radek911PL

No fakt z kierownicą to byłaby dopiero przednia zabawa. Zwłaszcza z Logitech'em G25. Tylko ta cena trochę odstrasza. Dziwi mnie trochę to co piszesz, że giera się tnie. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z takim czymś na konsolce. Ciekawe czy to standard, czy tylko Tobie trafił się jakiś taki egzemplarz felerny. A powiedz, czy aktualizujesz oprogramowanie konsoli?? Bo jeśli nie, to może tu być problem. Pozdrawiam Radek

U mnie skała leży bezpośrednio na dnie, szybka 12mm. W poprzednik akwarium 50 litrów z szyby 4mm też kładłem skałę prosto na szkło i nic się nie stało. Pozdrawiam Radek

Ja bylem zawiedziony FC2. Po paru dniach te wszystkie misje zaczęły wydawać mi się takie same, parę rzeczy zaczęło mnie drażnić i w sumie ostatecznie jedynie genialna grafika pozostała po stronie plusów :/ A szkoda bo jedynka moim zdaniem była o niebo lepsza i czekałem na 2 jak dziecko na wigilie . Ale tak to zwykle bywa z "2". Nie wiem czy pamiętacie starego już FPS'a "BLOOD" Pierwsza część przyciągała do monitora na długie godziny, te dowcipne komentarze bohatera, ten klimat, po prostu genialna gra BLOOD , a 2 był to już zwykły FPS jakich wiele. Niczym się nie wyróżniał. Ale i tak w moim rankingu pierwsze miejsce w kategorii FPS'ów zajmował, zajmuję i pewnie na długo jeszcze pozostanie Half-Life. Każdą wolną chwilę poświęcałem by przebrnąć przez te wszystkie laboratoria. Człowiek utożsamiał się z bohaterem. Nie raz ogarniała mnie radość gdy kogoś uratowałem, ale i czasami łezka się zakręciła gdy kogoś uratować się nie dało. Żadna gra do tej pory nie pochłonęła mnie tak jak Half-Life. Niestety jak każda gra, tak i ta miała swoje wady, a w zasadzie jedną wadę. Miała swój koniec Kurcze mogli by wydać HL na PS3. Z miłą chęcią powróciłbym do tego tytułu. Pozdrawiam Radek

Ja grałem w CoD:MW na PS3 i powiem szczerze, że gierka jest obłęd. Misja w Czarnobylu zrobiła na mnie największe wrażenie. Myślę, że trzeba będzie zakupić dwójkę niedługo, ale najpierw chodzi za mną nowiutki NFS: SHIFT. Ostatnio zaciągnęłem demo z PlayStation Store i muszę przyznać, że jestem miło zaskoczony. Grafika przednia i realistyczne prowadzenie. Zapowiada się zabawa na wiele godzin. Pozdrawiam Radek

Moja wycięła Aiptasie, a później zabrała się za zoa, gorgonie i na euphilie jakoś tak ochoczo spoglądała więc wyleciała. Pozdrawiam Radek

Hej Jeśli chodzi o wybór skały to po prostu im więcej na niej rośnie tym lepiej. Jedynie niektóre glony są niepożądane. Co do ilości to na moje oko to do Twojego baniaka min 30 kg. Co do różnorodności to moim zdaniem lepiej trochę pomieszać. Zawsze wprowadzając skałę z dwóch źródeł masz większą różnorodność życia. W jednej skale żyją np. jedne szczepy bakterii, a w drugiej inne, które nawzajem się uzupełnią. Pozdrawiam Radek

Mały update Wczoraj do baniaczka trafiła parka Dascyllus Trimaculatus. Poniżej wklejam foty. Zwróćcie też uwagę na jeżowca z pierwszej foty (siedzi na skale pod garbikami), znalazł sobie jakiś kawałek skałki z Xenią i posuwa teraz z "doniczką" na głowie Pozdrawiam Radek

Tak czekałem na te zdjęcia, a teraz żałuję że się doczekałem Szczeną mało laptopa nie rozwaliłem, a moje akwarium nagle jakoś wydało się malutkie. Kawał dobrej roboty Widząc to akwarium, coraz poważnie myślę o zbiorniku niższym, ale z jak największą powierzchnią dna. Pozdrawiam Radek

W związku, iż ostatnio zrobiłem fotkę, która moim zdaniem może się co niektórym spodobać jako tapeta pulpitu, pomyślałem sobie, że odświeżę wątek Miniaturka: Rozmiar oryginalny: ZDJĘCIE Pozdrawiam Radek

