Zebrasoma flavences (żółtek) - HELP

[premiero]

Proszę o pomoc. Jak mogę pomóc rybie? Nie wiem co się dzieje. Wczoraj normalnie pływała, a dzisiaj wygląda na konającą. Nie przyjmuje pokarmów, pływa przy dnie bez siły, kładzie się. Dodatkowo zauważyłem takie czerwonawe plamy na jej ciele, zwłaszcza przy płetwie grzbietowej wzdłuż do ogonowej.

Ktoś wie co to może być i jak pomóc rybci? Nie było absolutnie żadnych zmian w akwarium, stała obsada, pozostałe ryby wyglądają w porządku. Ostatnio dosłownie wyparował mi salaris - możliwe żeby żółtek za nim tęsknił?

Ryba co jakiś czas pływa, co jakiś czas kładzie się na boku, czasem odwraca ją do góry brzuchem, czasem ma jakby drgawki.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/8cugMBN5rRv3QOdAaDO_wGoyd6I-RVvpUaZgXV0qets?feat=directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/H-gNUmQyPtpTYp5-bkDLdWoyd6I-RVvpUaZgXV0qets?feat=directlink

[Tester]

tak na szybko to jedyna choroba powodujaca czerwone wybroczyny przychodzaca mi na mysl to ichtiobodoza. Chociaz sam nie wiem. Na filmie widac ze ciezko oddycha. Czy mozesz zauwazyc nadprodukcje sluzu?

W drugiej polowie drugiego filmu widac jak by miala dziurawa pletwe ogonowa. Czy moze sie myle?

[premiero]

Płetwa jest cała. Może to głupie pytanie, ale czym objawia się nadprodukcja śluzu? Jak to poznać? Mam podnosić temperaturę w zbiorniku?

[Tester]

Dlugo go masz? Żal rybci. lepiej zeby nie zeszla w akwa. Masz mozliwosc izolacji? Nie wiem jaka jest kondycja ryby. Lepiej, gorzej, bez zmian? W sumie to nie jestem pewien co do choroby. Osobiscie zaryzykowalbym kapie w RO z blekitem metylenowym albo zielenia malachitowa. Co do sluzu to jak zlapiesz w siatke to dotknij delikatnie. Nadprodukcja sluzu czesto powoduje ze ryba jest po prostu sliska.

[premiero]

Rybcia już zwiedza wieczną rafę

Pływała 9 miesięcy bez najmniejszych problemów. Dodawała życia do zbiornika swoim pięknym, żółtym kolorem. Zastanawia mnie gwałtowność przebiegu tej choroby, nie pasuje mi to do ichtiobodozy. Dzięki Tester za próbę pomocy. Można zamknąć.

[Gotterdammung]

Wyrazy współczucia premiero, ważne że walczyłeś, ja straciłem w dość podobnych okolicznościach strigosusa... Objawy byly zupełnie inne, ale gwałtowność choroby identyczna, wieczorem rybka była zdrowa, rano miała czarne skrzela, popołudniu już nie żyła. Ważne żeby wyciągać wnioski i sie nie poddawać, choć strata zwierzaka jest bolesna (dla mnie zawsze)

Pozdrawiam gorąco!

[Tester]

Przykro mi Premiero. Mam nadzieje ze reszta ferajny jest OK. Mi tez caloscia nie pasowalo do ichtiobodozy. Jedyny wspolny mianownik to te czerwone wybroczyny.

[premiero]

To co zauważyłem jeszcze charakterystycznego, to takie jakby "naprężenie" ryby. Chodzi o to, że wszystkie płetwy miała maksymalnie rozłożone, niezależnie od tego czy była normalnie, leżała bokiem, czy do góry nogami.

Reszta obsady wydaje się być w porządku.

[adrianpotocki]

Kurczaki moj zółtek od dwoch dni rowniez ma takie czerwone plany.

Tylko ze jest w super stanie plywa i wpiep...a wszystko co do akwarium wrzuce

A jakie klocki wali )

Czy te czerwone plamy moga byc jeszcze od czegos innego ?

[adrianpotocki]

Plamy - zniknęły..same

[Yendruu]

Mój miał czerwone plamy po bójce z innym pokolcem. Lepiej były widoczne przy nocnym świetle niż przy dziennym.

[Tester]

kurcze dzisiaj po przyjsciu z pracy zauwazylem ze zolty ma jakies rdzawe plamy. Plywa normalnie, je normalnie. Genaralnie rozrabia jak zawsze. Fotka kiepska bo zoltek szaleje wiec ciezko go uchwycic w spokoju ale najwazniejsze chyba widac

[bazyl]

http://www.chucksaddiction.com/disease.html

tak mniej więcej w połowie artykułu

[darecky3]

jak sa plamy tylko na jednej stronie to byc moze sa to slady po poparzeniach, mogl spac za blisko jakiegos korala albo sparzyl sie ukwialem. Jesli raczej jest regularnosc na obu bokach to bym obstawial jakies zakazenie bakteria i to co jest widoczne na fotografii z linka ktorego wstawil bazyl bardzo przypomina plamy twojego zoltka. Kurcze epidemia jakas na te zoltki?

Tester

Przygladalem sie pare razy na zdjeciu twojego delikwenta ale nie widac zeby mial napecznialy brzuch. Tak mi przyszlo na mysl ze moze dolega mu brak jakiejs kultury bakterii trawiennych. Powiedz masz go juz dlugo? Bo czasem nawet schorzenie moze wyjsc dopiero po 3 albo 4 miesiacach. Masz moze jakiegos innego pokolca? Gdzies mi sie obilo o uszy ze ponoc szczepki bakterii innego pokolca moga wspomoc uklad trawienny chorego poprzez rozkladajace sie odchody zdrowego, ale tylko w przypadku kiedy mowimy o tym schorzeniu. Na zarobaczenie raczej to nie wyglada. Stawiam na cos zwiazanego z bakteriami.

-----------------------------------------

juz znalazlem gdzie mi sie obilo o uszy, to szanowny seb napisal cos bardzo interesujacego. Polecam linka, moze znajdziesz jakies podobienstwa.

Trzymam kciuki za pupila

http://nano-reef.pl/topic/15226-zapadniety-heptus/

[Tester]

mam go okolo roku - zawsze byl okazem zdrowia. Poczytalem troche w Necie i niemalze na 100% to jest to co bazyl zlinkowal.

A tak przy okazji to ktos uzywal lek o nazwie Meracyn Plus?

[AquaManiac]

Słuchajcie, jest tyle chorób, że te nasze dywagacje mają IMHO mało sensu. I tak nie jesteśmy w stanie leczyć przyczynowo, tak więc zamiast szukac przyczyny, skupmy się na minimalizacji szkód. Ja znam tę chorobę, do tej pory widziałem ją niemal wyłącznie w akwariach przerybionych i/lub w akwariach, gdzie coś bylo nie w porządku z parametrami, w jedym przypadku bylo to np. zbyt wysokie zasolenie. "Leczenie" nie przynosi skutku, albo ryba pada albo zdrowieje dość szybko sama z siebie. Często zapominamy, że pokolce to ryby bez wyjątku bardzo wrażliwe, moim zdaniem taki leucosternon czy achilles wcale nie jest bardziej wrażliwy na parametry wody od np. zebrasomy flavescens. Flavescens wydaje sie łatwiejsza w hodowli niz achilles, poniewaz znacznie lepiej znosi ciasne warunki akwarium, Acanthurus potrzebuje tak naprawde ponad 1000L wody, aby poczuł sie w miare swobodnie i bezstresowo. Flavescens nawet w akwariach tak malych jak 300L z reguly spokojnie sobie plywa i skubie skałę, achilles by zwariował na dłuższą metę i albo zachorował, albo wytłukł większość obsady. Tak więc przyjrzałbym się w każdym przypadku tej choroby BARDZO DOKŁADNIE parametrom wody i dynamice ich zmian.

[Tester]

AquaManiac masz absolutna racje. z tym ze ja wiem co sie stalo i jest to jeden z tych przy

padkow ktore okreslamy niesamowitym zbiegiem okolicznosci a do tego kompletnie nieprzewidzianym. otoz do mechanicznej filtracji uzywale wloknine do ktorej ostatnio wlozylem skarpete z phosguardem. w miejscu kontaktu ta wloknina zaczela sie rozpuszczac (!!!) powodujac lekkie zmetnienie wody a ze w weeken dodalem reefboostera to myslalem ze ta metnosc to od tego. kiedy zobaczylem zoltka od razu zajrzalem do sumpa. poszedl wegiel i juz dzisiaj woda wyglada znacznie lepiej. poza tym standardowe parametry widy bardzo przyzwoite wiec mam nadzieje ze i zolty sie wylize.

pozdro

[Tester]

Zolty juz zdrowy - po plamach nie ma sladu.

[AquaManiac]

No widzisz, poprawiły mu się warunki i wyzdrowiał Tak się zastanawiam, czy wątku tego gdzieś nie przykleić, bo ta choroba jest jednak stosunkowo częsta, i jak widać na twoim przykładzie, szybka diagnoza i reakcja mogą uratować zwierzaka

[Danielj]

Dzisiaj mnie dopadło to choróbsko, w ciągu kilku godzin żółtek ze zdrowej ryby pływa na wiecznej rafie

Objawy te same co opisał Premiero , naprężone płetwy , jakby chciały wyskoczyć i w dwie godziny później wielka rafa.

Hepatus zdrowiutki , reszta ryb też, qrka wodna , szkoda zwierza