Akwarium FOWLR 160l

[dale]

5 godzin temu, michalpolak5 napisał:

Chciał bym coś dowiedziec się od ludzi co prowadzą podobne zbiorniki.

Ja zaczynałem od kostki z filtrem zewnętrznym - też fluvalem. I moje uwagi oparte są na tych doświadczeniach.

[Konrad_Wwa]

Cześć, ta lampa nie oświetli 100cm zbiornika, miałem taką w akwarium 70cm i nie doświetlała boków. Od razu przemyśl dołożenie 2x t5. Edit: lub drugiej lampy

 

Edytowane 19 Listopada 2021 przez Konrad_Wwa (wyświetl historię edycji)

[arrowb]

W dniu 17.11.2021 o 11:58, dale napisał:

Chodzi tu o filtr bakteryjny i złogi powstające w takich warunkach, które mają negatywny wpływ na wydajność filtracji tego typu.

W sumpie, czy kaskadzie tez powstaje. Niezaleznie od systemu filtracji.

Co do detrytusu to nie napisalem, ze jest medium filtracyjnym, tylko w nim zachodzą procesy oczyszczania wody.

Co do wymienionych filtrów to maja oski ceramiczne. Problem dostosowania sprzętu do akwarystyki morskiej, jest dosc trudny, same produkty dedykowane do akwarystyki morskiej czesto nie sa do niej dostosowane. A co masz na mysli piszac o silikonowych uszczelkach?

[dale]

46 minut temu, arrowb napisał:

W sumpie, czy kaskadzie tez powstaje. Niezaleznie od systemu filtracji.

A ziemia jest płaska... czy kolega rozumie co porównuje ? W kaskadzie masz co najwyżej 1 litr złoża, przy wydajności kilkuset litrów na godzinę, w sumpie masz przepływ rzędu kilku tysięcy litrów na godzinę, Nie ma możliwości żeby powstał taki sam film bakterii i śluzu w w/w systemach, jak w kubełku.

50 minut temu, arrowb napisał:

Co do detrytusu to nie napisalem, ze jest medium filtracyjnym, tylko w nim zachodzą procesy oczyszczania wody.

Bzdury napisałeś i cofasz się rakiem Kolego. Proszę, wskaż mi jakie procesy oczyszczania zachodzą w detrytusie? Detrutus jest źródłem azotanów i fosforanów, siarki i innych pierwiastków, w skrajnym wypadku, detrytus produkuje amoniak i siarkowodór.

56 minut temu, arrowb napisał:

Co do wymienionych filtrów to maja oski ceramiczne. Problem dostosowania sprzętu do akwarystyki morskiej, jest dosc trudny, same produkty dedykowane do akwarystyki morskiej czesto nie sa do niej dostosowane. A co masz na mysli piszac o silikonowych uszczelkach?

No właśnie obejrzałem sobie dwa unboxingi tego filtra, śrubom nie wróżę długiego życia, ośka na jednym filmie błyszczała dziwnie, ale u mnie fluval miał pręt ceramiczny. Zaś, co do uszczelek, to bez wgłębiania się w szczegóły, popatrz jak wyglądają uszczelki i z czego są wykonane w profesjonalnym sprzęcie akwarystyki morskiej, np. choćby odpieniaczach Twistmana, zobacz co się dzieje z gumowymi magnesami tańszych pomp, czy choćby jak szybko zwykłe uszczelki gumowe w takim fluvalu przestają spełniać swoją rolę - u mnie padły po trzech miesiącach. Zarówno uszczelka główna, jak i oringi przy szybkozłączce głowicy z wężami.

[arrowb]

7 minut temu, dale napisał:

Godzinę temu, arrowb napisał:

 

A ziemia jest płaska... czy kolega rozumie co porównuje ?

Tak, teraz zrozumialem o co Ci chodzi - dzieki, a ziemia nie jest plaska, tylko pusta w srodku.

