Do zamknięcia...

[bober6662]

Witam,ku przestrodze handlu z gostkiem o nicku amkkomp,

Sprzedałem facetowi,lub dziecku sam nie wiem....pompe jaką miałem wystawiona na targowisku jakiś czas temu,pompa to OR 3500.

Odezwał się koleszka zaraz ,i napisał priva że bierze i żebym mu wysłał dane do przelewu,dane wysłałem ,z dodatkową informacja że niestety ale jednak nie posiadam dwóch wirników tylko jeden nowy nigdy nie używany i dalej już bez odzewu... .

A że miałem nadawać kilka innych paczek chciałem postąpić ferr i nadałem też mu  ta pompę.

Sprawdzałem aktywność kolegi i widziałem że zagląda na forum i czytał moje wiadomości,ale bez odzewu... .

Po jakimś czasie dostałem priva że nie spodziewał się że pompę mu wyślę,i że stawiam go pod faktem dokonanym bo nie ma dwóch wirników ,pompa 130zl z wysyłką...

I zaczęła się akcja z targowaniem,początkowo nie chciałem się targować i kazałem mu odeslac pompę ,ale jednak stwierdziłem że i tak mi jest ona już nie potrzebna więc niech sobie ja zostawi i przeleje mi umówiona kwote 100zl.

1 listopada dostał ode mnie info o problemie i braku drugiego wirnika,2 listopada nadałem mu  ta paczkę,7 listopada napisał że chce się targować...

Mija kolejny tydzień i zero odzewu...

Wchodzi na forum systematycznie,czyta wiadomości a jednak nic sobie z tego nie robi.

Dzisiaj miał czas na przelanie umówionej kwoty,i dalej nic.

Nie chodzi mi o to 100zl.

Chciałem tylko przestrzec przed Andrzejem M.

Jest to albo nie odpowiedzialny smarkacz albo dorosły cwaniak.

Nie polecam robienia interesów na forum z nim.

 

Dostałem info że klient przelał pieniądze wczoraj.

Edytowane 2 Grudnia 2018 przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

[chwialek]

@amkkomp pilnie proszę o wypowiedź w tym temacie. (chciałbym poznać opinię drugiej strony)

[czesiu]

Czyli wysłałeś mu pompę zanim otrzymałeś jakąkolwiek zapłatę i teraz masz do niego pretensję ??

[ziembol]

17 minut temu, czesiu napisał:

Czyli wysłałeś mu pompę zanim otrzymałeś jakąkolwiek zapłatę i teraz masz do niego pretensję ??

A co ma piernik do wiatraka ? Jeśli kupujący się rozmyślił to powinien nie odbierać lub przynajmniej odesłać.

Uważasz, że zachowanie amkkomp jest ok ?

Osobiście po 2-3 ponagleniu sprawę zgłaszałabym na policję - stówa nie stówa - tu chodzi o zasady.

Edytowane 20 Listopada 2018 przez ziembol (wyświetl historię edycji)

[wiesiektbg]

postępowanie godne potępienia. Niestety, w każdym środowisku - nawet pasjonackim - znajdą się "czarne owce"

[pawellb]

Prawda. Nie ważne czy chodzi o 100 czy 5 zeta. Gość, jeśli takie są fakty, jest naciągaczem i oszustem. Byłem przekonany, że pasjonaci oceanu nie robią takich zagrywek. Myliłem się .

[Gość]

Ktoś ma blisko do Sochaczewa?  

[sith114]

Relikt minionej epoki takie _____ ( uprzedzę moderację) jeszcze z podniesionym łbem chodzą. Niby powoli to się zmienia, ale niestety powoli.

[czesiu]

37 minut temu, ziembol napisał:

A co ma piernik do wiatraka ? Jeśli kupujący się rozmyślił to powinien nie odbierać lub przynajmniej odesłać.

Uważasz, że zachowanie amkkomp jest ok ?

Osobiście po 2-3 ponagleniu sprawę zgłaszałabym na policję - stówa nie stówa - tu chodzi o zasady.

Oczywiście, że tego nie popieram, a wręcz potępiam. Ale w tym przypadku sprzedający popełniający najprostszy z możliwych błędów sam sprowokował taką sytuację.

[sith114]

38 minut temu, czesiu napisał:

Oczywiście, że tego nie popieram, a wręcz potępiam. Ale w tym przypadku sprzedający popełniający najprostszy z możliwych błędów sam sprowokował taką sytuację.

Ble ble ble tak na każdym kroku tłumaczy się złodzieji i oszustów.

 

Ludzka przyzwoitość wymaga tego aby przy takiej sytuacji wyjaśnić sprawę. A nie palić głupa!

Edytowane 20 Listopada 2018 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

27 minut temu, ziembol napisał:

Osobiście po 2-3 ponagleniu sprawę zgłaszałabym na policję - stówa nie stówa - tu chodzi o zasady.

Co do zasady, to zgodnie z prawem niezamówiona przesyłka nie jest podstawą do jakichkolwiek roszczeń ze strony wysyłającego. Jest tak od czasu afer, że różni naciągacze wysyłali zwykłym ludziom "prezenty", a potem domagali się zapłaty, bo ci  "odebrali przesyłkę". Więc podstaw do zgłoszenia na policję raczej brak, moim zdaniem (choć może jakiś prawnik by jednak coś znalazł).

Przede wszystkim, jest to nauczka dla osób sprzedających, żeby jednak dokładnie i rzetelnie opisywać ogłoszenia. Żeby się potem nie okazywało, że czegoś brakuje, coś wygląda inaczej itd . Trzeba też spojrzeć na to z drugiej strony. Jest ogłoszenie na pompę z zapasowym wirnikiem. Potem się okazuje, że wirnika nie ma, a sprzedający bez wyraźnej zgody z naszej strony wysyła nam pompę i domaga się zapłaty lub odesłania przedmiotu. Pytanie, na czyj koszt? Czy sprzedający zaoferował pokrycie kosztów odesłania? Sam bym się wkurzył. Tak więc, zachowanie sprzedającego ("zagubienie" wirnika, samowolna wysyłka) też nie jest tak całkiem ok, i trochę tak jest, że sam sobie problemów narobił.

Co do postawy kupującego, to brakuje jego wersji, więc i ocenić sprawiedliwie trudno.

2 minuty temu, sith114 napisał:

Za taki numer to kolega powinien skończyć z betonowym kaskiem we własnym zbiorniku

Czy nie rozpędzasz się nadmiernie?

[sith114]

@Słony leszcz No zapomniałem, że mogłoby to zaszkodzić życiu w zbiorniku. Po prostu coraz częściej dochodzi to takich sytuacji na forum. A zwykłe złodziejstwo należy piętnować...

Dodam, że jeśli kolega @amkkomp zachowa się jak trzeba i wyjaśni sytuację odwołam słowa kierowane przeciwko jego osobie.

Edytowane 20 Listopada 2018 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

1 minutę temu, sith114 napisał:

A zwykłe złodziejstwo należy piętnować...

A może to sprzedający próbował naciągnąć i wyłudzić kasę za niezamówiony towar? Jak na razie znamy tylko jedna wersję. Dlatego warto wstrzymać się ze "złodziejami" (pamiętaj, że forum nie daje anonimowości i ktoś może Cię np pozwać cywilnie za takie stwierdzenia). Nie mówiąc już o "betonowym kasku" czy innych propozycjach tego typu, bo to się w żadnych granicach dyskusji nie mieści.

[sith114]

6 minut temu, Słony leszcz napisał:

A może to sprzedający próbował naciągnąć i wyłudzić kasę za niezamówiony towar? Jak na razie znamy tylko jedna wersję. Dlatego warto wstrzymać się ze "złodziejami" (pamiętaj, że forum nie daje anonimowości i ktoś może Cię np pozwać cywilnie za takie stwierdzenia). Nie mówiąc już o "betonowym kasku" czy innych propozycjach tego typu, bo to się w żadnych granicach dyskusji nie mieści.

Mam doświadczenia z sądami ... niedawno wygrałem sprawę ze strażą wiejska. Poza tym kolega @bober6662 rozpisał dość jasno sytuację wykazał ze swojej strony chęć dogadania się. A ten drugi jak na moje palił glupa. Nie jedną taka sytuację w swoim życiu widziałem...

 

Dodatkowo zwróć uwagę na to, że jeden i drugi użytkownik maja możliwość wypowiedzenia się. Jeden z niej nie skorzystał i nie jest to poszkodowany...
Czy ten drugi skorzysta to się okażę. Dochodzę do wniosku, że w strefie publicznej takie zachowania są zbyt słabo piętnowane. Przecież on jest tylko oskarżony czy tam pomówiony o ten czyn... Zobaczcie drodzy koledzy jak zostali potraktowani kierowcy z Polski na Słowacji Ci od wypadku. Nikt tam nie bawil sie w cenzure pokazali ich w całej okazałości, a w Polsce? Cenzura...

Edytowane 20 Listopada 2018 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

1 minutę temu, sith114 napisał:

Poza tym kolega @bober6662 rozpisał dość jasno sytuację wykazał ze swojej strony chęć dogadania się. A ten drugi jak na moje palił glupa.

No właśnie rzecz w tym, że (jak się pominie różne emocjonalne wstawki i "fabułę") fakty wyglądają raczej tak, że kolega sprzedawał towar niezgodny z ogłoszeniem, wysłał go pomimo braku kontaktu z klientem i bez jego wyraźnej zgody. Jak dla mnie - słabo. I nie jestem pewien, czy powinno się w takiej sytuacji chwalić takim postępowaniem na forum i grać ofiarę. Sprzedający sam namieszał i poniekąd taką sytuacje sprowokował. Inna sprawą jest postawa tego @amkkomp - jeśli to faktycznie świadoma próba oszustwa , to oczywiście jest to godne potępienia. Tyle, że nadal nie znamy wersji drugiej strony.

[sith114]

14 minut temu, Słony leszcz napisał:

No właśnie rzecz w tym, że (jak się pominie różne emocjonalne wstawki i "fabułę") fakty wyglądają raczej tak, że kolega sprzedawał towar niezgodny z ogłoszeniem, wysłał go pomimo braku kontaktu z klientem i bez jego wyraźnej zgody. Jak dla mnie - słabo. I nie jestem pewien, czy powinno się w takiej sytuacji chwalić takim postępowaniem na forum i grać ofiarę. Sprzedający sam namieszał i poniekąd taką sytuacje sprowokował. Inna sprawą jest postawa tego @amkkomp - jeśli to faktycznie świadoma próba oszustwa , to oczywiście jest to godne potępienia. Tyle, że nadal nie znamy wersji drugiej strony.

Kolega postąpił naiwnie to fakt.
Pompa sprawna wiec ten jeden wirnik to ewentualnie kwestia dogadania ceny która jak wynika z opisu nastąpiła.
Inna sprawa, że koledzy mogli po prostu wymienić się numerem telefonu i ugadać sprawe w 5 min. A nie pisać tygodniami może to jest jakieś rozwiązanie w dziale  targowisko.

[Słony leszcz]

8 minut temu, sith114 napisał:

Kolega postąpił naiwnie to fakt.

To nie jest tylko naiwność, tylko zachowanie nie w porządku. Ja tam bym się ... zdenerwował , jakby mi ktoś przysłał towar, na którego wysyłkę się nie zgadzałem. I nie wiem, czy by mi się chciało zapierniczać na pocztę jakąś, tracić swój czas i kasę, żeby przesyłkę odesłać. Może bym takiemu sprzedającemu odpisał, że towar jest do odebrania tu i tu, w takich godzinach, i że może sam się wybrać po odbiór lub przysłać kuriera. Trzeba wziąć pod uwagę, że jednostronna relacja na pewno jest troszkę ocenzurowana tak, żeby w lepszym świetle stawiać sprzedającego. Równie dobrze negocjacje mogły wyglądać tak: "płać i nie podskakuj, bo Cię obsmaruję na forum". Ale tego nie wiemy, bo nie znamy relacji drugiej strony.

Generalnie, nie podoba mi się takie podejście do tematu, w sensie taki post obsmarowujący kogoś publicznie. Był problem, trzeba się było dogadać. A jak nie szło się dogadać - zgłosić do moderatorów forum najpierw. W ten sposób, to nawet jak się @amkkomp pojawi, to już na wstępie będzie się musiał bronić, bo został już obsmarowany. Kilka osób już się ustawiło po stronie sprzedającego i głupio byłoby im teraz przyznać się do błędu, wiec pewnie nawet pomimo racjonalnych argumentów będą jechać po człowieku, że złodziej, oszust itd... Nie fajnie.

1 godzinę temu, sith114 napisał:

Przecież on jest tylko oskarżony czy tam pomówiony o ten czyn

No właśnie o to chodzi, że od oskarżania to jest policja czy prokurator. Sytuacja, w której każdy może sobie dowolne paszkwile, o każdym, publicznie pisać, nie jest ok.

[grzegorz77]

Panowie w tym przypadku w 100% zgadzam się z Czarkiem,wysyłanie komuś "na siłę" produktu o który nie prosił jest albo naiwne,albo jest to wymuszanie na zainteresowanym aby zapłacił za produkt choć go nie chciał.Nie znamy relacji drugiej strony,więc pisanie o kimś że jest złodziejem czy straszenie policją jest na tym etapie sporym nadużyciem.

I tak na marginesie skoro Karol nazwał go dzieciuchem,to sam nie zachował się o wiele lepiej.Dorosłość polega na tym że ponosi się odpowiedzialność za swoje czyny.

[Hoom]

Wszystkiego można uniknąć płacąc paypal , wszystkie przesyłki są wtedy ubezpieczone . Sprzedający nigdy nie straci . Wysyłanie czego kolwiek bez przelanych wcześniej pieniędzy jest mało rozsądne . Cuz  jak to mówią mądry Polak po szkodzie . 

[bober6662]

...

Edytowane 2 Grudnia 2018 przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

[caramelo]

Dajcie spokój, ja sam jak wystawiam coś na OLX i nie tylko to bardzo często ktoś nagle się rozmyśla, albo zagaja w wiadomościach żeby poznać szczegóły a potem nic z tego nie wynika. Nie ma hajsu - nie ma przesyłki, proste i jest to zasada stara jak świat. Będziesz miał nauczkę i tyle. A ludzie, którzy piszą, że "godne potępienia", "powinien się zachować tak, siak, czy srak", albo, że "tak nakazuje kultura osobista" to chyba w zupełnie innym świecie żyją. Trzymam kciuki żeby się udało wyjaśnić tę sprawę, ale ja polecam nie skracać sobie drogi na przyszłość, bo jak widać można tylko sobie zaszkodzić. Pozdrawiam

[Raffy14]

46 minut temu, caramelo napisał:

Dajcie spokój, ja sam jak wystawiam coś na OLX i nie tylko to bardzo często ktoś nagle się rozmyśla, albo zagaja w wiadomościach żeby poznać szczegóły a potem nic z tego nie wynika. Nie ma hajsu - nie ma przesyłki, proste i jest to zasada stara jak świat. Będziesz miał nauczkę i tyle. A ludzie, którzy piszą, że "godne potępienia", "powinien się zachować tak, siak, czy srak", albo, że "tak nakazuje kultura osobista" to chyba w zupełnie innym świecie żyją. Trzymam kciuki żeby się udało wyjaśnić tę sprawę, ale ja polecam nie skracać sobie drogi na przyszłość, bo jak widać można tylko sobie zaszkodzić. Pozdrawiam

Amen

 

Jest hajs = wysyłam

Nie ma hajsu = nie wysyłam

 

Zainteresowanie to nie wszystko, upewnienie się co do wysyłki w dzisiejszych czasach to parę liter i kilka sekund.

 

[pawellb]

Caramelo a cóż powiesz o sytuacji: jest hajs a nie ma przesyłki.  Tak się zdarza. Sam miałem dwie takie na olx.  I też kupowałem akwarystyke. Na naszym portalu morskim coś takiego nie miało miejsca. 

[grzegorz77]

29 minut temu, pawellb napisał:

Caramelo a cóż powiesz o sytuacji: jest hajs a nie ma przesyłki.  Tak się zdarza. Sam miałem dwie takie na olx.  I też kupowałem akwarystyke. Na naszym portalu morskim coś takiego nie miało miejsca.  

Tylko cała sprzedaż internetowa polega na tym że na początku kasa a potem wysyłka produktu np.allegro i tym podobne strony.Co do olx to jasno zasady tej strony mówią że służy ona  tylko do informowania że ktoś ma coś do sprzedaży i za ile.

[Raffy14]

I do tego na olx jest coś napisane w regulaminie... żeby w miarę możliwości odbierać osobiście lub brać ZA POBRANIEM.

Biorę za pobraniem, przelewam tylko sklepom internetowym. 

Sam sprzedaję itp. Niespodzianek nie miałem nigdy.