Jader
-
Liczba zawartości
819 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez Jader
-
A tam, ceny kalkulowane to były za Gierka. Teraz sprzedaje się za tyle za ile można sprzedać i nie ma to wiele wspólnego z kosztami materiałów, produkcji, projektowania czy testowania. Ten co sprzedaje czasem nie ma nawet pojęcia jakie były te koszty.
-
U mnie to czasem rosło jak dzikie, potem nagle obumierało.Mam wrażenie, ze to jakoś zależy od poziomu magnezu (i pewnie Ca). Przy wyrywaniu uważaj, bo można sobie cała skałę a akwarium wyciągnąć
-
Oj tam, ja słyszałem, że reflektory od Porshe dają radę http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Kradna-reflektory-ale-nie-po-to-by-je-sprzedac,wid,15063589,wiadomosc.html?ticaid=1115ee
-
Kurczę, ja myślałem, że dysponujemy taką rozwiniętą technologią, a tu się okazuje, że spuszczamy krew z jakiegoś kosmity
-
U mnie clarkii zabił ocelarisa Kupione były razem jako maluszki.
-
A ktoś już to udowodnił, że "skała się starzeje" i trzeba ją wymieniać? Czy to tylko taka kolejna legenda (ew. marketing idąc tropem spiskowym)?
-
Trochę pomaga podłączenie pomp do włączników czasowych i ustawienie kilku losowych wyłączeń. Wtedy raz dmuchaja 2 pompy, raz jedna, raz druga...
-
Dzięki. Myślałem o czymś takim, tylko czy to nie jest to świństwo, co z czasem twardnieje i się kruszy?
-
Mam na akwarium koronę z pvc, tylko dopasowaną i położoną. No i czasem szczeliną wycieka trochę wody co pozostawia upierdliwe smugi z soli na szybach. Jak to sensownie uszczelnić? Czy jak przejadę silikonem to nie przywrze na stałe? Czy jakieś gumowe uszczelki nie będą czegoś wydzielały do wody?
-
To zawsze fantastyczne wydarzenie w życiu akwarysty
-
Miałem identycznie, z tym że najpierw miałem ryby a potem ukwiał. Jeden clarkii wprowadził się natychmiast do ukwiała, drugi do falownika. Dopiero chyba po pół roku nagle zamieszkały razem.
-
Mi ten cały wykres nie pasuje. Jakoś osie są sprzecznie z intuicją ustawione. IMO powinno to być odwrotnie narysowane, bo tak, to wygląda jakby chodziło o odległość w zależności od natężenia a nie natężenie w zależności od odległości. Oczywiście danych to nie zmienia, ale mózg się lasuje przy próbie interpretacji.
-
Heh, u mnie te większe to kot wyłapuje zanim do akwarium dolecą Raida i podobnych wynalazków to bym jednak nie polecał. Tam jest wszędzie napisane o ekstremalnej toksyczności dla organizmów wodnych. Nie widzę sensu ryzykować, już lepiej w moskitierę zainwestować.
-
Ryb nie macie? U mnie co powierzchni dotknie to błazen razem z kopytami łyka. Aż się o kota boję.
-
Też mam w Mbanku i jest/było ok. Nie wiem jak ten nowy interfejs, bo się boję spróbować ;P
-
Nie wierzę w nic nierdzewnego w morskiej wodzie. Chyba, że złoto...
-
Niestety, u mnie też rachunek podskoczył z 300 do 500 po odpaleniu 250l. Chociaż część to wina podwyżek, jednak nie ma się co za bardzo oszukiwać :| p.s. Mniejsza grzałka chyba za dużo nie zmieni, bo będzie po prostu dłużej włączona.
-
A ja zawsze z utęsknieniem czekam na wakacje, bo mi po kąpielach w morzu wszystkie problemy skórne przechodzą. Aż do powrotu do domu :/
-
Ja też zupełnie nie widzę sensu. Równie dobrze do akwarium morskiego można zaaklimatyzować kota - byle mu łeb z wody wystawał, to będzie żył i pewnie pobierał pokarm. Jak ktoś koniecznie chce takie kontrasty kulturowe, to niech do suchej skały doklei sztuczne korale, naleje słodkiej wody i można chociażby skalary trzymać. Wyjdzie taniej i prościej.
-
Nie można zaaklimatyzować, można je co najwyżej długo męczyć. To są ryby, które żyją w wodach słonawych (chociaż raczej nie gupiki) i nie ma sensu ich trzymać w słonych.
-
Jak dla mnie to też gąbka.
-
Clarkii to bestie. Mój ma przynajmniej 2 ofiary na koncie Dawno bym go oddał, ale jakoś się z żoną przyzwyczailiśmy do bydlaka...
-
Hej, co się czepiacie globulusa? Grzeczne zwierzątko, łazi sobie i co najwyżej przykleja do siebie kawałeczki glonów i okruszki. Nic mi nie rozwala. Fakt, że miękkie trudno się rozwala...
-
Na pewno ta deszczownia napowietrza i rozbija ew. filtr na powierzchni wody. Rybę pewnie bardziej stresuje światełko.
-
Cool sprawa. Faktycznie 3 razy w tygodniu to jakiś biotop przylądka Horn pewnie Nie wiem jak ryby ale pewno niezły patent, żeby zestresować jakichś odwiedzających
