Skocz do zawartości
Nik@

Słodki projekt 225l

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Odkąd pamiętam a miałem akwarium w ramach sklejane kitem a filtr to była gąbka ze szklaną rurką i napędany był "brzęczykiem" samoróbką (mam jeszcze taki retro brzęczyk sprawny w garażu jakby ktoś chciał zobaczyć zdjęcie), wszystkie rybki jakie miałem karmiłem ochotką. Pamiętam jak miałem do tego specjalnie sitko żeby pod kranem przepłukiwać przed dodaniem do akwarium heh był to najlepszy pokarm jaki wtedy mógł być, rybki po tym rosły jak na drożdżach, suche pokarmy to był szit.A karmić ochotką nauczył mnie mój chrzestny który miał piękne okazy różnych rybek. Pamiętam jak małe rybki także neonki chwytały w pyszczek żywą ochotkę i połowa dyndała a resztę cmokały heh myślałem że się uduszą [emoji14] poza tym jak była możliwość kupić w mięsnym serca wołowe to się je mieliło bardzo drobno i też dawało rybkom...

Jeszcze raz powtórzę ochotka to był i pewnie jest do dziś najlepszy odżywczy pokarm dla rybek ;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chory Otosek ma coraz mocniej spuchniety brzuszek, co mu się dzieje? Jakiś pasożyt? Czym to leczyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...i pozostałe też:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie:) miałem u siebie przypadki puchliny u gurami, kiryśnika czarnoplamego i przynajmniej u mnie padała tylko ta jedna sztuka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
20 godzin temu, Nik@ napisał:

Chory Otosek ma coraz mocniej spuchniety brzuszek, co mu się dzieje? Jakiś pasożyt? Czym to leczyć?

A może czymś dobrze je futrujesz? :P wrzuć foty rybek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@katani to nie to. Otosek choruje już z tydzień, nic nie skubie, nie biega, tylko siedzi na czysciku albo na lisciu i brzuszek mu puchnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie taki jegomość, ma do dyspozycji trzy panny a raczej miał bo jedna okazała się panem. Na razie była raz ikra ale niestety samica pojadła sobie. W sobotę kolejna próba z inną panną. Muszę zrobić fotki reszty ekipy bo kobitki też niczego sobie ;)

6a7716d06a110f5d.jpg

 


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaalez ma piękna sukienkę, jak tancerka flamenco:)

Krój pobija nawet przepiekne ubranie mandaryna 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Nik@ napisał:

Aaalez ma piękna sukienkę, jak tancerka flamenco:)

Krój pobija nawet przepiekne ubranie mandaryna 

Jest francol piękny to fakt, najlepsze że wyhaczyłem go w zoologicznym za bagatela 15zł :w00t:

 

2 godziny temu, Raffy14 napisał:

zdjecie.jpg

Mój Curry, żył 11lat temu :)

Też pieknis. Moda na bojowniki powróciła jest wiele pięknych odmian teraz, jak się nie mylę 35 ras. Ładny rasowy bojek potrafi kosztować tysiaka.

 


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dzisiaj takie widziałem w dużym sklepie zoologicznym. Ceny do 80zł za sztukę i przy kasie minus 20% rabatu ze względu na wyprzedaż. Ręka swędziała żeby portfel wyciągnąć hehe3b496df7b9b9cbc8adc6a2130d6390a1.jpg27c5cbd0465d60d70ac1d24cc2fb2ef5.jpg48f91d2a398f40df091b8b2e2407c6cd.jpgd90b4b716b4dc695b62299344a7e1c88.jpg8af37c7b84f83cd27ba6bdc55ff22025.jpgf0f42be586bfcebb8b1bd37f95522212.jpg

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak to z nim jest... morderca, czy nie morderca? 

W mojej głowie mam zakodowane, że to agresor, jak chrysiptera czy dascyllus. 

Chory otosek nadal żyje i ciągle tylko gdzieś siedzi, nie zeruje. Nie widzę, jak wygląda dziś jego brzuszek, bo siedzi na korzeniu.

