inmar

Ja mam wiadro,do niego wlewam zakupione życie z wodą w której przyniosłem,następnie odlewam część na tyle by zwierzaki były całe w wodzie i potem co jakiś czas odlewam kubek i wlewam tyle samo z mojego zbiornika.Całość trwa około 40 minut.

Dzięki,kalkulator miałem do góry nogami jak liczyłem

106 194L minus moje stare 480L =105 714 L +1000L ------------- =106 714L

Kostka 30L,stoi na biurku.W stopce masz opis.

Określ jaki ma być duży zbiornik,ale z drugiej strony zamów u szklarza jak ja.

Kupiłem ten pokarm dziś i zastanawiam się jak go podawać.Na razie przyczepiłem gumką do skały.

Pewnie fiordy jadły im z ręki ?

No końcu TDS czasem pokazywał 2 więc założyłem go tak na wszelki wypadek,jeść nie woła. Co do zaworu kup podwójny u Skiby,zawsze to dodatkowe zabezpieczenie i pamiętaj o filterku przed nim.Czasem zdarzają się ziarenka piasku i jak się dostanie do elektrozaworu to może się nie zamknąć.Niedawno dopiero koledzy mnie uświadomili i założyłem taki filterek.Takie ziarenka piasku widuję w sitku przy wylewce kranu.

U mnie w tej chwili z 20m wężyka,na końcu też jest dodatkowy filtr DI,dolewka działa w systemie ciągłym.

Są jeszcze dwie opcje,do wewnątrz komina i na zewnątrz.

Na pewno na samym vortechu nie objedziesz.

Krzysiek,przyjedziesz zbadać do mnie wodę to weź sarkopytona.

Dokładnie to samo chciałem napisać,poza tym sam na razie nie mam,ale polecam bramowy z racji dokładnej regulacji.Ja ze swoim już miesiąc się bawię.

Może ja spróbuję z tymi glonami,wiem,że chyba też Wojtes szukał.Zarezerwuj coś tam dla nas,dogadamy odbiór.

Robert,coś tam czytałem,że Tobie też się oberwało ? Możecie coś więcej napisać ?

W Bielsku są,kupiłem 5 sztuk żarłoków.

Teraz to chyba będzie Cię trzeba odwiedzić w końcu,fajne to masz.

Dziękuję za zainteresowanie,uzbierało się pytań więc odpowiem hurtem a w razie jak o czymś zapomnę to proszę przypomnieć. Zbiornik mam wysoki i na dodatek jest na wysokim stelażu i z koroną,ale całość się prezentuje za...fajnie.Rękoma do dna nie dosięgam,ale na razie nie miałem potrzeby więc później się będę martwi,są szczypce,drabiny a w razie czego Wojtes pomoże lub żona będzie mnie trzymać za nogi. Diacanthus na razie nie je mrożonek,ale skubie skałę i wszędzie go pełno,pływa po całym baniaku cały dzień,bicolor jest na razie bardzo nieśmiała.Z ryb jeszcze w sobotę dojdzie borsuk i potem już będę się rozglądał za koralami,choć mam tam już clavularię zieloną,montiporę zieloną,kilka szczepek capnelli,to tak na początek. Od początku pisałem,że jakoś ryby bardziej mnie fascynują niż korale,ale na pewno będą.

Dobry produkt,zalecany przy wyższych poziomach PO4.Jak ja podawałem to jeszcze dłużej miałem mętną wodę,ale na 360L podawałem nawet 20-30ml.

Coś o takich piankach jest w tym wątku http://nano-reef.pl/topic/44397-wyciszenie-szafki-pod-akwarium/page__p__428956__fromsearch__1#entry428956

W jaki sposób się zepsuł ? Ja słyszałem,że komuś jak by szkło się przetarło i do środka wpłynęła niewielka ilość wody co wpłynęło na wynik.

Ja właśnie chciałem napisać,że NJ są ciche,polecane przez kolegów.Moja 6000 jest bardzo cicha.

W sumie racja,że jest obawa,że jednostka centralna jak padnie to jest lipa,ale kiedyś komuś Profilux się zepsuł ? Jak Roman pisałeś lampa moja ma swoje sterowanie i osobnego sterownika już nie trzeba.Skalara jak miałem gdy było HQI i świetlówki był nieoceniony. Inna rzecz ja lubię różne bajery,w domu mnie nie ma cały dzień więc elektronika czuwa.W sumie chyba oprócz miernika redox nic mi więcej nie będzie nie będzie potrzebne więc profiluxa sobie na razie odpuszczę.

Sam się zastanawiam,przez lata miałem Skalara a teraz Posejdone.Mam pompy tunze i będę chciał dokupiś kontrolera.Mam ozonator i muszę kupić mierni redox.Myślę o Profiluxie bo wtedy oba urządzenia by odpadły,ale z drugiej strony nie wiem co jeszcze bym chciał podłączyć bo Posejdon steruje temperaturą,pompami dozującymi,dolewką,mierzy Ph......

Włodzimierz ma taki wkład na krzemiany,można to kupić na kilogramy.