Słodki projekt 225l

[czupacabra]

Moje doświadczenie z Helenkami jest słabe. Tzn. Miałem i Helenki i ślimaki [emoji23][emoji23]. A co do gąbki czy ona jest tzw. Akwarystyczna 45ppi ? Ta się nie zapycha. Jak masz bardzo „gęstą” gąbkę to ją wymień na 45 ppi i po kłopocie.


Wysłane za pomocą Tapatalk

[Nik@]

Nie, już nie ma sensu. W poniedziałek będzie filtr.

[czupacabra]

Który pewnie bedziesz musiała czyścić raz w miesiącu


Wysłane za pomocą Tapatalk

[JerzyB]

24 minuty temu, czupacabra napisał:

Który pewnie bedziesz musiała czyścić raz w miesiącu


Wysłane za pomocą Tapatalk

Witam

Nie czyścisz filtra ,bo nie masz ,nie czyścisz gąbki ,bo uważasz ,że nie potrzeba . Masz akwarium bezobsługowe ? moim zdaniem  ,nie ma takiego akwarium

Pozdrawiam

[czupacabra]

Nie , nie jest bezobsługowe ale filtr hamburski jest bardzo efektywny.


Wysłane za pomocą Tapatalk

[JerzyB]

18 minut temu, czupacabra napisał:

Nie , nie jest bezobsługowe ale filtr hamburski jest bardzo efektywny.


Wysłane za pomocą Tapatalk

Filtr Hamburski to inna epoka , i nie ma porównania do filtra kubełkowego

[czupacabra]

[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]


Wysłane za pomocą Tapatalk

[Nik@]

U mnie te gąbki się niestety nie sprawdzają.  Nie mogę odsłonić pompy, bo już mi ampularie wessala. Chociaż teraz oprócz tego, że przysunelam gąbkę do zasysu dodatkowo oslonilam pompę siatką. Poza tym filtr czyszcze bez grzebienia łapami w akwarium, a z tych gąbek teraz przy ich wyjmowaniu leci do wody sporo syfu.

W ciągu kilku miesięcy chce wymienić to akwarium na wyższe, tam już nie będzie panelu, więc filtr się przyda.

Pocięłam dziś trochę roślin bo już po powierzchni plywala i zastanawiam się, których się pozbyć, żeby zrobić miejsce na nowe, które przed chwilą zamówiłam. 

 

 

Edytowane 30 Marca 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[chwialek]

Dawno nie zaglądałem do tematu i muszę przyznać - coraz ładniej to wygląda. Nik@ gratulacje fajny baniak. Choć na początku się aż tak cudownie nie zapowiadało.

[Nik@]

Dzicz i nawalone, jak w stodole ale to moja pierwsza próba. Spodobało mi się słodkie, choc nie uwazam, ze to takie latwe. Coś ram jednak rośnie, w tym czerwone rośliny.  Gdyby nie plaga slimakow pozerajacych rośliny i te glony oplatające rosliny, jak watą, to bym była zadowolona.  Oczywiście daleko moim roślinom do takiej kondycji, jak y @Raffy14 ale większość sobie rośnie. 

Muszę wymienić akwarium na wyższe i jakoś to wszystko ładniej poukładać.  

Z czego jestem zadowolona: czarne tło i czarny drobny piach kwarcowy to był dobry wybór.  Rybkom przydennym widać piach odpowiada, a na czarnym tle rośliny i ryby ładnie wyglądają. 

Podobają mi się też ryby, które wybrałam i ogólnie pomysł z akwarium towarzyskim. Do takiego litrażu jest ok, widać ruch w każdych partiach, rybki śmiałe i dobrze się chowają.  Muszę im troszkę dietę zrobić, neony są za grube. Wyzeraja wiekszosc, zanim inne rybki się zorientuja, że jest kolacja

Z kiepskich pomysłów to brak filtra i pompa. Karliki to też nie był najlepszy pomysł. Jedzą tylko zywe żarcie i żeby je nakarmic muszę je najpierw zagonic do panelu. Inaczej neony im zjedzą wszystko, ile bym nie wrzucila.  Choć dziś jedną z żabek przylapalam, jak upołowała małą krewetkę więc jakoś tam sobie dadzą radę, jeśli krewetki będą się mnożyć.  Mimo wszystko po przeprowadzce do akwarium bez panelu żabki pójdą chyba do innego zbiornika. 

Edytowane 30 Marca 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Przyszedł filtr. W komplecie jest ceramika i zeolit.

W srodku są trzy koszyczki i 3 cienkie gąbeczki. Co dać do koszy? Mam ceramikę zeolit i bioballe. 

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[czupacabra]

Mnie zeoli jakoś nie przekonuje. Jeżeli planujesz dać media do zasiedlania bakterii to ja stosuję matrix sachema.


