Nik@ Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2018 To inaczej podejdźmy do tematu. Starałam sie znaleźć odpowiedź na pytanie, do jakiego biotopu mojemu akwarium najbliżej, biorac pod uwage to, co już zrobiłam i jakie rybki sobie wymyslilam i z dochodzenia wynika, że są to mniej wiecej obszary zalewowe Ameryki Południowej: https://domowe-akwarium.pl/akwarium/biotop-ameryka-poludniowa#clearwater Wygląda na to, że moi obecni i planowani mieszkańcy nie wymagają ani mocnego napowietrzania wody, ani silnego nurtu. Są to wody dość spokojne, gdzie znajdziemy i korzenie i piach i rośliny i wiele gatunkow ryb. Popełnie więc prawie to, co daje natura, napowietrzanie będzie, ale delikatne. Nie jest to biotop "stawu", gdzie woda praktycznie totalnie stoi i kwitnie, tylko z tego co mi się wydaje, z miejsc, gdzie rzeka tworzy rozlewiska. Cos tam pewnie w te obszary wplywa wody natlenionej wcześniej w innych partiach przebiegu rzeki, dlatego myślę, aby dostarczać jednak niewielkie ilości powietrza do wody . Z tego, co czytam, to wody o silnym napowietrzaniu i mocnym nurcie wody są słabo lub wcale porośnięte roślinami. Raczej są tam tylko jakieś głazy, bez piachu, mułu, bo wszystko, co jest lekkie wyplukuje nurt wody, jest tam wiec pewnie niewiele rybek roslinozernych, bo rośliny nie mają za bardzo się do czego zaczepiać korzeniami, a glony i mchy pewnie też wolą spokojniejszy nurt. Biorę pod uwagę, że w tym moim zbiorniku mam tylko kawaleczek z całego wielkiego ekosystemu, z zamkniętym obiegiem. Do obszarów zalewowych pewnie dociera jakaś niewielka ilość wody napowietrzonej w innych partiach przebiegu rzeki. Czy dobrze myślę, że w takim przypadku silne napowietrzanie to nie jest to, co występuje w tych obszarach naturalnie? Jeśli tak jest, to po co mam być madrzejsza od matki natury? Czy źle zrozumialam to, co przeczytałam, lub artykuł zawiera nieprawdziwe dane? Nie mam w tym akwarium konkretnie brzeczyka, jedynie filterek aquaela, ktory ma możliwość dozowania ilosci powietrza regulowanym zaworkiem i skręciłam go tak, aby puszczał symboliczne ilości babelkow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2018 W naturze w zbiorniku wodnym typu staw czy rozlewisko na dnie odkłada się masa roślina która w procesie rozkładu uwalnia między innymi co2. W akwarium jest to zwykle efekt działalności bakterii w podłożu i ryb(mniejsza ilość ale zawsze). Napowietrzanie powoduje "wypłukiwanie" tego wytworzonego gazu przez co rośliny rosną w mniej sprzyjających sobie warunkach. Niestety wzrasta przez to również pH. Dodatkowo bąbelki powietrza mogą stresować część ryb. Prawidłowa cyrkulacja (taka która uniemożliwia powstanie kożucha na powierzchni) zapewnia dostateczną ilość tlenu dla stworzeń. Dominika ogarnij dobry filtr, taki aby pomieścił trochę ceramiki/keramzytu/ czy nawet gąbek. Moim zdaniem nie ma się co wkręcać w zewnętrzny kubeł. Na Twoje wymagania co do życia nie potrzebna komplikacja. Mam pewien pomysł ale powiedz proszę najpierw jak zbudowaną masz tą przegrodę i co jest w mniejszej części. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SU1 Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2018 4 minuty temu, dadario napisał: W naturze w zbiorniku wodnym typu staw czy rozlewisko na dnie odkłada się masa roślina która w procesie rozkładu uwalnia między innymi co2. W akwarium jest to zwykle efekt działalności bakterii w podłożu i ryb(mniejsza ilość ale zawsze). Napowietrzanie powoduje "wypłukiwanie" tego wytworzonego gazu przez co rośliny rosną w mniej sprzyjających sobie warunkach. Niestety wzrasta przez to również pH. Masa roślinna przynajmniej u mnie bez wymiany gazowej lub dozowania CO2 by nie istniała .Co prawda mam deszczownie i trochę metrów rur a nie typowy napowietrzacz .I nie realne mieć tyle producentów co2 w akwarium żeby utrzymać porządną masę roślinną . Druga sprawa że gdyby nie wymiana gazowa w nocy przy braku producentów tlenu pożegnał bym swoją obsadę . Jako filtracje tam prosi się typowy hamburg .Najstarszy ma u mnie już ponad 5 lat bez dotykania . . Z wybieraniem biotopu , to na spokojnie , rzadkością jest żeby ktoś miał akwarium ozdobne -biotopowe . Jednym słowem wtyka sie co ładne i co się podoba , najwyżej nie urośnie . To nie morskie z wąskimi granicami parametrów do życia , słodkie to susze /deszcze /kwaśne i zasadowe wody które mocno zmieniają parametry zależnie od pogody pory roku . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czupacabra Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2018 Nika@ super, a może w tej komorze z boku da się zrobić hamburga? Jeżeli tak idź tą drogą. Mz napowietrzanie to głownie dla ryb i to jak ich jest sporo i to w dodatku latem a przy twoim akwarium to nie ma takiej konieczności.Wysłane za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2018 To jest tylko zwykła odgrodzona szybą część akwarium, szerokości około 10 cm, nie ma tam żadnych przegród. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2018 Pytanko, czy taka pasiasta rdestnica znaleziona w Bałtyku ma szansę zyc w zupełnie slodkiej i cieplej wodzie? Nie wiem dlaczego zamiast linka wkleiła się biała belka, ale działa:) https://goo.gl/images/nUi5EA Myślę, że HD które teraz jest to już max i nie uda się osiągnąć 3d, jak w morskim ale taka przejrzystość wody wydaje mi się już ok. Rośliny jakoś żyją, choc liscie niektorych pokryte sa albo jakims zakurzonym glutem, albo zielonym glonem. Widać jednak świeże przyrosty u większości roslin. Moczarka na przyklad przyszła jako jeden pęd, a ma już kilka rozgałęzień, ten "koperek" na literkę L (zapomniałam nazwy) tez rośnie, lotos stracił wszystkie liście, ale wyrosły 2 nowe. Nowy anubias się ładnie trzyma, nie widac na nim zadnych nalotow, choć ten pierwszy się rozpuścil całkowicie w ciągu 2 tygodni i praktycznie po 2 dniach już było widać, że coś go zaatakowało. Szkoda mi go bardzo, miał piekne, blyszczace, ciemnozielone liście Myślę, że wymiana wody i wyjęcie części kulek bardzo pomogło, przez nie bylo istne bagno, a teraz woda już jest w miare klarowna. Szyby są czyste, nie zarastają. Teraz martwią mnie tylko te glony i naloty na roslinach: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuke Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Taki mały offtopic.To jedno z moich nowych akwa,musiało zostać przerobione pod słodkie.Szkło 220x80x70.W trakcie uzupełniania.Mały kosztorys,szkło 1500(firma robi wszystko dosłownie wszystko pod zamówienie w pełni profesjonalnie),stelaż 380(tu gonił termin więc stąd taka cena bo mam dojście do znajomego który zrobiłby taki sam za 250)pokrywa alu+led-1500,wnętrze jak widać,ryby(zwykłe pospolite żyworódki itp) to zamówienie na 1600zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volf Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Znowu dwadzieścia młodych, świeży pokarm dla skrzydlicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Gupiki mnożą się jak głupie nawet w kałuży by się rozpleniły heh kiedyś je widziałem w parku w stawie i to w dużych ilościach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Takiego gapowicza znalazłam. Prawdopodobnie to rozdętka. Pożyteczny czy szkodnik? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Pożyteczny do czasu jak nie będzie plagi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 49 minut temu, fresz33 napisał: Pożyteczny do czasu jak nie będzie plagi Nie ma czegoś takiego jak plaga... Będzie ich tyle na ile wystarczy im pokarmu... A jeśli nie będzie ich to z dużą pewnością będą glony... Ps. Poszukaj świderków... Bardzo dobrze czyszczą podłoże... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Nie ma czegoś takiego jak plaga... Będzie ich tyle na ile wystarczy im pokarmu... A jeśli nie będzie ich to z dużą pewnością będą glony... Ps. Poszukaj świderków... Bardzo dobrze czyszczą podłoże... Aha Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nexor4 Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Nawet jeśli by się zrobiła plaga to wystarczy kupić kilka helenek i same znikną Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Na razie nie mam plagi, odkryłam jedynie jednego małego slimaczka:) Cieszy mnie, że żyje, bo jeśli on żyje, to akwarium być może już (w gorszej opcji jeszcze" ) nie jest toksyczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 20 Grudnia 2018 Jajek na roślinach może być sporo Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
12dot12 Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2018 No, i wszystko już całkiem fajnie wygląda trzymam kciuki. Jako napowietrzanie wystarczyłaby deszczownia, skierowana na taflę wody od spodu. Mam u siebie ten patent i jest ok. Do tej konfiguracji rybnej bąbelki to tak średnio. Zbrojnik spoko, tylko nie kupuj plecostomusa bo urośnie olbrzymie bydlę. Ślimak akwariowy przetrwa wszystko, nawet atomówkę jak już kiedyś zauważył Mokre Łapska. No, poza apetytem ramirezki - moja wycięła większość mięczaków w zbiorniku, a z jaką pasją wyrywa je ze skorupek ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2018 Kolejny problem, jeden korzen pleśnieje. Pokrył się grubą warstwą pleśni, co z nim zrobić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
12dot12 Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2018 Przejdzie. Pleśń to norma na nowym korzeniu. Ewentualnie zbrojniki będą się miały czym pożywić, jak już akwarium dojrzeje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2018 Wywalić [emoji14] a tak na poważnie to jak akwarium dojrzeje to ta pleśń zniknie.Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2018 Jest jej dość sporo. Na niektorych roslinach coraz więcej glona, zaczynam się martwić. Ale większość z nich puszcza nowe liście, więc jeszcze walczą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2018 Zrobiłam filmik, jest trochę glona na liściach, czesc liści zgniło, ale są nowe przynajmniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2018 Witam Nik@ Lejesz jakieś bakterie na start? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2018 Wcześniej lalam seachem stability a teraz azoo psb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2018 Dzięki ,wypytuje się ponieważ chcę wystartować z 700l zbiornikiem na słodko. Chociaż akwa słodkowodne miałem przez kilkanaście lat , to długa przerwa zrobiła swoje. W zbiorniku była słona woda , ale żona nie opanowała wszystkiego i musiałem zlikwidować.Na co dzień pracuje w Niemczech czyli delegacja i na ten czas chcę by w akwarium była woda . Słodkie jest prostsze w utrzymaniu i żona podoła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach