Znikające po4

[nin2]

Witam! Kilka miesięcy temu zalałem akwarium ok 600l z 50kg ożywionej skaly. Po ok 3 mcach od zalania woda zrobiła się mętna i mimo upływu czasu , klarowność nie powracała. Zastosowałem kilka specyfików (reef flower Aqua clear) dostępnych na rynku na uzyskanie klarowności i żaden nie pomagał . Dopiero wówczas dotarło do pecyny ze może pokój był zbyt nasłoneczniony i zastosowałem lampe uv na pierwotniaki , co przyniosło oczekiwany skutek po godzinie. Niestety nie wszystko jednak jest ok: po 4 - niewykrywalne ( duża Hanka ) a tym samym bakterie nie mogąc sie namnożyć nie przerabiają , co skutkuje wysokim no3 - ok 30. Aby zachować proporcje zgodnie ze współczynnikiem Riedfielda, podbiłem po4 do 0,1 wykorzystując fosforan potasu. Niestety po miesiącu mimo braku podmian po4 znowu spadło do „0”. Co może być przyczyna spadku po4 ????( w akwarium pływają tylko 4 małe rybki karmione 1 kostka dziennie )

[Artur32]

Jeśli używasz automatycznej dolewki dodaj do wody ro fosforan, będzie Ci systematycznie uzupelniać.

Przy wartościach no3 30 bym założył refugium bo zanim bakterie sobie z tym poradzą to osiwiejesz.

[Arek77]

18 minut temu, nin2 napisał:

Co może być przyczyna spadku po4 ????

Głodne bakterie

[nin2]

?

Edytowane 28 Grudnia 2020 przez nin2 (wyświetl historię edycji)

[katani]

Ja mam odwrotny problem. Muszę dawać No3 bo mam nadmiar PO4. NO3 i PO4 są konsumowane przez glony, bakterie i korale.

[Artur32]

10 minut temu, nin2 napisał:

?

Bakterie konsumują po4. Z początku póki system się nie nasyci  po4 będzie znikać szybko.

Jak się już nasyci to zacznie rosnąć, więc kontroluj częściej poziom po4.

[Ejdzej88]

To zależy od systemu. Ja u siebie muszę zawsze lać PO4. Nie wiem co rozumiesz przez wysycenie, bo PO4 jest u mnie zużywane np. prze bakterie, których część tłucze odpieniacz, a część przez glony w refugium i jak robię wycinkę to usuwam część, którą one zebrały. Więc to takie never ending story

[Rezus]

U mnie identycznie sytuacja. Po4 bite 0. Z pol roku temu skończyły się moje problemy z no3 kiedy zaczelem dolewac po4 do dolewki. Dziennie podnosze po4 o 0.05 a i tak jest nie wykrywalne. 

Tu na forum kiedys pytałem dlaczego mam wysokie no3 to dostałem mase nietrafionych podpowiedzi typu wymiana sprzętu bo słaba filtracja... a wychodzi na to ze jest za mocna a wysokie no3 bylo wynikiem braku po4. 

 

[Luk]

W dniu 28.12.2020 o 21:14, Ejdzej88 napisał:

a część przez glony w refugium i jak robię wycinkę to usuwam część, którą one zebrały. Więc to takie never ending story

ja też mam po4 zawsze 0, zastanawiam się aby glony w sumpie bardzo mocno poskracać i utrzymywac na niskim poziomie, po prostu nie pozwalać im się mocniej rozwijać - częsta przycinka. Jeśli to nie pomoże rozważam całkowite usunięcie glonów i ewentualnie części siporaxu z sumpa.

 

W dniu 28.12.2020 o 20:50, Artur32 napisał:

Jeśli używasz automatycznej dolewki dodaj do wody ro fosforan, będzie Ci systematycznie uzupelniać.

Czy ktoś tak robi ?? Nic nie dzieje się w zbiorniku na RO ? żadne męty itp ?
Kapitalny pomysł - podoba mi się.

Pozdrawiam.

[Rezus]

Czy ktoś tak robi ?? Nic nie dzieje się w zbiorniku na RO ? żadne męty itp ?
Kapitalny pomysł - podoba mi się.
Pozdrawiam.

Ja tak robie z pol roku. Nic się z wodą nie dzieje. Jedyne co musisz wiedzieć to mniej więcej ile idzie ci tej wody dziennie i na tej podstawie obluczyc jak duzo roztworu dodać do niej

Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka

[Luk]

W dniu 28.12.2020 o 20:32, nin2 napisał:

zalałem akwarium ok 600l z 50kg ożywionej skaly.

..

W dniu 28.12.2020 o 20:32, nin2 napisał:

Niestety po miesiącu mimo braku podmian po4 znowu spadło do „0”. Co może być przyczyna spadku po4 ????

myślę że sam sobie kolega odpowiedział tu:
 

W dniu 28.12.2020 o 20:32, nin2 napisał:

( w akwarium pływają tylko 4 małe rybki karmione 1 kostka dziennie )

600L to spory zbiornik, skały też jest sporo - jest ożywiona wiec już "działa" a wiec jak już koledzy pisali bakterie głodują.
Proponowałbym zwiększyć obsadę ryb i jednocześnie więcej karmić co przełoży się na większe ilości po4 w zbiorniku
Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi..

pozdrawiam

2 minuty temu, Rezus napisał:

Ja tak robie z pol roku. Nic się z wodą nie dzieje. Jedyne co musisz wiedzieć to mniej więcej ile idzie ci tej wody dziennie i na tej podstawie obluczyc jak duzo roztworu dodać do niej

[Ejdzej88]

No ale ile schodzi tobie wody na dolewkę? Bo mi w lecie 38l idzie w 5 dni, a w zimie 8-9. Ja podaję PO4 z pompy, mam 4 kanałową 2 są na ATI+, jeden na VSV z PO4, jeden na Mikro+Fe. Zaletą refugium jest to że możesz właśnie jego "moc" sterować wycinką, wadą jest to że poza PO4 i NO3 jak się dobrze rozbuja to wcina naprawdę sporo mikro i nawet przy ballingu mogą się parametry rozjechać. Ale i tak u Ciebie na pewno robi robotę większą niż Siporax  

[Luk]

Mi schodzi około 3L na dobę..

Niewiedziałem ze mozna po4 mieszać z vsv