-
Liczba zawartości
1 192 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez mufti
-
Potwierdzam podejrzenie Loccutusa. Prawdopodobnie jest gdzieś przebicie któregoś z przewdów do wody. U mnie spotkałem się przy moich konstrukcjach z takim samym przypadkiem. Powodem było lekkie prztarcie przewodu czujnika temperatury i w ten sposób ekran masy przewodu stykał się z wodą, co powodowało zawirowania odczytu pH. Dodatkowym dziwnym objawem było - o zgrozo - uruchomienie 2 piętra niżej przez sąsiada WiFi z anteną typu "pałka" dającą potężne natężenie pola elektromagnetycznego, co w konsekwencji skutecznie zaczęło zakłócać cały pomiar kontrolera. Musiałem poprawiać konstrukcję stosując dodatkowe filtry z dławikami. Leszek wie o co biega, to może lepiej to wytłumaczyć
-
Spróbuj wyjąć wirnik i lekko spiłować pilniczkiem czy oskrobać nożem krawędzie łopatek. Prawdopodobnie przez to że pompa jest nowa łopatki są "niedoszlifowane". U mnie to kiedyś pomogło od razu. Tylko nie wytnij za mocno, lecz delikatnie przeszlifuj.
-
-
Z albumu: Mini-Rafka 30L
Moja rafka 30L po 10 miesiącach -
No i wreszcie poskładałem wersję V2.0. Wygląda to teraz tak. Jako wyjścia zastosowałem hermetyczne gniazda sieciowe z bolcem ochronnym PE. W tym momencie przynajmniej w kwestii bezpieczeństwa będzie dużo lepiej Oczywiście układ posiada wiele poprawek względem poprzedniej wersji Ten model posiada już możliwość podłączenia do PC poprzez RS232 (przelotkę USB). Na razie na dowolny wysłany znak kontroler odpowiada odczytem wszystkich 4 mierzonych parametrów w trybie tekstowym ASCSI. Można we własnym zakresie pisać dowolna aplikację monitorującą. W przyszłości będzie więcej komend zdalnych, w tym możliwość ustawiania. Kontroler posiada m.in. użyteczne funkcje komputera włączającego wybrane wyjście w zadanych godzinach w zależności od wartości dowolnie wybranego parametru. I tak np. można użyć go jednocześnie jako regulatora temperatury sterującego chłodzeniem i grzaniem oraz np. jako regulatora włączającego ozonizator w zależności od wartości ORP i np. dolewkę solanki w zależności od zasolenia czy kalkwasser w zależności od pH. Jedynym ograniczeniem jest ilość wyjść sterujących (cztery), ale możliwe będzie podpięcie dodatkowego modułu do wyjścia RS232 sterującego większą ilością wyjść.
-
Cyjano pojawiają się i w akwariach o świetnych parametrach i wbrew pozorom nie ma jasnej reguły kiedy się pojawiają. Na szczęście po pewnym czasie same ustepują. Można przyspieszyć to usuwając je ręcznie w miare możliwości.
-
No w sumie to logiczne, bo przy takich ilościach to w zasadzie wbrew pozorom jest możliwa większa dokładność proporcji. Gdyby to przełożyć np. na 1,5 l wody i 2,5 łyżki soli, to już nie byłoby tak równiutko i trzebaby np. dosypać 1/4 łyżki albo dolać nieco wody...
-
Moim zdaniem być może ten płyn kalibracyjny zafałszowuje wynik. W jakiej temperaturze jest ten płyn? Na opakowaniu powinno pisać w jakiej temp. jest jaka gęstość wzorcowa? A jaką T masz w akwarium? Ustal 25oC i zmierz. Następnie ustal 25oC w płynie i też zmierz i porównaj. Z mojego skromnego doświadczenia wiem, że wahnięcie o 1 oC powoduje nizły rozjazd w pomiarze gęstości jeśli się używa elektronicznych/światłoczułych czujników.
-
Co masz do kontrolera AquaMedic ? Wcale nie jest zły. Znając budowę i podstawy pomiaru redox wiedziałbyś, że to tylko za kadym razem woltomierz z dużą impedancją wejściową i tyle. Nic więcej! A dokładność pomiaru zalezy od dokładności przetwornika. Tak się składa, że np. AM ma dokładny woltomierz w układzie z kontrolerem. W zasadzie nie ma praktycznie różnicy pmiędzy kontrolerami oprócz ceny. A to, że ktoś sprzedaje drożej, ze względu na "markę" to w zasadzie dopłacanie do porządnego wsparcia, gwarancji i pewności, że to się szybko nie popsuje. Osobiście skupiłbym się na trwałości elektrody Redox. Jak jest wykonana? Bo w zasadzie to od elektrody zalezy cały pomiar. Musi być porządna i doporna na starzenie. Platynowa końcówka powinna być co pewien czas czyzczona osadu. I tyle.
-
He, he, 1. Po pierwsze logarytmu już nie stosuję od wersji 1.2 softu do poprzedniej wersji ARM, ale opisu konstrukcji nie zmieniam, ponieważ stanowi to pewną historię. Co do fałszowania wyniku w przypadku akurat mojego układu to nie do końca było tak jak piszesz ze względu na pewne trudności pomiarowe. Otóż jak się okazało przy obliczeniach na liczbach z 8 bitową rozdziałką przetwornika logarytm właśnie naprawiał błędy. Ostatecznie wystarczyło lekko poprawić procedurę odczytu kalibracji i zastosować po prostu liniowy odczyt I pomogło. Wyobraź sobie, ze zawodziły... błędy zaokrągleń w dół przy mnożeniu liczb naturalnych. W efekcie otrzymywałem zaniżony wynik pomiaru, a logarytm po prostu idealnie to naprawiał. Niestety, ale pierwotnie z powodu braku RAM (tylko 4kB) nie dało się włączyć obliczeń na liczbach rzeczywistych. Zatem należało zastosować obejście. Jednakże udało się z czasem prawie cały kod przerobić na assembler dla 89C4051 i w efekcie wymnożyć dane i obliczać na więkzych liczbach zamiast zmiennoprzecinkowych. 2. Po drugie w nowej wersji ARM jest przetwornik 10-biotwy, który zwiększył poprawność pomiaru, więc już całkiem dobrze. Niech te informacje przytoczone przez Ciebie będą przydatne również dla innych kolegów z forum. Ja uważam ten problem za oczywisty nie ma sensu się na tym doktoryzować. Co do ARM 2.0, to kontroler ten zostaje w "klimacie" takim jakim jest, czyli podstawowe funkcje, ale wszystko co potrzeba przynajmniej na początek zabawy Gorszą sprawą do przegryzienia jest wzmaganie z eliminacją zakłóceń pomiarów w AVR, w którym przetwornik nie jest zbytnio odporny i reaguje na wszystko. Z resztą sam pewnie Leszku walczyłeś z odkłóceniem płytki, bo to walka z wiatrakami jest... pozdrawiam Wojtek
-
Kontroler Aqua Reef Meter
-
Kilku szanownych kolegów przetestowało prototypy kontrolerów w wersji 1.0 bazujących na procesorze 89C4051 (4kB RAM). Oczywiście nie obyło się bez wykrycia paru błędów konstrukcyjnych, które starałem się poprawić. W efekcie udało się wypracować urządzenie, które zainspirowało mnie do skonstruowania wersji 2.0 bazującej już na procesorze AVR typu Atmega88. Zastosowanie tego procesora dało więcej mozliwośći, począwszy od lepszej dokładności pomiarów a skończywszy na obiecanych funkcjach sterowania w zalezności od wyników pomiarów. Poniżej fotka z odpalanego właśnie kontrolera ARM w wersji 2.0 z nowym procesorem. Szczegóły konstrukcji opisane są na stronie http://sq9gl.nq.pl Na stronie tej dostępne jest najnowsze oprogramowanie 1.2 dla wersji ARMV1.0 oraz program do nowej wersji 2.0 dla Atmega88. Wkrótce będzie opisany cały projekt. Szczegóły na priv. pozdrawiam Wojtek
