dale Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Warunki idealnie - dużo żarcia, brak naturalnych wrogów. W efekcie mam las... Wpuściłęm jakiś czas temu 6 szt. małych ślimaków berghia (ok 5 mm miały w kubeczkach jak przyszły) ... i tyle je widziałem. Teraz nie chcę mechanicznie czyścić skały, bo jeśli żyją, to je zatłukę w ten sposób Rozważałem wpuszczenie chelmona lub brzydala, z żarciem z konikami się dogadają, jedna ryba konkurencji nie zrobi im, ale podjadając lasonogi mogą nie być chcętne na ukwiały... Tak samo krewetki - mogę kupić i 20 szt. - nie ma sprawy, tyle że - jak wyżej, mogą stanowić konkurencję dla koników, a ukwiałami się średnio interesować... Pozostają ślimaki. Obenie jestem w trakcie poszukiwania ich.... Czy może macie jakieś inne sugestie i pomysły? Wizualnie mi nie przeszkadza, tylko obawiam się o zdrowie koników - no i w przyszłości, gdyby jakieś maluchy się pojawiły, to była by masakra.... A może chelmon, brzydal, czy krewetki są na tyle wybredne by preferować ukwiały? Jak to wygląda u Was? Bo u mnie wszystkie w/w zawsze preferowały mrożonki lub korale.... a ukwiały to już w ostateczności... Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Może nie pomogę w kwestii innych propozycji i sposobów walki z aiptasią. Nie mniej jednak brzydal lub chelmon to chyba najlepsze rozwiązanie i raczej nastawiałbym się ku niemu. Jeżeli np. brzydal jadł aiptasi nie będzie to zawsze można sprzedać i kupić innego lub chelmona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 A weź to złap potem bez demolki Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Brzydala złapiesz po ciemku bez demolki, mój zawsze spał w jednym miejscu i złapałem go z marszu i bez demolki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 No właśnie przegadałem temat z dostawcą koników i też doszliśmy do tego wniosku, po drodze wpadłem do zaprzyjaźnionego sklepu i brzydal pływa... nawet skubie już coś Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goclik Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 2 godziny temu, dale napisał: No właśnie przegadałem temat z dostawcą koników i też doszliśmy do tego wniosku, po drodze wpadłem do zaprzyjaźnionego sklepu i brzydal pływa... nawet skubie już coś A foto gdzie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Daj chociaż wodzie się ustać W święta będzie czas, będą zdjęcia Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 4 godziny temu, dale napisał: No właśnie przegadałem temat z dostawcą koników i też doszliśmy do tego wniosku, po drodze wpadłem do zaprzyjaźnionego sklepu i brzydal pływa... nawet skubie już coś Jak pływa sam i nie będziesz go karmił powinien ogarnąć temat dosyć szybko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Brzydal nie załatwi tematu. Poskubie je tylko, pochowają się i że stresu puszcza dużo zarodników, a i konikom będzie wyżeral pokarm. Albo berghie, tak, jak opisałam Ci w innym temacie, albo postaw nowy, sterylny zbiornik na nowej suchej skale i po dojrzewaniu przenieś same plawikoniki. To bardzo spokojne i flegmatyczne zwierzaki, potrzebują się zakotwiczyć, aiptasia może je poparzyć, a w razie młodych to wiadomo... Zje maluchy u mnie ogromna aiptasia w kominie złapała i połknęła dorosła meiacanthus atrodorsalis. Rybka z 8 cm... ruchliwy i energiczny ślizg, więc jakie szanse ma taki spokojny konik, jeśli aiptasia będzie duża? Brzydal te aiptasie tylko poszarpie, nie zje całych i one odrosną, jak tylko pozbedziesz się brzydala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
boo12 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 36 minut temu, Nik@ napisał: Brzydal nie załatwi tematu Jeśli będzie cały czas w baniaku to utrzyma je na takim poziomie że nie będzie ich widać w zasadzie nie ma rozwiązania która raz na dobre załatwi temat trzeba trzymać sobie jakiegoś pożeracza który będzie to kontrolował Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Nika, taki jest plan... Szczwany plan... :)))) Zaraz po świętach ściągnę - jeśli będą dostępne - od Konrada krewetki. One wyczyszczą po brzydalu resztę. A jak dostanie się z powrotem do głownego zbiornika (jeden obieg) to chelmon będzie zadowolony Bo wykosił wszystko. Ślimaki wpuściłem i było zero efektu, choć 6 sztuk powinno dać widoczny efekt. Podejrzewam że koniki mogły je próbować potraktować jako pokarm. Z tego co widzę, to brzydal jest jeszcze większym filozofem niż koniki - jeśli chodzi o jedzenie. W stadzie są bardzo odważne i aktywne. No ale nie chcę zapeszyć bo tej wielkości stado mam kilka dni, pierwsza parka pływa prawie 5 miesięcy - i widzę różnice w zachowaniu, nie chowają się po kątach już. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 (edytowane) Koniki nie zjedzą berghii. U mnie nawet wargacze berghii nie ruszały. Pewnego dnia ruszyłam czyscik, żeby przetrzeć szyby, okazało się, że była na nim berghia i uleciała w ton. Każdy z wargaczy natychmiast zauważył cel, podplynal i odpłynął. Mam 3 wargatki: 2 cirrhilabrus i jednego Chrysusa. Nie ruszyły ślimaka, odpłynęły. Podobnie zareagowały pokolce, ruszyły do ataku, zrezygnowały. Jedynie borsuk skubnal, ale nie zjadł, odplynal. Ślimaczek w miejscu słabszej cyrkulacji opadł na dno i nie niepokojony przez nikogo "poszedl" sobie na skalna konstrukcje. Miałam dżunglę aiptasii, w kominie wyrosły sztuki wielkosci dloni powiedzmy ośmiolatka. Byłam w szoku, kiedy z "żołądka" aiptasii wytrzasnelam taka rybkę, jak dorosła meiacanthus atrodorsalis. Próbowałam brzydala, próbowałam krewetek, próbowałam też berghii, na nic. Jednak ponownie tych ślimaków sprobowalam, ale najpierw je rozmnozylam i wpuściłam więcej sztuk. Przez pierwsze tygodnie nic się nie działo. Te ślimaki w pierwszej kolejności zjadają najmniejsze aiptasie, potem biorą się za większe, najchętniej grupą. Dlatego radzę, kup 3 sztuki, rozmnóz, potem wpuść z 10 sztuk. Koniki ich nie rusza, koniki lubią słaby przepływ wody, co berghie też docenia. One slabo się przysysają do podłoża, większy prąd wody potrafi je zdmuchnac. Ich siła tkwi w grupie. Kup 3 sztuki, rozmnóz, wpuść z 10 i olej brzydala i krewetki. To nie jest dobre towarzystwo dla pławikonikow. Edytowane 10 Kwietnia 2020 przez Nik@ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, boo12 napisał: w zasadzie nie ma rozwiązania No jak nie ma. Zerowe nutrienty i wata w obiegu = zero aiptasji. Miałem ciut, wpuściłem krewetkę, padła, a aipatsji nadal od kilku miesięcy zero. Ale jeśli chodzi o zwalczanie, to polecam krewety od Konrada A tak poza tym @dale, co Ci ta aiptasia przeszkadza? Konika Ci nie zje, a młode i tak raczej będzie trzeba odłowić, jeśli liczysz na jakiś przychówek. Pamiętając o CITES oczywiście;-) Edytowane 10 Kwietnia 2020 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji) Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kichnu Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2020 Ja już od 3 lat obserwuję dość dobrą skuteczność krewetek. Mam na myśli porównanie akwarium bez nich i po wpuszczeniu, robią swoją robotę. Dość skuteczne, co teraz testuję w moim refugium w którym mam małą modliszkę jest strzykawka z cienką igłą i wstrzykiwanie octu. Trochę mozolne, ale przy mniejszym zbiorniku też dosyć skuteczne rozwiązanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2020 Problem w tym że koniki mają pancerz i jeśli aiptasia poparzy takiego konika, to konik może zejść... Jest to skrajność, ale może się zdarzyć. Czarku, zerowe nutrienty nie są rozwiązaniem, po prostu, wtedy w akwa przeżyją organizmy o najszerszym spektrum, największej tolerancji ... i tu raczej stawiał bym na aiptasię. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
