żywy piach

[Marqo]

Dla przykładu mamy martwą skałę , wkładamy do zbiornika i po jakimś czasie staje się jak lr . Można zrobić coś takiego z piachem aby otrzymać ls ? Niby kupujemy żywy piach workowany w sklepach ale czy na pewno jest tam życie ? Co może przetrwać tyle czasu zapakowane próżniowo , bez dostępu powietrza , wody ? Próbował ktoś zrobić ls DIY ?

[Wasyl]

Nie testowałem ale ciekawi mnie to samo. Niby piach szczelnie zamknięty..ok..ale transport, panujące warunki atmosferyczne? Sam już nie wiem i kupuje ten "żywy" jednak jak sobie pomyśle,że to płynęło np.statkiem, później leżało na jakiś paletach u polskiego dystrybutora a jescze póżniej trafia do naszych sklepów..to mam mieszane uczucia

[ejerzyk]

Żywy piach to głównie piasek aragonitowy (z dodatkiem muszelek i innych takich) + bakterie. Nie ma tam bardziej złożonych zwierzątek. Jest on pakowany hermetycznie i przez to transportowany w odpowiednio wilgotnych warunkach, tak aby bakterie przeżyły. Poza tym ma też inną dużą zaletę: nie oddaje niechcianych świństw do wody. Jeżeli znajdziesz odpowiedni piasek i ożywisz go bakteriami będziesz miał to samo, ale jest spory problem ze "znajdziesz odpowiedni piasek".

[Czerest]

ale jest spory problem ze "znajdziesz odpowiedni piasek"

Można kupic ten sam piasek tylko suchy no i rzecz jasna tańszy.

[ejerzyk]

Może nie dużo, ale o 1/4 owszem , tzn. np. Nature's Ocean Aragonite 9,07kg suchy za ~90 zł zamiast 122 zł żywy.

[luft]

temat co jakiś czas powraca. mozna i żywy i suchy, ważne żeby ten drugi jeśli nie paczkowany kupilismy został wypłukany w osmozie, by sprawdzić czystość tego piachu.

[Marqo]

Piach jak piach co ma oddawać ? Piach nic nie pochłania jak ma to miejsce w przypadku mediów filtracyjnych , Tam zachodzi reakcja i łączy związki .

W każdym akwa są bakterie , wystarczy chwila i już są w piachu.

[qba25]

ja wlasnie zamowilem zwykly aragonitowy z KZ , moim zdaniem nie ma sensu brac zywego piachu , ale to moje zdanie

[thomas kay]

temat rzeka, nic się tu nie da udowodnić ani w jedną ani w drugą stronę, trzeba by mieć dostęp do laboratorium które po otwarciu paczki zaczęło by poszukiwania bakterii. nikt z nas takich możliwości nie ma.

[Grzegorz Dyzma]

Mozliwosci sa tylko trzeba zaplacic

Moje oczekiwania od zywego piasku sa mniejsze niz skutecznosc preparatow bakteryjnych choc te przynajmniej sa sprzedawane w pojemnikach nie przepuszcajacych swiatla.

Na chlopski rozum bakterie nitryfikacyjne maja ogromne zapotrzebowanie na tlen. Jezeli takowy sie dostal przy pakowaniu po kilku dniach czy godzinach juz go nie ma. Jezeli wytworzyly sie bakterie beztlenowe po otwarciu worka w kontakcie z tlenem gina. Zastanawia mnie jeszcze brak filmu, glonow czegokolwiek powstalych na wskutek przenikania przez folie swiatla. I chyba najmocniejszy argument. Obecnosc bakteri zawsze zwiazana jest z organika (pozywka) W przypadku braku tlenu dobrodziejtwem jest NO3. Ale w przypadku braku obu, rozklad organiki bez atomu tlenu zawswsze wyprodukuje siarkowodor. Dlatego w worku nie moze byc zadncyh zyjatek bo po otwarciu wywalilo by nas z domu.

Nie doszukuje sie spisku, ale nie zdziwilbym sie gdyby firmy wrecz plukaly ten piach, sterylizowaly przed wspypaniem do opakowania z dumnie brzmiacym Live Sand

[Sting]

Tak jak jeden z kolegów zauważył, bez potwierdzonych badań można tylko gdybać. Być może coś jest w żywym piachu a być może nie różni się niczym od tego "nie żywego". Jedni stwierdzą, że u nich piach pomógł w dojrzewaniu a u innych, że nie. Nikt nikogo tutaj raczej nie przekona do swojej tezy, bo każdy będzie i tach chciał usłyszeć to w co wierzy. Mi udało się kupić żywy piasek w promocyjnej cenie tak więc u siebie użyję właśnie takiego

ps. ciekawy choć krótki artykulik znalazłem tutaj: http://www.reefmania.pl/zywy-piasek-byc-albo-nie-byc-dla-bakterii-547

[Grzegorz Dyzma]

Ciekawa jest reefmania, ale nie artykul.

Szkoda ze producent pokwapil sie zeby policzyc bakterie a nie podal szczepow. Zidentyfikowanie szczepow jest znacznie latwiejsze niz licznie ktorego dokonaly uniwerystety zajmujece sie badaniem oceanow. Publikacji w goglach masa.

