No3 a sól Af Probiotyczna

[flcf]

Cześć

Małe pytanie do osób które stosują lub stosowały sól probiotyczną z AF.

Mam bardzo wysokie No3 ( wg testu poza skalą czyli więcej niż 50 ) przy zerowym PO4.. stosuję sól z AF reef salt i zastanawiam się czy jeśli bym zastosował sól probiotyczną czy była by szansa na zbicie tego NO3. Czy można np. stosować tą sól naprzemiennie raz probiotyczną a raz zwykłą? 

Jeśli macie jakieś doświadczenia czy przemyślenia w takim zastosowaniu tej soli to podzielcie się proszę

 

[Peniek]

Przy zerowym PO4 nie zbijesz NO3 .

[sith114]

Mało danych, rozpisz się o zbiorniku rybach itp.

[Beti]

15 minut temu, flcf napisał:

Czy można np. stosować tą sól naprzemiennie raz probiotyczną a raz zwykłą? 

Ja tą sól stosuję

kiedyś było to 50/50 a teraz tylko probiotyczna plus Np Pro i Pro bio S 

a jakie testy masz? że taki pewniak wynik?

[dla syna]

Jeśli masz ryby i karmisz, to na probiotycznej soli zbijesz no3. Ale początkowo mieszaj reef salt z probiotyczną 50/50%, tak jak @@Beti napisała. I dozuj bakterie dedykowane dla tej soli. Jeśli chcesz przyspieszyć działanie to stosuj nitraphos minus jako pożywkę, ale wtedy warunek konieczny jest posiadanie odpieniacza. 

[SU1]

40 minut temu, dla syna napisał:

Jeśli masz ryby i karmisz, to na probiotycznej soli zbijesz no3. Ale początkowo mieszaj reef salt z probiotyczną 50/50%, tak jak @@Beti napisała. I dozuj bakterie dedykowane dla tej soli. Jeśli chcesz przyspieszyć działanie to stosuj nitraphos minus jako pożywkę, ale wtedy warunek konieczny jest posiadanie odpieniacza. 

Skąd takie wnioski .stosowałem  , było ok  , nie mam odpieniacza i nie stosuję dodatków , na sól przechodziłem  z miejsca .

[waldek123blau]

Jakoś nie mogę uwierzyć że po4 masz zerowe przy tak dużym NO3. Oddaj wodę do sprawdzenia. Jak po4 będzie miało błąd w pomiarze i coś wykaże to można obniżyć wskazania bez problemu np. wódką Ale jak po4 jest zerowe to jest kłopot

[flcf]

No więc właśnie tą teorię doskonale znam i rozumiem dlatego pytam czy coś macie do poradzenia... 

zaczynając od początku to doskonale rozumiem, że pomiary które stosujemy w domach nie są dokładne i to że PO4 mam w akwarium to też wiem - świadczą o tym glony które się tworzą - natomiast jest go na tyle mało że pomiary ze słupa wody pokazują zero a w stosunku do pomiarów NO3 to jest go po prostu za mało.

Pomiary robię Małymi Hankami a NO3 AF kropelkowo. Ale doskonale rozumiem że pomiary i tak pewnie są orientacyjne. Ja w ogóle jestem zwolennikiem zakresu testów ok i do d*py  lub ok, prawie ok, nie za bardzo, uciekaj  Czy coś w tym stylu. Dom i domowe urządzenia to jednak nie laboratorium  Ale pomimo tego wierzę że NO3 jest na skali "uciekaj" a PO4 za mało żeby zbić NO3 tak że lipa.

Troszkę Wam przybliżę o co dokładnie chodzi bo to skomplikowane. 

Akwarium założyłem ponad rok temu i miałem od początku różne problemy ale głównym problemem było właśnie kolosalne NO3 i zerowe PO4 co poskutkowało glonami.... ale naprawdę nie wiecie co mam na myśli... : 

 

Z glonami walka była naprawdę na różne sposoby ale glony ze mną wygrały.... 

Akwarium zrestartowałem w listopadzie i problem jest w tym, że nadal jest to samo czyli tak jak opisałem wcześniej mega NO3 itp..

