inmar

Może doniczki do korali ?

To nowiutki sklep,miał niedawno otwarcie.Właścicielami są nasi koledzy z forum.Ja na otwarciu nie byłem,ale słyszałem,że fajny sklep.Jak się rozwinie zależy tylko od nas.

E tam,podłączasz pompkę a z drugiej strony masz wylot.

Teraz.

Myśmy dotarli do domu chyba po 2 w nocy.

Bo to o cytrynówkę chodzi,nie wiesz ?

AM ma zaległości podobno z grudnia,nie kleili jak były mrozy.Mój zbiornik może nie być i w przyszłym tygodniu.Tak więc,dobrze,że mam słoną kostkę w pracy bo do Milówki by mnie nie wpuścili.

My z Kmirkiem wpierw robimy nalot Sebastkowi a potem jedziemy na zlot

Weź drugie spodnie.

Cytrynówki ? Zgadzamy się.

A ja się właśnie martwię z tego powodu.

A co Wy na to by stosować kurację przed włożeniem czegokolwiek po zakupie tym http://erybka.pl/product-pol-4121-Coral-Rx-Coral-Dip-30-ml.html

Popatrz na mój awatar.

Ale chcesz kupić,pożyczyć ?

Nie ma się co przejmować,po prostu napisz o wycenę i już.Musisz tylko wiedzieć,że długo kleją zbiorniki.Mnie ostrzegali już przed zamówieniem,ale się zdecydowałem i czekam.Cena za zbiornik dość dobra,byli tańsi,ale nie miałem zaufania.

Wojtek,wiadro,połowę wody,2-3 flaszki octu na wieczór a na następny dzień prawie samo płukanie starczało mi.Tylko w zakątkach trzeba było poczyścić.Jak raz zostawiłem na 3 doby to bez płukania wyjąłem czyste. Chętnie bym też poznał szybszy sposób.Cytrynkę też stosowałem.

Zazwyczaj w każdym warsztacie gdzie obsługują gaśnice.Coś takiego jak akwarystyczne butle chyba nie istnieją,butla to butla tylko inna naklejka.

No już niedługo,w sobotę jadę potrenować do Krakowa na spotkanie i przy okazji odebrać nową maszynę do sumpa.Maciek,zostaw majtki a weź więcej piwa.

Może jeszcze tydzień i 1000 dojdzie,już nie mogę się doczekać.

Z komórki i trochę nie za bardzo,ale zawsze coś.

Tak kolega z Bydgoszczy odebrał.Jak odbierał o 2:30 w nocy to niosąc paczki włączył sobie dzwonienie do mnie.Potem jeszcze do kolegi,który myslał,że on ..wiecie,ten tego..... jak sapał przy noszeniu.

Dwa razy 30kg !!! Mało tego,pociąg odchodził z 2 peronu a dojście do niego 500m przez kładkę nad torami czyli jeszcze schody w górę i dół.

Płyta spuchnie jak ją zamoczysz w wodzie na jakiś czas,ale na pewno nie od pryskania jej.

Mam wiele zapytań na PW i tu odpowiem tak ogólnie.Mogę zrobić każdemu szafkę,ale pozostaje problem jej transportu.Moich produktów nie rozkłada się i składa od nowa,choć na upartego można.Mogę doradzić w kwestii wymiarowania,jakichś kruczków,itp.Prawie w każdym mieście jest hurtownia,która tnie i okleja na wymiar płyty.Można zamówić w marketach typu Castorama,ale tam tną na pilarkach pionowych i już z dokładnością jest różnie a z oklejaniem to porażka.(widziałem kilkakrotnie).Jak co pytać,pomogę zawsze.

W sumie nie napisałeś o pociągu dlatego zapytałem.