem z rurka odlupac. Prostszym sposobem jest zaklejenie rurki klejem do korali, ale go raczej nie masz.

Szukam problemu i mysle, ze po prostu trzeba odczekac. Po co uzywac Rowaphos przy stezeniu PO4 = 0,03 ? Problem z glonami lezy gdzies indziej. Czy dodajesz jakies "kropelki" itp ?

Jak "moczysz" ? Wystarczy na podsuszone mrozonki podac kilka kropelek wyciagu z czosnku i po pol godzinie mozna karmic rybki.

Mimo, ze w okolicach Grzesia obowiazuje dsb, refugium i cyrkulacja w lewo, akwa wyglada calkiem zacnie

Trzeba bedzie poobserwowac ten zbiornik

"17,5 grama Mg w 1,75 litra" to dosyc male stezenie..

Polipy sa, bedzie efekt !

.

Moze przyzwyczaja sie do wiekszego zasolenia ?

Rybki potrzebuja spokoju. Skoro masz UV, to mozesz wlaczyc, choc zaraza siedzi raczej w piachu. Uzywalem Malachitgrün. Lekko nasaczalem nim platki Spiruliny i po przeschnieciu karmilem tym ryby. Poza tym, uzywalem tez kropelki wyciagu z czosnku, ktorymi nasaczalem mrozonki. Nie wiem, czy to pomagalo, ale bylem spokojniejszy, ze przynajmniej cos zrobilem.

Kiedys slyszalem, ze "dopasowane" DSB powinno miec 1/3 powierzchni zbiornika. Nie wiem czy to prawda. Z pewnoscia, wieksze bedzie szybciej zbijac NO3, co nie zawsze jest pozadane.

Mam mysli jak Amsam: Poza tym, proponuje mierzyc rowniez odpowiednio PO4. "Bliskie zero", dla niektorych, nie oznacza "0".

5 + zrownowazenie PO 4

Tak sie zastanawiam, dlaczego ta dyskusja jest taka dluga ? Przy zerowym PO4 mozna sobie wlewac dowolny plyn, a NO3 nie spadnie. To jest podobna sytuacja jak "u innych", u ktorych wodka "nie dziala".

Ja tez przykleilem plyte plexi (silikon punktowo pod plyta i uszczelnioy obwod). Z przodu zostawilem z 20 cm dna bez plyty, bo tu i tak nigdy nie bedzie stala skala.

Biedne ryby. Czy naprawde myslicie, ze w 30-to litrowym akwarium, rybki nie zauwazyly ukwiala ? Beda chcialy to go zaakceptuja. W tej chwili kaskada daje im "dach nad glowa" i schronienie, wiec po co je stresowac ?

Sprzedam H&S 150, w komplecie z silna pompa AquaBee UP 2000/1, 38 W . Odpieniacz jest b. cichy i gotowy do akcji, srednica 150 mm. Potrzebuje 17 x 31 x 51 (+2) cm. Posiada regulacje poziomu wody (odpienianie "suche" lub "mokre"), wylewke, tlumik dzwiekow zasysanego powietrza. Cena: 700 zl + 30 zl przesylka.

Moze posprawdzaj zasolenie i inne takie... Cos go zaczelo stresowac. Kiedys tez takie zachowanie zaobserwowalem. Trwalo ze 2 tygodnie. Przyczyna byl duzy skok zasolenia.

Czyli jak kolega juz napisal, potrzeba spokoju i z czasem moze byc tylko lepiej. Jesli chcesz choc troche monitorowac parametry, to przydalyby sie testy, ktore dasz rade odczytac. Roznica miedzy pH 7,5 a 8,0 jest b. duza. Uzywam Saliferta, mimo ze tez napewno wynik jest obarczony bledem. Ten test jest wlasciwie tylko na poczatku potrzebny i pozniej, gdy dzieje sie cos zlego. Ale warto choc raz dobrze przetestowac pH zeby wiedziec, czy akwa jest odpowiednio "przewietrzane".

Bardzo ladnie tam

To moze nie wrzucaj zdjecia sumpa wieczorem ?