inmar

Nie byłem w nim,ale faktycznie nic o nim nie słyszałem od dawna.

Snocho System,dobre i trafne.Jakoś na fotce ten baniak mały wygląda,ale jak siedzę na kanapie i na niego patrzę to masakra wielki.Wykonanie pierwsza klasa,szlif,spoiny,warto było czekać.Pomysł z waweboxem wklejonym w komin,czarna szyba to jak dla mnie mistrzostwo świata,nawet na tle tej szyby zgubią się wielkie pompy cyrkulacyjne.Tomasz wykonał mi grzebień i osłonkę na otwór waweboxa,ale wykorzystam tylko osłonkę bo AM wkleiło gratis grzebień.Dostałem też gratis transport,woreczki na absorbery,węgiel,pokarm dla ryb,wszystkie przeloty a jest ich 6 sztuk i sam jeszcze nie wiem co.

Szkło na swoim miejscu,bez przyssawek chyba by nie dało rady.Dzięki za pomoc Wojtesowi,Kmirkowi,Molo i Krzyśkowi26. Nie obyło się bez mojego błędu i źle policzyłem wymiar między profilami na sump i dolewkę,ale na szczęście się zmieszczą. Jutro od rana z Wojtesem będziemy kleić hydraulikę a jest tego trochę.Chciałem porobić fotki z wnoszenia,ale syn zabrał aparat,aż mnie szlag trafił. Browca sam piję bo chłopakom się śpieszyło.

Dojazd przewidziany na godzinę 18-19.Mam zadeklarowaną pomoc kolegów więc jakoś go wniesiemy.Będzie stał na miejscu to zapodam fotkę.Jutro biorę urlop na żądanie i kleję hydraulikę,mam nadzieję,że po zalaniu będzie wszystko w porządku i w ten sam dzień odpalam RO.Tu będzie szkoła cierpliwości bo będzie się dolewać chyba z 10 dni.

W tym narożniku ładnie się wkomponowało.

Mam ten za 300 zł.

Kurna faktycznie szkoda,chyba to był król baniaczka.

Dziś oglądałem fajny,drobny żwirek lub bardziej to był gruby piasek,ładnie wyglądał.Ja się zastanawiam czy ci kilka miesięcy nie wywalać 1/4 piasku i sypać nowy.Myślę tu o suchym.

Moje są po cenzurze.

https://picasaweb.google.com/112668153030559239985/Milowka2012

Na razie mam dogadane z Sebastkiem,że ma zrobić mi tłumik z wejściem na wężyk od odpieniacza,ale temat mnie interesuje,jak sam ozonator.

A jak wężyk ma fi 12mm jak to zrobić ?

Jak będzie pod forum to Jastrzębie nie będzie wiedzieć kiedy spotkania.

Dajcie z pogrzebu fotki.

Było jak zwykle super,dochodzić do siebie będę chyba z tydzień.Ofiar w ludziach nie było,jedynie co widziałem poniosła śmierć na miejscu deska do prasowania.

Acha,to Włodzimierz do niedzieli.

Ktoś wie jaka tam pogoda ?

Mirek,znów się nie ogoliłeś.

Mi linki ciągle jeździły i w końcu zamontowałem na stelażu aluminiowym,który mogłem przesuwać w przód i tył.

Ja już trenuję,ale sam.

Zazdroszczę Wam,trasa będzie na pewno przyjemna i płynna.

Ja raczej pisałem o odmulaniu całego piasku.

Są pakowane po 2-5 i 25kg przeważnie takie produkty.

Nie poleci z powrotem.Można do wiaderka a potem z powrotem przelejesz.