Shellik

z tego co pamiętam namocz papierowy ręcznik octem i przyłóż na 15 min

Ja mam tak Bardziej minimalistycznie się nie da kolano na teflon więc jest regulacja lewo prawo.

jeszcze nie przeprowadzony.... muszę zdobyć jakąs lupe na statywie

to może jak się już zdecyduje na podłoże to jakaś dobra dusza podaruje mi ze dwie garstki swoje dojrzałego oczywiście nie chodziło mi o to, że wszystko nabędę od razu i wrzuce do akwa trochę wody przez komin będzie musiało się przelać zanim dojdą lokatorzy

Morsik dzisiaj wpadne to pogadamy Z podłożem też problem, że obecnie nie posiadam żadnego i się przyzwyczaiłem. Natomiast bardzo mi się podoba biały piasek na dnie ale wiem, że od razu zakupy: ślimaki i babka może dwie a to wiąże się z kosztami więc chyba będzie musiał odczekać swoje.....

dopytuje bo też mnie czeka przesiadka. Nowe kręci się już 3 tygodnie na świeżej solance, suchej skale+2 kawałki żywej, siporax i bakterie AF. I tak sobie podmieniam co kilka dni po 5L między nowym a starym. Przesiadkę planuje po urlopie więc początek września, myślę, że będzie wystarczająco bo prowadzenie 3 baniaków nie uśmiecha mi się Tylko zastanawiam się jeszcze nad piaskiem Czy w ogóle go dawać......kiedy.....w jakich porcjach... myślę, że czas pokaże...Tobie natomiast życzę "niePOWODZEŃ" ;) oczywiście co by nie zapeszyć i będę obserował bo wpadły mi w oko te niebieskie disco

rozumiem że ponad 200L miałeś świeżej solanki?

zdjęcia??

u mnie wygląda to chyba trochę łagodniejbo to jest pęcherzyk wypełniony "jajeczkami"? więc trzeba tylko delikatnie skrobnąć ale wole się zaopatrzyć ew. gdyby powstała jednak rana myślałem o jakimś tribioticu bo jak dla mnie działa magicznie

Witam ponownie. Jako iż ryba nie pozbyła się nieproszonego gościa, po wczorajszych oględzinach zdecydowałem się na usunięcie dziada ręcznie/ mechanicznie. Mam tylko kilka wątpliwości, mianowicie: -czym potem odkazić miejsce "pooperacyjne"? -myślę, żeby potem zrobić jej jakąś kąpiel krótkotrwałą, tylko w czym? Wzmacniam rybkę od dłuższego czasu olejkiem z czosnku AF. Operacja naprawde nie wygląda na skąplikowaną tylko jak to potem zabezpieczyć?

Super ułożenie skały mi tam sie bardzo podoba. Powodzonka na pewno tu jeszcze zaglądne

do mycia jakich kolwiek szyb tylko i wyłącznie Clin ten bezbarwny w białym spryskiwaczy i dobry ręcznik papierowy.....zestaw zawsze stoi koło akwa i po przetarciu nie zostaje absolutnie nic..........mycie okien też chwila moment i sąsiedzi zazdroszczą

mój oczywiście na testach na pompie hydora siadał bo zrobieniu czegokolwiek. Wkleiłem w wirnik kawałek jakiejś siatki, chyba sztywnego woreczka na absorbery przestał siadać. Mogłem walić mrożonki i wsadzać łapy bez zmian dla odpieniacza.

mam cały odpieniacz z tych samych pojemników, są wręcz idealne do tego. Narazie robiłem próby małej ilości wody i sztucznie brudziłem ale efekt jest. Mój jest zrobiony tak, że całą ręke wkładasz do czyszczenia

no to ja też mam nadzieję, że wytrzyma i powodzonka życzę

widać, że blat jest z 18 co mnie kłamiesz? Wzmocnienie z płaskowników? Możesz dać fotkę? Bo płaskownik ni jak ma się tutaj do wzmocnienia.

mam nadzieje, że szafka tylko z pozoru licho wygląda?

o to chodzi. Widać, że odsłania szkielet czyli albo choroba albo intruz albo coś mu poprostu nie pasuje. Jeżeli dobrze zrobisz szczepkę zmobilizuje się do odżycia

odetnij zdrowe rozgałęzienie i zrób szczepkę. U mnie pomogło

zawór też mam ale jest delikatnie tylko skręcony. Zresztą będziesz widział jak to się będzie przelewać. Zawsze na większą można zmienić

akwarium mam takie same, sump 80x40x40 obficie zalany, rury 25mm i NJ3000 jest na styk

a może dokarmiaj mrożoną artemią z pęsety a nie proszkami? Ja swoją tak dokarmiam i pomimo starego światła widać ładne przyrosty?

to ja się tak wproszę z pytaniem o zasys z zewnątrz. Niby wszystko fajnie tylko u mnie dookoła kamienice z piecami C.O. i niekiedy okna strach otworzyć bo tak ciągnie zapach palonego węgla... więc tu się to raczej nie sprawdzi :/

wszystko się da zależy tylko od nastawienia akwarysty. Też miałem swojego czasu bezobsługową solniczkę dopóki nie zachciało się udoskonalać :/

myślę że takie operacje to ostateczność chociaż nie wygląda to na coś "przyklejonego" a raczej "zespolone" z rybką