Skocz do zawartości
Gość

Skład wody kranowej

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

 

Temat wydzielony z tego wątku:

Pozdrawiam - Tester

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Można? można :P teraz Ci co na początku pisali ze się nie uda jestem ciekaw jak teraz się na to zapatrują :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kranówa kranówie nie równa , ciekawe ile pokazuje TDS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, JerzyB napisał:

Witam

Kranówa kranówie nie równa , ciekawe ile pokazuje TDS

Dokładnie. 

No i nawet nie co tds pokazuje a jaki jest jej skład. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fresz - w niewielkich ilościach to i rtęć można połykać :D zobaczymy akwarium za rok. Być może sie uda, ale taki tekst po 2 miesiącach?

Poza tym dziwie się takim komentarzom. Kivi - jeszcze za nim trafiłeś na NR miał jeden z ładniejszych zbiorników na kranówce. Tyle tylko, że on robił podmiany co kilka miesięcy, ale fama poszła, że się da. Wielu próbowało i jakoś nikt od czasów Kiviego takiego efektu nie uzyskał. 

Pożyjemy zobaczymy :)

PS 

@JerzyB ma rację. Kranówka może sie znacząco różnić nawet między sąsiadującymi miastami w tym samym okresie czasu. W którymś wydaniu zeszłorocznego magazynu Akwarium jest mój artykuł w którym porównuję wyniki pomiarów w dwóch miastach na śląsku. Tekst jest troche nudnawy bo dużo liczb, ale polecam przeczytać.

 

 


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Czyli jest w Was jeszcze resztka świadomości :P 

Jak zauważyłeś kolega wyżej z rocznym zbiornikiem ma problem i wygląda dużo gorzej. Piszesz zobaczymy za rok, a co jak np koledze się zbiornik znudzi i go sprzeda pomimo że będzie wyglądał fajnie i prowadził się bezproblemowo do tego momentu, to już się nie będzie liczyło? :P już gdzieś pisze że będzie niedługo przekładka na większe hehe mi chodzi o to co jest tu i teraz, a nie co będzie za rok. W chwili obecnej zbiornik wygląda dobrze.

Na temat mojego też ludzie pisali że to się nie uda nie pociągnie i bez odpieniacza no gdzie jak :P Ale nie piszę więcej bo dostanie mi się za spam hehe a tak dla przypomnienia nawet Ciebie na starcie dopadło cyjano i dino czyli nie ominęły problemy i to chyba na własne życzenie jak dobrze kojarzę :P  Więc każda nawet doświadczona osoba potrafi coś skopać. Ja też skopałem dodając na pałę na przysłowiowe oko chemicleana bo by było przecież za nudno heh prawie wysadziłem zbiornik i chciałem już zbierać zabawki, a wszystko przez malutkie ognisko które drażniło moje oko. 

Podejście Sidjio mi się podoba i mu kibicuję. Szybko wrzucił "prostą" masę koralową która robi jak widać aktualnie robotę.

A co do reszty - człowiek jest istotą rozumną i powinien czytać i umieć wyciągać wnioski :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i znowu to samo... 

Dla mnie temat jest prosty - gdyby lepiej było bez odpieniacza, na kranówce, pod tradycyjną żarówką, na soli kuchennej... to by większość zbiorników była tak prowadzona i miała spektakularne efekty. To, że są tylko pojedyncze sukcesy, świadczy o tym, że nie tędy droga.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam i widzę białą skałę, która nawet nie zaczęła jeszcze dojrzewać. Ja też mu kibicuję ale na wnioski trzeba jeszcze długo poczekać. Z pewnością nie jest to aktualnie dowód, że na kranówie i bez odpieniacza się wszystko pięknie kręci. Pozdr., tomko

 

P.s. wyjście poza aktualny stan rzeczy, mówiąc o obsadzie i estatyce zbiornika nie ma wielkich szans. Takie jest moje zdanie. Ale kręcić się jakoś będzie co do tego nie mam wątpliwości. 

Edytowane przez tomko (wyświetl historię edycji)

Nowe 400L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dla mnie kierowanie się kimkolwiek w prowadzeniu każdego zbiornika poza własnymi obserwacjami oraz literaturą / artykułami biologiczno-chemicznymi jest bez sensu. 

Wystarczy, że skała będzie oddawała coś do wody - trach, lipa. 

Woda z wodociągów pełna syfu - trach. 

Jakieś urządzenie zacznie coś oddawać do wody - trach. 

Klasyczne "mam pomysł, pa na to" jak koleś co wywalił cały life bio fill bo chciał sobie refugium postawić i skończyło się restartem. 

Ja za pewnik przyjmuję podstawy jak biologia i chemia obserwując co się dzieje u mnie a nie u innych. 

Widocznie ilość skały która ma, jakość kranówki którą używa oraz kilogramy miękkich korali dają radę. Jedni się chwalą acrami a innych jara las xeni. 

Jak mam oceniać akwa to nie podoba mi się, to gruzowisko bez kolorów i życia ale to moja opinia. 

Nie mniej jednak życzę powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Tester napisał:

Kranówka może sie znacząco różnić nawet między sąsiadującymi miastami w tym samym okresie czasu.

Kranówka różni się składem nawet w tym samym mieście w tym samym czasie! W Łodzi kranówa to w 90% woda ze studni głębinowych, ale przecież nie z jednej! Ujęć wody jest kilkadziesiąt. W Gdańsku też woda w kranie jest głównie ze studni. Ja na przykład mam wodę w kranie z ujęcia koło 15 metrów głębokości, a mój sąsiad  100 metrów dalej z ponad 80! Nawet w Warszawie, gdzie woda w kranie to oczyszczone ścieki z Wisły nie ma takie samego składu! Na Bielanach woda jest z Zalewu Zegrzyńskiego, na Ochocie z Wisły z  SUW Filtry, a na Gocławiu z SUW Praga itd itp. Zastanawiać się nad składem kranówki to mniej więcej tak jak zastanawiać się nad przyspieszeniem samochodu osobowego :czapkizgłów:)

Edytowane przez klossowski (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 godzin temu, klossowski napisał:

Zastanawiać się nad składem kranówki to mniej więcej tak jak zastanawiać się nad przyspieszeniem samochodu osobowego

Nie trzeba się zastanawiać tylko wejść na stronę wodociągów miejskich i tam muszą być załączone comiesięczne badania jakości wody ;)  tylko po prostu trzeba poszukać ale komu się chce no nie? :P 

Dla Warszawy https://mpwik.com.pl/view/jakosc-wody

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Nie trzeba się zastanawiać tylko wejść na stronę wodociągów miejskich i tam muszą być załączone comiesięczne badania jakości wody ;)  tylko po prostu trzeba poszukać ale komu się chce no nie? :P 

Dla Warszawy https://mpwik.com.pl/view/jakosc-wody

No nie do końca. Pamiętaj o kilometrach rur oraz instalacjach w domach/blokach itd. 

Badania się będą zgadzać po ich stronie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Tu macie fragmenty wspomnianego wyżej artykułu.

 

[...]Analizy wykonane w 2014 przez Zakład Bromatologii Uniwersytetu Jagiellońskiego wykazują jednoznacznie spore wahania pierwiastków w wodzie kranowej w Krakowie i innych miastach południowej Polski. Poniższe zestawienie to fragment większego opracowania, który wykonano na podstawie 138 próbek wody kranowej oraz na podstawie 200 raportów ze stacji uzdatniania wody w różnych rejonach Polski.

image.png.e26f9c15d5fe4187a9faf6bb54fab836.png

[...] Należy przy tym pamiętać o dwóch sprawach. Po pierwsze, jakość wody płynącej z kranu podlega sezonowym wahaniom i może znacząco różnić się w zależności od miejsca ujęcia wody. Z tego powodu skład wody kranowej np. latem na zachodzie Polski będzie inny niż skład wody np. zimą na wschodzie Polski. Po drugie, monitoring wody odbywa się najczęściej na wyjściu ze stacji uzdatniania, a nie w instalacji wodociągowej odbiorcy. Na jakość wody może wpłynąć długość transportu, magazynowanie, stan sieci wodociągowej czy prędkość jej przepływu. Na skutek korozji starszych instalacji wodociągowych do wody przenikają związki cynku, żelaza, miedzi i ołowiu. [...]