[event]

może i jest nawet gotowany przez dwa dni ale na pewno nie zawiera niczego co by zaszkodziło akwarium morskiemu więc doszukiwanie się czy jest żywy czy martwy nic nie zmieni dla zwykłego kowalskiego skoro piszą że zawiera bakterię to zawiera i tyle jak ktoś chce to go kupi jak nie to kupi żwirek i tyle ceny nie są aż tak różne wiec nie doszukiwałbym się spisku producentów

[Grzegorz Dyzma]

Masz racje dlatego sie nie doszukuje. Skoro kupilem zywa skale po co placic za zywy piach kiedy zazwyczaj oprocz wody z podmianek lejemy bakterie.

Moje watpliwosci rodza po ostatnim roku gromadzenia wiadomsoci o DSB. Przewalilem tyle o bakteriach ze ciezko mi wyobrazic sobie caly proces technologiczny. Poczawszy od wydobycia, oddzielania organizmow zywych od piasku, eliminowanie organiki, i zakonserwowoania by nie smierdzial, a dzialal po wsypaniu.

[event]

kiedyś robiliśmy próbę tz zasypaliśmy świeży baniak częśc żywy piasek część suchy i część z funkcjonującego zbiornika i tak za żywym pojawił się brązowy glon na suchym to samo a stary ze zbiornika bielutki więc na którym były bakterie to nie wiem ale wydaje mi się że ten ,,używany" wypadł najlepiej przy starcie baniaka

[thomas kay]

http://www.youtube.com/watch?v=KQo8tbwesBc&feature=related

na tym filmiku od 05:26 macie swój live sand, pozdro

[Nikaaa]

Kupując akwarium dostałam piasek w woreczku (nie żywego). Obecnie mam ok 3cm warstwę. Na ebayu mozna kupić żywy piasek z dojrzałych zbiorników. Zastanawiam czy, że mogę wymieszać oba piasaki czy lepiej ułożyć je warstwowo. I czy wogóle mogę mieć 2 rodzaje.

[Kośmid]

Może w piasku są przetrwaliniki badź bakterie hibernują się na jakiś czas jak jaja tasiemca

Co by nie było, LSa nie zastąpi zwykły piasek. Nawet jeśli jest on martwy to jego poławianie i transport swoje kosztuje.

[RafiLodz]

Widziałem wpisy o kupowaniu piasku z działającego akwa i pytanie :

czy piasek - identyczny jak żywy - wygląd, rozmiar - ale ze słodkowodnego - będzie się nadawał

- czy może w sól zabije jego właściwości ?

Pytam z ciekawości, ponieważ kiedyś do swojego malawi kupowałem specjalny piasek za kupę szmalu, potem poczytałem i

od tej pory mam inny , a jak jakiś znajomy `laik` widzi ten baniak pierwszy raz pyta czy to morskie hyhy.

[thomas kay]

co to znaczy piasek słodkowodny? ja myślałem że jest kwarcowy aragonitowy wapienny...

[RafiLodz]

Nie słodkowodny - ale zwykły piasek z działającego akwarium słodkowodnego.

[thomas kay]

Nie słodkowodny - ale zwykły piasek z działającego akwarium słodkowodnego.

a ja ci odpowiadam ZALEŻY JAKI PIASEK, z jakiego surowca jest ten piasek, bo kwarcowy np. jest wykluczony

[darecky3]

jak doladujesz krzemianow do akwa takim piachem, to zbombardujesz forum skad ci sie wzielo cyjano albo dino, ktorego nie mozesz zwalczyc pol roku.

[RafiLodz]

Rozumiem , że kwarcowy NIE

P.S.Szkoda głowy - i tak nie przebijesz

[daro76]

evetn napisał:

"może i jest nawet gotowany przez dwa dni ale na pewno nie zawiera niczego co by zaszkodziło akwarium morskiemu więc doszukiwanie się czy jest żywy czy martwy nic nie zmieni dla zwykłego kowalskiego"

Owszem zmieni choć by to, że ten zwykły kowalski nie wyda dwa razy więcej kasy na coś co byłoby w takim przypadku tylko i wyłącznie chwytem marketingowym tym samym nabijaniem ludzi w przysłowiową butelkę!

"skoro piszą że zawiera bakterię to zawiera i tyle"

Jakby wierzyć we wszystkie zapewnienia producentów, to chodzilibyśmy "goli i weseli", równie dobrze można wierzyć w reklamy telewizyjne ale wolnoć Tomku w swoim dmku

"jak ktoś chce to go kupi jak nie to kupi żwirek i tyle ceny nie są aż tak różne wiec nie doszukiwałbym się spisku producentów"

Tu się po części zgadzam, że każdy i tak zrobi co zechce i tyle ze zgodności .

Ale co do różnic cenowych to jednak są znaczące i podchodząc w taki sposób do rzeczy można by przepłacać za każdy jeden sprzęt niezgodny z tym za co płacimy, co suma sumaru dałoby znaczącą różnicę cenową na niekorzyść tego "zwykłego kowalskiego" z której z kolei producenci byliby raczej przeszczęśliwi, śmiejąc się za plecami z biednego "kowalskiego" i jego naiwności opartej na tym co przeczyta na kolorowym opakowaniu

Pozdrawiam

Edytowane 15 Lipca 2012 przez daro76 (wyświetl historię edycji)