-
No ja też mam tą elektrodę i ku mojemu małemu w sumie zaskoczeniu jest ona identyczna do takiej, jaką sam robiłem wcześniej opisując jej wykonanie tak: "dwie igły lekarskie w odległości 1cm od siebie, zalane klejem glue na ciepło, umieszczone w obudowie z pisaka..." Droższe elektrody różnią się tym, że zamiast tego drutu (pewnie wolfram lub stal nierdzewna) wsadzone są płytki platynowe oraz dodatkowo termistor kompensujący temperaturę. Stąd wyższa cena. Moja elektroda z Colisa.pl miała zwarcie we wtycznce BNC. Trzeba sobie to zmierzyć multimetrem. Co do pomiaru, to szykuję właśnie wersję ARM 2.0 już dostosowaną do takiej elektrody. Właśnie testuję pomiar zasolenia i wygląda to obiecująco. Wersja ARM V2.0 z nowszym procesorem będzie dostępna w połowie sierpnia. Czekam na prototypowe PCB. Po podłączeniu elektrody do ARM V1.0 (tego co masz teraz) być może konieczna będzie drobna modyfikacja w układzie, ale to jeszcze się okaże, bo nie mam pewności. Powinno coś się mierzyć tak czy siak.
-
Możesz wyjaśnić gdzie początkowo miałeś elektrodę Redox umieszczoną? W akwarium, czy w komorze? Przełożenie elektrody z awkarium do komory, do której jest kierowany bezpośrdnio wylot z odpieniacza zasilanego po części ozonem może spowodować zaniżenie wyniku, tzn. wynik mierzony pokazuje prawdę - woda nie jest jeszcze dostatecznie dobrze utleniona. Sprecyzuj proszę jeszce raz gdzie była fizycznie elektroda, a gdzie jest teraz, bo sorki, ale nie zakumałem pojęć "komora"
-
Tak, Piotrek, o tą chodzi. Zamówiłem ją. Będę próbował.
-
Dzięki koledzy za porady. Oczywiście wezmę pod uwagę Wasze wskazówki. Na tą chwilę jednak chciałbym doszlifować software do obecnej wersji sterownika i od razu zrobić V2.0 z poprawkami jak należy aby nie powodować konieczności wymiany kostki co chwilę i zrobic to raz. Potem pomyślę nad przejściem na procesor ATtiny84 i poprawione listwy zasilania. Ewentulany czujnik temperatury DS18B20 też mogę wsadzić, ale cenowo jest tak, że LM35 kosztuje 3,5PLN a DS18B20 kosztuje 10PLN. Coś za coś Te 3 rzeczy warto zrobić i pomyślę o tym. Nie będę jednak robił większego urządzenia, bo zamiarem tego projektu, wziętego w sumie z mojej potrzeby chwili, było zrobienie prostego kontrolera "dla każdego" Nie mniej niezbędne poprawki oczywiście muszą być wykonane. Zatem na razie będzie doszllifowany program, a potem ewentualnie nowszy hardware
-
Można. Należy zastosować przewód ekranowany 2 żyłowy plus ekran. Oczywiście nie pomylic przewodów, bo mozna uszkodzić czujnik.
-
Normalnie tak jak się go da zanurzyć, czyli w miare pionowo w dół, zahaczając odgiętkę na kablu o krawędź akwarium. Chodzi o to, aby czujnik nie podpływał przy powierzchni, bo potrafi wtedy przy silnej lampie nawet i z 5 oC dodać!