Racja sa jeszcze sruby - dzieki za zwrocenie uwagi.

Sa i drogie odpienicze z metalowymi srubami, to juz temat rzeka, jak producenci maja to w d*pie.

[dale]

Oczywiście że ziemia jest spłaszczona No i płaska, przynajmniej po horyzont.

A pusty jest dzwon, dlatego głośny - jak napisał Poeta.

 

ps. śruby metalowe, nierdzewne, o ile są zanurzone w wodzie, nie korodują. A weź taką śrubę zachlap i zostaw na powietrzu, albo w atmosferze "morskiej" - sam zobaczysz różnicę.

[Patyczak]

Wszystko fajnie z tymi śrubami tylko odpieniacz trzeba czasami wyjąć Chyba, że ktoś czyści odpieniacz w sumpie albo przenosi go pod wodą. Niektóre śruby są czymś pokrywane (niklem?), ale wystarczy kilka razy mocno dokręcić i odkręcać, żeby tą warstwę zniszczyć śrubokrętem. Ile dolewek tunze (firma znana ze sprzętu do akwarystyki morskiej, a nie typu "wszystko i nic") zardzewiało przy uzupełnianiu osmozy!? To jak mam im uwierzyć w nierdzewność śruby przy pompie odpieniacza?

Co do filtra kubełkowego to gwarantuje Wam że 80% akwarystów ma gorszy przepływ przez media w sumpach niż w takim filtrze. Najbardziej zabawni pozostaną dla mnie ludzie negujący filtry kubełkowe, a posiadający filtry przepływowe. Nie widzę ani jednej różnicy pomiędzy nimi przy zachowaniu nie metalowych elementów kubełka. 

[dale]

1 godzinę temu, Patyczak napisał:

Co do filtra kubełkowego to gwarantuje Wam że 80% akwarystów ma gorszy przepływ przez media w sumpach niż w takim filtrze.

Ja mam większy przepływ wody przez odpieniacz, nie mówiąc o sumpie, niż w tym filtrze, ba przez konikarium pewnie jest większy nawet...

Oplatasz straszliwe głupoty chłopie, a jeśli masz na myśli, to co myślę, to na dodatek mylisz pojęcia.

2 godziny temu, Patyczak napisał:

Najbardziej zabawni pozostaną dla mnie ludzie negujący filtry kubełkowe, a posiadający filtry przepływowe

Porównujesz filtr na adsorbenty, pelety, bądź glonowy, ze specyficznym filtrem na złoże biologicznie czynne? Pysznie... To jeszcze napisz o złożach zraszanych, że tam jest mały przepływ, a to przecież prawie taki kubełek...

Ale nie przeszkadzaj sobie...

[L.G.]

Da się na kuble prowadzić baniak , tylko trzeba pomyśleć inaczej niż na słodkowodnym . Miałem palety , altumy z odłowu . Wiem , wiem nie powinienem mówić o słodkim , ale nawet tam syfiasty filtr namnaża problemy ( patrz co można rozmnożyć ) . Morskie nie poradzi sobie z nadmiarem detrytusu , przez to polecam media poukładane w filtrze . Sprawdzone nie tylko prze ze mnie , o uszczelki nie martwił bym się , standardowy serwis wystarczy . Ale serwis kubła musi być i tu większość poległa , częste czyszczenie , wymiana uszczelek i ty bardziej sprawdzają się proste filtry jak classic , owszem rdzewieją zatrzaski , ale te da się konserwować i wymieniać . Lampa nie starczy i tu nie patrz na producenta tylko takie 2 to podstawa od twojego baniaka . To i tak Chinki w lepszym opakowaniu .

[Arek77]

8 godzin temu, Ariel napisał:

Da się na kuble prowadzić baniak ,

Też tak uważam.... z tym, że akwarium morskie na kubełku to wyższa szkoła jazdy dla doświadczonych. 

Najpierw trzeba wiele czasu przesiedzieć przed sumpem/panelem, nauczyć się co gdzie się dzieje, gdzie co się osadza, jakie życie się tam toczy i jaki to ma wpływ na system, zrozumieć całe akwa aby móc to wszystko zamknąć w nieprzeźroczystym pudełku.

Sam odważyłbym się postawić pierwszego akwa na kubełku....ani nawet na kaskadzie. 

[L.G.]

5 godzin temu, Arek77 napisał:

Też tak uważam.... z tym, że akwarium morskie na kubełku to wyższa szkoła jazdy dla doświadczonych. 

Najpierw trzeba wiele czasu przesiedzieć przed sumpem/panelem, nauczyć się co gdzie się dzieje, gdzie co się osadza, jakie życie się tam toczy i jaki to ma wpływ na system, zrozumieć całe akwa aby móc to wszystko zamknąć w nieprzeźroczystym pudełku.

Sam odważyłbym się postawić pierwszego akwa na kubełku....ani nawet na kaskadzie. 

Tu bardziej chodzi o podejście . Każdy lubi spokój , co za tym stoi jak najmniej otwierać i czyścić kubeł . Na początku jest szał i serwis jest na bieżąco , ale po pewnym czasie już nie. Trzeba sprawdzać jak się syfek zbiera i po pewnym czasie ma się świadomość co i jak . Ale trzeba tego pilnować skoro to jedna z podstaw baniaka . Założyciel tematu i tak wie swoje , więc nie będę zaśmiecał . 

[michalpolak5]

Zakupiłem skalę ,teraz czekam na ocenę czy takie ułożenie jest odpowiednie

Edytowane 13 Stycznia 2022 przez michalpolak5 (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

32 minuty temu, michalpolak5 napisał:

Zakupiłem skalę ,teraz czekam na ocenę czy takie ułożenie jest odpowiednie

Nie jest źle.

Jak kolwiek byś nie ułożył to i tak, po umieszczeniu korali, stwierdzisz, że mogłeś ją ułożyć lepiej, ładniej itp. 

Ważne, aby pomiędzy skałą i szybami (przynajmniej tymi widocznymi )zachować odległość tak aby zmieścił się czyścik. 

Mnie podobają się lekkie, ażurowe i "przewiewne" konstrukcje..... ale sam nam gruzowisko.

[michalpolak5]

Skalę po kleje może jeszcze jakoś lepiej. Zależy mi na rybach więc chodzi mi o kryjówki i coś w zasadzie dwóch zatok.

Wszystko już zakupiłem ,brakuje mi tylko filtra osmozy . Może ktoś jest z Niemiec i ma namiar na jakiś nie drogi filtr , myślę że lepiej było by z żywicą ale sam nie wiem.

[michalpolak5]

Po urlopie czas zacząć robić coś z akwarium . Posklejalem skalę klejem cx5, trzyma rewelacyjnie. Skalę wsadziłem do akwarium zalałem kranówka i moczę skalę. Ale teraz moje pytanie woda zaczyna mi śmierdzieć. Wspomnę że zalane jest tydzień temu, oczywiście obieg wody jest w środku. Czy to jest normalne?

[Aquaman]

37 minut temu, michalpolak5 napisał:

Po urlopie czas zacząć robić coś z akwarium . Posklejalem skalę klejem cx5, trzyma rewelacyjnie. Skalę wsadziłem do akwarium zalałem kranówka i moczę skalę. Ale teraz moje pytanie woda zaczyna mi śmierdzieć. Wspomnę że zalane jest tydzień temu, oczywiście obieg wody jest w środku. Czy to jest normalne?

Skała sucha  czy kupiona od kogoś ? Jak capi szambem tzn, że coś się w niej rozkłada. Albo za słaba cyrkulacja.

