grzejanc

Oj, ciężko z Wami, uwierzcie mi... Całe szczęście, że ja tak nie mam. Forum sprawdzam tylko sporadycznie: rano w pracy, później w pracy cały czas, po powrocie do domu, cały wieczór, pół nocy no i weekend obowiązkowo, więc chyba w normie, prawda?

jestem zainteresowany, czekam na fotki i cenę

Ja nie przekroczyłem 5 tys. Ale w większości wszystko przerabiałem sam, sprzęt także dobrany optymalnie.

rezerwuję, priv

Siła w nas Jak widać zostawiliśmy peleton daleko w tyle

Ciekawe. Zanim woda z niego wycieknie, kilka pokoleń zdąży chyba jeszcze rybki pooglądać

kidult: ja mam NJ-3000, podłączoną bezpośrednio do UPS na sinusie, więc chyba dostaje w miarę stabilne napięcie. Nie chodzi bezgłośnie, ale naprawdę bardzo cicho. Podejrzewam, że jak wymienię wąż na porządny, silikonowy, to będzie cacy. Zastanawiam się jednak nad wymianą NJ-3000 na NJ-4500, bo coś ta pierwsza słabo mi wypycha z 2-óch kominów.

seb: zgadza sie, nad tym też myślałem, ale już nie pisałem, zostawmy właścicielowi coś do wykombinowania. Zahamować wodę można na kilka sposobów. Martwi mnie jednak wysokość przy pompie. W sumie 21cm to i tak nieduże pole do popisu. Dużo będzie zależało od dolewki, żeby działała dobrze, bo jeśli komora z pompą będzie jeszcze płytsza, to zostanie niewiele wody dla pompy...

squdo: przemyśl może takie rozwiązanie. Trochę inne wymiary i kierunki, może taka wizja się przyda:

deepinside: podczas wiercenia otworów chłodziłem cały czas miejsce wiercenia wodą, taki jest wymóg. Odnośnie mikropęknięć to były na brzegach, ale małe, odpryski. Jak się dobrze przyłożyć do wiercenia to wychodzi prawie idealnie. Miejsce wiercenia od góry jest równe i gładkie. Trzeba podłożyć coś twardego od spodu (np szkło i dobrze docisnąć), wtedy ewentualne odpryski redukujemy do minimum. Następnie krawędzie szlifowałem kamieniem polewając cały czas wodą. Wyszło bardzo ładnie i gładko.

Nietypowe i bardzo fajne. W sumie kształt sump'a nie ma znaczenia, ważne aby był funkcjonalny. Mam pytanie odnośnie ścianek działowych. Czy komora na odpieniacz musi być dokładnie taka? A może zrobić to jednym kawałkiem prostopadle do ścianki dzielącej refugium i na pompę obiegową? Mniej zabawy i kombinowania.

W takim razie rezerwuję sobie pierwszeństwo, jak na początku i jak podałem na priv, w przypadku sprzedaży na części.

Witam. Ile chcesz za korale i 4 rybki? Poszło prv odnośnie rezerwacji niektórych korali i 4 rybek

No właśnie, tak jak czytam, to mało kto ma parametry w normie. Dlaczego więc jak ktoś ma problem, to od razu pojawiają się pytania w stylu: jakie parametry, jakie azotany, azotyny, zasolenie, jaka sól itp...? A okazuje się, że można mieć piękne środowisko bez tego, jak pisze RA345. Wiem, wiem co niektórzy zaraz powiedzą, że wszystko to tykająca bomba... Murphy miałby zapewne na to kilka reguł do natychmiastowego zastosowania Ciapek: czytaj między wierszami.

Basterek-4: o jakie zniekształcenia Ci chodzi? Optyczne jak się patrzy na akwarium? Czy jak się patrzy do środka? Dawid: Zgadza się, akwarium nie było od razu przystosowane do morskiego, chociaż jak to udowodnić? Wielu z nas ma pudełka przelewowe, czy przez to ich akwa nie są przystosowane? Ja zdecydowałem, że będą w dnie otwory. Zrobione jak napisałem na początku: wierciłem w dnie specjalną otwornicą diamentową, poszło jak po maśle.