-
Tak oczyiście absolutnie nie powionno być. Ale: Jakie masz oświetlenie? Ile watów i jakiego rodzaju? Czy wtyczkę 230V zasilającą wyjścia sterujące wpiąłeś blisko zasilacza 12V od ARM? Czy czujnik temperatury jest zanurzony waściwie? Czy nie jest przy powierzchni? Co się stanie, jak wyjmiesz czujnik obok akwarium i wyłączysz oświetlenie? Możesz zamienić miejscami oświetlenie i zaprogramować czasy odwrotnie (tzn. Light2 zamiast Light1) ? Do programowania procesora 89C4051 osobiście używam prostego kitu AVT: http://sklep.avt.com.pl/p/pl/48061/programator+procesorow+89cx051.html
-
Ja swoją elektrodę, tak jak poprzednią, moczyłem od razu w baniaku. Nie ma w sumie znaczenia w czym, byle była cały czas w płynie. Natomiast czas moczenia zależny jest od rodzaju elektrody/producenta. Z reguły długi. Ja myślałem kiedyś, że nie dwa a trzy jajka zniosę, zanim zacznie mierzyć . Minął ponad tydzień zanim moja elektroda zaczęła mierzyć ORP. Wcześniej wariowała; To raz zaniżała np. do 150 to zaś zawyżała np. do 800. PO tygodniu zaczęła dobrze wskazywać. Elektroda ORP ma czułą platynową sondę na końcu, ale potencjał jaki się ma gromadzić na niej nie "wskakuje od razu". Jak już elektroda jest "wymoczona" wskazuje poprawnie, ale np. wyjęcie jej i przełożenie gdzieś indziej lub z powrotem powoduje, że potencjał mierzyć się może nawet do paru godzin. A to za sprawą tego, że śeodowisko w baniaku nie jest stabilne. Płyn testowy 230mV jest silny oxydacyjnie, to znaczy ma ustaloną stałą ilość wolnych rodników na poziomie odpowiadającym potencjałowi właśnie ok. 230mV. Dla innego przykładu umieszczenie elektrody w szklance z wodą z kranu od razu może pokazać wyższy potencjał rzędu 300-340mV. Takie są zdaje się normy. Woda mineralna (niegazowana) z butelki powinna mieć malutko, ale nie wiem ile, bo to nie jest utleniacz. Tak samo RO. U mnie RO pokazywało z regułu coś od 120 do 180 mV... Rozgadałem się...
-
No i super. A swoją drogą, to tą możliwość przeskoczenia przez północ załatwię w nowym sofcie. Zrobimy potem upgrade
-
Wyjścia powinny mieć następujące ustawienie: 1: 12:00 - 22:00 2: 22:00 - 23:59 Oprócz tego zapytam głupio, czy wtyczka jest w gniazdku 230V ? I czy sprawdzałeś, wszystkie 4 gniazda sterujące ? Czy diody się zaświeciły ? Która się świeci ? Może żadna ? Ciężko bez tego wywnioskować.
-
@marqo: Nie rozumiem ustawienia. Co znaczy od 22 do 12 ? Jeśli chcesz załączyć od 22 wieczorem do 12 w południe następnego dnia, to nie da się . Trzebaby zmienić soft. Można od pólnocy 00:00 do 12:00, czyli 12 godzin załączenia. Ale jeśli chcesz włączyć od 22 do północy (12) to ustaw do 23:59 czyli przykład: 1: 22:00 - 23:59 Zawsze jest najpierw godzina i minuta załącz, a potem godzina i minuta wyłącz. Poza tym sprawdź przyciskiem ESC jaką masz godzinę? Jest w przybliżeniu właściwa ?
-
he he, zrobiłem na razie nadruk na laserce kolorwej na papierze ponoć wytrzymałym. Ale ten papier zastosowałem też w mojej radiostacji DIY na klawiaturce i połowy nie widać już... Jak to wypali, to pogadamy pozdrawiam Wojtek P.S. Mierzył już ktoś może ORP ? Cholernie mnie piekli, czy dobrze mierzy na innych elektrodach i baniakach ?
-
Info o dostępnoąści powysyłałem na PRIV. @smith: A co do tej sondy zasolenia - spoko - może być Z resztą każda podejdzie, Dajcie mi czas Napisałem Ci na PRIV info ja uzywam elektrod Aqua Medic, zarówno pH jak i ORP. Kiedyś używałem je z oryginalnymi kontrolerami AM. Teraz sam taki zrobiłem @MateuszD: Zaobserwuj, czy będzie zjechanie rano pH w dół, a pod wieczór pH do góry ? Strasznie mnie to intersuje. Z resztą innych też. Jeśli będzie, to znaczy, że ARM mierzy