Jader

To jest ciekawostka, ja miałem dosyć okazałą aiptasję w sumpie. Ponieważ w akwarium jest wudermani, to się nią specjalnie nie przejmowałem. A tu od jakiegoś czasu nie ma...

IMO wartości są rozbieżne, bo to dosyć bez sensu przelicznik jest. Nie da się określić, że dla jednej ryby potrzeba 200 litrów i będzie miała komfort a przy 180 zdechnie. W naturze im nikt (w tym rywal) na ogół nie limituje litrów, a co najwyżej powierzchnię dna, czy rafy. Ale i tak trudno to porównać, bo tam zawsze ryba może się przenieść w inne miejsce (albo dać pożreć, ale takie wyjście nas nie zadowala ). A co do kontrolowanego przerybienia, to zawsze uważałem za odstręczający pomysł. Ale taka moja natura - z tego samego powodu nie cierpię Warszawy

Też mi się wydaje, że solidna podmianka i intensywne odpienianie i wywalenie tych peletek póki co.

Kota skombinuj

Też miałem xenię padłą po transporcie. Przez 3 miesiące była goła skała a potem pojawiły się 2 mikroskopijne polipki. Dopiero na powiększeniu zdjęcia było widać, ze to może być xenia. Teraz mam piękny, pompujący krzak.

Pewnie chodziło o stronę Thewalda http://www.thewald.orangespace.pl/grubosc.szyb.htm http://www.thewald.orangespace.pl/podstawy.klejenia.akwariow.htm

Olać to czerwone. najważniejsze to dokładnie sprawdzić, czy się jakaś kulka gdzieś nie zaiweruszyła.

Ja niedawno dmuchnąłem w dziurę przewierconą przez ścianę i okazało się, że kolega w nią akurat zaglądał. Efekt był podobny Myślę, że wszystko będzie dobrze, tylko teraz masz już nieźle zmaltretowane to oko przez kuracje. BTW, a jak się czuje zoa?

heh, zmyliło mnie, że poprzednio pod ta ikonka było coś innego i nawet nie próbowałem

Ja się właśnie przy okazji zastanawiam, czy bardziej niebezpieczne od zoa nie jest przypadkiem uszkodzenie sobie wzroku led-lampą...

Eee, a gdzie toto? Bo jakoś nie mogę namierzyć?

O mnie był razem kupiony clarkii i ocelaris i skończyło się zejściem tego drugiego

A gdyby tak zrobić stożek w stożku i w tym stożku stożek w stożku a w nim stożek w stożku i to wszystko w stożku umieszczonym w stozku...

Szczypce wyglądają na takie do rwania glonów.

U mnie się ma dobrze, a woda chyba też czysta, albo testy mam walnięte Tylko zasolenie mam niższe 1.023 i stoi w miejscu, w którym nie ma dużo światła i jakiegoś mega silnego prądu wody.

To tak po pół roku jej się spać zachciało?

Czy hexateni zdarza się robić podkopy? Od kilku godzin coś robi u mnie w akwarium wykopki pod jedną ze skał. Najbliżej dziury pływa hexatenia. Raczej wykluczam resztę towarzystwa bo mam żółtka, błazna (ten siedzi w sarco w drugim końcu akwarium) i garbika. No chyba, ze krewetka czyszcząca chce się dokopać do pacyfiku.

http://www.coralpedia.com/index.php?module=Gallery2&g2_itemId=15

Żeby tylko prąd nie wysiadł bo nie mam generatora do akwarium

Ja wstaję w nocy i się czaję, żeby przyłapać kota jak na akwarium włazi :|

Eee tam, gąbki czasem mają wypustki http://www.almcosmetics.com.pl/d_gabkinatural/bath5.jpg Też mam takie, żółte, białe i fioletowe. Raczej to gąbki, bo rosną płasko przy skale, w nieoświetlonych miejscach.

Ależ piękny zwierz

A mnie żółw czerwonolicy

Ja mam same świetlówki i co się z nimi naużeram to moje

Niestety potwierdzam.