Reszta rybek zdrowa, w tym pozostałe otoski. Wpierdzielaja ogórka. Zbrojniki weloniaste też ok, neony jak z żurnala. Daje nawet  od kilku dni mniej jedzenia, bo są według mnie neony  już wygladaja na przekarmione, ale skubane jedzą nawet ogórka i tabletki dla kirysków. Straszne zarloki z nich. Nie chce godzić kirysków, otoskow, glonojadow i razborek, ale neony są już grubawe. Jak to zrobić, żeby razbory i przydenne nie cierpiący głodu, a żeby neony nie tyły?

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będę wymieniał akwarium na mniejsze, mogę oddać komuś garść narybku albo dwie , naliczyłem ich z 60

received_752856478448139.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę, że masz już chętnego na ten narybek.  Ma rude futro:)

Mam takie samo rude futro w domu :D

 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Nik@ napisał:

Jak to zrobić, żeby razbory i przydenne nie cierpiący głodu, a żeby neony nie tyły?

Karmić po ciemku, kirysy idą na węch

 

Godzinę temu, Nik@ napisał:

To jak to z nim jest... morderca, czy nie morderca? 

Każdy jest inny, tego nikt ci nie powie :) chcesz mieć łagodnego kup ze sklepu gdzie trzymają je w akwariach z innymi rybami i można poobserwować charakter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie chce Bojownika. Piękna rybka, ale wolę dla mojej gromadki inne "gwiazdy" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.01.2019 o 22:40, Raffy14 napisał:

chcesz mieć łagodnego kup ze sklepu gdzie trzymają je w akwariach z innymi rybami i można poobserwować charakter

Dokładnie,one tłuką tylko inne samce,są przyzwyczajone do innych ryb.

image.png.2d82071b9594cefd131485f2745aa361.pngWystarczy poszukać ładnych bojowników.image.png.8ad00cc6c99eae47d37dcc02fd3c1792.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.01.2019 o 18:24, Nik@ napisał:

Chory Otosek ma coraz mocniej spuchniety brzuszek, co mu się dzieje? Jakiś pasożyt? Czym to leczyć?

Jeśli otosek oprócz opuchlizny ma sterczące łuski to może być posocznica. Kiedyś mój bojownik to miał i niestety umarł po kilku dniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cialko wyglądało idealnie, jedyne objawy to apatia i opuchniety brzuszek.

Dziś nie wiem, czy on jeszcze żyje, nie mogę się doliczyć więcej, niż 4 sztuk na taz (było ich w sumie 5) choć przez chwilę mi się wydawało, że widziałam piątkę.  Ale żaden z nich nie miał opuchnietego brzuszka, więc już nie wiem, czy tamten wyzdrowial, czy padł. Tak szybko biegaja po akwarium, że trudno die doliczyć. 

Zwłok otoska nie znalazłam. On był dosc duży w porownaniu reszty i wyróżniał sie tym, że miał wyraźne, zielone cętki. Reszta bardziej szara i wzorek niewyraźny. Jeden z tej czwórki jednak był jednak podobny, troszkę mniejszy i ciut bledszy,  ale teraz nie wiem, czy widzę tego z czwórki, czy ten mój pierwszy wyzdrowial. 

Co mogłoby jeszcze być przyczyną spuchnietego brzucha, jeśli nie posocznica? Jaja raczej nie, ta rybka byla sama, kiedy zrobiła się osowiala, a brzuszek spuchl jej w kilka dni po wpuszczeniu pozostałej czwórki.

W kazdym razie cieszy mnie, że ospa odeszła.  Poza tym otoskiem, którego losu nie potrafię określić reszta rybek jest w świetnej formie. Żabki postanowiły wrócić z panela do głównego.  Jedna z nich siedziała przy grzebieniu, podnioslam i czmychnęla, a druga mniejsza sama się jakoś przedostala. 

Rośliny dostaly jakiegoś powera, zwłaszcza te czerwone. Już wiszą na powierzchni wody, a mnie ich żal ciąć. Jedynie zabienice marne, brązoweją im liście i lotos jakoś przyhamowal. 