Coś więcej o akwarium:

zbiornik główny ok 130l + sump

żywy piasek + skała syntetyczna z AF około 10kg

w sumpie pracuje odpieniacz Twistman integra 150 + filtr przepływowy teraz z węglem aktywnym a z biologii to opakowanie kulek Maxspecta, około 2 litrów siporaxu i trochę złoża typu matrix 

Więc patrząc na same parametry sprzęty nawet trochę przewymiarowanego to jednak powinno być ciut lepiej

A co do obsady to narazie bida bo szkoda cisnąć zwierzęta w ciężkie warunki 2xbłazenek, chrysus, salarias, magnifica, debelius i ta druga czyszcząca , Mitrax (malutki), 2xjeżowiec i jakieś ślimaki

a koralowce same proste małe itp tylko kilka bo co ładniejsze popadały niestety - pierwsze wolał bym ustabilizować system.

Karmienie po pół kostki mrożonki rano i wieczorem.

Oczywiście próbowałem już specyfików redsea czy af jak tylko podniosło się trochę PO4 ale nic nie pomaga.

Najgorsze jest to że zaczeły mi się powoli znowu pojawiać te glony nitkowate i to już mnie trochę przeraża... bo boję się że znowu tak zarośnie... a mam świadomość że to niby świeżo po restarcie i ma prawo jeszcze tak się zielenić... ale za pierwszym raziem miałem takie podejście i było jak było - dlatego wolał bym zadziałać tym razem szybciej.

 

W poniedziałek chce wysłać testy ICP to zobaczymy co mam w wodzie RO i akwarium. 

Tyle ode mnie  Może Wy na coś wpadniecie to moim wywodzie

Zdjęcie mniej więcej teraz: ( sorry na prędce i kijowe zdjęcie - będę miał lepsze to prześle ) :

 

[sith114]

@flcf

Jakie bakterie lejesz?
Szczerze ja to bym zapobiegawczo zbadał nawet no2...

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[flcf]

No2 jest na zerze przynajmniej wg testów kropelkowych

Przed restartem lałem różne szczepy bakterii teraz mam też jakąś specjalną mieszankę od znajomego z AF 

teraz glony w świetle dziennym wyglądają tak:

[sith114]

3 minuty temu, flcf napisał:

No2 jest na zerze przynajmniej wg testów kropelkowych

Przed restartem lałem różne szczepy bakterii teraz mam też jakąś specjalną mieszankę od znajomego z AF 

Dobrze działa połączenie w stylu special blend + prodibio od czasu do czasu.
Z innych pomysłów nie myślałeś wyrzucić węgiel, zakręcić na przepływowym ledy i odpalić spagetti?
Z drugiej strony kumplowi test AF NO3 dziwne rzeczy pokazywał...
PO4 może być kumulowane właśnie w tych glonach i wynik jest przekłamany.

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[flcf]

19 minut temu, sith114 napisał:

PO4 może być kumulowane właśnie w tych glonach i wynik jest przekłamany.

Zgadza się wszystko - to jest to co napisałem PO4 jest tak mało że jest konsumowane przez glony na bierząco i nie ma go w słupie wody a to sprawia, że nie mogę zbić NO3

Nad reaktorem kiedyś się zastanawiałem - ale też każdy miał na ten temat różne teorię

 

[sith114]

2 minuty temu, flcf napisał:

Zgadza się wszystko - to jest to co napisałem PO4 jest tak mało że jest konsumowane przez glony na bierząco i nie ma go w słupie wody a to sprawia, że nie mogę zbić NO3

Nad reaktorem kiedyś się zastanawiałem - ale też każdy miał na ten temat różne teorię

 

Z tymi teoriami jak ze wszystkim... DSB tak samo ludzie jedni chwalą inni gadają ze to zabieranie dzieciom piasku z piaskownicy.
Pomyślałbym nad tym tak glony + ledy 100zl może max 150. Jak się zakręcisz to glony pewnie wyrwiesz od kogoś za piwo, wiec zostają ledy. Chemia też kosztuję! Nad glonami o dziwo łatwo się panuję bo widzisz ich ilość co prawda jest dodatkowa robota, ale to nie dzień w dzień. I zmieniłbym bakterie i dałbym jakąś pożywkę!

[Beti]

Robienie testu na No3 z Af to wielka d..pa niestety zachwycona nowym testem tez go kupilam,a ile juz tu bylo o tym(oddam gratis nowy)Mnie też pokazuje ponad 50, a serio mam 5.( to tak na marginesie)

Ps. ta skała to kolejny problem ale to moje zdanie,wymien skałę weź od kogoś wodę z podmian i problem minie sam,oczywiście nie robiąc GB na forum bo wielu powie ze swietna skała,tylko czytając wiele wątków z tego forum o tej skale takie mam zdanie.( nie wszystko jest doskonałe)

 

 

 

[waldek123blau]

Ja też bym szukał przyczyny w skale rozjechania po4 z No3. Skoro wykonałeś restart tanku i masz to samo to trzeba szukać gdzie tkwi problem. Sposób prowadzenia systemu też chyba do korekty - moim zdaniem za mało bakterii lejesz. Ja u siebie leję codziennie probios z AF, co tydzień Special blend i prodibio oraz codziennie wódeczkę. Zalecał bym spróbować z tzw bombą bakteryjną czyli kupić kilka różnych opakowań bakterii i stosować codziennie wszystkie przez kilka dni po tym czasie spróbuj zrobić pomiary. W akwarium nie masz praktycznie korali więc sól priobiotyczna jest zbędna. Do podmian używaj zwykłej soli z Aquaforest Sea Salt bo szkoda kaski i nie trzeba tak wzbogacać wody dla tych kilku miękasów i LPS-ów - to właśnie powoduje zakwit różnych plag między innymi rozrost glonów czy cyjano. Do sumpa wrzuć Sera silicate clear, węgiel aktywny i coś na zbicie No3.  Napisz jaki masz odpieniacz i jak pieni wbrew pozorom natlenienie wody przez pienidło też bardzo pomaga w zbiciu NO3 ustaw go na mokro, napisz jaką masz cyrkulację może jest za mała? - to też wpływa na NO3. Pompy powinieneś ustawić tak aby nie tworzyły się martwe strefy co w kostce jest trudne.

[flcf]

3 godziny temu, @Beti napisał:

Ps. ta skała to kolejny problem ale to moje zdanie,wymien skałę weź od kogoś wodę z podmian i problem minie sam,oczywiście nie robiąc GB na forum bo wielu powie ze swietna skała,tylko czytając wiele wątków z tego forum o tej skale takie mam zdanie.( nie wszystko jest doskonałe)

 

1 godzinę temu, waldek123blau napisał:

Ja też bym szukał przyczyny w skale rozjechania po4 z No3

No więc po kolei jeśli chodzi o skałę to dokładnie miałem takie samo odczucie ale za pierwszym razem przed restartem - podejrzewałem skałę. Pierwszy raz akwarium było robione na skale Marco Rock i jak większość ma same achy i ochy tak ja tej skał nie chce widzieć już na oczy. Skała którą zastosowałem teraz to nie jest ta sama skała którą AF miało wcześniej - zrobili całkiem inny produkt. Z tej partii skały z której mam zrobiony zbiornik tylko w moim akwarium są takie jaja więc obstawiam że skała jest ok. Dodam że oczywiście przy restarcie systemu użyłem w całości wody z podmian z pewnych zbiorników żeby teoretycznie było łatwiej

Jeśli chodzi o bakterie to tak zgadzam się i będę musiał coś w tym kierunku pokombinować - tylko narazie chce podesłać testy w poniedziałek do ICP żeby zobaczyć co w wodzie siedzi A do tego czasu nie chce nic przekłamywać więc nic nie kombinuje

W filtrze przepływowym miałem cały czas sera silicat i węgiel - teraz mam tylko węgiel a w sumpie mam jeszcze dwa woreczki purigenu ale przy takim NO3 moim zdaniem powinny być już czarne a lekko co się brązowią.

Jeśli chodzi o odpieniacz to tak jak pisałem mam Twistmana integra 150 tak że obstawiam że natlenianie jest ok - z tym że czuje że biologia jeszcze nie zaskoczyła bo pieni bardzo mało ale to tak że pełen kubek to chyba z 2 lub 3 miesiące bym zbierał a urobek jest tylko lekko żółty a powinien być raczej bardziej czarny - bardziej konkretny. 

Jak ustawie go bardziej na mokro to już w ogóle prawie przezroczysty jest urobek. ( wiem wiem mało życia i mało karnie ale jednak to nie to co powinno być  ) 

Mam małe pytano do odpieniania właśnie - może to głupie ale naprawdę nie wiem - jeśli bym go ustawił na naprawdę mokro i wylewał taki kubek powiedzmy co dziennie czy co dwa dni * a kubek jest duży ) to w tym urobku nie ma soli? Nie spadnie zasolenie? Pytam bo mam małe akwarium i boje się też tu coś zachwiać.

Jeśli chodzi o cyrkulację to mam 2xRW4 i naprawdę wieje - idą tak nieco na ponad połowę mocy ale prąd jest naprawdę duży i właśnie się zastanawiam czy nie za mocny bo np jak mam jakieś małe szczepki typu clavularia itp to po prostu leżą i nie mają w ogóle jak się podnieść itp.

Dzięki wielkie wszystkim za pomoc i zaangażowanie w temat

[waldek123blau]

Nie martw się odpieniacz nie usunie ci soli z akwarium, ale niestety odpieniacz nie potrafi działać wybiórczo i oprócz rzeczy „złych” usuwa również dobre. Między innymi fito i zooplankton, mikroelementy, witaminy itp. niektóre bezpośrednio, a inne dlatego, że wiążą się na przykład z białkami i w ten sposób są usuwane. To jest właśnie sztuka,  odpowiednie dobranie wydajności odpieniacza do wielkości obsady akwarium.

[dla syna]

10 godzin temu, SU1 napisał:

Skąd takie wnioski .stosowałem  , było ok  , nie mam odpieniacza i nie stosuję dodatków , na sól przechodziłem  z miejsca .

Konieczność posiadania odpieniacza zachodzi wtedy gdy stosujesz nitraphos minus. Stosowaleś nitraphos bez odpieniacza? 

[SU1]

2 minuty temu, dla syna napisał:

Konieczność posiadania odpieniacza zachodzi wtedy gdy stosujesz nitraphos minus. Stosowaleś nitraphos bez odpieniacza? 

Wyraźnie napisałem że nie stosowałem przy soli probiotycznej  żadnych dodatków  .

[wolan91]

Temat przerabiany sporo razy , bez po4 nie zbijesz no3 pierwszy komentarz był trafiony , dodaj po4 np od Colombo nawet połowę dawki aby niby podbić do 0,01 i zobaczysz co się stanie ,  nie ma sensu pisania o obsadzie itp

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez wolan91 (wyświetl historię edycji)

[witek2000]

Ja mogę polecić Ci absorber Orca Lab Nitra-Guard titanium. U mnie działa dobrze . Miałem niskie Po4 w granicach nieykrywalnosci a No3 ponad 50.

Po ok 4-5 tyg No3 zjechalo do wartości ok 1-2,5.

 

pozdr

M.

 

 

[wolan91]

1 minutę temu, witek2000 napisał:

Ja mogę polecić Ci absorber Orca Lab Nitra-Guard titanium. U mnie działa dobrze . Miałem niskie Po4 w granicach nieykrywalnosci a No3 ponad 50.

Po ok 4-5 tyg No3 zjechalo do wartości ok 1-2,5.

A czym mierzyłeś PO4 ?  koleś nie ma po4 a ty miałeś więc to jest ogromna różnica bo już dość niewiele starcza aby no3 zaczęło spadać

[Gato]

6 minut temu, wolan91 napisał:

A czym mierzyłeś PO4 ?  koleś nie ma po4 a ty miałeś więc to jest ogromna różnica bo już dość niewiele starcza aby no3 zaczęło spadać

Titanium działa "bez" udziału po4.

Tj. Jeżeli nie ma go w wodzie. 

Sama orca titanium posiada w sobie fosforany. Dla tego zaczyna działać w baniakach, w których obecne jest tylko No3.

Mialem podobny problem co flcf. Titanium rozwiązał problem.

[Arturro]

Przejrzałem wątek; przyznaj się grzecznie co podawałeś/podajesz do akwarium innego niż węgiel, ile razy wkładasz rękę do akwarium i jak bardzo zmienia się zasolenie i temperatura ?

 

 

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Arturro (wyświetl historię edycji)

[flcf]

10 godzin temu, Arturro napisał:

Przejrzałem wątek; przyznaj się grzecznie co podawałeś/podajesz do akwarium innego niż węgiel, ile razy wkładasz rękę do akwarium i jak bardzo zmienia się zasolenie i temperatura ?

 

 

No tak jak pisałem poza węglem miałem jeszcze silicat sery w filtrze przepływowym a tak nie leje nic więcej. Jeśli chodzi o temperature to raczej stała 25 - 25,5 a zasolenie też ok i bez wahań..