Ben_sage

Nie zawsze się "chyba" przyczepiają te igiełki wieloszczeta do palca. Zdarzało mi się mieć jednakowe uczucie w opuszkach palców jakby po małej drzazdze, te 2-3 dni to może tak być tak to u siebie zapamiętałem. Kiedyś mi opuszek spuchł ładnie jak balonik ale też po 2-4 dniach było ok. Zdarzyło mi się nawet wziąć do ręki przesuwając piach dopiero po odpuszczeniu go zauważyłem ze miałem wieloszczeta ale nic.Nie zachęciło mnie to do użycia rękawic w przyszłości. Kiedyś kolega wrzucał zdjęcie palca z igiełkami wieloszczeta w palcu ale chyba zachował zimną krew jak pamiętam. Jak ktoś wrażliwy niech zakłada.

Brawo Waldi. Niektórzy po prostu nigdy nie dorosną do pewnych spraw i przekładają swoje fanaberię ponad pewnie normy. Wiadomo że metr to niewiele nawet dla jednego pokolca i nic nie zastąpi rafy.Nie będę tutaj rozpisywać granic norm na ile litrów jaka ryba bo nie o to chodzi, ale nikt mi nie wmówi że 5 pokolców w metrze to zdrowy rozsądek. Cieszy fakt że nie każdy przechodzi obojętnie no ale Waldi jesteś już starym wyjadaczem. Pepe ma pięć , buduje i buduje mogą poczekać...

Największa pierdoła Polskiej kadry.

A ja sobie posmigam czasem różnymi testowymi autkami(sąsiad). Autka od klasy dolnej do bmw ,lexusów, porsche itd. Na chwile obecną jednak polecam japońskie auta toyota , mazda i honda słabe blachy. Mimo że byłem kiedyś zwolennikiem Niemieckich aut. Jeśli ktoś pomija Japońskie auta to duży błąd, ale rozumiem że w Polsce wciąż żyje stereotypowe myślenie że Niemiec to Niemiec.Te czasy się skończyły. Jeśli chodzi o tourany dostępne w Polsce to 99,5% roczniki do 2007 to już złomy z przebiegami 500tys u nas stoją po 18-25tys u sąsiadów po 30+.Znacznie łatwiej będzie kupić zadbanego Japońca.Jakiś czas temu sam przeglądałem tourany w necie zasadzie nie ma szans.Trzeba jechać do Niemiec. Jeśli chodzi o nowego tourana to w cenie 80tys+ można pokręcić się przy hrv/crv jestem bardziej niż pewny że w prowadzeniu będzie dużo fajniejszy. Japońce są też pomysłowe więc funkcjonalnie a awaryjnosc obecnie wypada lepiej niż w grupie vw. Wózki z gondolą to chwila, później spacerówka 2 lata a te skłąda się ze średnimi+ kółkami prawie na płasko przykład to cybex. Do civica wejdą 2 i spokojnie 2 torby wypadowe,accord czy avensis jeszcze lepiej ale w te bym celował raczej przy trójce, touran też ok ale samo prowadzenie nie daje jakiejś radości i fotele srednio wygodne no ale każdy inaczej to odczuwa.Nie łudź się że rodzynki czekają w niskich pieniążkach.

Od kiedy na działkach rolnych stoją domy z cegły ? Ustawa jak domniemywam tyczy się działek rolnych a nie budowlanych.

Wywal oczywiście heptusa i został garbika, nie dość że się bardziej nadaje do 380l to w dodatku zastanawiasz się nad wymeldowaniem starego lokatora, zamiast nowemu podziękować...

Dobra trasa do Łodzi dobra Trasa do Zgierza nie wiem jak z ruchem ale to dodatkowy atut że nie jest bardzo daleko a z kolei spokój, trasa na Gieczno wygląda bardzo ok,obok duża łąka fajnie. Działka uzbrojona w elektrykę. Dobre miejsce do zamieszkania lub działkowania kto co lubi. Budynki nie są nowe ale źle nie wyglądają, Utrzymanie zawsze kosztuje ale jak ci na nich nie zależy i masz inna wizję to albo pakujesz kasę albo olewasz a kiedyś rozbierasz i stawiasz to co możesz, cegły w szopie się nie sypią,możesz otynkować będziesz mógł tam kiedyś coś trzymać np kosiarkę,drewno na opał,krowę czy garaż na cabrio . Ja bym nie sprzedał jeśli by mnie sytuacja finansowa do tego bardzo nie zmusiła lub jakieś inne okoliczności(leczenie itd) zawsze dobrze coś zostawić po sobie dla następnych pokoleń, jakaś forma zabezpieczenia. ps.Jeśli brat ojca przepił i zniszczył to na pewno macie uregulowane prawo do własności ? sprawy typu zachowek/spadek bo skoro zniszczył coś do czego wy macie prawo to na pewno relacje nie są czyste.

Ctenochaetus tominiensis rośnie podobnie na wielkość jak flavescens może ciup mniejsza, trochę więcej pływa , podobnie jak strigosus.

Na razie widziałem że tylko xenia ale mam jej sporo na razie. W planach z racji że czytałem o ich upodobaniach kulinarnych miałem wstępnie pomysł żeby po robocie z różami je wpuścić do sumpa i dać światełko albo puścić dalej ale moja żona powiedziała że potrzebujemy nawilżacz powietrza do sypialni może jakąś kostkę odpalę no i tyle wody z podmian idzie w kibel że szkoda a tak idealnie pasowało by na biurko. Podobają się nam bardzo te ryby...

2 Brzydale na aiptasie pływają jak papużki nierozłączki. Maluch non stop pilnuje się większego, traktuje go jak swojego starego albo starą... Trochę słabe fotki ale akumulator już padnięty, więc tak na szybko łapu capu.. Duży i mały je aiptasie, W 44 sekundzie widać jak mały się skusił.Wcześniej tego nie zaobserwowałem dopiero kręcąc film

Nigdy nie widziałem ani ikry ani wycierania się

o tu masz tego koksa pomarańczowego i chyba jeden taki co ja mam.Widać różnice... A tu mój w niebieskich T5

Niestety nie miałem takiej kombinacji.Zrezygnuj z jednych i kup drugie.Wiem że ocellarisy to taka fundamentalna ryba w morszczyźnie ale idzie bez niej żyć Ps.Perideraiony są jak coś 2 odmiany kolorystyczne jedne pomarańczowe i rosną większe i drugie takie różowe(nie wiem jaki to kolor nie znam się) jak u mnie. Te drugie są u nas popularniejsze.Nie wiem czy to wynika z miejsca połowu czy czego innego. http://cdn1.arkive.o...nemonefish-.jpg http://reefkeeping.c.../clown274SM.jpg

Tornadem bym tego nie nazwał to jebao wp40 ale to szczyt jej możliwości, lepiej by było 2xwp25 bo lepiej by dmuchało za skałami. Błazny są fajne ale kupiłem je z myślą że jadę po akallopisosy ale pomylili nazwy i wziąłem perideraion.Miałem je wcześniej ale moja pierwsza ospa w akwarystyce morskiej zabrała je. Akallopisosy rosną minimalnie większe nie mają pionowego paska ale mają za to fajny pomarańczowy brzuch, i obie mają ładniejsze oczy niż ocellarisy a co dodatkowo nie są takie oklepane a zawsze fajnie mieć jakiś akcent inny niż inni. Felipe jadę już blisko półtora roku na BT reef ale to specyficzna sól z racji wysokiego mg, ale kusi mnie by spróbować czegoś nowego jak mi się kiedyś skończy ale pewnie i tak wrócę do niej bo dobra cena i nie narzekam. Zieleń na szybach lubi BT po jakimś czasie od stosowania zaczęło przybywać zieleni na szybie aż się unormowało ani mniej ani więcej ale do zaakceptowania jak dla mnie, nie pamiętam już jak było na innych solach.

Dla mnie to trochę jak bajka dla dziewczynek z warkoczem podobnie jak trzymanie jednej babki w 100-200l i późniejsze narzekanie ze skaczą.U mnie blisko rok bez korony i jeszcze nigdy nie widziałem aby skakały. Nie są to żadne moje nowe pomysły i praktyki ale jak się zajrzy do lektury to często fakty odbiegają od tych opisanych na forum , oczywiście nie wykluczam takiego przypadku ale z moich obserwacji to nie jest normą z babką. Co do parasemy miałem jedną w innym baniaku parę lat temu bardzo tolerancyjny i spokojny, później w tym baniaku inna przed zakupem stadka. Mam podobne obserwacje jak z tą pierwszą no ale nie chce zapeszać póki co optymistycznie patrzę na to co się dzieje. Teraz mam grupkę 10 chrysiper i na razie spokój.Czasem jedna przegoni drugą i tyle. Po dodaniu chrysipter jak i teraz czasem widzę że to babka czy zółtek a zwłaszcza z natury spokojny z tej odmiany perideraion potrafi ją pogonić. Jak się doda jakąś małą rybkę do chrysiptery to będzie wykazywać oznakę agresji ale jaki będzie finał zależy od wielu czynników np jaki baniak,jaka kolejność,ile i jakie ryby itd itd. Parasema po dodaniu pozostałych trochę pilnowała prawej strony ale z czasem powoli coraz bardziej dopuszcza do siebie pozostałe.Wygląda to tak jakby czasem z głupawki się pogoniły ale lubią towarzystwo tak na razie to widzę.Bardzo długo przymierzałem się do tej kombinacji i sporo czytałem co tylko znalazłem i w końcu podjąłem taką decyzję. Jak dla mnie wygląda to znacznie fajniej niż stadko anthiasów ale też nie chciałbym żeby to brzmiało jak jakaś zachęta by ładować tyle do mniejszych zbiorników czy w ogóle kupować więcej jak jedną sztukę na 100-160l a już na pewno nie dodawanie do parasemy w 50l innej ryby. Nakręciłem taki filmik ale nie oddaje rzeczywistości ilości światła czy odcieni niebieskiego ale każdy może sobie sam wyrobić opinię co do takiego stadka bez zbędnych komentarzy. Ps.Jedna parasema a pozostałe to hemicyanea.

Kup minimum 10 sztuk, bo jeśli chcesz mniej to nie wiem czy jest sens, u mnie tyle jest i na razie nie widzę nic niepokojącego ale jeszcze trochę dokupię mogło by być więcej tak z 15-20szt.

Wymiary wręcz wzorcowe,doczekałeś się w koncu. Dawaj tu

Nie zlekceważyłem tylko nie zawsze mam czas odpisywać.A odpisałem wpierw tobie później innemu koledze a na końcu P1otr po tym jak odpisałem drugim postem tobie.Czwarty post jest z dedykacją dla ciebie. Tak jak kolega wspomniał P1iotr dynamit sam z siebie nie wybucha.Ostatecznie doszło do tego że koralowiec znalazł się w utylizacji bo wszystko brzmiało na wyrost.Jak ze wszystkim, tyle że zamiast być mesjaszem lepiej by ludzie sami zaczęli czytać całość a nie cząstkową informacje i na jej podstawie wyciągali wnioski.Problemu nie było do momentu założenia postu.

No właśnie To mi się podoba, bo jeśli ktoś ma się obawiać to lepiej niech układa pasjansa. Droga wolna...

Nano to nie jest szczęście tylko zdrowy rozsądek i wiedza która posiadasz. Szkoda że inni nie chcą iść tym śladem.

Humor mam bardzo dobry. A jak sobie baran wsadzi kasztana do tyłka to też będziesz się nad takim użalać i rozczulać bo nie przeczytał że kasztanów się do tyłka nie wsadza?. Zwyczaj kiedy kupuje się lub przyjmuje korale bez jakiejkolwiek wiedzy jest zwyczajem głupim, później widnieją takie posty z płaczem. To nie są moi koledzy sorry trochę ich mam i żaden z moich kolegów nie wdycha oparów korali. Tak ale nie widzę związku. Jeśli ktoś swoim dzieciom które są na tyle małe pozwalają grzebać w zbiorniku bez wiedzy to konsekwencje mogą być znacznie gorsze niż tylko silnie uzależniająca palythoa.Jeśli akwarium stwarza ryzyko że dziecko może zrobić sobie krzywdę to proponuje żeby sobie sam postawił nad poduszką na półce na dwóch gwoździach.Wtedy problem szybko się rozwiąże.

Masz racje lepiej kupić mocne rękawice najlepiej nitrylowe a jeszcze lepiej założyć dwie pary , do nosa wkładać ani wciągać też nie polecam tak jak xenii i czy orzechów włoskich w skorupce. Do zdobienia maski na karnawał w Rio też się nie nadaje, no może na balety szkodników. Miałem je dość długo w innym zbiorniku takie jak na zdjęciu ale były też inne odmiany a że nie drapałem ich za uchem to ręce mi nie uschły, nos mam cały i reszta mieszkańców o dziwo też żyła i miała się dobrze.

Awersje mam do trolli.

W tym przypadku wyniki badań i pełna dokumentacja jest na forum, poligon doświadczalny w twoich ustach brzmi jak eksterminacja ........ zwłaszcza że już podobno miałeś zbiorniki i tak wiele czytasz...To są zwierzęta Akwarystykę traktujesz totalnie przedmiotowo. Oczywiście Jasne Nie dziwne kiedy prawie każda decyzja włącznie z rybami jest zła. Warto czytać Chyba już wszyscy muszą czytać ze zrozumieniem, bo wychodzi na to że tylko ty wszystko rozumiesz i wiesz. Nie każdy historyk był na wojnie ale gwarantuje ci że wiedzę ma większą niż ty.