No i osobiście nie moczyłbym jej w kranówce  Ewentualnie czysta RODI

Edytowane 21 Sierpnia 2022 przez Aquaman (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

36 minut temu, michalpolak5 napisał:

Po urlopie czas zacząć robić coś z akwarium . Posklejalem skalę klejem cx5, trzyma rewelacyjnie. Skalę wsadziłem do akwarium zalałem kranówka i moczę skalę. Ale teraz moje pytanie woda zaczyna mi śmierdzieć. Wspomnę że zalane jest tydzień temu, oczywiście obieg wody jest w środku. Czy to jest normalne?

Nie powinno się moczyć dłuższy czas skały w słodkiej wodzie, taka woda zawiera wystarczająco dużo związków organicznych plus to co spadnie do niej w postaci kużu, aby rozwinęły się bakterie. Wylej jak najszybciej wodę i przepłukaj system i skałę  kilka razy kranówką. Potem zalewaj już solanką dodaj bakterii I wtedy niech się kręci obieg na pusto. Woda słona jest "mniej podatna" na "psucie się".

[michalpolak5]

Skala kupiona od kogoś wysuszona ,dlatego chciałem ją wypłukać . Czytałem że taką skalę traktuje się karcherem,nie mam takiej możliwości więc pomysł z kranówka. Cyrkulacja jest ponad 10.000 l /h

[Arek77]

13 minut temu, michalpolak5 napisał:

Skala kupiona od kogoś wysuszona ,dlatego chciałem ją wypłukać . Czytałem że taką skalę traktuje się karcherem,nie mam takiej możliwości więc pomysł z kranówka. Cyrkulacja jest ponad 10.000 l /h

Ja też startowałem na używanej wysuszonej skałę. Aby pozbyć się całej organiki moczyłem skałę w roztworze podchlorynie sodu (użyłem wybielacz Ace). 

[Aquaman]

25 minut temu, michalpolak5 napisał:

Skala kupiona od kogoś wysuszona ,dlatego chciałem ją wypłukać . Czytałem że taką skalę traktuje się karcherem,nie mam takiej możliwości więc pomysł z kranówka. Cyrkulacja jest ponad 10.000 l /h

No to masz odpowiedź Też kupiłem na samym początku od kogoś. Waliło mi w całym mieszkaniu bo zaczęło coś gnić. Kupiłem na coralhouse zwykłą suchą i spokój.

Także musisz porządnie wypłukać jak @Arek77pisze. Ale to czasu trochę zajmuje. 

[michalpolak5]

W jakich proporcjach rozcieńczyć z wodą i moczyć w tym podchlorynie,

[Arek77]

18 minut temu, michalpolak5 napisał:

W jakich proporcjach rozcieńczyć z wodą i moczyć w tym podchlorynie,

Na ok 50 litròw wody wlałem 6 butelek Ace (chyba litrowych). Moczyło się dwa tygodnie bez cyrkulacji - od czasu do czasu mieszałem, ruszając pojemnikiem. 

Potem kilka razy płukania w kranówce i dwa tygodnie suszyłem na słońcu.

[michalpolak5]

A bez wybielacza da jakoś radę ,musiał bym to zrobić w akwarium, a tego bym nie chciał.

[Arek77]

38 minut temu, michalpolak5 napisał:

A bez wybielacza da jakoś radę ,musiał bym to zrobić w akwarium, a tego bym nie chciał.

Pytanie tylko czy jest sens....planujesz akwarium fish only więc nie musisz mieć wyśrubowanych parametrów.... ale jak piszesz, że słodka woda się zaśmierdzała to i tak czeka cię kilkukrotna wymiana wody w akwa aby przepłukać skałę. 

Najlepjej byłoby wyciągnąć konstrukcję i przepłukać pod bieżącą wodą. Potem zpowrotem do akwa, "posolić" i niech się wtedy kręci kilkanaście dni.

 

[JerzyB]

Witam

Możesz jeszcze skałę potraktować tym  https://allegro.pl/listing?string=perhydrol

Pozdrawiam