Wysłane za pomocą Tapatalk

[Nik@]

A dlaczego zeolit Cię nie przekonuje?

 

[Nik@]

Dzisiaj i tak filtra nie podlaczylam, leciałam na kurs nurkowania. Ale pogadałam sobie sprzet  i wygląda bardzo obiecująco.  Dość solidnie, jak na chinszczyzne i ma wirnik ceramiczny, więc w razie czego można go nawet czasowo do morszczaka, jako wspomaganie w trudnych momentach podłączyć, jeśli wydolność tego, co mamy w sumpie nie wystarczy. 3 koszyki, do których można włożyć, co się chce: siporax, węgiel, bioballe, zeolit, gąbki, wata.  Zastanawiam się nawet, czy do małych zbiorników prowadzonych bez sumpa nie nadaloby się to nawet, zamiast kaskady, bo to ustrojstwo na nawet skimmer, czego nie ma filtr kaskadowy. Ale jeszcze nie przetestowałam, a na forum już niejeden był temat o tym, ze kubełki się do morskiego nie nadają.  Może nie, jako główna filtracja, ale jako wsparcie?

A w przypadku takich nano rafek prowadzonych tylko z kaskadą, to dlaczego kubelek jest gorszy? Kaskadę trzeba powiesić na szybie, jest bardzo ciężko takie coś zabezpieczyć, aby ryby nie wyskoczyły, a w przypadku kubelka można zrobić pokrywę z czegokolwiek i tylko otwory na węże w niej zrobić. 

Miałam w 54l kaskadę fzn-2 i wewnętrzny odpieniacz resun. Rybki wyskakiwaly, bo nie dało się obydwu tych urządzeń tak obudować, żeby rybka się nie wydostała. Jeszcze by się przydało, aby ktoś w takim kubełku przemyslal włożenie grzałki i napowietrzania i do takich zbiorników do 100l byłaby to fajna alternatywa, jeśli ktoś nie ma możliwości zrobić sumpa.

Co myślicie o czymś takim? Filtr zewnętrzny do morszczaka bez potrzeby wieszania kilku urządzeń w środku akwarium i wiercenia dziur w szkle. Skoro kaskada działa, to odpowiednio duży "kubełek", ktory oprócz pojemników na media mialby wbudowany w środku odpieniacz i grzałkę zrobilby rewolucję w kategorii zbiornikow morskich do 100l

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[czupacabra]

Jak miałem dyskowce i dużego eheima to korzystałem z różnych mediów. Próbowałem zeolit, matrix, azoo taki chyba 4w1 - jeżeli dobrze pamiętam i eheima substrat pro a i też bio bale.

Jest to moje subiektywne zdanie ale na matrixie i na substrat pro eheima najlepiej prowadziło mi się akwarium.

A co do kubełka w morskim - to ja tak prowadzę swoje morskie już 3 lata. W kubełku mam matrixa tylko. Generalnie jest OK, trzeba go tylko czyścić raz w miesiącu. Rok temu wyłączyłem odpieniacz ( mam mało ryb) i jestem zadowolony. Po tych 3 latach mogę powiedzieć tak. Jak jest miejsce to sump jest lepszy niż kubełek. W tym sensie, że mogę w nim mieć te same media a nie muszę go co miesiąc czyścić tak jak kubełek. No i nie ma tych przydkich rurek w akwarium . Ja niestety nie miałem miejsca na sump stąd zdecydowałem się na kubełek.
A w akwrium mam głownie LPSy , kilka zoasów i proste SPSy.


Wysłane za pomocą Tapatalk

Errata. Zapomniałem o pelletach XL , które też siedzą obok matrixa w kubełku.[emoji3]


Wysłane za pomocą Tapatalk

[Nik@]

Zamontowalam wreszcie filtr. Dałam co miałam, gąbki, ceramikę i zeolit.  W razie czego z czasem się wymieni. W panelu zostawilam dwie gąbki żeby dla żabek i krewetek odgrodzic cześć gdzie jest zasys wody. O wiele lepiej to wygląda teraz.

[JerzyB]

41 minut temu, Nik@ napisał:

Zamontowalam wreszcie filtr. Dałam co miałam, gąbki, ceramikę i zeolit.  W razie czego z czasem się wymieni. W panelu zostawilam dwie gąbki żeby dla żabek i krewetek odgrodzic cześć gdzie jest zasys wody. O wiele lepiej to wygląda teraz.

Witam

Co to za kubełek ?

Pozdrawiam

[Nik@]

5 minut temu, JerzyB napisał:

Witam

Co to za kubełek ?