Miałem Wam tego nie pisać, ale co mi tam... zdradzę tajemnicę. Jest sposób aby wszystko bez żadnych testów rosło 10x szybciej. Super przyrosty w krótkim czasie, same oszczędności. Wystarczy kropla zielonego płynu na dobę, chyba ostatnio ruskie dużo tego tracili po zimnej wojnie, tylko musi być dobrze wzbogacona kropelka. Aaaa, i oświetlenie będzie wtedy też zbędne...

Peniek, spoko podmianki i światło i same będą rosły, bez testów, natura jest wszechmogąca

Popieram. Robię dokładnie to samo. Sprawdzam tylko temperaturę i zasolenie, reszta mnie nie interesuje, bo po co? Uważam, że większość testów jest po to tylko, aby zarobić na hobbystach...

X x 220V + X x 12V to już kosmetyka. Najważniejsze aby działało.

Szpacy: Szkoda, że kolega mieszka trochę daleko. Zajmowałem się kiedyś podobnym projektem, sterowanie 8x220V. Zmontowałem płytkę i napisałem program. Było to jednak sterowanie za pomocą programu pod WinAPI, więc wymagało włączonego komputera, a chodziło super. Z chęcią zrobiłbym taką właśnie wersję, prostą, polegającą na sterowaniu tylko wyjściami, niezależną, bez żadnych wodotrysków. W sumie to dobrze byłoby zrobić wersję 7x220V + 1x12V do LED. Byłoby sterowanie pompami dozującymi, światłem i LEDami.

Jak moja terkotała, to rzeczywiście chodziła jak traktor. Po rozmontowaniu miałem wirnik, ośkę i dwie gumki, w które wchodziła ośka. Gumki wchodzą w zagłębienia korpusu pompy i mają kształt grzybków. Wydaje mi się, iż z czasem się zużywają, pompa przecież generuje tysiące obrotów, a to musi się wycierać, w wyniku czego obserwujemy wzrost luzów i tym samym drgań. Z czasem coraz większych. Mi gdzieś jedna gumka się zagubiła i oczywistym jest, że oś nie miała się na czym opierać, więc drgała. Musiałem zastąpić tą część i spowodować zero luzów w tym miejscu. Z pomocą przyszły mi izolacje termokurczliwe. Nałożyłem na końcówkę wirnika najpierw jedną, podgrzałem, następnie drugą i również podgrzałem. Izolacje umożliwiły mi także uformowanie zaokrąglonej końcówki zanim jeszcze wystygły. Taki wirnik zamontowałem w pompie, wszedł dokładnie, prawie idealnie. Po kilku sekundach nastąpiło "dotarcie" się elementów i w chwili obecnej pompa chodzi bezgłośnie.

Ja mam 2x JVP 102 i po ruchu wody tylko sprawdzam czy działają. Nie są niezawodne, czasami jak je odłączę i podłączę ponownie, w ogóle się nie uruchamiają, pomaga wtedy delikatne ruszenie wirnika. Poza tym nie narzekam.

Gratuluję postu nr 1000 ! A tak na marginesie, też to zauważyłem. Nie ma co się jednak dziwić, skoro sklepy raczą nas takimi cenami, prawda? Czasami zastanawiam się dlaczego nas tak "łupią"... bo to teraz modne zdzierać na hobby? Kiedyś porównałem sobie np. cenę miernika TDS, w zakładce dla akwarystyki był 3x droższy od miejsca, gdzie można było kupić dokładnie taki sam, jednak w lokalizacji AGD (mierniki wody w kuchni)... Myślę, że dlatego coraz popularniejsze jest targowisko, ponieważ tutaj sami dla siebie, po normalnych cenach, ludzkich, pomagamy sobie nawzajem. Alternatywą byłoby osobne forum, tylko zawierające targowisko, jednak to chyba nie będzie za dobry pomysł. Oprócz handlować, powinniśmy również dyskutować, słuchać, uczyć się i pomagać. Popieram pomysł, reszta to tylko kosmetyka...

Gorgonia jak na razie ma się bardzo dobrze, dużo urosła. Jeżeli chodzi o ślimaka to już dawno poszedł do krainy wiecznej rafy, zbyt niebezpieczny był gagatek... Odnośnie SPS to wciąż się waham, nie za bardzo mi jakoś podchodzą, zobaczę co będzie w przyszłości...

Ja to wolałbym taki miernik, ale podczepiony do żony, wyskalowany w ZŁ, pokazywałby miesięczne obciążenie finansowe.