Salarias fasciatus

[Darekn12]

witam ponownie co moge jeszcze dac rybce do jedzenia?nie je mrozonek?nie chce suchego

ani alg nori.a widze ze mi chudnie w ochach i brzuszek ma coraz bardziej zapadniety.

prosze o rade co mu jeszcze dac?

[vnik]

Witam!

Spróbuj karmić małymi ilościami spiruliną super forte 36% parę razy dziennie moje szaleją za tym pokarmem, ale Solaris powinien sam coś poskubać z szyb lub skał, chyba że któraś z rybek go przegania w co wątpię, raz miałem taki przypadek , że błazenek nic nie jadł i odszedł na wieczną rafę, ale trzeba się z tym pogodzić i zakupić 2 następne

Pozdrawiam

[Darekn12]

tzn przegania mi go bicolor ale w nocy powinnien miec mozliwosc skubania.od 3 dni nie skrobie szyb i widac slady jedzenie przez te 2 rybcie.po zgaszeniu lamp tez daje mieszkanke suchego zarcia z spirulina.ma wieksze szance ze cos sobie skubnie.generalnie za dnia wyplywa czasami i skubie cos ze skal.

[Darekn12]

dzisiaj niestety salarias znikł...:-(

a jak zapewniali w sklepie to miał jesc i byl u nich tydzien...

szkoda rybci.

[Olek]

A spróbowałeś z tą spiruliną o której gadaliśmy na gg?

[Darekn12]

tja

[Olek]

To przypał. Głupia ryba, już jej nie kupię:drink

[Wilkers]

W dniu 14.11.2019 o 14:12, Słony leszcz napisał:

No ja też mam "ultra heater" (myślę, że o tą chodzi) i nie mam problemów takich. Mam tę grzałkę wpiętą pod dodatkowy regulator (stc-1000), więc niezależnie obserwuję temperaturę i cały czas grzałka idealnie trzyma (ustawione 25, mierzone 25.1). Może jakiś słaby przepływ przy grzałce ma kolega i się przegrzewa? Zdaje się, że te grzałki mają jakieś zabezpieczenie przed pracą na sucho, pewnie to działa na zasadzie wykrywania za wysokiej temperatury grzałki. No ale to tylko spekulacje takie moje. W każdym razie, ja jestem mega zadowolony z niej. Wcześniej używałem jagera i to właśnie była porażka - nie szło jej skalibrować pokrętłem, a wahania temperatury były jakieś +/-1st. Nie mówiąc o estetyce.

Też absolutnie nie twierdzę, że kolega akurat nie trafił tak jak opisuje, ale osobiście zdecydowanie nie potwierdzam.

 

W dniu 6.07.2007 o 14:39, Olek napisał:

To przypał. Głupia ryba, już jej nie kupię:drink

Głupi to jesteś ty i blazenki salariusa właśnie oplakuje badane mu było imue profesor super rybka. Dziś rano poszła z akwarium jak Małysz i narzeczoną znalazła ja rano na podłodze no wściekły jestem 

[Słony leszcz]

@Wilkers czym sobie zasłużyłem na cytowanie w tym temacie?

Dwa - zdajesz sobie sprawę, że odnosisz się do wypowiedzi sprzed 12 lat?

Nie wspominając już o jakichś tam zasadach kultury, które podobno jeszcze obowiązują na forum (patrz - punkt 11 regulaminu)

Edytowane 18 Listopada 2019 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[dale]

... i właśnie dlatego nie lubię for z dostępem mobilnym. Wpada taki, nie zastanowi się gdzie i co... ale musi napisać...

 

No chyba że to jakiś eksperyment socjologiczny - "Kto się pierwszy wyrwie"... trudno, znowu wygrałem... (urlop ?)

[Gość]

No gramatyka, interpunkcja i kultura osobista @Wilkers leży  

[Wilkers]

Być może dyslektyk i człowiek przepełniony żalem po stracie ulubionej rybki może wszyscy tu obecni profesorowie i filologowie znawcy interpunkcji mogą mnie dyskredytowac w końcu odswierzylem stary post w końcu mam od 60 kilku Dni  akwarium ale przecież to wy jesteście Alfy i omegi a ja po prostu napisałem to że mi smutno że nie mam już swego profesora w moim małym baniaczku pozdrawiam serdecznie wszystkich i niby ryba nie pies aczkolwiek też człowiek potrafi się przyzwyczaić a panom filologom i oceniający moja gramatykę dziękuję od szkoły podstawowej mam z nią problem ale jakoś udało mi sie ja skończyć 

 

[dale]

7 godzin temu, Wilkers napisał:

.... a panom filologom i oceniający moja gramatykę dziękuję od szkoły podstawowej mam z nią problem ale jakoś udało mi sie ja skończyć ...

 

No cóż, błądzić jest rzeczą ludzką a edukacja czasem bywa bezsilna... Nie przejmuj się, po prostu nie chcieli się z Tobą użerać

Nie wiem jak koledze - profesorowi, ale mi bardziej chodziło o wjazd z butami w kierunku osoby przedmówcy. Konkretnie określenie jego inteligencji, a raczej jej braku.

Co w połączeniu z wściekłością na narzeczoną, że znalazła rybkę, dało ciekawy efekt. (nota bene, złota kobieta że z Tobą wytrzymuje ).

 

A poważnie mówiąc - dwie sprawy:

- pierwsza - nie traktuj wszystkiego tak poważnie - a zwłaszcza mnie bywam wredny i złośliwy, ale przy bliższym poznaniu tylko zyskuję Wyluzuj. Widzę że nie strzelasz focha, znaczy - jest nadzieja Fresz - też porządny morszczak jest. Daj szansę a się przekonasz

 

- druga... poważniejsza... Widzisz, ryby morskie, w odróżnieniu od słodkowodnych, zwykle są bardziej długowieczne, dodatkowo, jeśli będziesz wybierał gatunki bardziej wybaczające, masz sporą szansę na długi związek ze swoimi pupilami. Niestety, zdarza się że rybol wyskoczy. Że zginie w wypadku, czy że padnie na losową chorobę - tak jak ludzie.

Trudno, trzeba się pogodzić. Przykro, ale jeśli chcesz mieć akwa, musisz to wpisać w całość obrazu.

Owszem, można to zminimalizować poprzez stworzenie warunków, jak najbardziej zbliżonych do idealnych. Poprzez wszelkiego rodzaju siatki i osłony. Poprzez dobór pokarmu. ITP.

Pamiętaj, pośpiech jest wskazany jedynie przy ścieraniu rozlanej wody

Głowa do góry. A przed zakupem następnego, może przeanalizuj zbiornik pod kątem jego środowiska życia. Kryjówek, naturalnego pokarmu, całej obsady... Będzie dobrze.

[Beti]

10 godzin temu, Wilkers napisał:

Głupi to jesteś ty i blazenki salariusa właśnie oplakuje badane mu było imue profesor super rybka. Dziś rano poszła z akwarium jak Małysz i narzeczoną znalazła ja rano na podłodze no wściekły jestem 

@Wilkers

obecnie dostałeś warna w promocji, radzę  przemyśleć  kolejne wpisy. 

Jest regulamin poczytaj  jeszcze raz pkt 11

[Lubuszanin]

Może odgrzebię temat. Kupiliśmy z kolegą salariasa. Wpuściliśmy je w czwartek w południe do swoich zbiorników a dzisiaj rano patrzę mój jest martwy i po 3 godz kolega zadzwonił że jego też. Dziwny zbieg okoliczności ale co mogło być nie tak?

[pawellb]

Jeśli z jednego źródła to np. rybki mogły być sprzedane bez kwarantanny mogły być odłowione z natury za pomocą chemii. A że padły prawie dokładnie w tym samym czasie to zbieg okoliczności. 

[Lubuszanin]

27 minut temu, pawellb napisał:

Jeśli z jednego źródła to np. rybki mogły być sprzedane bez kwarantanny mogły być odłowione z natury za pomocą chemii. A że padły prawie dokładnie w tym samym czasie to zbieg okoliczności. 

Dzięki, bo to trochę dziwne dla mnie