Ben_sage

Cześć W wielu akwariach widać że grzebień się kończy na wysokości krawędzi akwarium on ma wcięcia więc nie ma znaczenia gdzie się kończy ważne abyś wyregulował sobie taką wysokość wody jaka ci pasuje. Pokaż foty szkła i spoko wymiar.

Używam aquafilter 50 od 2006roku i do dziś działa sprawnie, oczywiście z wymianą membran. Coś ściemniasz kolego.A wódkę można pić i nie trzeba klnąć.

Masz tańszego pena olympusa lub gf panasonic, ja bym wolal nexa patrząc po specyfikacji ale wybór należy do ciebie. Masz kompakty,kompakty z matrycą lustra z wymiennymi obiektywami i lustra wybór twój idz do media i się pobaw z kompakta najlepszy jest nex 5<7 z budżetowego lustra d3100,d5100

Pytanie czy studia prywatne czy też państwowe. Znam dużo osób po prywatnych i niestety poziom prywatnych jest dużo niższy dlatego statystycznie mamy sporo więcej wykształconych niż kiedyś.Były zawodówki,technika,studia i było wiadomo kto kim był naprawdę. Obecnie studia nie decydują o przyszłości jeśli planujemy się rozwijać w prywatnych firmach idąc od dołu można wyrabiać posadę,mają papierek można startować z wyższego pułapu ale nie zawsze , gdy się nie udaje od wyższego to lata są zmarnowane,wydaje pieniądze itp. Kwestia studiów to sprawa indywidualna i dla każdego człowieka studia różnie na życie osobiste wpływa,brak studiów nie odejmuje również człowiekowi.Czasami sytuacje życiowe decydują za ludzi i dlatego omijają studia.Mieć papier a coś umieć to 2 różne rzeczy. Na chwile obecną w wielu miejscach zatrudnienia studiami prywatnymi się podcierają a oczekiwania są nieziemskie w stosunku do oferty.Trzeba iść własnym kierunkiem tak by dążyć do szczęścia. Doświadczenie zawodowe jest cenniejsze niż papier bez doświadczenia tak to widzę u ludzi.Człowiek rodzi się zdolny,mniej zdolny,leniwy i pracowity.Papier ma być potwierdzeniem w teorii.

Nexem też można walić foty w morzu ale za 400zl http://allegro.pl/obudowa-podwodna-sony-nex-5-16mm-meike-40m-i2516887413.html Tu filmiki nagrane kitowym 1855. Google troszkę psuje jakość.Ustaw hd.Jakbyś chciał się upewnić co do fotek to możesz mi podać emaila to wyślę bez obróbki możliwości. nex-7 to już inna liga cenowa na pewno jest to najlepszy aparat kompaktowy -ten popularny.Znam paru niedowiarków na forum nikona co przecierali oczy gdy widzieli foty z nexa.Stary nex-3 to co innego. Gdybym miał kupić z nowu i miałbym wybór d5100 vs nex to nadal bym wziął nexa bo do moich potrzeb lepiej się sprawdza.Kwestia indywidualna jest tu dosyć mocnym argumentem co lepsze.Ja po prostu lubię ten aparat bo wolno cyka nim zdjęcia trochę trzeba się pobawić i poszperać. W góry fajnie mieć 16 szeroki kąt. 18-55 wygodniejszy w pracy ale przy 16 mamy dużo! więcej światła. Wiem ile waży torba brata jak wyjezdża na tydzień i nie wyobrażam sobie iśc w góry brać żarcie,ubrania,3litry wody i jeszcze duże lustro i 2 obiektywy no ale dla jednego góry to bieszczady a dla innego całodniowe wycieczki w alpy. Jako prywatny podręczny nex starcza. http://www.youtube.com/watch?v=TzKNRboNYqo http://www.youtube.com/watch?v=xn0sE8pqrvg http://www.youtube.com/watch?v=Uhka1qm8p4w

Tak , kitowy do makro tak na upartego zależy czego oczekujesz , jeśli chcesz robić już bardziej pro zdjęcia to musisz mieć obiektyw macro nex. Moja opinia jest pozytywna mam go od 2-3 miesięcy , brat fotograf d700 , ojciec d80. Polecił mi go brat ,miałem zamiast niego kupić d3100 lub d5100.Jako sprzęt podręczny holiday lubię podróżować pod względem gabarytów gniecie lustra a na placku można i do spodni wsadzić. Ma pare funkcji które nie zmuszają do pewnych przeróbek w programach graficznych, rewelacyjne filmy w wiekszości dużo lepsze filmy niż w wielu wielu lustrach.Zdjęcia nie gorsze niż z dolnego segmentu lustra <2500zl niskie szumy na wysokim iso to też rewelacja.Wydajny akumulator.Menu troszkę nieintuicyjne mam słabą pamięć i czasem muszę czegoś szukać , podstawowe funckje przyslone,naswietlanie itp pod ręką. Do obiektywu na wczasy obowiązkowy filtr połówkowy (szary!), ja kupiłem massy niby lepiej ale mógłby mocniej przyciemniać.

A jaki to niezwykły słod jęczmienny ? To podstawowy składnik piwa, chmiel jest tylko dosyc istotnym dodatkiem zmieniającym smak. Śłód nie zastępuje chmielu w piwie.

Można też zrobić własne piwo jest dużo lepsze od kupnego, masowe piwa to sama woda. Czasem jeszcze można przebulgotać na regionalnych piwach czy pokroju ciechana ale żywce,perły to nie trunki dla prawdziwych smakoszy którzy znają się na piwie.Niech ktoś napije się mocnego ciechana a po tym żubra,żywca,perły itp jeśli ktoś mówi że to drugie lepsze to po prostu nie produkował własnego piwa albo ogranicza się do dostępnych od ręki sików.

Akwarium zamknięte już wielu w sposób cichy się żegnało, pasja opadła,emocje opadły i finito.

Tomm wątpię abyś mógł w pełni ocenić skałę po wielu bajkopismach,emocjach czy żartach. Skała jest z różnego pochodzenia i musisz ją ocenić na miejscu osobiście, musisz też wziąć poprawki na błędy ludzi i brak doświadczenia nabywców które często wpływają na oceny produktów,usług. Logiczne jest chyba że coś co jest tańsze budzi wątpliwości i powinno być powodem do dokładnego przyjrzenia się produktowi. Mimo to facet działa nieco na rzecz środowiska ale nie zawsze z udanym efektem dla klienta. Fajnie jest powiedzieć kupiłem tanio skałe lekko zgnoj..ną i udało mi się ją uratować, ale nie ma respektu a gdzie ci ekolodzy ubolewający nad znikającymi rafami.Lepiej przeżyć i się nażreć podobnie z moralnościa. Mój kolega miał do wywalenia 20kg skały zapuszczonej wyglądała jak odchody końskie pare podmian bez grzałki,światła , teraz w tym żyją kraby i inne zwierzątka które w tym przetrfały a skała wygląda lepiej niż nie jedna ze sklepu.

Nie zmieniają zasolenia w oceanach sa centyliony litrów deszcze to nic innego jak odparowana woda z ziemi.Wody ubywa ale nie na tyle by się tym martwić,jeśli nawet będą zmiany będą to chwilowe zmiany i takie jakie są od wieków i nie ma to wpływu. Deszczówka nie może zastąpić osmozy,ale gdybyś mieszkał gdzieś wysoko w górach czy na srodku pacyfiku to myślę że nie musiałbyś płacić za wodę pitną.Metale ciężkie w tym ołów woli być niżej niż wyżej.Chociaż samoloty latają wyżej i sra..ą na chmury - uważaj!

http://www.youtube.com/watch?v=mPyCZ-nGSIc&feature=related

Nie skłaniaj tylko poczekaj i kup mce600 jak bez sumpa koniecznie. Nie rób szerokości 40cm bo to dramat/masakra, 50 to takie minimum chodzby miało mieć 30cm wysokości. Zrób 80x60x40 i kup 4x24w. Kup sobie filtr za 200zl w jakims sklepie morskim wystarczy. Zle kombinujesz ale wybór twój. Zawsze 2 pompy zwłaszcza jak sumpa nie bedzie.do 160l 2x3000l/h powyzej 160l to juz 2x5000l/h

Nic lepszego nie znajdziesz niż w 1 linku.Pytanie ile naprawdę dobrych lat przerobiła oby odbłysniki i szyba była w dobrym stanie bo to zawsze dobrych pare % więcej skuteczności. Sprawdziłbym tą lampę przed zakupem.W 150 bym się nie pchał chyba że to jakaś piko rafka ale to moje zdanie do tego większe koszta.T5 też nie są ekonomiczne a fajne ledy do 110cm pare dobrych klocków.

Do dnia dzisiejszego większość sklepów i znani artyści akwarystyczni żyją w przekonaniu że najlepiej spsy trzymać pod T5 jeśli chodzi o wybarwienie korali i ładny efekt.Kwestia gustu a kasa to kwestia indywidualna.Mój gust to obowiązkowe bliki.

Test jak test fajno że jest natomiast nie wszyscy jeszcze do końca przejrzeli przez zalety i wady tańszych ledów/hqi.W mojej ocenie hqi ma kilka dla mnie istotniejszych zalet i przewagę nad chińskimi ledami.Takie ledy które mnie interesują potrzebowałbym 6 tys a lampę hqi mam za 1300zl ze startowym markowym żarnikiem na rok.Co do chińskich ledów warto przeprowadzić test po 2-3 latach bo to lampy na lata ponoć i lampy hqi bardziej prestiżowej niż AM na nowym żarniku. Sprawdzić luxometrem i stan dekoracyjny no i szumy. Oszczędności to raczej kwestia boląca skromniejszych którzy za wszelką cenę chcą dużo większe akwarium żeby się niepotrzebnie denerwować. bo przy 200-300l to może jeden wypad z popcornem do kina z żoną. Mam wrażenie że niektóre posty poniżej próbują usilnie wmówić sobie że tanie w tym przypadku może być dużo lepsze ale nic bardziej mylnego.

power glo i marine glo daje ladne efekty w t8(power glo to taka biala swietlowka z nutka superaktyniki wchodzaca w czerwien pieknie wybarwia czerwone blazny a marine to takie zwykle blue) moim zdaniem ladniej swieci niz w t5.Mialem obie kombinacje. Swietlowki glo sa tylko drogie.

W grzyba leci, http://nano-reef.pl/topic/35155-uwaga-oszust/page__p__329802__hl__mrmayer__fromsearch__1#entry329802 daje wątpliwości o nim i jego sklepie.

Mnie zastanawia jedno w tym wszystkim przybywa akwarystów w bardzo szybkim tempie popyt na sprzedaż ryb rośnie nie tylko w Polsce zastanawiam się czy będą za jakiś czas limity i przerwy np od połowów i trade bo na 100% więcej ubywa niż przybywa a trudno jest rozmnożyć wieloryby... bo pomijając to że przezywalność pokolca to mniej niż 50% i nie tylko w akwarium ale też przy połowie,transporcie i sklepie to myślę że jest to grubo poniżej połowy, w związku z tym do obrotu wpada część ryb która tak naprawdę została wyłowiona druga część ponownie trafia do klienta,czasem trafia do innego baniaka, ryb kupują ludzie grubo więcej niż jest w stanie naturalnie opuścić świat w baniakach.Co się z nimi dzieje średnio co pół do roku widać spore zmiany w obsadach... Restart obsady, znikające bez słuchu białobrode czy inny pokolce... Prawda jest taka że pasją morską jest nurkowanie i obserwowanie natury w strefach dopuszczalnych,akwaria nie mają nic wspólnego miłością do ryb,ich wspaniały widok i wpełni zadowolenie swoich potrzeb to po prostu fanaberia jak papuga w klatce.Każdy kto miał chodz jednego pokolca jest winny a kupno w sklepie nie zwalnia z prawdy...Ile ryba się namęczy w drodze do akwarium i aklimatyzacji a współczucie przy uśmiercaniu humanitarnym i w mawianie sobie że to jest ok to jakiś przekręt w innym wątku.My ją zabijamy i my jej odbieramy.

Dobra nie jeden kto był na rafach gdyby tylko mógł to by zgarnął co by się dało , niektórych stać na nowe a jeszcze innych biednych boli to że inni sobie biorą i nie liczą się z opinią innych.Na budowe i rozwój rafy są miliony rocznie przeznaczane w krajach z podatków,sprzedaży i turystyki.Gdyby woda była klarowna to dalej by to wszystko rosło z dużo lepszym tempem a ile zmarnowało się rafy ile w oceanach jest martwej rafy właśnie przez tankowce,motorówki benzyne i inne syfy sciągają fale często na płycizne tam gdzie jest głebokość dosyć niska i rafa ma dobre mocne światło.Ile litrów ropy wyleje się z platformy rocznie pewnie nie jeden by wyjezdził to do końca życia.Zresztą morza,oceany to dla niejednego rybaka dobre miejsce do utylizacji smieci co pokazywali w programach naukowych co się dzieje pod wodą. Zatruwanie jest gorsze niż kradzież, tak samo z wycinkami lasów ze goryle już nie mają miejsc do życia wolne od ludzi i spokoju.

340gallonów w baniaczkach.

Dlaczego zamknąć? ostatnio chciałeś parę watkow zamknąć tu ludzie rozmawiają na temat i wymieniają się poglądami, temat się kręci,dużo wyświetleń i widać że serca biją na forum. Takie ruchliwe tematy są potrzebne dla ludzi jak widać.

Ja ją mogę zabrac i po problemie... Kapitan to spoko ziom ma racje,gdybyśmy zabrali tyle łupków kg ile ryb kg padło to rafy by już dawno nie było Na myśl tego wątku przypomniał mi się ten film.

Jeden grzyb czy ktoś kupi zołtka czy wezmie skałę i jedno i drugie nie jest sklonowane.Akwarystyka morska jest jedyną szansą na wieczność morską.Tubylcy kradną rafę a turyści śmiecą na rafie.