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Tester napisał:

Po pierwsze, jakość wody płynącej z kranu podlega sezonowym wahaniom

A niby czemu woda np. w Łodzi miałyby mieć jakieś sezonowe wahania? Jest jakaś różnica między latem z zimą dla wód z poziomu 500-900 metrów??????  Woda w kranie może się różnić składem po godzinie jak pan Henio w Wodociągach przełączy zawór na inną linię....

http://www.zwik.lodz.pl/jakosc-i-technologia/lodzka-woda-najlepsza/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości macie badania mojej wody po RODI:

9wtz4cB.jpg

Następnym razem (jak będzie bo wiem już wszystko hihi) wyślę próbkę prosto z kranu ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, klossowski napisał:

A niby czemu woda np. w Łodzi miałyby mieć jakieś sezonowe wahania? Jest jakaś różnica między latem z zimą dla wód z poziomu 500-900 metrów??????  Woda w kranie może się różnić składem po godzinie jak pan Henio w Wodociągach przełączy zawór na inną linię....

http://www.zwik.lodz.pl/jakosc-i-technologia/lodzka-woda-najlepsza/

Piszesz o stanie wody w SUWie a nie w kranie. 

21 minut temu, FajnyRadziu napisał:

Z ciekawości macie badania mojej wody po RODI:

9wtz4cB.jpg

Następnym razem (jak będzie bo wiem już wszystko hihi) wyślę próbkę prosto z kranu ;-)

To jest TDS zerowy? Czy dopuszczasz  jak niektórzy 1-2 ppm?

A możesz wrzucić wynik swojej solanki?

PS

Wydziele osobny temat


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś się sknociło i mi post obcięło.

W każdym razie mam miernik TDS wpuszczony w linię przed żywicą i po żywicy. Przed żywicą pokazuje między 0001 a 0004 w zależności od dnia a po żywicy 0000. Dodatkowo mierzone dwoma innymi miernikami ręcznymi, zawsze 0000. Jeden to zwykły do TDS a drugi to salimetr elektroniczny który przy okazji pokazuje też TDS. Wynik zawsze cztery zera.

Poniżej solanka. Z chęcią posłucham rad w moim temacie :)

QIXlNIw.jpg

Edytowane przez FajnyRadziu (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co tu radzić? Wszystko widac jak na dłoni - główny problem to zasolenie. Jak wyrównasz na 35 to i makroelementy spadną z tym ze są troche rozjechane. Ca za dużo a K za mało a te pierwiastki powinny mieć taki sam poziom. KH przy wysokim zasoleniu tez trochę niskawe więc jak zbijesz zasolenie to KH będzie dużo za niskie.

Niskie PO4 - czyżby problemy z dino przez to właśnie były?

 

Wróćmy do tematu składu kranówek :)


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacytuje Ciebie u siebie żeby syfu tu nie robić hehe.

Co do kranówek to jest to loteria jak wiele razy było pisane i pokazywane.

Dodatkowo mierniki, które posiadamy są... słabej jakości po prostu, z refraktometrami włącznie i już wiele razy o tym pisałem.

Sprzęt dobrej klasy kosztuje krocie a dodatkowo taki sprzęt ja np. mam obowiązek co 6 miesięcy wysyłać na kalibrację do specjalnej firmy, która tylko się tym zajmuje. Nawet jak kosztuje kilka tysięcy funtów. Stąd moje TDS 0000 nie do końca jest 0000. Co prawda przy TDS pomiar oraz sam margines błędu jest trochę inny ale przy refraktometrach to już daje sobie rękę uciąć, że 80% akwarystów nie wie jakie ma do końca zasolenie. No chyba, że mają skalibrowany spławik dobrej jakości i dokonują pomiaru w zadanej stałej temperaturze plus są w stanie okiem określić co widzą w 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi po likwidacji DSB i refugium PO4 skoczyło z niewykrywalnego na poziom 0,6-0,8 i na takim utrzymuje sie już kilka miesięcy. Żadnych plag nie stwierdzono. Ani cyjano, aniglonów, ani dino.