Hej. Ja proponuję żebyś narazie zainwestował w trochę rybek słodkowodnych, tak by jej nie zagłodzić. Tylko staraj się kupić troszkę większe molinezje czy gupiki. Ja jak wrzucałem małe neony to zanim skrzydlica się spostrzegła to garbiki i apogony zdążyły ją ubiec. Z mrożonek kup sobie mrożoną stynką. Jeśli skrzydliczka jest za mała by zjeść całą to rozcinaj na pół. Ja jak wrzucam za duży kawałek to podpływa, ale nie zjada. Ale po odcięciu częśći od środka tułowia, tak żeby ogonek i głowa zostały (jak swojej daje taki "klocek" z odciętą głową i ogonem to nie wykazuje aż takiego zainteresowania) rzuca się jakby tydzień nie jadła. Mrożonkę wrzucaj tak by opadała tuż przednią. Widać rybka nabiera się wtedy że to żywy. Także narazie żywy to podstawa by zwierzaka nie zagłodzić i miłej zabawy i dużo cierpliwości z mrożonkami. Warto się pomęczyć bo z czasem będzie jadła ze szczypiec tak jak moja. Chwilami kusi mnie próbować karmić ją z ręki ale te kolce jednak hamują moje pokusy Pozdrawiam Radek

@Nemezis - skrzydlica nic nie zjadła. W akwa są w sumie 4 błazenki, ale ciężko uchwycić je razem. Bardziej zagrożony jest jeden garbik, który jest już totalnie malutki, ale podjąłem to ryzyko, gdyż skrzydlica od zawsze strasznie mi się podobała. A jeśli o garbikach mowa to moje ostatnio chyba przymierzały się do tarła. Jeden zmienił ubarwienie na takie cętkowane i bezustannie na zmianę wpływały do jednej jamki wśród skał Po jakimś czasie im przeszło, ale nie mam jak zajrzeć czy złoży w niej jakąś ikrę. @Artur160 - te żyjątka na zdjęciu to jakiś gatunek osłonic. Przywędrowały do mnie wraz z pierwszym kawałkiem LR i ich kolonia stale rośnie, co bardzo mnie cieszy bo są naprawdę fajne. @Ozim - no jak nie, jak tak Oczywiście, że od Trzmiela. Choć dwóch nie widziałem. Ta była ostatnia. Cieszy mnie, że Maciek nauczył ją przyjmować mrożony pokarm, więc nie mam z nią problemu. Codziennie zjada dwie mrożone stynki i narazie odpukać nawet specjalnie nie rozgląda się za żywym w akwarium. A jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu ma przyjechać dla mnie parka Splendidus'ów Pozdrawiam Radek

Jako, że skrzydliczka ustawiła się dzisiaj ładnie, jakby prosiła się o sesje, sięgnąłem biegusiem po aparat by cyknąć jej kilka portrecików. A jak już miałem aparacik w rękach to uwieczniłem też kilka innych zwierzaków Oto efekt dzisiejszego pstrykania: Pozdrawiam Radek

Cieszę się, że baniaczek się podoba Ciepłe słowa zawsze utwierdzają nas w przekonaniu, że podążamy we właściwym kierunku. Co do światła, to jeśli uznać że konieczny jest przynajmniej 1W/1l wody to jest go faktycznie za mało. Jednak ze swoich obserwacji dochodzę do wniosku, że skoro korale sobie rosną, to tyle wystarczy. Być może przy mocniej oświetlonym baniaczku przyrosty były by większe, ale cóż, względy ekonomiczne też są ważne. @andrniew, te montipory między akroporami już tak dostałem więc trudno coś pozmieniać. Pozostałe są na małych podstawkach, z tym że ostatnio zaczęły naprawdę szybko rosnąć i z czasem przyrastają do skał. Pozostaje mieć nadzieje, że ślimaki ominą moje akwarium szerokim łukiem Pozdrawiam Radek

Engell1 może spróbuj odłowić żółtka na dwa, trzy dni żeby Xanturum mogła się oswoić. Było kiedyś o tym na forum żeby w takich sytuacjach odseparować agresora. U mnie taka agresja wobec Veliferum minęła po paru godzinach, choć żółtek i hepatus mocno się stawiały do niej. Tak czy owak musisz coś myśleć bo jak agresja nie minie to marnie to widzę Pozdrawiam i życzę aby jednak się rybcie pogodziły Radek