Kilka dni temu odważyłam się zrobić podmianę na 70% odstanej kranowki, zamiast na samej rodi, bo glony prawie odeszły i w ciągu tych kilku dni nagle większość roślin ruszyło, jakby wiosna była za pasem.  Salvinia pływająca dostała wręcz pierdolca, muszę ją rozdać, bo mi już prawie pół zbiornika zacienila. Od @Raffy14 dostałam inna pływającą roslinke, znacznie większe i grubsze liście i ona mi też się bardzo mnoży. 

Taki dziki busz mi się zrobił, a miało być elegancko i przejrzyście...

uuUmQcz.jpg

Dla porównania, 26 stycznia:

YUYsvEI.jpg

Edit: jest cała piątka otoskow, żywa. Liczyłam 3 razy :)

Żaden nie ma spuchnietego brzuszka.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ryby z reguły lubią busz ;) dla nich to większy komfort.

Super, że otosek wyzdrowiał. Może ciężko przeszedł przenosiny i aklimatyzację...

...a może to samiczka 8-)

Edytowane przez 12dot12 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Albo wtedy była dobrze najedzona ;) Nik@ lubi dobrze karmić. A nie zapominajmy że ryba głodna to ryba zdrowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Freszu, wszedzie mi wypominasz karmienie :D

W takim przypadku jednak wszystkie otoski, jeśli nie cały skład miałyby opuchniete brzuszki, a miał tylko ten jeden :P

Gdyby nie to, że rybcia była osowiala, nie zerowala, tylko siedziała bez ruchu to bym pomyślała, że może to samiczka z jajami. Może jednak tak było, skoro nagle z dnia na dzień straciła ten brzuszek. Ważne w każdym razie,  że żyje i chyba ma się dobrze :)

Żabki jednak wróciły do panela. To dobrze, bo przy ich strasznej gapowatosci byłoby ciężko je wykarmic w akwarium z neonami. Zanim zaba się odwróciła(o ile nie uciekła), to neony zdążyły w 3 sekundy pozrec obiad żabek w postaci żywych rureczników.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Nik@ napisał:

Gdyby nie to, że rybcia była osowiala, nie zerowala, tylko siedziała bez ruchu to bym pomyślała, że może to samiczka z jajami. Może jednak tak było, skoro nagle z dnia na dzień straciła ten brzuszek.

Bardzo prawdopodobne, że właśnie tak było. Otosek "wyzdrowiał", a pozostałe ryby miały niezłą wyżerkę:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koleżanki i Koledzy, trochę zardzewiałem przy słodkim, no i znowu zgrzeszyłem pośpiechem :) Znaczy mam las cienkich, soczyście zielonych glonów, nitek.

Akwa - ok 30l, świecę paskami led dostosowanymi do roślin (diody białe, czerwone i niebieskie - sprawdzone w innych baniakach, mają dobrą renomę), ok 16 godzin dziennie, podłoże krewetkowe bennibachi, na razie raz podałem seachema potas, żelazo i advance. W zbiorniku jakieś krewetki i bojownik.

Filtracja - kaskada fzn-2 skręcona, gąbka na wlocie, w środku matrix i gąbka.

Sporadycznie odpalany co2 (jestem w trakcie ustawiania dozowania)

Poradźcie jak wyprostować baniak możliwie najszybciej.

Rozważam:

- zaciemnienie/ograniczenie świecenia (lampa ściemnialna - obecnie chodzi na maksa - bierze ok 38W) - do ilu % i ilu godzin

- podmiana wody na RO uzdatnioną GH+

- wpuszczenie stadka małych otosków

- dołożenie adsorbentów NO3 i PO4 (doraźnie)

- odpalenie CO2 - pod górną granicę zaleceń dla zbiornika.

Chciałbym uniknąć mechanicznego czyszczenia bo za dużo czasu poświęciłem na wsadzanie zielska :)

Co radzicie, jakie są wasze doświadczenia z takimi glonami i co z powyższego ma sens, a co niekoniecznie.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.