Pozdrawiam

https://zoo-aquos.pl/Filtr-Kubelkowy-Do-Akwarium-SunSun-HW-302-1000-lh-18W

[JerzyB]

3 godziny temu, Nik@ napisał:

https://zoo-aquos.pl/Filtr-Kubelkowy-Do-Akwarium-SunSun-HW-302-1000-lh-18W

Zapytam jeszcze , słyszysz go jak pracuje?

[Nik@]

Godzinę temu, JerzyB napisał:

Zapytam jeszcze , słyszysz go jak pracuje?

Tak, słychać, ale mi nie przeszkadza, bo morskie obok bardziej duzo bardziej buczy Nie wiem, czy to silnik słychać czy może zeolit grzechocze w koszyku.  

Doszły nowe roslinki, teraz już nie ma gdzie szpilki włożyć, a jeszcze jedna roślinka dojdzie, której zapomniał mi wysłać sprzedawca.

Niestety jeden modrook mi dogorywa, to chyba ta moja samotna samiczka, która się w siatkę przypadkiem złapała w sklepie,  była najmniejsza z grupy. Odkąd wpuściłam jej kumpli  zaczęła chudnąc. Za chwilę będzie po niej nie wiem, co się stało, reszta rybek jest zdrowa. 

 

Edytowane 5 Kwietnia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[JerzyB]

Małe a cieszy oko, Nik@  pięknie

[Raffy14]

Ale ładny rośliniak się zrobił

[Nik@]

Niestety ślimaki zjadają mi rośliny.  Vallisneria miała piękne długie liście, aż się kladly na powierzchni, a ślimaki je odciely u nasady

 Młode rośliny które wyrastają z pędów również są zjadane.

[Raffy14]

Ślimaki nie zjadają zdrowych roślin, mają za słabe otwory gębowe. Co najwyżej posprzatają baniak ze zgniłych odpadów itd.

 

Vallisinerie często gubią liście u nasady. One lubią zbiorniki z twardą wodą i bogato zelaża. Zostaw, może odbije

Ślimaczki to nieszkodliwe sanitariusze. A jeśli winę na nich zwalasz, to kup helenki i przebieraj je pesetą lub rozgniataj, znikną szybko. No i nie przekarmiać

 

[Nik@]

A z jakiego powodu mogą być takie dziury w roslinach? Rosną ładnie, soczyste kolory, a potem pojawiają się takie dziwne otwory w liściach.  Dozuję potas i podmianki robię na odstanej kranówce. Dozuję też co2 z butelki, jak mi się przypomni. Te czerwone rosną najładniej, mają zdrowe, duże liście  (tak mi się wydaje). 

 

Aaa, szukam zbiornika 100x50x50. Może być float, ale transparentny silikon. Nie pali się, ale brakuje już miejsca

Pokochalam to słodkie tak samo, jak słone, a skoro już pani w sklepie zrobiła mnie w bambuko i sprzedała rybki, które nie nadają się do 120l to chce podwoić litraz.  Filtr mam nadzieję da radę.  Szafka będzie już niedługo, akurat wymieniam meble w salonie, dziś przyszly, więc z tej szafy, która miała iść na smietnik powstanie szafka pod akwarium za grosze do powiększenia słodkości brakuje tylko szkła, podłoża i kilku kamieni dla dekoracji. 

Jeszcze trochę czasu minie, ale mam pytanie, czy w słodkim możliwa jest bezpieczna przekładka w kilka dni? 

Po wystawie w palmiarni, gdzie wszystkie akwaria przeniesione zostały w jeden dzien wydaje się, że bez problemu. 

Pomyślałam, że jednego dnia wyjelabym wszystkie roslinki i dekoracje do jednego zbiornika, a jak już będzie tylko podłoże to same rybki i krewetki do innego zbiornika, z napowietrzaczem i grzałką i wodą z podmianki z poprzedniego dnia. 

Potem bym odsunęła stare akwarium, na jego miejsce postawiła nowe. Całość piachu bym zabrala ze starego, jest czysty bo akwarium działa niedlugo, a pewnie są w nim już też pożyteczne bakterie. Wodę też, ile się da że starego, a resztę uzupełniła pół na pół rodi i odstaną kranowką. Kranowke mam fajną, dość miękką z Goczałkowic, lokalni akwarysci, którzy mają wodę z innego ujęcia mi zazdroszczą

Po przeniesieniu podloza i dodaniu części nowego, przesadzeniu roślin  włączyłabym filtr bez czyszczenia go. Jest nowy, ale do czasu przekładki pewnie biologia się w nim rozwinie i nie zdąży się bardzo zasyfic. Rybki bym przeniosła dopiero na drugi dzień, jak się woda wyklaruje.  Brzmi ok?

Edytowane 6 Kwietnia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)