jackozaremba

Witam szanowne grono forumowiczów . Czy ktoś ma doświadczenie w stosowaniu preparatów JBL-a TraceMarin 1, 2 i 3. Chcę go kupić i zacząć stosować jednak najpierw wolałbym poznać opienie osób już go używających. Warto czy nie warto. A może same podmiany wody w akwa wystarczą? Wszelkie opinie mile widziane.

Dzień 71 W akwarium pojawiają się nowi mieszkańcy. Zwiększam też dawkę Ballinga do 20 ml/dzień. - caulastrea - euphyllia - fungia - grzybek No i całość

Dzień 64 Rozpoczynam lanie Ballinga. Początkowa dawka w pierwszym tygodniu to 10 ml/dzień.

Co to jest "opsada", że tak nieśmiało zapytam.

Konrad a jak to wygląda przy miękkich i LPS-ach?

Witam. Podepnę sie pod temat. A jak często powinny być wymieniane T5-tki

Nie no nie wierzę, że taka potęga akwarystyczna jak Trójmiasto nie ma ani badylka na sprzedaż

Ponawiam. Może jednak koledzy coś mają

Witam. Najprawdopodobniej 21.11.2009 będę w Gdańsku. Gdyby koledzy z Trójmiasta chcieli się podzielić/sprzedać jakieś szczepki to byłoby miło Jest jeszcze trochę czasu więc można spokojnie dogadać szczegóły. Zapraszam do składnia ofert Pozdrawiam Jacek

No właśnie patrząc na twoje wielgachne sarco, które samo do mojego akwa pewnie by nie weszło to aż się łezka w oku kręci a do tego te ocellarisy.. ehh Potzrebuję wiekszego akwa

@Bioly jak bedziesz dawał Cycle to uważaj na ilość. U mnie pomimo iż dałem połowę zalecanej przez producenta dawki i tak było wiele za wiele. Efektem był rozwój pierwotniaków w akwa. Woda zmętniała i przez kilka dni walczyłem żeby to usunąć. Na moje wszystko zależy kiedy sie leje taki preparat. Jak na samym początku dojrzewania, zanim jakiekolwiek bakterie zaczną sie rozwijąć ze skały to ok, można lać dawki producenckie. Natomiast jak akwa juz jakiś czas dojrzewa (w moim przypadku było to jakieś 1,5 miesiąca) to dawkę należy bardzo zmniejszyć. Lepiej zacząc od bardzo małej i ewentualnie ją zwiększyć.

Dzień 60 Dzięki za miłe słowa. Faktycznie na pierwszym zdjęciu całego akwa, wygląda ono na zdecydowanie większe niż w rzeczywistości. Jak zauważył @rah faktycznie teraz czas na kolorowe korale Nie wiem jednak czy nie zmienię trochę planu i prędzej niż zamierzałem (jakieś 4 miesiące prędzej ) wprowadzę parkę ocellarisów. Patrząc jak w przeciągu kilku dni rozwinął się sarco to aż miło pomyśleć jak będzie wyglądał z ocellarisami w parze (o ile zechcą w nim zamieszkać). Zeby nie było, że 60 dnia nic się nie działo. W nocy wylinkę przeszedł pustelnik A tak mi przez ostatnie 2 dni podpadał. Siedział w jednym miejscu, nic nie skubał, nawet ślimak glonożerca sobie po nim przeszedł

DZIEŃ 56 W akwa pojawia się kolejny mieszkaniec - sarcophyton ehrenbergi. Mam nadzieję ze w przyszłości spodoba się ocellaris-om, które zamierzam za jakis czas kupić. A tak wygląda całość. Ciekaw jestem co sądzicie o moim 45-litrowym maleństwie.

DZIEŃ 46 Od ostatniego wpisu w akwa była mała katastrofa. Chcąc przyspieszyć dojrzewanie i likwidację brązowego nalotu zastosowałem bakterie w postaci Hagen Cycle. Pomimo zastosoawania połowy wymaganej dawki bakterii było zbyt dużo. Efektem było zmętnienie wody i namnożenie pierwotniaków. Taki stan utrzymywał się przez kilka dni. W między czasie ucierpiały grzybki i krewetka lysmata. Na szczęście grzybki przeżyły jednak lysmata, osłabiona wczęśniejszą wylinką nie dała rade i odeszłą na wielką rafę. Sytuację z pierwotniakami i zmętnieniem zmieniło dopiero intensywne natlenianie wody. Objawy powoli minęły. Woda zrobiła się krystaliczna, brązowego nalotu już nie ma a grzybki dochodza do siebie.

DZIEŃ 35 W akwarium pojawiają się pierwsze korale miękkie. -grzybki - cladiella - gorgonia Dojrzewanie akwa w pełni. Wszystko pokryte jest brązowym nalotem z bąbelkami i nie wygląda to zbyt ciekawie.

To jest właśnie piękno akwarystyki morskiej. Niczego nie można być do końca pewnym. U mnie ostatnio po prawie 2 miesiącach od startu zaczęło rosnąć coś co na moje oko powinienem już dawno wywalić. Z wyglądu przypomina taką małą butwiejącą gałązkę. Sam nie wiem czemu ją zostawiłem. A teraz zaczyna w niej w dwóch miejsach wyrastać taki jakby maleńki tależowy grzyb. Nie raz będzie też jeszcze zaskoczony. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.