inmar

Słoje poglądowo są.

Pobawiłem się dziś i zrobiłem projekt szafki pod akwarium wraz z koroną i półką nad.Zlecenie będzie wykonywane dla jednego z naszych kolegów na forum.Jak będzie wykonane to na pewno nasz kolega wstawi zdjęcia całości.Na projekcie zaznaczona jest kratka wentylacyjna i otwory na kable,rurki i dodatkową wentylację.Baniak będzie miał zewnętrzny komin.

Wszystkiego najlepszego,obstawisz się w Milówce,nie zapomnij.

Pewnie 5W chyba że są różne,musiałbym ją poszukać i sprawdzić.

Na moim opakowaniu było napisane - płukać.

Można załączać osobno białym i niebieskim kanałem.

Mam.

Andrzej,post wyżej dokładnie opisał oświetlenie Marek.

Może Przemek,jako sprzedawca tych ostatnich mógłby doradzić czy te różne sposoby się nie pogryzą.Już chyba większość ludzi się przekonało,że kulki dobrze utrzymują niskie poziomy PO4 i NO3,ale czymś do tych niskich poziomów trzeba zbić.

Reaktora tam raczej przypuszczam nie było.Przypomnę,że mój start zbiornika odbył się beż żadnych plag i glonów.

Tak pomyślałem o tym karmieniu właśnie.Czyli od jutra 3 kostki raz dziennie lub podzielę to na dwie dawki(wymiar kostek to te z IT )Czy polimerom wódka nie zaszkodzi ? Mam nowy Sebastkowy filtr i aktualnie od dwóch tygodni kulają mi się 300ml najnowszych Przemkowych kulek,czyli tu jeszcze muszę poczekać na efekt. Jaka dawka wódki na początek i jakie kolejne dawki ? Czy zestart2 nie może być ?

Pewnie już nie pamiętasz,ale pisałem wiele razy,że może moja skałą jest z zlikwidowanego zbiornika z Rybnickiego Macdonalda.W tym właśnie czasie gość go likwidował i jak mniemam na pewno kilkuset kilo skały nie wywalił na śmietnik.To był zbiornik z dużymi rybami i kilkoma miękasami.Jak podawałem wódkę to miałem inny odpieniacz,mniejszy.Dawki podawałem według zaleceń kolegów z forum więc raczej dobre.Karmię rano i wieczorem po 2-3 małe kostki płukanych mrożonek. Wódkę podawałem od 14 marca 2009 do 21 stycznia 2010 kiedy kupiłem zeostart2.Dawki były od 0,5ml dziennie przez 2 ml,ale na jakiej dawce zakończyłem nie zanotowałem.

Nie pamiętam czy już pisaliśmy,ale mam Tetre400 ma kilka lat i kolejną żarówkę nową.Leży od półtorej roku.Moja cena 200 zł.

Wódkę i zeostart2 przerabiałem przez kilka miesięcy,bez skutku.Zapomniałem dodać,że leję co 2-4 dni od 2 tygodni atrament,który zamiast zbijać to podwyższa. Ile ja bym dał za to by wiedzieć gdzie robię błąd.

Chwilę było dobrze i znów od dłuższego czasu mam NO3-10 a PO4-0,25.Płuczę mrożonki,karmię oszczędnie,dołożyłem cyrkulacji.....Sprawdziłem solankę PO4-0,03 .Póki skały chyba nie wymienię nic się nie zmieni,choć ile jeszcze z niej może wyłazić ?

Fajna stronka,naprawdę szkoda znów,że nie po Polsku.Nie znalazłem wersji polskiej.

To one się tak ładnie łamią ? Polonez co najwyżej by się owinął.

Wyświetlacze są tylko do podglądu i trzeba mieć do tego taboret.

Nie zrób korony wyżej niż lustro wody,zakładka minimum 1-2 cm by przy falowaniu wody jeszcze nie wyszło.

Czasem to nie ma szans inaczej.W lato po zakupie nim dojadę do domu 25km to wszystko rozmrożone.Myślę,że dostawca mrożonek do sklepu nim dojedzie też je trochę rozmraża ( chyba,że z lodówkami jeżdżą). Ja jeszcze od samego początku w niedzielę rano rozmrażam w niewielkiej ilości wody 3-4 kostki do czego wkraplam vibowit i posiekany na plastry ząbek czosnku.Kisi się to razem mieszane często przez 30-40 minut.Potem płuczę całość.

Ja swój jakiś czas temu odessałem i wypłukałem pod bieżącą wodą i taki włożyłem.Nic się wtedy nie stało.

Raczej w solance.Jak dużo go jest,jaka warstwa,jak długo był w baniaku i jaki to piasek.

Jeśli ktoś ma problemy z fosforanami to powinien płukać.Jak miałem jakiś czas PO4 -0,03 to przez ten czas nie płukałem.W tej wodzie jest też sporo żarełka dla korali.

Ja wrzucam do szklanki z wodą RO,po rozmrożeniu przez sitko i wlewam porcjami.Niedawno kupiłem u Skiby za 14 zł sitko do pokarmu,jest bardzo gęste.Planktonu nie ma sensu płukać,podajemy go niecodziennie więc wielkiej krzywdy te pojedyncze dawki takiej wody nie wyrządzą.

Na pewno kupować sprawdzone,markowe sprzęty by potem nie kupować ponownie.