boo12 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2020 11 godzin temu, Słony leszcz napisał: aipatsji nadal od kilku miesięcy zero to poczekaj kolejne kilka , ja też myślałem że mam od nich spokój krewetki padły i rok nie było śladu po różach później odbiły Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luigi Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2020 Cześć. Dokładnie miesiąc temu wrzuciłem 3 berghie w wielkości mikro. Wczoraj po godzinnej nocnej obserwacji. Ukazały się moje 3 sztuki. Znacząco osobniki wyrosły i rozpoczęły składać jaja. Efekty po miesiącu. * kilka róż nikło ale więcej powstało. Obecnie dokupię jeszcze 3 sztuki i zobaczymy, mylę ze po miesiącu będzie postęp. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/103195-debiut-60x36x45h-na-reefpack-100/ https://nano-reef.pl/forums/topic/110082-stare-w-nowym-opakowaniu-70x60x60-plus-sump/?tab=comments#comment-1152194 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2020 6 godzin temu, boo12 napisał: to poczekaj kolejne kilka , ja też myślałem że mam od nich spokój krewetki padły i rok nie było śladu po różach później odbiły Oj, mnie tam chodzi o plagę, a nie o pojedyncze mikro róże gdzieś ukryte. Aiptasia znajdzie się w prawie każdym zbiorniku, a że w niektórych się nie rozwija plaga to kwestia warunków, a nie jakichś cudownych pożeraczy. Choć oczywiście krewetki na aiptasję warto mieć stale, sam też znów zapodam kiedyś przy okazji. Choćby ze względu na ślimaki osiadłe, które te krewety również czyszczą. Corynactisy także, niestety. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 27 Maja 2020 Miło mi "donieść" że ekipa specjalsów, kryptonim "nanokaczorowe krewetki", dowodzona przez sierżanta "Brzydala" przy niewątpliwym acz niewidzialnym wsparciu lokalnej, partyzanckiej grupy "Berghia", opanowała przyczułek i zmusiła przeważające siły wroga do odwrotu. Na chwilę obecną aiptasie są w zdecydowanym odwrocie i jak tak dalej będzie, to pozostaną mi tylko te w sumpie i kominach - można ich pozbyć się mechanicznie, ale wolę trzymać je jako pokarm dla helmona i ekipy na aiptasię. Nawet jeśli teraz je wykosił bym z komina i sumpa, to obawiam się że mogło by to wpłynąć na zdrowie i życie zjadaczy aiptasii, a ta, po zejściu ekipy, wróciła by na pewno. Dlatego skłaniam się bardziej ku równowadze. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FajnyRadziu Zgłoś Napisano 27 Maja 2020 Godzinę temu, dale napisał: Miło mi "donieść" że ekipa specjalsów, kryptonim "nanokaczorowe krewetki", dowodzona przez sierżanta "Brzydala" przy niewątpliwym acz niewidzialnym wsparciu lokalnej, partyzanckiej grupy "Berghia", opanowała przyczułek i zmusiła przeważające siły wroga do odwrotu. Na chwilę obecną aiptasie są w zdecydowanym odwrocie i jak tak dalej będzie, to pozostaną mi tylko te w sumpie i kominach - można ich pozbyć się mechanicznie, ale wolę trzymać je jako pokarm dla helmona i ekipy na aiptasię. Nawet jeśli teraz je wykosił bym z komina i sumpa, to obawiam się że mogło by to wpłynąć na zdrowie i życie zjadaczy aiptasii, a ta, po zejściu ekipy, wróciła by na pewno. Dlatego skłaniam się bardziej ku równowadze. Krewetki nie ruszyły ślimaków berghia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 27 Maja 2020 Na pewno nie ruszyły jednego, bo jego widziałem. Reszty - nie wiem, ale ślimaki miały spore szanse na przeżycie, bo wylądowały pierwsze w akwarium - miały koło 6-8 mm. Krewetki jakiś czas potem. Z tego co wiem, problem może być, jak krewetka uszkodzi ich powłokę - wtedy ślimak może paść. Same w sobie są z racji wydzielin, niejadalne dla większości organizmów. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach