Cięcie goniopory

[katani]

Siema,

Mam gonioporę czerwoną, rośnie bardzo ładnie, ale nie do końca w sposób, który bym chciał. Z malutkiej szczepki w niecały rok zrobiła się 6cm kulka. Chciałęm, żeby bardziej obrastała skałkę, ale jakoś nie ma szczególnej ochoty. Myślałem, żeby ją pokruszyć i przykleić w kilku miejscach na skałce.

Teraz pytanie, jak zabrać się do cięcia goniopory? Piły nie mam, musiałbym klasycznie nożycami i co się pokruszy poprzyklejać.

 

 

[sith114]

3 godziny temu, katani napisał:

Siema,

Mam gonioporę czerwoną, rośnie bardzo ładnie, ale nie do końca w sposób, który bym chciał. Z malutkiej szczepki w niecały rok zrobiła się 6cm kulka. Chciałęm, żeby bardziej obrastała skałkę, ale jakoś nie ma szczególnej ochoty. Myślałem, żeby ją pokruszyć i przykleić w kilku miejscach na skałce.

Teraz pytanie, jak zabrać się do cięcia goniopory? Piły nie mam, musiałbym klasycznie nożycami i co się pokruszy poprzyklejać.

 

 

lokalny handlarz zanim kupil piłę z chlodzeniem to jechał dremelem. Mówi tak co piła to piła, dremelem sie da, szczypce nożyce to totalna rzeź.

[Sagerrak1]

Dremelem wcięcia porób, ale na raty , trzeba chłodzić bo goniopory mają często niezwykle twardy szkielet i się grzeje. Jak będzie wcięcie to można wsadzić nóż i uderzyć młotkiem, żeby nie grzać dalej. Dip z lugola i do baniaka w trochę bardziej zacienione miejsce. Tylko jak idzie w kulkę to raczej będziesz miał kilka kulek, już tak mają .

[bmirek1]

Ostry nóz i młotek jedno szybkie ciecie  tkanki nie sa  postrzepione jak po pile i nie przegrzane, przezywalnosc  szczepek 95%  to sa moje spostrzezenia . 

[berklej]

goniopora dość kapryśny koral, łatwo uszkodzić, i utracić całość po cięciu.  Dremel bedzie ok, piła do płytek z cienką tarcza a najlepiej Goniopore we worek i do sklepu z gryfonem z prośbą o przecięcie. potem kąpiel w dipie najlepiej frag ricover. Nestety dla Ciebie pocięte tez będą rosły w kulkę 

[katani]

Zestaw naprawczy

Zadipowane, mam nadzieję, że się przyjmą. Wyszło 9 kawałków. 4 na własny użytek.

 

[katani]

Wczoraj podzieliłem jeszcze drugą gonioporę na dwa mniejsze kawalki. Wczoraj koral miał strasznego focha. Dzisiaj ta druga już się fajnie pompuje. Tą ze zdjęcia powoli nieśmiało zaczyna wypuszczać polipy.

Jeśli się nie wda jakieś zakażenie myślę że będzie dobrze.

[elespero]

Nic im nie będzie, ja nie wiem skąd się wzięło ze gonio są delikatne. Nigdy nie miałem z nimi problemu, jak mają papu to rosną jak szalone. Ja kiedyś brzeszczotem fragowalem 

[katani]

2 godziny temu, elespero napisał:

 Ja kiedyś brzeszczotem fragowalem 

To już hardcore

Dłutem naprawdę poszło miodzio.

[wwo]

39 minut temu, katani napisał:

To już hardcore

Dłutem naprawdę poszło miodzio.

Brzeszczotem można zrobić cięcie dużo delikatniej niż przecinakiem/dłutem. Bardziej to Twój sposób jest  hardcorowy

[Laszek]

W dniu 6.05.2023 o 12:32, katani napisał:

Zestaw naprawczy

Zadipowane, mam nadzieję, że się przyjmą. Wyszło 9 kawałków. 4 na własny użytek.

 

Też tak robiłem, później płukanie w wodzie. Innym razem już kupiłem małego dremela i cieniutkie tarcze.

[mazmaciek]

a nie lepiej było by wyrzynarką z regulowanymi obrotami i piłką do metalu? 

[elespero]

Gonio to naprawdę twarde zwierzaki. U mnie aktualnie 7 sztuk w akwarium 3 tygodniowym. Pięknie się pompują. Wrażliwe są na euphilie, jedna gonio mi mocno poparzyła. 

[katani]

Dwa tygodnie po cięciu wszystkie szczepki przeżyły, zagoiły się, zaczęły obrastać szkielet, ładnie się pompują. Już widzę, że jak podrosną szczepki ponownie wykorzystane do rozszerzenia kolonii, to dadzą dokładnie taki efekt, jakiego oczekiwałem - duża falująca kolonia.