-
Liczba zawartości
9 627 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez inmar
-
Może faktycznie mam coś z monitorem,to stary laptop. Ps.Dojrzałem,ech oczy już nie te.
-
U mnie kiedyś tam dawno próbowałem z wódką i nie wyszło mi,potem VSV przez jakiś tam czas,ale najlepiej wspominam samą wódkę.Na razie parametry chyba nie wymagają ingerencji wódki,ale za niedługo będę z nią startował.W tej chwili NO3-1 a PO4- 0,06. Ps.Zapomniałem dopisać,że po VSV znów lałem wódkę i już z sukcesem.
-
Panowie,ja piszę o przygasaniu kontrolek w momencie włączania świateł tym normalnym.W starych samochodach tak miałem nawet..Z alternatorem nie mam problemu,nie o to chodzi.Czujnik zmierzchu mam.Włączanie klimy nic nie zmienia,nawet silnik tego nie zauważa ma 210 koni.
-
W takim razie jestem spokojny.
-
To jest normalna sprawa,przełączają się na świecenie nocne by nie razić kierowcy.
-
Już kilka razy zauważyłem,że z borsuka schodzi śluz.Są to takie przezroczyste płaty i prawie zawsze to jest wieczorem.Ryba pływa i żeruje normalnie,jest bardzo aktywna.Może mieć to coś wspólnego z ozonem ?
-
Z prawej strony głowy ptaszka ? Ucho tylko widać.
-
Spoko.Mnie znów denerwują kierowcy którzy w czasie deszczu jeżdżą na halogenach źle interpretując przepis o zmniejszonej przejrzystości powietrza oraz właśnie ci z światłami do jazdy dziennej,którzy wieczorem dalej je używając nie włączając świateł mijania. Pamiętam jeszcze czasy jak weszły ksenony i każdy im mrugał bo myśleli,że na drogowych jadą,hehe.
-
No i dzięki,o to mi chodziło.Nie miałem wcześniej styczności z redoxem to pytam o wszystko.
-
Może faktycznie sobie daruję te dzienne.Denerwuje mnie,że przy włączonych światłach przygasają kontrolki i i nie zawsze wszystko widać co jest załączone.Przy dziennych tego by nie było.Ogólnie samochodem tym jeżdżę już rok i od początku się nad tym zastanawiałem.
-
kurna,łopatą karmisz.
-
Jak na razie wszystko się kula dobrze,lub prawie dobrze.11 rybek sobie śmiga,korali na razie jak na lekarstwo czyli kilka miękasów.Dzisiejsze parametry to Ca i Mg do podbicia,Kh wysokie bo koło 11 a No3-1 i PO4- 0,06.Dalej nie zdecydowałem na czym oprzeć filtrację,ale w 90% będzie jak u Staszka wódeczka.W tej chwili podaję ozon w ilości około 50mg/l przez cały dzień a redox mam 265.Światłem świecę 70% led bez świetlówek póki co. Diacanthus wreszcie zabrał się za mrożonki,inne ryby od zaraz nie miały z tym problemu.Borsuczek trafił się odważny bo pływa gdzie popadnie,zawsze w centrum uwagi i do żarcia pierwszy.Oprócz żółtka od Oliwiera (niestety daleko jest do jego sklepu)reszta życia jest z Skrzydlicy.
-
Ja to ślepy jestem,na żadnym zdjęciu nie widzę kota,ale piwo widzę wszędzie.
-
Koty lubią wchodzić do toreb,zawsze jak gdzieś jestem u klienta to jak mają futrzaka to pcha się do torby.Na razie na szczęście żaden nie narobił mi do niej.
-
Koszt jest niski bo 100zł to max + założenie.W sumie oszczędności paliwa przy mojej V6 to chyba były by nie zauważalne.
-
Mniejsze zużycie prądu czyli paliwa,oszczędzanie xenonów....i też ładnie prezentuje się autko.
-
Czy czymś takim kalibrujemy sondę,czy polecacie coś innego ? Możecie opisać jak to robicie ? http://allegro.pl/bu....html?source=oo
-
Przymierzam się do założenia świateł dziennych,jeszcze to nic pewnego,ale może ktoś doradzi na co zwrócić uwagę przy zakupie,o homologacji wiem.Dużo aut jeździ z na badziewiastych imitacjach świateł dziennych,które udają,że świecą.Będę montowane w zderzaku przez elektryka.
-
Kiedyś chciałem uzupełnić elektrolit w sondzie od Ph bo nie było widać,ale jak próbowałem wstrzyknąć to od razu wyciskało,po prostu był niewidoczny i myślałem,że może u Ciebie jest podobnie.
-
Ja myślę,że elektrolit jest,ale go nie zauważyłeś.
-
Ja jak zawsze w kwestii szafek się wtrącę,choć ostatnio mi ręce opadają.Zobaczcie jak są zrobione szafki firmowe,nawet te pod 600L i jeszcze nie słyszałem,żeby komuś leżało na ziemi.Wiem,że dla spokoju ducha,ale mam nadzieję,że przy przesiadce na 1000L szafka zostanie ta sama.
-
Mariusz,chyba Ci si,ę nudzi,przyjedz mi szyby wyczyścić.
-
Aaa,za granicę hanysowa nie jadę,hehe.