Skocz do zawartości
Gość nanokaczor

Rozmnażanie Lysmata boggessi / seticaudata

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nanokaczor

Nowy miot krewetek Lysmata seticaudata. Dziubasy siedzą już w dużym zbiorniku z żywa skałą. Maluchy zostały dzisiaj wyłowione a baniak dla larw jest już wyczyszczony i przygotowany na następne larwy, które mogą byc nawet dziś wieczorem.

11950325_476763239173130_287147887230483531_o.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest jeden miot i takie różnice wielkości?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

To nie sa larwy z jednej krewetki. Między nimi jest ok 1 tydzień róznicy.

To są krewetki "wakacyjne"... Jak mnie nie bylo to się nimi zajmował moj tato. Dlatego jest ich tak mało. Szczerze mowiąc jestem z niego dumny bo myslałem ze z tych larw nic nie będzie a on spisał się świetnie.

Niedlugo bedę odławiał 2 nowe mioty. Będzie ich w sumie kilkaset. To powinien być moj nowy rekord.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilkaset krewetek to całkiem sporo. Pisałeś wcześniej że są żarłoczne, to ile na taką zgraję trzeba sypać żarełka?

A próbowałeś rozmnażać krewetki czyszczące Lysmata amboinensis albo debelius? Czy jest duża różnica w warunkach/karmieniu w porównaniu do seticaudata?


było 450 l. (180x50x50).
jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Na zdjęciu jest ok 50 sztuk a nie kilkaset.

Ja je karmię duzymi ilościami pokarmu. Ilość pokarmu się zmienia w zalezności od tego ile jest krewetek i jaką mają one wielkość. Jak się ich nie karmi odpowiednim pokarmem to się zjadają. Mocne karmienie oznacza duże zasyfienie. Problemem jest więc wydajność systemu filtracyjnego.

Różnica jest w tym że L.debelius i L.amboinensis mają dłuzszy cykl larwalny ale za to z larw otrzymujemy całkiem spore krewetki. Im dłuższy cykl larwalny tym wieksze problemy z czystością zbiorników i z potencjalnymi plagami takimi jak na przykład rurówki które wyjadają plankton. Duże larwy dużo jedzą i w dodatku jedzą duzy pokarm a więc są duże problemy z filtracją... Nie próbowałm ich hodowli - bo zwyczajnie nie mialem na to miejsca. Trochę się bawiłm w odchowywanie debeliusów ale po pierwszej próbie odpuściłem. Zresztą ja do tej pory uczyłem się hodowli larw i krewetek na modelu czyli L.seticaudata.

Teraz mam troszkę więcej miejsca i zmontuję 2 nowe zbiorniki tylko dla larw L.debelius i L.amboinensis. Zrobione w oparciu na wszystkich swoich dotychczasowych doswiadczeniach. Jak się nie uda to wprowadzę zmiany....

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sledze watek i jestem pod wrazeniem! Brawo nanokaczor! Powodzenia w hodowli- niech sie rozwija!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Nowe krewetki L.seticaudata. Złapane dzisiaj. Tym razem poszło dużo lepiej.

11937972_482824115233709_7852296920576745149_o.jpg

11950392_482824108567043_2201171418362515359_o.jpg

12002372_482824155233705_1883888047590803461_o.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Odłowiłem trochę krewetek Lysmata seticaudata. 

21318897_804814859701298_249031032302468

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super przedszkole:) gratulacje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konrad uczysz swoje krewetki jakoś walczyć z aiptasią?


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Nie trzeba ich uczyć. To akwarystyczny mit...  One mają to zapisane w genach. Krewetki to nie ludzie nie muszą się uczyć od innych jak przetrwać i czym można się żywić. Larw też się nie uczy tego jak jeść wrotki, artemie, widłonogi i jak pływać.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, nanokaczor napisał:

Nie trzeba ich uczyć. To akwarystyczny mit...  One mają to zapisane w genach. Krewetki to nie ludzie nie muszą się uczyć od innych jak przetrwać i czym można się żywić. Larw też się nie uczy tego jak jeść wrotki, artemie, widłonogi i jak pływać.

Ale też jest kwestia że dorosła krewetka prawdopodobnie wybierze pokarm który jest dorzucany do zbiornika zamiast jeść aiptasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Z moich doświadczeń wynika, że nawet w bardzo mocno karmionych zbiornikach aiptasie znikają. Po wyjęciu krewetek aiptasie się pojawiają i rozrastają. W mocno karmionych zbiornikach [np takich w których trzyma sie pary blazenków] aiptasie błyskawicznie się mnożą jeżeli nie ma krewetek i aiptasi nie usuwa się mechanicznie. 

 

Z mojego doświadczenia wynika też to że nie tylko krewetki Lysmata z grupy "peppermint shrimp" - handlowo nazywanych w USA "wurdemanni" zwalczają aiptasie. Aiptasie jedzą też na przykład krewetki thor amboinensis. Małe  Aiptasie nie rozrastają się w zbiornikach z sexy krewetkami. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam 8 sztuk Sexy i skubią, nawet duże Aipitasia tylko muszą być nadgryzione przez kogoś :) mam też 3 stuki "wurdemanni" te są aktywne głównie nocą więc nie zaglądam im do talerza, ale ilość ukwiałów się zmniejszyła. 

Co ciekawe te krewetki miały bardzo blade barwy w sklepie, a u mnie pięknie wybarwiły się na czerwono.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Barwa zależy silnie od stresu, dostępności kryjówek ale też od karmienia. Te krewetki są nocnymi zwierzętami. W dzień szukają schronienia. Sklepy zazwyczaj mają problem z wydajnością filtracji więc nie mogą mocno karmić krewetek a w dodatku krewetki muszą być na widoku i w zbiornikach z których łatwo je złapać. Dlatego mają raczej mało kryjówek. No i do tego dochodzi stres związany z transportem. Krewetki zmieniają barwę po to żeby nic ich nie zjadało. To samo dotyczy innych zwierząt. Na przykład koniki morskie zmieniają kolory jak kameleon a co za tym idzie ich kolor można zmienić przez zmianę barwy otoczenia. Kto tego nie wie płaci więcej za kolorowe koniki... 

Maluchy szukają schronienia i jeśli go nie znajdą to według moich doświadczeń pływają aż zdechną. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Larwy Lysmata seticaudata z połowy sierpnia. Zdjęcie zrobiłem dzisiaj. Niedługo powinny zacząć się przemieniać.

21273127_805065326342918_629201639634606

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

W następnym zbiorniku larwy zaczęły się przemieniać w krewetki. Jest już kilka maluchów. Najpierw przemienią się larwy Lysmata seticaudata a potem Lysmata boggessi.

Ten drobny plankton to widłonogi i świeżo wylęgnięta artemia. Larwy na tym etapie dokarmiam jeszcze dużą artemią ale szybko ją zjadają. Film robiłem wieczorem a larwy karmię dużym solowcem rano więc duzych solowców już nie ma.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Odłowiłem nowe krewetki Lysmata boggessi i Lysmata seticaudata. Naliczyłem 173 sztuki. Nie jest to rekord ale jest to całkiem niezły wynik. Szczerze mówiąc myślałem ze tym razem uda się przebić magiczne 200 sztuk - ale się nie udało. Krewetki przeniosłem do zbiornika z warstwą piasku i żywą skałą zarośniętą życiem, w którym będą rosły.

21552060_808232862692831_234861445366835

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, nanokaczor napisał:

Odłowiłem nowe krewetki Lysmata boggessi i Lysmata seticaudata. Naliczyłem 173 sztuki. Nie jest to rekord ale jest to całkiem niezły wynik. Szczerze mówiąc myślałem ze tym razem uda się przebić magiczne 200 sztuk - ale się nie udało. Krewetki przeniosłem do zbiornika z warstwą piasku i żywą skałą zarośniętą życiem, w którym będą rosły.

21552060_808232862692831_234861445366835

Uff to już jest hodowla przemysłowa ;)

Gratulacje :)


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Bez przesady. Mimo wszystko ciągle raczkuję. Ciągle hoduję za mało krewetek. Nie zawsze mi wychodzi odchowanie larw. Teraz idzie jesień i zima więc będzie trudniej.  Mam za mało zbiorników do hodowli larw. Hodowla planktonu jest jeszcze za mało wydajna. Ale spokojnie powoli - wszystko się ogarnie.  

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Mały przegląd stanu krewetek. Na zdjęciach jest ok 80% większych sztuk. 237 sztuk. 

Maluchów codziennie przybywa. Do tego co na zdjęciu można śmiało doliczyć 200 kolejnych małych krewetek i dochodzą jeszcze 2 zbiorniki pełne larw które mają 20 - 30 dni a więc niedługo też będą krewetkami. Następny zbiornik jest wypełniony kilkudniowymi larwami a kolejny dziś uruchamiam i jeśli wylęgną się larwy to zacznę go wypełniać. 

Teraz tylko pojawia się pytanie - czy filtracja wyrobi??? 

Jak tak dalej pójdzie to w razie pomoru będzie można przynajmniej zrobić zupę.

21992712_815226828660101_804121201275134

22041950_815226815326769_415930848554102

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Można powiedzieć, że wreszcie nie leżę na dechach ale usiadłem i niedługo zacznę raczkować.  

 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.