Tester dobrze pisał, testy publikowane przez lokalne sieci to wyniki na wejściu a nie na wyjściu. Różnice składu mogą być ogromne. We Wrocławiu są dwie stacje i różnice są ogromne czasem. Do tego jeśli np. worcłąw korzysta z wody powierchniowej to na jej skład wpływ ma wszystko. Pora roku, opady itd. Jeśli miasto korzysta z wody pozyskiwanej z dużych głebokości pewnie jest stabilniej, ale to trzebaby sprawdzić w wynikach.

Co do czystości wody na wylocie - to u mnie w prefiltrach są cuda na kiju, a i tak włączam RO jak z kranu leci "czysta" woda. Bo różnie z tym bywa.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, katani napisał:

Jeśli miasto korzysta z wody pozyskiwanej z dużych głebokości pewnie jest stabilniej

No ja właśnie o tym pisałem, że nawet w takim wypadku nic nie jest stabilne, bo np. w Łodzi mają 48 studni  głębokości od  kilkudziesięciu do 900 metrów i mogą przełączać ujęcia w zależności od wiatru  i nic nie jest pewne.  Nawet w małych miejscowościach mają po kilka ujęć, dodatkowo dochodzi stan zużycia filtrów itp itd.  Stabilną kranówę to można mieć jak ma się własną studnię głębinową bez żadnego uzdatniania i w zasadzie tylko wtedy.  Dlatego rozważania o składzie takiej wody są dla mnie całkowicie pozbawione sensu, bo to pojęcie tak ogólne jak pojęcie samochodu osobowego lub maszyny roboczej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, klossowski napisał:

No ja właśnie o tym pisałem, że nawet w takim wypadku nic nie jest stabilne, bo np. w Łodzi mają 48 studni  głębokości od  kilkudziesięciu do 900 metrów i mogą przełączać ujęcia w zależności od wiatru  i nic nie jest pewne.  Nawet w małych miejscowościach mają po kilka ujęć, dodatkowo dochodzi stan zużycia filtrów itp itd.  Stabilną kranówę to można mieć jak ma się własną studnię głębinową bez żadnego uzdatniania i w zasadzie tylko wtedy.  Dlatego rozważania o składzie takiej wody są dla mnie całkowicie pozbawione sensu, bo to pojęcie tak ogólne jak pojęcie samochodu osobowego lub maszyny roboczej....

Oraz radzenie komuś o jechaniu na kranówie i zachwalaniu tego również jest bez sensu.

Zaletą RODI jest to, że w jakimś tam większym czy znaczącym stopniu usuwamy minerały i pierwiastki otrzymując jakąś tam bazę neutralną.

No chyba, że ktoś ma tony skały, dobrą w miarę wodę bez szkodliwych substancji i jego filtracja i konsumpcja jest w stanie to udźwignąć. Spoko, sam to popieram ale dla tej danej osoby. Nie rozumiem i nie zrozumiem tylko tego zachwytu, że reszta to generalnie barany bo kranówa jest si.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro rano jak będę w pracy to zrobię zdjęcia badań wody i wrzucę . Surowej pobieranej z studni głębinowej o głębokości 98m i pompie zanurzonej na głębokość 76m i po uzdatnieniu na "końcu wodociągu". Stacja ma dwa lata więc można powiedzieć że jest nowa :)546bc571358fb5d14caa8cc5dfd76a1b.jpg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem. Daje zdjęcia. Ciekawe czy Sidjio ma wgląd w swoją kranowke. I pytanie do was czy mając takie wyniki i świadomość tego co jest w kranie robili byście podmiany na wodzie kranowej? Dodam tylko że woda spełnia normy ministra zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do sporzycia przez ludzi :) ostatnie zdjęcie to woda prosto z studni. 659fa3c081d08ddbc9a63bb61d770e49.jpg6218d07f4dc2a969926f9d3a6a4c5ba7.jpgb9be9f16ca21f4c2df885e7d47ac8ea6.jpg7c5bc330f6fc5a37acafd94dbabba8cf.jpg177df9da819f868aec2b96ee17f87cc4.jpg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.