Moje pierwsze 80l z panelem

[PiotrMi]

Cześć Wszystkim Forumowiczom,

 

Po dość intensywnej przygodzie z akwarystyką słodkowodną przyszedł czas na nowe wyzwania. Trochę po to żeby spróbować swoich sił…

Pierwszy zbiornik testowy to akwarium OW wymiary: 40x50x40 (80l) z panelem filtracyjnym (3 komory) szerokości 12 cm.

Skała to martwica AF Rock około 7 kg

Piasek 1-2 mm aragonitowy

Media filtracyjne to na dzień dzisiejszy:

- Matrix 2litry

- AF Carbon około 100 ml

- nieco waty filtracyjnej

- w niedługim czasie będą również dodatkowo dwie kostki Maxspecta

 

Zasolenie 1.022 (mierzone spławikiem)

Temperatura 25 C

 

Odpieniacza SKIMZ SH1

Grzałka Aquael Gold 100W

Lampa to ReefLed 50 od Red Sea

Pompa obiegowa Jebao DC 1200 (sterowalna)

Cyrkulator Hydor Koralia 900l/h

Automatyczna dolewka AquaTrend EYE

Sól AF ReefSalt

Woda RODI

 

Akwarium zostało zalane 24 XII 2019r.

Parametry, które zmierzyłem na dzień 6 stycznia 2020r (Testy Zoolek – takie zostały z akwariów słodkich) to:

- NO2 0,1 mg/l

- NO3 około 10 mg/l

-PO4 na granicy wykrywalności

Od czasu zalania do akwarium podawałem miksy różnych bakterii: ML SpecialBlend, ML Nite-out II oraz Bactozym od Tetry. Jako pożywka dla bakterii poszły dwa małe rozgniecione ślimaczki zatoczki ze słodkiego akwarium, jeden „wyschnięty skoczek” gupik Endlera (około 1 cm) oraz trochę suchego pokarmu.

Na dzień pisanie tego postu jakichkolwiek plag lub glonów brak.

 

Życie: na dzień dzisiejszy brak.

Planowane:

- błazenek x 2

- krewetka czyszcząca

- krewetka Debelius

- ślimaki

- miękkie i lps. Bardzo podoba mi się Ricordea J

- zastanawiałem się nad Mandarynem Zielonym ale … Chyba za mały zbiornik i brak mi doświadczenia.

 

Zobaczymy co wyjdzie z tej morskiej przygody :-)

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Witaj PiotrMi

Trzymam kciuki, ja też niedawno założyłem kostkę podobną do Twojej, ciut mniejszą i też z panelem. 

Akwa mam zalane od połowy listopada i mam już trochę w nim życia.

Zamiast pożywki w postaci rozgniecionych ślimaków i gupików proponuję poszukać w okolicy działjącego zbiornika i poprosić o 20-30 l wody z podmiany, a jako pożywkę - trochę mułu z sumpa - wprowadzisz trochę życia w tym tego co można już obserwować - mnie udało się w ten sposób wprowadzić małe rurówki, kiełże i czerwone robaczki.

A tak z ciekawości - skałę oparłeś o panel?

[PiotrMi]

Arek,

Skała nie jest oparta o panel. Z tylu jest przynajmniej 3-5 cm prześwitu.

Dzięki za podpowiedź z tą żywą wodą. Brałem to pod uwagę ale jakoś mi było nie po drodze do jakiegoś sklepu, gdzie by mi taką wodę sprzedali. No ale przecież nic straconego. Oglądałem trochę skały ze zlikwidowanych zbiorników ale było na niej sporo życia, którego jeszcze nie znam i się obawiałem "nieproszonych gości".

Nadal się jednak zastanawiam nad wrzuceniem kawałka żywej skały tylko nie wiem, czy nie rozpocznie się dojrzewania zbiornika "od nowa"...

[Arek77]

Myślę, że jeśli to będzie kawałek żywej skały z dziaĺającego zbiorniks przetransportowany w wodzie i cieple to nie powinno nic się stać. Gorzej będzie jak kupisz żywą skałę (w rozumieniu ożywioną tj. z jakiegoś dziaĺającego zbiornika) i będzie ona szła kurierem czy jakimś innym transportem,  ktòry spowoduje, że większość z tego co w niej jest żywe padnie to możesz mieć problem. To co padło będzie musiało zostać przerobione przez bakterie i możesz mieć bardziej burzliwe dojrzewanie. 

Ja mam ten problem, że do najbliższego sklepu z akwarystyką morską mam ponad 130 km, ale poszukałem na olx kto ma w okolicy do sprzedaży coś związanego z morszczyznà i znalazłem osobę sprzedającą zaczepki korali 30 km ode mnie. Zadzwoniłem i nie było problemu z wodą ( przy okazji dostaĺem za darmochę kawałek pseudogorgoni i kraba pustelnika ktòrego miał w sumpie.

 

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[@Pawel]

Z mandarynem się wstrzymaj, aż Ci akwarium dojrzeje. Postaraj się o trochę robactwa, by skala była bujna życia. Mandaryna kup tylko takiego z certyfikatem i złotym medalem za jedzenie mrożonek. Jeżeli nie napchasz tam innych ryb to przy odrobinie szczęścia nie będziesz miał problemów z nim i karmieniem co najlepiej robić piętą. 

[pawellb]

Splawik często przekłamuje wynik. Kup refraktometr. Podnieś zasolenie do 1,025. 

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez pawellb (wyświetl historię edycji)

[PiotrMi]

Paweł,

Wiem, że spławiki czasem przekłamują. Z tego względu na ostateczne testy (przed wpuszczeniem życia) wybiorę się do jakiegoś sklepu.

Jeśli pomiary wskazywane przez spławik będą złe, to kupię refraktometr.

 

[pawellb]

Spławik ma to do siebie, że wystarczy nim lekko puknać i już może przekłamywać. Akwarium uruchomiłeś na długi czas. Tak myślę . Refraktometr ci się sprawdzi. A odpowiednie zasolenie musisz mieć już teraz. By system się dobrze rozwijał. 

[PiotrMi]

Dzień 17 od zalania zbiornika.

Dzisiaj dojechały do mnie bloczki z Maxspecta i od razu wsadziłem je do panelu.

Dojrzewanie nadal trwa... Dzisiejszy test na No2 pokazuje nadal wartość 0,1. Niby miałem świadomość, że trwa to znacznie dłużej niż w akwarium słodkowodny ale ileż można...

Jutro wybieram się do apteki po węgiel medyczny dla siebie ;-)

Nadal brak jakichkolwiek widocznych oznak dojrzewania (zero jakiegokolwiek glona).

Podjąłem też decyzję, że w głównym zbiorniku za skałą umieszczę jakiegoś makroglona aby trzymał w ryzach parametry.

 

Zastanawiam się nad nabyciem refraktometru od Red Sea. Czy warto kupić ten sprzęt czy szkoda na to kasy ?

 

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[PiotrMi]

Dzień 18 od zalania

NO2 - około 0,2 mg/l

N03 - około 20 mg/l

Zasolenie nieco podniesione do 1.023 (mierzone spławikiem)

Jakichkolwiek widocznych glonów brak.

Edytowane 11 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Moje akwa po zalaniu stało 20 dni bez jakichkolwiek oznak życia (fakt że nic nie wrzucałem). Dopiero jak dodałem wody z działającego akwarium i szklankę zawartości z sumpa to  pojawiły się różne "robaczki" i rurówki na szybach. Po kolejnych dwóch tygodniach zauważyłem trochę okrzemek na skale. W tej chwili (ok 50 dni po zalaniu) mam z nimi mały problem. 

Zastanawiam się tylko skąd u Ciebie takie wysokie azotany.Po jednej suszonej rybce i kilku ślimaczkach?

A czy ich resztki jeszcze są widoczne w wodzie czy się już rozłożyłý? 

[PiotrMi]

Arek,

Na jutro umówiłem się z jednym z forumowiczów, który wspomoże mnie wodą z podmiany i syfkiem z działającego systemu :-)

Co do pożywki na start to była suszona rybka, rozgniecione zatoczki i trochę pokarmu płatkowego. Rybki już nie widzę, więc się pewnie rozłożyła. Po ślimakach zostały reszki muszelek ale jak z zawartością to pewności nie mam. Jeszcze widzę przy skałach resztkę pokarmu...

Rzeczywiście tych azotanów dość sporo.

Zastanawia mnie też to, że czytałem bodaj na stronie jednego z niemieckich producentów sprzętu akwarystycznego o występowaniu skoku NO2 około 14 dnia od zalania akwarium. Ja czegoś takiego u siebie nie obserwowałem. Za to NO3 idzie chyba na rekord. Może jest to spowodowane laniem b. dużych miksów różnych bakterii i dość sporą ilością matrixa. Skała jaką mam (AF Rock) to też jest prawdopodobnie  (na moje oko) pumeks oblany jakimś wypełniaczem....

Zobaczymy co będzie się działo dalej. Czas pokaże.

[PiotrMi]

Dzisiaj dzięki uprzejmości jednego z forumowiczów dolałem do akwarium około 25 litrów żywej wody z syfkiem.

Dodatkowo dostałem kawałek żywej skały z pierwszymi robaczkami ;-)

Zmniejszyłem przepływ na pompie obiegowej do około 60% mocy.

Teraz już powinno pójść z górki.

Co do spławika i zasolenia... Mój spławik pokazuje 1.023 u kolegi na refraktometrze okazało się, że mam zasolenie 1.027. 

Jutro zamawiam refraktometr i płyn kalibrujący.

Czuwaj

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[PiotrMi]

Dzień 21 od zalania

Widocznych objawów dojrzewania brak (nie ma najmniejszych nawet glonów).

NO2 podskoczyło dość mocno do 0,5 mg/l .... No to chyba jednak będzie ten pik azotynowy...

NO3 nieco poniżej 20 mg/l

PO4 na granicy wykrywalności (ale u mnie skala zaczyna się od 0,25 mg/l)

Do tej pory przez cały czas podawałem bakterie z butelki różnych producentów (pisałem na początku jakie) na oko co mniej więcej 3 dni.

 

Pytanie do bardziej obeznanych....

Gdzie, przy takich wartościach NO3, podziało się moje PO4??? Czy takie proporcje w morszczyźnie są możliwe? Dodam, że nie używam żadnych absorberów PO4. W panelu jest Matrix 2l, od kilku dni dwa bloczki Maxspecta oraz około 100 ml węgla od AF.... Dziwne to jest tym bardziej, że jako pożywka poszły u mnie trupy....

 

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[boo12]

Jak cykl azotowy się zamknie i akwarium wstępnie dojrzeje to wtedy możesz się zacząć zastanawiać i kombinować z parametrami jakie chcesz osiągnąć, na teraz jeśli no2 wykrywalne to nie ma się czym przejmować

[PiotrMi]

Dzień 22 od zalania

NO2 pomiędzy 0,5 a 0,75 mg/l

Na skałach i na piasku zaczęły pojawiać się delikatne (niewielkie) ogniska rdzawego nalotu .... Okrzemki?

Woda do zalania zbiornika była RODI.

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[pies666]

Wygląda na okrzemki :-) Trzeba się uzbroić w cierpliwość, też jestem na podobnym etapie - u mnie ta plaga już powoli znika. Możesz się szykować na przynajmniej kilka dni okrzemek  

[Arek77]

Jak długo świecisz światło?

[PiotrMi]

Świecę 10h razem ze wschodem i zachodem plus 2h księżyc. Lampa świeci barwą 18k i jest skręcona na 30% mocy.

ReefLed daje takie możliwości regulacji.

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[PiotrMi]

Dzień 24. od zalania zbiornika

Wszyscy mają okrzemki.... Mam i ja!

Dość delikatnie jednak.

 

[PiotrMi]

Dzień 26 

Okrzemki na całego, to już nie jest delikatna plaga.

Dodatkowo w niektórych miejscach robią mi się takie jakby gluty o długości kilku centymetrów. W innych miejscach, gdzie gluty są krótsze, pojawiają się  w nich bąbelki powietrza.

NO2 wyszło mi poza skalę...

Wpuściłem do akwarium dwa woreczki z żywymi kiełżami i dwa woreczki z żywymi widłonogami.

W akwarium dołożyłem również kilka malutkich miękkich korali i trzy ślimaki trochusy (wiem, że za wcześnie ale jakoś muszę tę martwicę pchnąć w stronę życia).

Ślimaki, czyszczą ten mój rdzawy nalot niemal do białej skały.

Wymieniłem również mój odpieniacz Skimz SH1 (w mojej ocenie może on mieć pewne problemy konstrukcyjne i jest baaardzo głośny). Aktualnie w zbiorniku pracuje TUNZE 9001 bez regulacji (w porównaniu do poprzedniego Skimz jest niemal bezgłośny).

W panelu po wymianie odpieniacza zrobiło się nieco miejsca i wypełniłem je jednym litrem Siporaxu.

 

Edytowane 20 Stycznia 2020 przez PiotrMi (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

U mnie tak taki stan trwał 3 tygodnie. Wieczorem skała i szyby brązowe z bąbelkami tlenu, rano trochę bielsze (ślimaki miały wyżerkę) i tak przez 20 dni. Oprócz zmniejszenia oświetlenia do 6 godz. I przecierania szyb czyścikiem nic nie robiłem. Od tygodnia brązowe glony mocno ustępują. Teraz mam ok 10% tego co było jeszcze kilkanaście dni temu. NO3 podskoczyło do ok 10mg, PO4 nadal zero.  Teraz gdzie nie gdzie pojawiają się glony zielone - takie plamki o średnicy 3-5mm.

Wg. mnie idzie to w dobrą stronę. Tak że życzę cierpliwości.

[PiotrMi]

Dzień 29 od zalania:

- dołożyłem dodatkowy 1 litr Siporax.

- No2 poniżej 1 mg/l

- No3 około 25 mg/l

Nie pojawiają się glony w miejscach oczyszczonych przez ślimaki. Woda jest kryształowa.

Odpieniacz pieni na mokro. Po dwóch dniach miałem pełen kubek cieczy w kolorze zbliżonej do soku jabłkowego.

Aktualnie biologiczne media filtracyjne  to: 2 l Matrix, 2 bloczki Maxspect, 2 l Siporax.

Zastanawiam się nad dołożeniem 1 kg kulek od Maxspecta  (zmieści się bez problemu) ew. czegoś innego....

Czy uważacie, że to dobry pomysł i jakie inne medium jeszcze można włożyć do panelu zamiast kulek?

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez PiotrMi
literówki (wyświetl historię edycji)

[Sagerrak1]

Starczy Ci tego po mojemu. Niby biologii nigdy za dużo, ale fakt, że na Twoje akwarium już i tak dużo załadowałeś sprawi, że niepotrzebnie wydasz pieniądze. Lać bakterie, czekać.

[Arek77]

Zostaw sobie miejsce na absorbery. Jak w przyszłości rozjadą Ci się parametry będzie gdzie włożyć (purigen, węgiel itp.)