Witam. Minęło już trochę czasu od ostatniej prezentacji akwarium, więc nadszedł chyba czas na małą aktualizację. Ze strony technicznej akwarium w końcu doczekało się tła Z lewe strony zmieniłem też żarnik na 16kK i teraz obie strony prezentują się podobnie. Zmieniłem też jedną grzałkę na mocniejszą, bo poprzednie były za słabe. Jeśli chodzi o życie to w ostatnim czasie do akwarium trafiły: - dwie rozgwiazdy: Linkia i Rozgwiazda Piaskowa - Dwa jeżowce: Laganum Depresum oraz Mespilia Globulus - ślimaczek Porcelanka - oraz ryby Zebrasoma Veliferum oraz jadowita pięknąść Pterois Volitans Oddałem z kolei do sklepu wszystkie pustelniki. Podejrzewam je o załatwienie jednej rurówki, oraz wszystkich ślimaków. Poza tym skubańce przestawiały coraz większe skały, a ja chcę pozostać jedyną osobą, która aranżuje wnętrze zbiornika. Koralców w ostatnim okresie nie przybyło, ale za to te które już są w akwarium ładnie rosną. Poniżej wkleję fotkę na której najlepiej widać przyrosty. Pierwsze zdjęcie robiłem 22 sierpnia, a drugie dzisiaj, tj 11 października. Podmianki staram się robić co 2 - 3 tygodnie około 10% wody. Po podmianie dodaję 1 ampułkę bakterii BioDigest. I to by było na tyle jeśli chodzi o zmiany i obsługę rafki, więc poniżej wkleję kilka fotek: i moja skrzydlata piękność: Mam nadzieję, że się podoba Pozdrawiam Radek

Konrad, prosimy! Daj fotkę całości. Krzaczki masz po prostu obłędne. Pozdrawiam Radek

Fajny ten maluszek. A ile on teraz ma, bo na fotce to wygląda na totalne maleństwo, a w Trzmielu nie zdążyłem jej zobaczyć Michał mi tylko mówił, że zabrałeś takiego rarytasika. Jak mój nowy projekcik wypali przez te pół roku to z miłą chęcią ją wtedy zabiorę od Ciebie. Pozdrawiam Radek

Ozim, jak rogatniczka Ci się sprawuje. Nie rozrabia w baniaku? Pozdrawiam Radek

Akwarium poprostu obłęd!! Zwierzaki pewnie nawet nie widzą różnicy w porównaniu z prawdziwą rafą. Mam jednak prośbę, bo mnie to strasznie ciekawi. Czy mógłbyś zrobić fotkę w dzień akwarium aby było widać całą zabudowę? Pozdrawiam Radek

Moje zwą się kocilla i pitulek choć jak mnie któryś wkurzy, zwłaszcza mój norweski leśny gdy włazi tam gdzie nie powinien ,to szybko imię zmienia się na "ty rudy sk....synu". Pozdrawiam Radek

Przedmówcy dobrze Ci radzą. Lepiej wstrzymaj się z miesiąc pozbieraj kaskę i kup od razu z 6-10 kg skały. Zamiast nieożywionej lepiej zamów sobie z ReefShop'u Deep Water Live Rock. Kosztuje praktycznie tyle co martwa, a z pewnością wniesie więcej dobrego do akwarium. Może pogadaj z rodzicami, zaproponuj że pomożesz im w codziennych obowiązkach, może się dorzucą, a najlepiej zaraź i Ich morszczyzną. Pokaż im fotki dojrzałych zbiorników z forum, może skusi ich to by wspomóc Cię finansowo Pozdrawiam Radek

Dużo zapału i cierpliwości aby przestudiować dział "Dla Nowicjuszy". A później sam podejmiesz świadomą decyzję co Ci będzie potrzebne. Pozdrawiam i miłej lektury Radek

Hej Nie wiem czy już było na forum więc wkleję. http://www.poseidonresorts.com/poseidon_main.html Pozdrawiam Radek

@Zielony mintaj, a no chyba że tak To mogli mi wcześniej powiedzieć, że zrobią taki gest grzecznościowy Francji to bym się tak nie stresował. @Aqua skalar, mi czasami zdarza się poodbijać piłeczkę ze znajomymi, choć to totalna amatorka Pozdrawiam Radek